Koniki polskie

Wg mnie opona jest bezpieczniejsza niż jakiekolwiek sanki. Worek ewentualnie od biedy by chyba obleciał ale za lekki i obawiam się że za długo się nim nie pojeździ.
My zakładamy zawsze pierwszy raz do opony, tylko najpierw tą oponę solidnie koniowi pokazujemy, najlepiej w taki sposób, że zrobiony starszy koń ją ciągnie a z młodym sie tylko chodzi w lejcach: najpierw za oponą, potem obok opony a na koniac obok konia, po jednej i po drugiej stronie. I opona konkretnych rozmiarów, taka od traktora z tyłu bo jak dasz za lekką to będzie latać za koniem a nie jechać:-) I oczywiście na poczatek bez orczyka, tylko na oponie są zapięte łańcuchy i do tego postronki, tak żeby nie było nic twardego, żeby koń nie miał się o co skaleczyć gdyby zaczął kopać.

mielismy mokre te trociny wiec byl ciezki...ale fakt ... kilka kolek po ujezdzalni i poprzerywany 😉
mniej latal i "przyjazniej " halasowal niz opona...  konie strasznei sie jej baly, sanki przy jednym uzywalismy i tez bylo dobrze..ale to jakies takie specjalnie zrobione byly (i niepamiatam jak 🙁 ). mniej to to latalo niz opona no i dalo sie wlasnym ciezarem obciazyc...
no i tak mysle ze masz racje - duza opona bedzie mniej (inaczej)halasowac niz mala no i bedzie stabilna... a i usiasc sie da..:P
z pokazywaniem i ciagnieciem obok - tez tak robie,
tylko nie mam starszego konia do ciagania "na pokaz" ...no nic...bedzie pracownik "dygał" jak zwykle (tylko niewiem czy sobie z ciagnikową poradzi) :P  🏇

no i wyszlo ze klasyczna opona uzywana niezalenie od szerokosci goograficznej, rodzaju stajni i rasy konia .... a łudziłam sie ze moze jakas nowosc poznam  😜

tylko wlasnie...ta traktorowa nie za ciezka dla konika? nawet do duzych koni mialam 1-3 takie od auta..., opór bedzie duzo wiekszy niz bryczki....

To może teraz ja, jako żółtodziób  😉 Przedstawiam Wam Nakara- koń profesor z charakterkiem, chodzi głównie na hipoterapie, jednak dla mnie robi ten wyjątek i wozi mi tyłek  🙄 Nasza znajomość nie zaczęła się zbyt zachęcająco ^^ zaczął kłusować mi na hipo, nie umiałam go opanować, ogólnie narobił mi wstydu (a jaki zadowolony był!  🤣 ) No ale potem wzięłam go jednak pod opieke, długie 3 miesiące i oto we czwartek wsiadłam na niego na oklep. Koń ideał *____* lekkie sygnały- on świetnie reaguje. Na koniec zamiast tradycyjnie występować go "z góry" zsiadłam i prowadziłam go w ręku. Stwierdziłam jednak że spróbuje puścić mu wodze. I jakie zaskoczenie kiedy on zaczął iść za mną... krok w krok. Okazał mi pełne zaufanie, to było niesamowite uczucie i życze takich chwil każdemu!

Oponę od ciągnika (po piasku) jest w stanie pociągnąć człowiek to konik miałby nie dać rady?!
Koniki są silne i umieją ciągnąć!
Za lekka opona będzie mało bezpieczna, właśnie dlatego, że będzie latać!
Konik spokojnie jest w stanie ciągnąc oponę od traktora. My takową mamy i dają radę. A nawet zdarza mi się na ową oponę usiąść a ja nie jestem wagi na dżokeja:-)
Konik jest w stanie ciągnąć tą opone nawet jak jest błoto na placu (no jak jest już solidne błocko to się dość szybko męczy)
Do oprzęgania powinien być konkretny ciężar, problemem jest przekonanie konia, że opona go nie zje a nie samo ciągnięcie.
Koniki chęć ciągnięcia generalnie mają bardzo dobrą.
Ja ogólnie uważam, że taki młody koń nie powinien mieć za lekko:-)
I oprzęgamy w wozie, nie w bryczce, chyba że masz maratonkę z hamulcami?

dzieki za rady  :kwiatek: no moze faktycznie....w koncu to silne dziady 😉 a i o ich checi do ciagniecia, bezproblemowosci ( "konika to zakladasz i jedziesz, nie ma co uczyc" ) tez slyszalam, no i w lesie pracują, wiec to tez swiadczy o ich sile i spokoju 😉
hym... bryczke mam z hamulcami, ale ciezko mi okreslic jej rodzaj... taka "samoroba" na resorach i kolach z malucha 🙂 narazie mamy takie cuś do sprawdzenia czy nam (wlascielom i czy bede miala na to czas) sie idea powozenia spodoba 🙂 , bryczka leciutka, dobrze amortuzuje...szerokie kola, na nasze piaszczyste lesne drogi i asfaltowe idealna 🙂

a wczoraj mi sie przypomnialo, ze zakupilam jakis czas temu ksiazke abc powozenia:P moze w koncu przejrze...w koncu kilka lat minelo odkad ostnio wiecej powozilam, uczylam konie .... 😉

szkoda tylko z enie mam czasu teraz czesciej niz z raz w tyg pojechac do tych kn, a i nie zawsze zdarze wsztskie ruszyc ...eh... ale i tak nowe, kompletne szory dopiero zamawiam...okazalo sie ze na necie najtaniej 🙂

przyszla do mnie za to taka wieksza kobylka, bryczka do niej za tydzien - i z nia sadze ze bedą wieksze przeboje niz z konikami, bo ona ciagala...tylko ma uraz po jakims wypadku i psychicznym powozacym ;/

olenka19951 to ten Nakar co kiedyś w Bydgoszczy stał??

Wątpie. całe życie stał w Dębie bodajże a od października u nas.

No, aż muszę się pochwalić moim skarbem 🙂 Od dłuższego czasu bez instruktorki, a Jasny jest GE-NIAL-NY. Wstawię tylko kilka zdjęć. Większość pewno nadaje się do wątku samokrytyki, ale co tam 🙂


[img]https://picasaweb.google.com/106052470099517996635/Jasny09072011r?authkey=Gv1sRgCP6zv4Tj4IHLqgE#5627743196441606946[/img]


Jasny bardzo nie lubi dodań po mojemu 🙂


I dzisiejsze skoki 🙂





Jasny, to skarb, prawdziwy skarb. Ile ja go razy dziś za pysk złapałam na tych skokach, albo zostałam z ciałem. Tylko raz wyłamał. Dostanie dziś więcej siana za tą wyrozumiałość dla nielota.

Jak się komuś nudzi w wakacje, to zachęcam do obejrzenia całej galerii też z tymi brzydkimi ujęciami 😉
https://picasaweb.google.com/106052470099517996635/Skoki10072011r?authkey=Gv1sRgCK2shZvJyZnRJw#
https://picasaweb.google.com/106052470099517996635/Jasny09072011r?authkey=Gv1sRgCP6zv4Tj4IHLqgE#

Wszystkie zdjęcia made by  forumowa azzawa  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

Jasnowata ładnie wyglądacie 😉 I te warkoczyki..  😀
Ja dziś byłam w Bohonikach, na zawodach łucznictwa konnego. Były 2 koniki polski (lub jeden, ale chyba 2). Nie spodziewałam się ich : P

Jasnowata, super! Fajnie się ogląda takiego pracującego kn-a. 🙂

Jasnowata: fajnie sobie pracujecie, widać konio zaangażowany i aż miło popatrzeć  😀

Dzieki za mile slowa :kwiatek:

Witam!

Od razu przepraszam, że piszę w tym wątku, ale wchodzą tu ludzie, którzy obracają się w śród koników polskich.. I może tu znajdę to czego szukam 🙂

Szukam konika polskiego o imieniu Norek..
Urodził się 2004 bądź 2005
Ogier chyba że już wałach
Na przednich nogach "zeberka"

Dodaje fotki może coś pomogą

Proszę o pomoc w odnalezieniu go bądź jakich informacjach.. Spędziłam z nim bardzo dużo czasu 🙁

A ja wczoraj kupiłam Nutkę-też kn 🙂

Kasztanka? Z pełnym rodowodem?

Tak 😀 To jest czysty kn 🙂 Tylko jej praprapra(praprapra)dziadkowie któryś byli tacy bułani, i pewnie dlatego ona jest kasztanowata 🙂

Ale licencji (mam adzieję) nie posiada?

W sensie że tej, że na rozmnażanie, dotacje itp. ? Nie, chyba nie :p

Sisisa kobyłka ma wpis do księgi stadnej (czy tam głównej.. kurcze, nie pamiętam już), dała parę źrebaków, do dotacji się nie nadaje przez maść. http://www.bazakoni.pl/horse_30351.html tu można trochę o niej poczytać. Miałam ją parę dni temu, teraz jest już u Simmy. 🙂

Simma - śliczna kobyłka! Przyznam się, że sama ją miałam na oku ;p

Na allegro ją widziałaś ? 😀 Moja nutka 😀

Te kasztanowate kny zawsze kojarzą mi się z kucami felińskimi. A co Nutka ma na brzuchu?

My z Jasnulkiem ostro przygotowujemy się do weekendowych zawodów. Pierwszy raz jedziemy taki trudny program. Wszystkie niedociągnięcia, problemy i problemiki nagle wychodzą. Nie wiadomo czym się po kolei zająć.
Już nie mówię o tym, że Jasny zamiast iść stępem do przodu robi piaff, trawers, łopatkę, ciąg i Bóg wie co jeszcze. Ahhhh, nerwus jest. Muszę to jakoś opanować, bo będzie kicha za tydzień.







Tutaj całośc zdjęć 🙂 https://picasaweb.google.com/106052470099517996635/Trening23072011r#
Wszystkie są zrobione przez forumową Azzawę  :kwiatek: :kwiatek:

Faktycznie-wygląda jak kuc fel :p Chociaż przedostatnie zdjęcie-wygląda jak arab :p

A Nutki brzuch po prostu taki jest-prawdopodobnie coś po chorobie. Nasz znajomy koniarz ją ,,przebadał" i powiedział, że to nic groźnego-po prostu taka budowa po chorobie 😉
A jak dotykam te miejsce na brzuchu, to Nutka stoi spokojnie, nie wygląda, żeby ją coś bolało 😉
Dla pewności i tak się weta zapytam 🙂

Simma, ale ja mówiłam o Nutce, że wygląda jak kuc feliński  😉 Mój Jasny, to kn w czystej postaci  🤣
Dziwnie wyglada ten brzuch, ale skoro ten typ tak ma, to dobrze 🙂

Jasnowata , Nutka ma tak od zawsze, gdy pamiętam, a miałam ją chyba 3-4 lata. Prawdopodobnie po prostu tłuszczyk. 😉 Ja wrzucę zdjęcie, gdy po raz ostatni ja widziałam. Znaczy, możliwe że jeszcze ja odwiedzę, ale nie wiadomo.

Nutka jak kuc fel ? Hahaha xD Dla mnie ten Twój Jasnulek :p (tak się nazywa ? :p) wygląda jak kuc fel....albo taki arabek 😀 Na przedostatnim zdjęciu widać 😀 Fajny jest 🙂 Taki....szczupły, nie to co Nutka :p

jeden z moich konikow tez jest jasno rudy z odmianami (na glowie identyczna , tylko na nogach delikatniejsze) i tez ma pochodzenie czysciutkie i panstwowe. tak sie poprostu w ich rasie /masci zdarza i juz.

a chcialam sie pochwalic, ze wkoncu zaprzęgłam młodego 😀

zamowilam szory, przyszly, zmierzylam, okazalo sie, ze trzeba podorabiac dziurki, wiec nie bylo nic uzywane kilka tygodni bo ciagle jak juz udalo mi sie dojechac to zapominalam dziurkacza. no i wkoncu dojechalam z nim wczoraj... zalozylismy, potem byl pomysl zeby podstawic go pod bryczke zeby spr jaka dlugosc lancuszkow do pasow trzeba zrobic... a ze tak grzecznie stal.. to moze troche niech ruszy zeby sie naciagnelo? no i skonczylo sie objechaniem wielkiego podwórka 😀
no i w ten sposob najbarziej stresujacy (chyba dla mnie) element czyli ciaganie oponek zostal pominiety :p
eh mam jeszcze do zrobienia taka wieksza kobylke i cos mi si ewydaje ze tak gladk nie pojdzie ;/

a na siostrze mlodego za to zrobilysmy z kolezanka przebierana sesje zdjeciową....bylam w szoku jak stoicko zachowala sie klaczka na ktorej grzbiecie dwie durne krzyczace baby co chwila w innych ciuchach przybieraly najdziwniejsze pozycje, lacznie ze staniem na rekach czy 1 nodze..., nawet jej czesto nikt ( w sensie jezdziec) nie trzymal, od czasu do czasu tylko juz mocno znudzona zaczynala sie pasc :P

koniki są super  😍

Taki....szczupły, nie to co Nutka :p


On też potrafi być gruby 🙂 teraz jest po prostu w formie. Prawie codziennie pracuje pod siodłem.

Horse_art, super! 🙂😉 Skombinuj jakieś zdjęcia 🙂

horse_art, wiem, że kny z pochodzeniem czasem wychodzą bułane/kasztanowate/kare, ale po prostu byłam ciekawa po jakich przodkach Nutka odziedziczyła taką maść 🙂.

[quote author=Simma link=topic=328.msg1080734#msg1080734 date=1311514377]
Na allegro ją widziałaś ? 😀 Moja nutka 😀



Tak, na allegro. Ale wiek mi trochę nie przypasował.
Piękna jest  😍