Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

tunrida - super ta skarpa ! były by tam świetne zdjęcia  😍 Super tereny !
emptyline   Big Milk Straciatella
30 listopada 2011 22:14
Anderia, dziękuję bardzo! 🙂

Dziewczyny, ale co Wy się tak tych wilków boicie? Chyba z 200 lat temu odnotowano atak wilka na człowieka, a jak mówiłam, na konia się raczej jednak nie pokuszą, zwłaszcza w ciągu dnia. To są dosyć strachliwe zwierzęta, a nie jacyś straszni mordercy. 🙂
Inną sprawą będą wypasane owce, czy konie po zmroku np. Ale spacer w terenie nie jest groźny.
Mój znajomy spotkał wilki-uciekły 🏇
olaela   Klub Różowego Jednorożca
01 grudnia 2011 09:00
Och tunrida,
ale mnie przez Ciebie nadnarwiańska nostalgia chwyciła... Dasz więcej fot  :kwiatek: ?

pozdrowienia dla Krajanki 😉
Witam, jeszcze nie tak dawno zrobiłam sesję w terenie przyjaciółce 😉
daje w linku https://picasaweb.google.com/106675164907949915444/ProfilePhotos  😀
robakt   Liczy się jutro.
03 grudnia 2011 11:12
Wczoraj wybrałyśmy się w teren z koleżanką, jechała na stajennym wielkokoniu i ciężko było ich dogonić, ale Miranda spisała się świetnie. Mogłaby zostać rasowym koniem terenowym 🙂

Dodaję 'uszowe' zdjęcie 🙂
Livia   ...z innego świata
03 grudnia 2011 11:34
robakt, fajne 🙂

U nas dziś od rana padało, ale stwierdziłam, że będę twarda - i pojechałam na spacer. Na szczęście w międzyczasie się wypogodziło i wróciłam tylko trochę zmoknięta. Za to koń miał deszcz głęboko, to był jeden z fajniejszych terenów 🙂
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
03 grudnia 2011 11:57
a to my z Kucykiem zwiedzamy porankami lasy wokół stajni i tak pięknie w czwartek było 🙂



(nawet jakiś obcy w grzywie się przypałętał)
mbalicka cudowne to zdjęcie! : D
mbalicka- super klimat.
Ja dziś też po terenie, ale z nieco innym klimatem. Powiedziałabym, że z takim ...mniej słonecznym.  😁
Dziko tak się jedzie. Tam coś szura, gdzie indziej patyki coś łamie. Czarno. ciemno, nie widać wroga.
Niby człowiek dorosły a jakoś tak.....średnio się czułam.

Livia   ...z innego świata
03 grudnia 2011 16:13
tunrida, łał, gratulacje za odwagę! Twój koń wcześniej chodził w takie nocne/ciemne tereny? 🙂
Zdarzało się kiedyś
Ale mimo tego szczęśliwy dziś nie był.
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
03 grudnia 2011 16:35
Ja jakiś temu byłam późno w stajni, trenerka dała mi odblaski. Jestem ślepakiem w okularach, zaczeło się ściemniać, jak wróciłam do stajni to już było ciemno. Kucyk był bardzo dzielny, bo nawet żadnego oświetlenia tam nie mamy, bo stajnia jest w lesie praktycznie. Szedł trochę zdenerwowany (ja też), ale daliśmy radę.
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
03 grudnia 2011 20:32
to i ja się wcisnę z moją Rudą🙂
Ja już po terenie.

Nad rozlewiskiem rzecznym.



Poplotkowałam z rowerzystą w psami, które sam z siebie uwiązał z mojej okazji na chwilę. Nie musiał, ale to było bardzo miłe.  🙂



Wracałam zaś asfaltem i oto co zobaczyłam przy wjeździe na pewną posesję.  😀



robakt   Liczy się jutro.
04 grudnia 2011 13:43
tunidra zawsze trafiasz na coś ciekawego 🙂
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
04 grudnia 2011 17:36
dziś straszny dzień na tereny... 🙁
wiało strasznie! niestety zdjęć z dziś nie mamy, ale ile saren dziś spotkałam 🙂
Młody zawsze się przygląda ich skaczącym białym zadkom z wielkim zaciekawieniem...
Livia   ...z innego świata
04 grudnia 2011 18:08
tunrida, ale fajny chłopek! 🙂

U nas dziś koszmarnie, lało i wiało, więc zostałam na ujeżdżalni. Zobaczymy, jak będzie jutro - oby się dało gdzieś pojechać...
Livia   ...z innego świata
07 grudnia 2011 11:53
Odkopuję 🙂 U nas dziś całkiem ładnie rano, więc od razu heja do lasu. Zimy nie ma, trochę było zmarzniętego śniegu z burzy sprzed dwóch dni. Jak sobie przypomnę warunki sprzed roku, to... 😉





I zdjęcie by przypadkowy pan 😉


A rok temu taki był 4 grudnia:


😵  😁
A ja się ostatnio szlajałam po mokradłach. Tylko obrazka stojącego łosia mi tam brakowało.



I też ostatnio oglądałam fotki zimowe zastanawiając się kiedy spadnie śnieg. Taki porządny.  😉
Tak w temacie zimowych terenów: rozkuwacie swoje konie na zimę? Czy jeździcie w tych takich wkładeczkach antypoślizgowych ( sama kiedyś zdecydowałam się założyć to swojemu ale nie pamiętam jak to się  fachowo nazywa :icon_redface🙂
Livia   ...z innego świata
07 grudnia 2011 14:53
Mnie tam do śniegu niespieszno, wolę tak, jak było dziś - słonko, trochę mrozik, ale ogólnie ładnie 🙂

joakul, mój chodzi bosy i sobie super radzi, ale jak był w podszkalaniu 2 lata temu, to był kuty z tymi gumowymi wkładkami i hacelami. Inaczej strasznie się ślizgał.
Livia piekny twoj kon🙂
Livia   ...z innego świata
07 grudnia 2011 18:33
newkatharina, a dziękuję bardzo 🙂
🙂
Livia,  Fatamorgana  :kwiatek: no ja właśnie się zastanawiam cały czas czy nie rozkuć jednego, jakoś dawał sobie radę na wkładkach, ale wkręcanie i wykręcanie haceli to nie jest moje ulubione zajęcie  🤣 Z drugiej strony boję się rozkuwać, bo to duży koń, o małych, wyjątkowo słabych, kruszących się kopytach.  Pogadam jeszcze z kowalem o tym pomyśle.


Edit: zdjęcie
No to też jest jakieś wyjście  😉 Tylko, że to 'pchełki';  na śnieg jak najbardziej, na lód pod śniegiem chyba trochę gorzej... Musiałabym spróbować.
Sama nie próbowałam, ale moi znajomi jeżdżą tak co zimę i się sprawdza.
Żeby nie było off-a. Tegoroczne zdjęcie z hubertusa w święto niepodległości.

Livia,  Fatamorgana  :kwiatek: no ja właśnie się zastanawiam cały czas czy nie rozkuć jednego, jakoś dawał sobie radę na wkładkach, ale wkręcanie i wykręcanie haceli to nie jest moje ulubione zajęcie  🤣 Z drugiej strony boję się rozkuwać, bo to duży koń, o małych, wyjątkowo słabych, kruszących się kopytach.  Pogadam jeszcze z kowalem o tym pomyśle.

joakul To może najmniejsze hacele "pchełki" ??

Edit: zdjęcie



jest jakaś różnica przy wkręcaniu haceli różnych rozmiarów?

wkładki powodują, że nie nabija nam się śnieg w podkowy i nie robią się obcasy, a..
hacele byśmy się nie ślizgali, dobrze mówię?

zastanowiła mnie też ta wypowiedź:

mój chodzi bosy i sobie super radzi, ale jak był w podszkalaniu 2 lata temu, to był kuty z tymi gumowymi wkładkami i hacelami. Inaczej strasznie się ślizgał.


Livia, co z tymi hacelami, myślę, że sama je wkręcałaś
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się