Stajnie w Warszawie i okolicach

Dzionka wbijaj do nas 🙂
Dziewczyny, czy do 900zł możecie coś polecić do 20-max 30km z Żoliborza? Z halą czy bez, byle ładne pastwiska były (z trawą a nie marnymi jej resztkami albo co gorsza padoki piaszczyste) i czysto w boksie (sprzątane codziennie). Odpada Lider, Liderówka, Zielonki - brak miejsc wszędzie niestety 🙁 Czy mi się wydaje czy stajnie średnie mają się najgorzej w naszych okolicach? 


niestety mamy mały wybór  🤔

I wyobraź sobie ze u nas nie jest tak źle w boksach w porównaniu do innych stajni  😉
amnestria w Iskierce sprzątane do zera raz w tygodniu, a co dzień wynoszone brudy i dościełane?
przez te mrozy u nas nie było wybierane  🙄
Rewir, teraz mam jedną w Kozienicach, jedną w Krakowianach. Chciałabym trochę przybliżyć do Krakowian młodą, więc Feniks raczej dalej mi wychodzi niż bliżej, ale dziękuję bardzo. Zerknę, coby na przyszłość mieć rozeznanie.

Zaraz obok Krakowian, maszstajnię w Parolach, może zobacz tam.
Grace, pan stajenny powiedział, że nie wybierają w ciągu tygodnia. Boks jest "robiony" tylko 1raz/tydzień
Drodzy Warszawiacy i okoliczni...czy gdzieś w okolicy stolicy można wypożyczyć przyczepę taką w której konie stoją bokiem?? wypożyczalnia?? stajnia?? mamy problem z pakowaniem kobyły z obsesją że coś jej się zamyka za tyłkiem, więc może ta boczna byłaby rozwiązaniem, sprawa bardzo pilna  :kwiatek:  :kwiatek:  :kwiatek:
krysiex213, a dzwoniłaś na Szyszkową? http://www.wiro.pl/

I może daj ogłoszenie 😉
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
27 lutego 2012 10:03
Dzionka niezmiennie polecam stajnię prywatną w Borzęcinie Małym, jeśli zależy Ci na pastwiskach. Pastwiska są ogromne i konie stoją na nich całymi dniami. Cena w tej chwili 650zł, ja z Bemowa miałam 18km. Dojeżdża komunikacja miejska spod Tesco.
Są dwie ujeżdżalnie, jedna oświetlona, piękne tereny. Siodlarnia, łazienka z umywalką, kuchnia.
Diakon'ka dałabyś mi jakieś namiary na tą stajnię? Tel, strona, cokolwiek?
EDIT: Dostałam niedawno maila od pani z Borzęcina Małego, że stajnia została zlikwidowana. O ile pani ma na imię Joanna, to pewnie chodzi o tą samą stajnię.

Dramka, ja wiem, że bywa dużo gorzej 🙂 U was jakiejś tragedii nie było, ale chyba już się przyzwyczaiłam do super-czystych stajni i mnie to zniechęciło jednak... A że mały wybór niedaleko nas, to się zgadzam.
Drodzy Warszawiacy i okoliczni...czy gdzieś w okolicy stolicy można wypożyczyć przyczepę taką w której konie stoją bokiem?? wypożyczalnia?? stajnia?? mamy problem z pakowaniem kobyły z obsesją że coś jej się zamyka za tyłkiem, więc może ta boczna byłaby rozwiązaniem, sprawa bardzo pilna  :kwiatek:  :kwiatek:  :kwiatek:



bokiem to chyba stoją w czworce, a to juz kolos

pomysl o przewiezieniu konia samochodem na dwa konie- tam jadą tyłem, zamyka sie z boku...
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
27 lutego 2012 10:40
Dzionka tu masz namiar:
http://re-volta.pl/stajnie/info/stajnia_w_borzecinie
To jestem zdziwiona tym, co Ci Asia napisała... Najlepiej zadzwoń do Bogdana - on jest teraz właścicielem.
No tak mi napisała - że stajnia została zlikwidowana... A który to telefon do Bogdana? Bo są dwa 🙂
Anderia   Całe życie gniade
27 lutego 2012 12:25
[quote author=Diakon'ka link=topic=46.msg1319010#msg1319010 date=1330337004]
piękne tereny.
[/quote]
A zupełnie z ciekawości, gdzie te piękny tereny? O ile dobrze kojarzę, stajnia w Borzęcinie jest po nie-kampinoskiej stronie ulicy. Chyba że to właśnie po tej drugiej stronie są jakieś lasy o których nie wiem, to zwracam honor  😉
Ponawiam :kwiatek:
Możecie mi coś powiedzieć o stajni KJ Milord Falenty? Wyszukiwarka nic nie wypluła niestety.
Medziiik   Nocna Furia - strikte Bezzębny
27 lutego 2012 12:43
gabb. Klub Jeździecki Milord 1200zł pensjonat, hala łączona ze stajnią, karuzela, duży plac z przeszkodami + plac ujeżdżeniowy, kryty lonżownik, plac oświetlony, padoki (ale z tego co pamiętam to kawtery)  myjka zew. (nie pamiętam czy przypadkiem nie ma wew.) dość duża siodlarnia, pomieszczenia socjalne nad stajnia + widok z za szkła na hale, możliwy wyjazd w teren, no i trener na miejscu. W boksach czystko (z tego co pamiętam nawet duże, sufit wysoko), na korytarzu też czysto i w siodlarniach. Ogółem jak dla mnie pozytywnie po wizycie tylko dojazd np. autobusem nie jest np. pod samą stajnie trochę jednak trzeba dojść ok 15 min 😉
Medziiik, wielkie dzięki :kwiatek:
A jakie sa opinie o stajni p. K. Zorawskiej w Jozefowie ?
Hali chyba nie ma. Natomiast na zapisy korzysta sie z (wiekszego niz w standardzie ?) krytego lonzownika
baba_jaga, lonżownik u p. Kasi jest malutki, i o ile pamiętam ze słupem na środku. Do pojeżdżenia to takie mniejsze zło. Poza tym stajnia całkiem ok, dawno temu stałam tam bodajże 2 miesiące, miałam 5 minut rowerem od domu 🙂
Aha, przez większą część roku komary koszmarne :/
baba_jaga dzierżawiłam tam konia lata temu, ale wtedy konie wyglądały bardzo dobrze, dostawały urozmaicone jedzenie z miesznkami ziół, marchewkami itd., boksy w miarę czyste, kawalek dalej była fajna łąka do jazdy (nie wiem czy jeszcze jest). Konie wychodziły na jeden padok całym stadem. To co zapamiętałam najbardziej to bardzo ciężka atmosfera.
asds   Life goes on...
27 lutego 2012 14:05
gabb.

Jedyny dla mnie minus Milorda to brak terenów....Tzn. Jeżeli chcesz wyjechac na krótki spacere stępem/kłusem nie ma problemu. ale niestety na dłuższy wyjazd w teren nie ma tam warunków
W stajni u P.Kasi bywałam jako jeździec a nie pensjonariusz,więc bardziej z obserwacji niż praktyki :
   - w boksach czysto
   - konie wychodzą na zmianę po kilka godz. dziennie
    - właścicielka ma dużą wiedzę ,może być bardzo pomocna przy szkoleniu i opiece
    - jest osobą wymagającą (ale też i od siebie)
    - wyjazdy w teren 
     - plac do jazdy był na łące poza terenem bezpośrednio przylegającym do stajni
    - podłoże na zadaszonym kółku super:wióry-mięciutko,elastycznie
     -socjal skromny
Moim zdaniem,jeśli komuś nie zależy na hali i pastwiskach,to spokojnie można P.Kasi powierzyć konia.
Atmosfera ciężka może była za czasów Pani stajennej,która była bardzo trudną osobą,teraz pracuje w sajni Polana w Góraszce.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
27 lutego 2012 14:29
gabb,

dodam jeszcze, że w Milordzie jest sprzątane raz w tygodniu i w weekendy konie nie są padokowane - tzn właściciel stajni tego nie robi, ale jest dosc dobra "samoorganizacja" pensjonariuszy.
Padoczki malutkie, ale konie są na nich codziennie. Teren baaaardzo kiepski.

co nie zmienia faktu, ze jest to całkiem przyzwoite miejsce, krzywda koniom na bank się nie dzieje. Stałam tam 4 lata 😉
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
27 lutego 2012 14:41
[quote author=Diakon'ka link=topic=46.msg1319010#msg1319010 date=1330337004]
piękne tereny.

A zupełnie z ciekawości, gdzie te piękny tereny? O ile dobrze kojarzę, stajnia w Borzęcinie jest po nie-kampinoskiej stronie ulicy. Chyba że to właśnie po tej drugiej stronie są jakieś lasy o których nie wiem, to zwracam honor  😉
[/quote]

tuż obok stajni są łąki, pola i lasek na 30 minut stępa w te i z powrotem, a po drugiej stronie ulicy, po 15 minutach stępa jest Kampinos🙂
Anderia   Całe życie gniade
27 lutego 2012 14:54
Diakon'ka aaa, to nawet nie wiedziałam, w każdym razie dzięki  😉
Szukam stajni od strony Piaseczna i szeroko pojetych okolic.
Wymagania:
dobrze karmione konie,
wzglednie czysto w boksach,
pastwiska, padoki
dobry plac do jazdy, podłoże
coś pod dachem byloby ideałem

czy coś takiego wogóle  istnieje
podobno jest coś w okolicach prazmowa ale ja nie umiem namierzyć.
dziekuje za pomoc
Czy wie ktoś coś o stajni

"STAJNIA ZŁOTKOWSKICH"

????????
Medziiik   Nocna Furia - strikte Bezzębny
27 lutego 2012 17:16
Diakon'ka, Libella ale w koniku chyba nie ma pastwisk i tego nie wypisałam w oczekiwaniach, ale derowanie itp jest dodatkowo płatne?
Szukam stajni od strony Piaseczna i szeroko pojetych okolic.
Wymagania:
dobrze karmione konie,
wzglednie czysto w boksach,
pastwiska, padoki
dobry plac do jazdy, podłoże
coś pod dachem byloby ideałem

czy coś takiego wogóle  istnieje
podobno jest coś w okolicach prazmowa ale ja nie umiem namierzyć.
dziekuje za pomoc

W sprawie stajni w Woli Prażmowskiej zapraszam na pw.  Niestety pod dachem u nas tylko jest stajnia ;-).
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
27 lutego 2012 17:32
Maja Z Co u Ciebie oznaczają okolice? 10km? 30km? I ile jesteś w stanie przeznaczyć miesięcznie na pensjonat? 1000? 1500? 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się