żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło

nopebow, dramka Chodzi o ten żel glut.

U nas kładli bezposrednio na grzbiet i zaden kon sie nie odparzył.

Ok, ok już wiem o co w tym chodzi ;-) Być może, to nie było odparzenie akurat od tego żelu.

Fatamorgana, ja jezdzilam z glutem pod czaprakiem. raz mi sie kon odparzyl, ale to bylo jak zalozylam go pod rajdowy czaprak z wkladem amortyzujacym (zupelnie niepotrzebnie 🤔wirek: ) i nie bylo zadnej wentylacji.

swego czasu tez stosowalam "gluta", bezposrednio na grzbiet, kon sie nigdy nie obtarl. (mam na mysli zel pod siodlo) Swoja droga jak ma sie odparzyc, przeciez to podobno jakas specjalistyczna mieszanka, zel wlasnie ma byc nieszkodliwy. Nie wiem, moze rozne firmy roznie te gluty pordukuja? Acavallo w kazdym razie jest ok. Tak samo przeciez z podkladkami pod owijki zelowymi. Zakladane bezposrednio na nogi, owija na to i jakos tez nic sie nie dzieje. Wlasnie kiedys szukalam informacji na dokladnie ten temat tu na forum, odezwu nie bylo, przetestowalam sama i juz sie nie obawiam stosowac dobrych zeli bezposrednio na skore moich koni.

Zastanawiam sie czy taki cienki glut rzeczywiscie amortyzuje  🤔

podkładki, którą sobie wybrałam, już nie produkują 🙄

ma ktoś którąś z tych podkładek? którą wybrać?
http://www.gnl.pl/podkladka-siodlo-grene-p-7278.html
http://www.okser.pl/hkm-podkladka-futrem-pod-siodlo-p-2858.html
http://konik.com.pl/pl,product,1323046,podkladka,pod,siodlo,z,owczym,futrem,c,s,o.html
http://konik.com.pl/pl,product,4666055,podkladka,pod,siodlo,z,owczego,futra,medi,lamb.html

Ciagle były gluty w ogloszeniach a jak ja chce kupic ani jednego  😵

Happiowa, ostatnio macalam uzywana medi lamb i jest bardzo przyzwoite futro w niej.

Dziewczyny czy ten żel  http://www.gnl.pl/podnoszacy-przod-acavallo-p-5692.html
mógłby zlikwidować problem siodła przesuwającego się w przód ?
Siwa ma zanik mięśni i nie da się do niej dokładnie dobrać łęku , ma obecnie lekko za duży co powoduje przesuwanie się siodła.
Mam żel tej firmy  amortyzujący , ten by ładnie pasował do tamtego ... tylko kwestia tego czy to pomoże ?

Nigna, mam tę podkładkę podnoszącą przód tej firmy.Może być używana samodzielnie lub jako element podkładki żelowej jak na zdjęciu. Też muszę na razie wypełnić braki mięśni. Podkładka dokładnie mieści się w dołkach, nie przemieszcza się a że jest "lepka" świetnie stabilizuje siodło. Dla konia wygodna, żadnych uczuleń czy odparzeń. Warta swojej ceny.

Nigna ja mam z tej serii podnoszącą tył, jeżeli chodzi o funkcjonalność to średnio( no ale podnoszenie tyłu a przodu to dwie inne bajki)  A jeżeli chodzi o wykonanie, dopasowywanie się do konia to jak najbardziej, jak masz tego glutka 'podstawowego' to w ogóle powinno być super 😉

Moje siodło przesuwa się do przodu (koń praktycznie bez kłębu) i póki co używamy podogonia,ale kobyłka nie jest tym zachwycona,więc stwierdziłam,że kupię podkładkę mattesa.
Pytanie jaką-z korektą przodu (bo na np.koniku pisze,że jest dla koni z b.wydatnym kłębem,a na equishopie,że na konie z bardzo mało wydatnym kłębie) czy może lepiej Mattes Correction System?
Proszę o pomoc!

ekuss, Istnieje szansa, że z mattesem też będzie łazić do przodu. W takim wypadku ktoś z forum stosował jeszcze obergurt na którym siodło się trzymało i faktycznie nie zjeżdżało do przodu, ale nie wiem jak dokładnie to było zainstalowane.

Sankaritarina chyba forgurt, a nie obergurt  😉

Też myślałam nad forgurtem,ale ponoć go trzeba mocno zacisnąć,a mój kobył jest dosyć mały i każdy dodatkowy pasek mógłby przeszkadzać. Może łęk wymienić? Ale to już napiszę w dziale z siodłami. Chodzi mi tylko o to czy ktoś miał taki problem i używał podkładki do tego?

u nas zadziałało dopchanie tyłu i inny popręg  😉

Dopchanie tyłu? A to nie spowodowało właśnie,że siodło jeszcze bardziej leciało w przód?
Jaki popręg? Słyszałam coś o popręgach ,,bananach"-o taki chodzi?

wydaje mi sie ze to nie tak dziala jak myslisz. 😉 dopchanie tylu nie powoduje przesuwania sie do przodu (oczywiscie MOZE, ale dopchanie do rownowagi chyba tego nie powoduje?) z kolei podniesienie przodu np mattesem z korekcja przodu nie oznacza wcale wyeliminowania problemu, tylko np sprawienie ze siodlo leci na tyl. ja mowie co u mnie pomoglo 😉 moze jakis fachowiec by sie w temacie wypowiedzial, moze Bogdan tu zajrzy? 🙂

Martuha, Nie obergurt? Byłam święcie przekonana, że ten taki pasek instalowany chyba pod siodłem, pod przednim łękiem nazywa się właśnie obergurt. No, to w każdym bądź razie chodziło mi o taki pas stabilizujący siodło podjeżdżające do przodu. 🙂

To forgurt:
http://konik.com.pl/pl,product,1322093,forgurt,vorgurte,foregirt,kieffer.html

To może podkładka correction system? Bo jak podniesienie przodu nie pomoże to tył mogę...

Nie moge sie zdecydowac.

Lepszy glut czy zwykly zel?

Czy tylko mam takie wrazenie czy zwykly zel jest duzo ciezszy od gluta?

Dramka dla mnie najfajniejszy, z tych żeli któr porównywałam jesli chodzi o grubość i mięsistość to ten z decathlonu baaardzo fajny jest, ae on jest rzeczywiście grubszy więc nie pod każde siodło możę być ok.

zwykly zel jest duzo grubszy od gluta? Ktos ma gluta w domu i moze mi zmierzyc?

Na jednym z kursów nasz wykładowca (była trener kadry WKKW) pokazał, na czym polega dobry "glut" - mimo, że wydaje się cienki, doskonale chroni. Próba była prosta, acz może być bolesna - podłóż pod gluta dłoń, na płasko, drugą dłonią złożoną w pięść uderz w nią. Łatwo przekonasz się, który jest naprawdę dobry  😉. Testowaliśmy różne żele i na przykład ten wypadał bardzo dobrze:
http://www.arpav.sklep.pl/index.php?m=ass&s=qx8e21sksex19b90kk3hnm6tewkppzvm&id_ass=76160

Ja sprawdzałam kładzac na ziemie i opadajac kolanami  😉

dziewczyny, jest jakiś tańszy fajny żel pod siodło w stylu Acavallo ale jednak mniej niż te 170zł+? z mattesem mam ciut za ciasne, a bez ciut za szerokie i potrzebuję troszkę zwężyć. tylko tak kurde przeglądam i nawet na zdjęciach Acavallo wydaje się być grubszy i jakiś taki fajniejszy  🤣

i druga sprawa: potrzebuję wyprać ras mattesa i odłożyć go do szafki przynajmniej do wiosny, w czym go mogę wyprać? nie chcę kupować tego mattesowego na jeden raz, bo nie wiem czy aby na pewno go nie sprzedam.

Bay ja wszystkie moje mattesy prałam w proszku do wełny (jakiś perwoll czy coś takiego) w pralce na praniu ręcznym. Wszystkie żyją i mają się dobrze, nic im się nie stało. Tylko niezbędne później było czesanko 😀

super, dzięki 😀