Stajnie w Warszawie i okolicach

Nie krzyczcie, ale mam prośbę jeśli ktoś stoi w Ośrodku Jeździeckim w Łosiu to proszę o kontakt na PW.
Jestem w beznadziejnej kropce

Mazia, z tego co wiem to tak, ale nie byłam tam już od bardzo dawna.

Nic już nie rozumiem. Właściciele Ostoi napisali mi mailem, że konie latem wychodzą na pastwiska, a zimą na padoki. To są te pastwiska czy nie? I dlaczego tam jest tak tanio 🙂? Siekierki są tak samo blisko centrum (no, powiedzmy) a kosztują 1100, podczas gdy Ostoja 700. Gdzie jest haczyk?
Oglądam stajnie jak najbliżej centrum (tak dla sportu tylko) i mam Agmaję (no ale tego nawet dla sportu nie rozważam), Legię (1300 zł plus dopłata za padoki) - dwie czy trzy hale, Ostoję (700) - kryty lonżownik i "pastwiska" i Siekierki (1100) - hala i pastwiska. Może ktoś może jakoś porównać te stajnie?

Dzionka, to nie sa pastwiska, bardziej trawiaste padoki jak w Liderze.
Kiedys konie byly z nich spedzane na hurra, nie wiem jak jest teraz. To na pewno jakis haczyk byl 😉

Dzionka niestety w Ostoji (Ostoi?) nie byłam, ale kilka znajomych osób tam stało- uciekło 😉
Co do Legii i Siekierek- to zależy na czym zależy Ci najbardziej. Na Siekierkach jest jednak jakaśtam trawa, no i raczej Twój koń będzie bardziej indywidualnie traktowany. Na Legii faktycznie jest spore zaplecze treningowe, ale ja bym się bała, że jak się zapytam jak się ma mój koń to spotkałabym się ze ździwieniem w stylu "a który to?" 😉 ale nigdy tam nie stałam więc nie mogę się wypowiedzieć z tego punktu widzenia. Prędzej wstawiłabym konia na Siekierki niż na Legię, ale w moim odczuciu najlepiej do żadnego 😉
O Agmaji też Ci coś napisać?  😁

Czy w ogole w ktoryms z blizszych warszawskich pensjonatow mozna mowic o pastwiskach ?
Bo jak tak jezdze i ogladam, to spogladam raczej na trawiaste padoki mniej lub bardziej za(nie)dbane.

No właśnie zastanowiło mnie to... kujka, napisz mi coś o Ostoi, bo chyba tam urzędowałaś swego czasu 🙂

Zu, nie, o Agmai nie trzeba, bo się znów wojna rozpęta 😀 Zresztą byłam tam wiele razy, więc wszystko chyba wiem 🙂 W Ostoi, Siekierkach i na Legii nigdy nie byłam, dlatego pytam. A czemu byś na Siekierki nie wstawiła konia? Oprócz tego, że drogo jak na ten standard?

baba_jaga, jeśli chodzi o te warszawskie stajnie, to mam na myśli padoki z marną trawką, ale jednak - żeby konie miały co skubać. A więc nie piaszczyste plaże.

Dzionka - przeczytaj parę stron wstecz był poruszany temat Siekierek i się wypowiadały dziewczyny 😉

Dzionka, przez okolo rok jezdzilam tam do jednej osoby co tydzien, ale to bylo kilka lat temu wiec ciezko mi stwierdzic czy to co wtedy widzialam jest jakkolwiek adekwatne do stanu dzisiejszego...
dobrze karmili, konie mialy czysto w boksach, siodlarnia i socjal dosc male... na lonzowniku jak mocno przymrozilo, to czasem kurzylo sie dosc mocno.

Dzionka jak byłam na Siekierkach (w lecie) spotkałam się z placem do jazdy na którym podłoże było mega twarde (kiedyś trawa), padoczek trawiasty niewielki, poza tym piaszczyste maluutkie- konie chodziły na zmianę. Boksy (angielskie- bo takie brałam pod uwagę) baardzo niskie, dość małe. W murowanej za to trochę pośmierdywało. A pod nogami mi przebiegł szczur  😎 . W dodatku wtedy groziło odebraniem hali ( teraz już chyba jest na stałe). No i tereny średniawe, ale rozumiem że to nie priorytet 😉
A ktoś wie jak na Legii jest z trenerami? Nie mają nic przeciwko trenerom z zewnątrz?

Wiecie co - co osoba to opinia. I nie, że są to jakieś tam widełki. Po prostu od skrajnych NIE, typu konie tam padają, właściciel nie karmi, siano jest zgniłe, itd. do super stajnia, czysto, pachnąco, stoję tam 3 lata i jestem zachwycona. Trzeba chyba samemu gdzieś stanąć i ocenić według własnych kryteriów, bo tak to się nie da...

Dzionka, właśnie niedawno była dyskusja o Siekierkach. No i jak się okazało, są tam dwie stajnie
Jesteś świadoma, że padoki na Legii, to kilka, niewielkich piaskowych wybiegów?

baba_jaga, ile przynajmniej musi być wybiegów trawiastych i jakiej wielkości na ilość koni, żeby były pastwiskami?

Zu, na Legii na pewno jeszcze 2 lata temu (a nie sądzę, żeby się to zmieniło) można było tylko trenować z ludźmi zatwierdzonymi przez zarząd klubu.

cieciorka, nie wiedziałam tego - nie byłam tam nigdy. Chyba zrobię sobie objazdówkę po tych miejskich stajniach i się przyjrzę.

Ostoja była swego czasu fajna, Ale jak sie właściciel zmienił ( p.Roman przepisał stajnie na syna )  to zaczęło się psuć, np. pensjonat podrożał. osoby z niej  pouciekały, stałam z koniem tam miesiąc czekając na wolny boks na Bródnie, ( Dopisze że jako osoba prywatna to tam nie jest tak źle 😉 koń codziennie rano na padok, i jak sie dogadasz ze stajennymi to koń po objedzie znów na padok 🙂 jest duża hala, karuzela "cross" można pojechać w teren do lasku 🙂 konie mają czysto jak poprosisz o więcej siana czy słomy masz to załatwione 🙂 jest dość dobry dojazd, jedyne minusy to rekreacja i cena ) 

edit. Literówka 😡

PinkPanther, a co ci się w Ostoi nie podobało? Bo cena jest naprawdę bardzo niska...

Dzionka Powiem tak, fajnie było ale dla mnie za daleko to raz. Dwa fajna stajnia to prawda, atmosfera i stan stajni 🙂, a jeśli chodzi o cene to tylko tak słyszałam.  Jeżeli coś sie nie zgadza to przepraszam  😡

Cena jest taka, jak napisałam wyżej - 700 zł za stajnię murowaną 🙂 Przy krytym lonżowniku to naprawdę spoko cena. Nic to, muszę się przejechać, bo dużo emocji budzi ta stajnia 🙂

No to cena dalej atrakcyjna  😉 ale jak pisałam dla mnie za daleko  🙄

baba_jaga, w Jeziórku w stajni Złotkowskich.

Ale hektarów nigdzie nie ma, nikt nie będzie drogiej ziemi na zadeptanie marnował...

Dzionka Blisko centrum masz jeszcze stajnie w Łazienkach. Super połączenie komunikacyjne.

Dzionka, ja Legię mam prawie przez płot.

hmm... a jak skończą most północny, to będzie można skoczyć na drugą stronę

zobaczcie, co przypadkiem znalazłam- stara mapka, podobna do voltowego katalogu, w większości oczywiście już nieaktualna:
http://jazda-konna.studentnews.pl/mapa.php?pok=33306&pod=2

i odnośnie jazdy po kampinosie- też stare, ale ciekawe
http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,1068556.html

jako takie pastwiska ma też liderówka, ale to takie dwie duże łąki i tyle.

cieciorka, liderówka ma takie pastwiska o jakich się koniom z Warszawy nie śniło 😀 Ma dwie ogromne łąki, małe pastwiska dla par-trójek i jeszcze jedno ogromne pastwisko, na które miały pójść konie jak wygryzą z tych innych - co oczywyiście nie miało szans się wydarzyć przy 10 koniach w stadzie 🙂

Petit., a tam jaka cena? Pewnie z kosmosu 🙂

Dzionka - ok 1500zł 😉 z tego co pamiętam

O, myślałam że więcej będzie 🙂

Dzionka, wiadomosc z soboty: 1600

a mamy kogoś może w pepe albo filmwej?
W tej pierwszej nigdy nie byłam, a zawsze chciałam pojechać- podobno jest jako tako- ale skoro nie ma wszędzie złych opinii, to pewnie znośnie. słyszałam tylko że ciasno, problem z padokowaniem- wiecej nie pamiętam.
a filmowa dla mnie dziwaczna strasznie- za murem, wszędzie piach kurzący się, również na wybiegach, ale legalny wiazd do kampinosu. czy eweline(?) od bohuna nie stała tam sto lat temu? o nich słyszałam, że właściciel jeździ ze strzelbą i że nie pozwala derkować :P


Dzionka, co do Legii jeszcze- tam byś w teren nie pojechała, teraz nawet do lasku na kole nie można. a nawet jeśli, podejrzewam, że przejechanie pod trasą byłoby strasujące dla Dzionego :P
Gdzie jest to ogromne pastwisko? mowa o tym kawałek dalej od stajni w stronę wału?
co zaplanowałaś już zwiedzać?

cieciorka, pastwiska takie duże-duże są 3. Jedno po prawej stronie jakby przez płot z czworobokiem, od razu jest bramka. Drugie tak jak piszesz, trochę dalej od stajni w stronę stajni Jadzi (Sławbud czy coś) i trzecie na przeciwko bramy wjazdowej do stajni. Do tego są pastwiska mniejsze (ale też spore jak na pojedyncze konie) na tyłach stajni, w stronę jeziorka. Byłaś w ogóle w Liderówce i kumasz w miarę co ja bełkoczę 😀?
Zwiedzać zamierzam Siekierki, Legię, Ostoję i Liderówkę 😀 Bo muszę pojechać po parę rzeczy. Zapraszam ze mną, będzie raźniej i bardziej obiektywnie 🙂

cieciorka, w Pepe stoi sakura, ja tam trochę jeździłam zanim kupiłam Całka. Jest hala, jest kupa rekreacji. Ujeżdżalnia średnio obszerna, stajnia mi się nie podoba, ale ile razy byłam, nie spotkałam gnoju wypadającego z boksów etc. Padoki...hmm. Jakie padoki? 🙂 Tak poważniej, piaszczyste, niezbyt powalające rzekłabym. Plus zabawy, dzieciaki, barek - wszystko naraz. Nie jest na pewno katastrofalnie, ale póki są inne opcjie, fajnie z nich skorzystać wg mnie. Plusem mogą byc tereny - jest tu gdzie pojechać.

Nad Filmową zaś się zastanawiałam, rozmawiałam z właścicielem, nie wydawał się bardzo dziwny, ale stajnia ma specyficzny charakter.

Byłaś w ogóle w Liderówce
Zapraszam ze mną, będzie raźniej i bardziej obiektywnie 🙂

Ad1. jeździłam w liderówce i zdaje się, że to ja cię tam zaprowadziłam 😀
Ad2. chętnie dotrzymam towarzystwa jesli bede mogła
kojarzyło mi się, że ta duża łąka vis a vis stajni jest podzielona na dwie, ale nie może, bo przecież na niej jest hubertus.

edit: przypomniała mi się i dodałam do katalogu stajenkę w szpitalu dziekanowskim.