własna przydomowa stajnia
Nikt nie jest idealny 😉
A ja wiem, ze jestem upierdliwa z tym gloszeniem swoich prawd objawionych 😁 tez sie staram nad tym pracowac 🤣
stillgrey, ja już myślałam, że znowu będzie dyskusja sprzed x czasu (wiem, pamiętliwa jestem strrrasznie). Ale spoko, cheers! :kwiatek:
z resztą, i tak w tym roku derkowałam dużo dużo mniej, nie potrzeba było. Dobre żarcie i zahartowanie na dworze swoje robi! Jak mój koń w pensjonacie wychodził raptem na parę godzin, to nie ma się co dziwić, że mu potem zimno było i przeziębił się od byle deszczyku. :/
Sankaritarina, ja mam slabsza pamiec i juz nawet nie pamietam o co sie dokladnie spieralysmy, ale ciesze ze byc moze takze przez tamten watek, ogolnie poruszanie tego tematu na forum, osoby, ktore do tej pory nie wyobrazaly sobie trzymania koni w chowie wolnowybiegowym zaczynaja sie na ta opcje otwierac (vide Ty, Isabelle) 🙂
Sankaritarina, ciemno, że ciemno... nie ma lampy w okolicy.. póki co chodzi o to, że ja nie jeżdżę, tylko rehabilituję konie... a poza tym wolałabym widzieć reakcję konia, wiem, że koń widzi lepiej, ale ja też chciałabym nagradzać za efekty, a nie tylko brać na linę żeby pochodził.. a ja w ciemności widzę tylko kontur konia.
Trzeba będzie coś wykombinować i tyle.
Macie może jakieś namiary na reflektory, lampy czy inne takie, które mogłabym przywiercić do ściany i żeby dały mi oświetlenie chociaż na lonżę ? Żeby były na prąd, bo mam wtyczkę dociągniętą do stajni.
lampy halogenowe, na stojakach i bedzie git 😉
kot, a kojarzysz gdzie można kupić? i w jakich cenach mniej więcej? a takiego halogenu nie można przymocować wyżej i skierować w dół, żeby nie oślepiało? to jest na prąd?
/ciach/ usprawiedliwiony dubelek
Mehari, ja też zaczynam mysleć o świetle. Jakbyś miała jakieś fajne pomysły to daj znać 🙂
kot, a kojarzysz gdzie można kupić? i w jakich cenach mniej więcej? a takiego halogenu nie można przymocować wyżej i skierować w dół, żeby nie oślepiało? to jest na prąd?
U mnie w markecie są po przystępnej cenie. Myślę, że wystarczy się rozejrzeć i na pewno znajdziesz.
czy ktoś z was ma zaadoptowany na stajnię budynek z kamienia - taki ala obora/stodoła?
Jak się sprawuje zimą? Latem to pewnie jest ok, bo się nie nagrzewa tak mocno - tylko zastanawiam się co z zimą? U nas ma być jako stajnia angielska, czyli w ciągu dnia będzie cały czas otwarta. Martwię się czy przy dwóch koniach zdąży się nagrzać w nocy przy dużych mrozach🙁
Miszka, moim zdaniem stajnia nie ma sie nagrzewac, stajnia ma chronic przed opadami i silnym wiatrem, ale temperatura nie powinna byc znaczaco wyzsza niz na zewnatrz. Osobiscie bym tez koni na noc w mrozy nie zamykala jesli jest taka mozliwosc, ruszajac sie maja wieksza mozliwosc sie ogrzac.
Miszka, ja mam.🙂 Angielski boks. Nie narzekam. I koń tam stoi sam, więc może sobie sam chuchać (drugi koń w boksie obok, ale jest odstęp między boksami). W lecie jest bardzo przyjemnie chłodno, a w zimie hmm... chyba zależy jak zamknę. 😁 W zeszłym roku zamykałam górę boksu tylko jak już faktycznie mrozy były (od -10), także koń długo w boksie miał temperaturę podobną do tej na zewnątrz. Sęk w tym, że nie mam tego boksu zamykanego tak szczelnie, że się żadne zimno nie przeciśnie, bo wtedy obstawiam, że temperatura mogłaby być dużo wyższa niż ta na dworze - mury trzymają ciepło. Tylko, że to nie jest zdrowe dla konia tak wychodzić z cieplutkiego boksu na zimnicę na dworze, łatwiej wtedy o przeziębienia. Zdrowy i dobrze karmiony koń się przyzwyczai do takich temperatur 🙂
stillgrey jasne tylko moje konie to seniorzy z przedziału 20 plus, więc wymagają jednak większej troski 😉
Sankaritarina o to podobnie jak u mnie 🙂 konie będą stać w osobnych pomieszczeniach, ale będą się widzieć w środku. Czyli mówisz, że takie mury trzymają ciepło? no to mi trochę ulżyło. Nie mam zamiaru ich przegrzewać, tylko się właśnie zastanawiałam czy da się utrzymać jako taka temperaturę w środku. Nigdy nie były derkowane i chciałabym, żeby tak zostało.
mam obawy co do stajni z kamienia, że będzie w niej zimno i wilgotno - takie mam wrażenie, nie wiem czy słuszne, że stajnia taka jest wilgotna. Teraz tynkujemy w środku i robimy posadzki, może będzie to inaczej wyglądać.
Miszka, tez mam konia 20+ i daje sobie swietnie rade przez cala zime, szczerze mowiac tak jak w lato cale dnie by siedzial w stajni, bo goraco i owady, tak w zime wchodzi tylko jesli dam mu tam siano. Grunt zeby w mrozy konie mialy ciagly dostep do siana, wtedy nie zmarzna na pewno🙂
no bez przesady. To niby jak na zewnątrz będzie - 30 stopni to waszym zdaniem tyle samo powinno byc w stajni?
Ja osobiscie jestem za tym aby w stajni jednak było cieplej, równiez ze wzgledu na wodę (automatyczne poidła).
Konie nawet poniżej -30 stopni (dwa lata temu) były wypuszczane na zewnątrz ,bez żadnych derek i udziwnien ale temp w stajni zawsze była bliska zeru. Wypuszczalismy stopniowo konie , najpierw na zimniejszy korytarza potem na zewnątrz, jak bylo im zimno to sobie biegały rozgrzewając sie. Nie miałam żadnych sensacji , żadnych przeziębien.
Tylko nasz dziadek Maltek ofutrzył się jak niedzwiadek, wszystkie mialy piękne zimowe futra ale Malti był dosłownie misiem.
Miszka, tez mam konia 20+ i daje sobie swietnie rade przez cala zime, szczerze mowiac tak jak w lato cale dnie by siedzial w stajni, bo goraco i owady, tak w zime wchodzi tylko jesli dam mu tam siano. Grunt zeby w mrozy konie mialy ciagly dostep do siana, wtedy nie zmarzna na pewno🙂
no widzisz, a mój wchodzi do stajni zimą i nigdy nie śpi na dworzu nawet latem jak ma taki wybór. Chyba lubi swoją obecną stajnię 😉
nie bede sie sprzeczac, kazdy robi jak uwaza 🙂
polecam ciekawy artykul:
http://wolnekonie.org/science_thermo.html
Miszka, No zimne to one są, ale w lecie. Wilgotne tylko jeśli nie ma dobrej wentylacji albo gdzieś coś przecieka. 🙂 Tak mi się wydaje. Tylko nie wiem co dla Ciebie znaczy "jako taka" temperatura🙂 bo nie ma co oczekiwać, że będzie w środku +10 podczas gdy na dworze jest -30. Muszę w końcu w tym roku zajść z termometrem do tego boksu, bo nie wiem jaka dokładnie była różnica, ale wydaje mi się, że nie zawrotnie duża: -15 podczas gdy na dworze było -20...? -10, gdy na dworze -20...? Na pewno kiedy było -10, w środku temperatura była na plusie, okulary mi parowały jak tam właziłam.
Na pewno tam jest cieplej niż w drewnianym boksie (w którym mieszka drugi koń), gdzie temperatura była taka sama jak na zewnątrz. Ów drugi koń jest jednak kucem, był zarośnięty gęstym futrem i absolutnie nie było mu zimno.
Faza, Nie wiem czy dobrze myślę, ale wydaje mi się, że w angielskim boksie pozamykanym na 4 spusty różnica temperatur może być większa niż w stajni, gdzie jest w okolicach 0, a na dworze +30. 🤔
na pewno niezdrowo jest, moim zdaniem, trzymać konia w ciepłej stajni (+10 przynajmniej) i z takiej stajni wypuszczać na dwór na -30, jeśli ten koń się nie ofutrzył (a siedząc w ciepłej stajni, raczej na ofutrzenie nie ma co liczyć).
promykowa, ja pewnie jakiś halogen albo lampę taką jak na drogach zamontuję do stajni... już męczę tatę, żeby też myślał, jak coś wymyślimy, to damy znać 🙂
A co do zimna, to myślę podobnie jak Stillgrey... moje konie zeszłą zimę stały w bardzo zimnej stajni, a od grundnia chodziły 24h na dworze... wchodziły do stajni tylko na jedzenie i załatwianie kupek, nawet na dworze się w dzień kładły, niż w stajni w nocy... były zarośnięte jak misiaki, i wydaje mi się, że bardziej przeszkadza im upał niż zimno.
Sankaritarina jako taka temperatura to mam na myśli na plusie w okolicy zera. W obecnej stajni jak jest -30 to jak konie zamknę to się szybko dosyć ogrzewa - do tego zera właśnie. Ale bynajmniej nie na tyle, żeby woda w poidłach odmarzła 😉 A takie grube kamienne mury to mi się wydawało, że się wolniej ogrzeją i stąd moje pytanie. Ale właśnie masz rację odnośnie wentylacji - tu jest pies pogrzebany. Niski strop powoduje, że wydaje się być tam tak wilgotno i ponuro. Jest kilka okienek i ewentualnie dwudzielne drzwi mam nadzieję, że załatwią sprawę.
Miszka, tez mam konia 20+ i daje sobie swietnie rade przez cala zime, szczerze mowiac tak jak w lato cale dnie by siedzial w stajni, bo goraco i owady, tak w zime wchodzi tylko jesli dam mu tam siano. Grunt zeby w mrozy konie mialy ciagly dostep do siana, wtedy nie zmarzna na pewno🙂
U mnie dokładnie to samo, zwierzaki ( jeden wyrośnięty XO 170cm, drugi to klaczka NN ale bardzo szlachetna i trudna w odkarmieniu) w zimie wchodziły do wiaty tylko się najeść zrobić trochę bałaganu i wyjść 😉 Na wiosnę przybyło nam jedno maleństwo które urodziło się na dworze i przeżyje swoją pierwszą zimę w tych że warunkach 🙂
Ja wcześniej konia trzymałam w stajni murowanej, dodatkowo ocieplonej, na noc zimą zamykanej. Jak na dworze było -20 to w stajni było 8 stopni na plusie. Jak się konia czyściło na jazdę w kurtce, to było gorąco. Konie nie obrastały futrem, miały zwykłą sierść i jak temperatura na dworze spadała poniżej -15 to wychodziły tylko maksymalnie na trzy godziny.
Teraz stoimy w stajni, gdzie w boksie konie spędzają noce tylko jak temperatura spada poniżej 15 stopni na minusie lub spadnie śnieg. Tak koń jest cały czas na dworze, na zimę obrósł futerkiem, nie przeziębił się i widać, że takie warunki mu sprzyjają. W stajni zimą też nie było dużo cieplej niż na dworze i przeziębień nie było.
Mój koń zdecydowanie lepiej czuje się w zimie niż w lecie. Poza tym, temperatura we wiacie i na dworze jest zbliżona, bo koń nie lubi skoków temperatur. Przykładem może być, że w tym roku x dni po rząd ponad 30 stopni, a jednego dnia "bum" 15, moja już miała smarki w nosie, już patrzyłam czy się nie przeziębiła.
Ja mam stajnię w budynku z kamienia, latem jest tam fajnie chłodno. Zimą woda w środku zamarza dopiero jak na podwórku jest poniżej -20. Także miałam dwa konie w stajni, z tym, że moja stajnia jest zamykana, nie mam możliwości zrobienia angielskiej.
czy ktoś z was ma zaadoptowany na stajnię budynek z kamienia - taki ala obora/stodoła?
Jak się sprawuje zimą? Latem to pewnie jest ok, bo się nie nagrzewa tak mocno - tylko zastanawiam się co z zimą?
ja też mam takową stajnię
latem jest bardzo fajna bo chłodna i ciemna więc nie mam much
Zimą też nie jest źle
Jak były krowy to woda nie zamarzała ale przy koniach niestety mi zamarzła jak spada temperatura poniżej -20 ale to już kwestia zrobienia kabelka grzewczego na kran 😉
No i krowy były non stop a konie mimo wszystko wychodzą i się wietrzy przy sprzątaniu itp nikt nie chucha non stop 😉
Nie wiem jak u Ciebie -u Nas mur dosyć gruby
Ciekawe za to miałam przeżycie podczas którejś paskudnej burzy i zawieruchy na dworze .Piorun uderzył gdzieś w pobliże stajni więc nie patrząc na pogodę pognałam zobaczyć czy jest tam wszystko oki.Weszłam do stajni a tam cisza i spokój mimo tego że drzwi mają wiele do życzenia 😉 i już nadają się do wymiany .Konie spały i naprawdę nic w środku nie wskazywało na to co jest na zewnątrz.Po wyjściu czułam się jakbym weszła w centrum cyklonu 🤣
Jednak te kamienne mury mają też swoją zaletę 😉 Też zamykana i nie ma możliwości na zrobienie angielskiej 😉
PS -wbrew pozorom wcale nie jest tam wilgotno i ponuro -a mam naprawdę niski strop. Moim zdaniem jest całkiem przytulnie i lepiej czuję się w takiej stajence niż na dużej hali z 30 boxami 😉 nawet jak to nowa stajnia.. wolę takie bardziej kameralne miejsca choć pewnie bym nie pogardziła małymi drewnianymi stajenkami w stylu angielskim.. No ale jak to sie mówi -jak sie nie ma co się chce to się lubi co się ma !
uuu dziewczyny 🙂 u nas żniwa pełną parą,ja robię jako bufetowa 😀 cóż czas pokazać,że jest się dobrą córką.
Wczoraj o 21 skończyłam porządkować mój plac. Jestem w posiadaniu 9 przeszkód i jutro dojdą 3 następne.pięknie 😀 jeszcze podłoże wyrównać i będzie mega profesjonalnie.
Angela - u mnie (zapewne w każdym takim kamiennym budynku) nawet żeby zrobić okno to trzeba ze ścian wydłubać przyczepę kamieni. Nie wspominając o tym, że co roku rozrabiam taczkę zaprawy żeby podkleić i uzupełnić ubytki w ścianach.
oj tu się zgodzę 😉
na szczęście już ktoś kiedyś tą przyczepę kamieni wydłubał :lol więc ja nie musze 😉
Dziewczyny dziekuje za wasze opinie. Jak widac stajnia z kamienia nie jest taka zla:-) ma tez plusy,bo wreszcie bede miec wielki strych na siano:-D
Miszka u mnie jest stajnia z cegły czerwonej i starej jak świat 😁, jednak przyznam że wolałabym z kamienia niż z cegły, bo jednak kamień trwalszy raczej niż cegła 😉
Dziewczyny jak tam u was z pogodą ostatnio?, bo u mnie to jakaś masakra, ciągle pochmurno, pada i jest szaro buro jak na jesieni, a to przecież lato jeszcze 🤬
A tak niebo wygląda u mnie codziennie