Kącik Rekreanta cz. VI (2013)

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
17 czerwca 2013 15:52
baffinka ano schudł  😀 Mąka go dzielnie rzeźbi haha , a z jazdy jak na razie nic nie mam. Na ogół mijamy się z Moniką w stajni  😉 co prawda wczoraj byłyśmy razem, ale Ona do koni a ja do pracy  😉 no cóż życie  😎
Misskiedis haha bo to ostatnio prawdziwy arab ! z krwi i kości  😉 ciekawe co jutro powie jak trener przyjedzie  🤣  podejrzewam, że będzie jak ostatnio furczenie, bieganie na początku a później trener jeździ i słyszę... arab dawaj , dawaj .. co siły  nie masz haha  😁
Amnestria trzymam kciuki za Duchola !! niech wraca do pańci bezpiecznie !!!
Amnestria trzymam kciuki za Duszkowego, oby wam sie dobrze pracowalo🙂😉)
Lov oooo, no sadzicie konkretnie 😀 wygladowo tez mniamusnie 😀
Baffinka macie spektakularne loty po prostu  😁 i lądowania niemal z telemarkiem 😀
basia o, sprzedalas to ze zdjecia?🙂 masz juz cos na oku?🙂

A u nas kororowo i wesolo. Przytrafila nam sie kulawizna, na szczescie krotka i nie mam juz po niej sladu, ale co sie nastresowalam to moje🙂 Teraz jestesmy na etapie zmiany wedzidla - Rino zaczal sie odbijac od reki, zeby swiezo zrobione, zadnych bolesnosci...ale wczoraj pozyczylismy od kolezanki podwojnie lamane z rolka i kurde bylo znacznie lepiej, sprawdze jeszcze jutro czy to nie zbieg okolicznosci🙂 bo pracowalo sie dzis bardzo fajnie🙂
Odkrywamy uroki jady o 7 rano, okolicznosci przyrody sa wybitnie sprzyjajace tak wczesnie, a ja akurat o 6 koncze nocki w pracy😉
A Riniak jedzie w lipcu z wlascicielka na tydzien do Pawla Spisaka, wiec zamiast wakacji ma tydzien szkoly😉
I kilka fotek brzydala z dzis, jabluszka mu wylazly, jest gruby i czekoladowy, ale wlasnie obcinamy zarcie😉 I nie ma jak dobre pozy 😀
Lov   all my life is changin' every day.
17 czerwca 2013 16:44
amnestria, w końcu wygląda jak koń, bo on miał fazy, że albo był za chudy, albo za tłusty, a teraz to chociaż mięśnie ma 😁 :kwiatek: W kasztany w brązach kocham, dlatego wszystko na brąz 😍

faith, toż to tylko Lka 😀 chociaż na moją głowę to LLka za dużo 😁
Karmelek1700, gdy bym nie wierzyła w tego konia to już dawno zmienił by właściciela 😁 ani to ujeżdżone dobrze nie było, ani nie skakało, ani w terenach grzeczne, nie wiem co w nim widziałam 😁
basia16816, dzięki, przydadzą się 😉
Lov, ale piękny Rudy! Po tych zdjęciach trochę mnie skręca, że znów mam ten nudny, czarny sprzęt 😁
zduśka, staramy się 😉 Co do kucia - my przy następnym kuciu, jeśli się nie poprawi choć trochę to i tył musimy podkuć 🤔 Szkoda, bo zdecydowanie najlepiej Pamirowi się chodzi z podkowami na przód (on delikatnie zadem przebudowany)... FIT KUCYK! Super wygląda 😉
baffinka, pierwsze koty za płoty! Elegancko wyglądałyście! Co u Rudzielca? My też nastukalibyśmy tyle punktów w L (to był jakiś trochę inny konkurs, nie do końca ogarnęłam na czym polegał 😁 ). Trzy zrzutki - moja w wejściu w linię na stacjonacie, druga miała być stopą na strasznej podmurówce, ale udało się przepchnąć, a trzecia to mur wcześniej wyłamanie, a później udało się przepchnąć na drugą stronę...
amnestria, aaa w końcu! Ja się wpraszam do mojego ulubionego Czarnucha! 😉
faith, Rino wygląda świetnie!

Jeszcze jeden Pan Mireczek
mtl, siwy super w skoku.

Lov, elegancko wyglądaliście.

baffinka, do zdjęć musisz zawsze tak z przytupu skakać, wyszły rewelacyjnie 😉
Gratulacje wszystkim!!! 😉

A ja się przyszłam pożalić... ;c Czy to tak wiele, że chcę, aby moje konie były zdrowe, po prostu zdrowe... Już zaczynałam wierzyć, że w wakacje jakoś wrócimy z Siwą do chociaż lekkiej pracy, zresztą, odkąd ją mam to nigdy jakaś ciężka praca nie była. Już naprawdę było dobrze, szło to wszystko w dobrym kierunku... Ale, nie jak nie urok to sraczka, tym razem Siwa jest kulawa, a Escado zrobił się duży nakostniak...  😕
Lov   all my life is changin' every day.
17 czerwca 2013 21:01
gryglodor, ale Siwa mocno kulawa, czy tylko znaczy? Może przywaliła w coś po prostu?

anai, :kwiatek:

Nirv, no mówię Ci, brąz jest super, zwłaszcza na kasztanach 😁
deborah   koń by się uśmiał...
17 czerwca 2013 21:07
gryglodor, Będzie dobrze... trzymam kciuki, może to tylko stłuczenie u Siwej. a z nakostniakiem da się żyć przecież
Siwa to prawdopodobnie od pleców, które już miała ostrzykane raz w lutym i od tego czasu wgl nie chodziła pod siodłem, kulawizna z dnia na dzień coraz gorsza, potem nagle czysta i potem znów kulawa... A co do Escado to jest podejrzenie pęknięcia kości rysikowej...  😕
deborah   koń by się uśmiał...
17 czerwca 2013 21:11
gryglodor, no ale po ostrzykaniu to własnie pracować powinna? inaczej ostrzykanie niespecjalnie sens ma chyba?

edit a z podejrzeniami to wiesz jak bywa. różne historie tu na forum czytałam i najczęściej czarne wstępne diagnozy się nie potwierdzały..
Ona pracowała na lonży, na czambonie, żeby właśnie plecy wzmocniła, ale kulawizna wróciła, na razie czekam na masażystę, bo chcę, żeby obejrzał te plecy jeszcze, zanim znów będę musiała ją kłuć...
Lov   all my life is changin' every day.
17 czerwca 2013 21:14
gryglodor, znałam kobyłę ze złamaną jako źrebak kością rysikową, a chodziła Nki, więc luuuz, będzie dobrze! :przytul:
to i my się przypomnimy, jako że dużo osób było w ten weekend w Jaszkowie 🙂
zawody zaliczam do udanych...trener był w Sopocie, byłam zdana na siebie...ale oczko wpadło, więc jestem zadowolona
fajna atmosfera, kobyła dobrze skakała..była odważna i uważna...w piątek myślałam że nie wysiedzę  😁
wstawiam zdjęcie z 'backstage'a' i niedzielnego finału RO 125 🙂
Amnestria dzięki  :kwiatek: ciśniemy, ciśniemy póki możemy  😀 poczekaj- niedługo odkurzę Rudą to przestaniesz się wahać  😀 Mam nadzieję, że ściągniesz szybko jakiegoś fotografa na jazdę. Nie mogę się doczekać Duszyska  😀
Misskiedis no nie powiem, ambitna to ona jest  😀 nie lubi drągów tykać. zwłaszcza jak są kolorowe-  przecież takie parzą  😀iabeł:
Zduśka no to czekam cierpliwie na foty  😀
Faith dobrze, że nie mam przy tym spektakularnych upadków  😁
Nirv dzięki  :kwiatek: w sobote pykamy znowu. mam nadzieję, że będzie lepiej  😀 Rudzielec się obija jak zwykle. Ładnie się zaokrągliła, jabłuszka są. Wygląda bardzo dobrze. I taka przylepa się z niej zrobiła ostatnio. Zawsze gniada przychodziła na padoku pierwsze. Teraz robi to ruda non stop  😍 chyba chce pod siodło  😁
Anai  :kwiatek: mamy już te przytupy obcykane  🤣 kiedyś kobyła wolała zadać się z daleka, a teraz zdecydowanie woli sobie tupnąć przed przeszkodą. jej wybór. ja staram się tylko zabrać z nią  😁 a jak tam Dino? ściągaj jakiegoś fotografa na skoki. chętnie popatrze jak to się powinno robić  😀
Gryglodor trzymam mocno kciuki. będzie dobrze!!!!
Wichrowelove ooo to chociaż komuś w ten weekend poszło dobrze  😀 gratki  😉
wichrowelove, gratulacje!

gryglodor, spokojnie,  nakostniak można ostrzykać a bez kości rysikowej sporo koni chodzi i żyje 🙂 Trzymam kciuki,  żeby się Wam polepszyło!

baffinka, bardzo bym chciała załapać się na zdjęcia ze skoków,  ale coś nie mogę zgrać się z fotograf 😉 najszybciej wytnę jakieś z filmów 😉
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
18 czerwca 2013 07:40
Napar 🙂
Karmelek1700 Aaaaa to takie buty. Ja myślałam, że był Twój Twój. Zmień avatar na obecnego młodziana 🙂. A jakie masz plany odnośnie młodego?
Lov Co nie dojechaliście to do wyglądaliście, bo ten brąz jest ewidentnie Waszym kolorem.
baffinka Zdjęcia naprawdę świetne, w ogóle nie widać, żeby coś nie tak poszło. Zastanawiam się tylko jak ona będzie skakała jeszcze wyższe przeszkody, skoro drągi parzą 😁.
amnestria Czekam na fotki 🙂
faith Tak, to ze zdjęcia. Na oku mam prestiga top dressage-pod koniec tygodnia przymiarka. A jakieś fotki z jazdy masz?
gryglodor Trzymam kciuki, będzie dobrze :kwiatek:





Pozdrawiamy 🙂
Karmelek1700   Go Go Power Rangers!
18 czerwca 2013 09:30
basia16816 idziemy w kierunku ujeżdżenia 😉 Przez kolejne dwa miesiące praca pod siodłem będzie ograniczać się do maksymalnie 3 razy w tygodniu, do tego 1/2 razy lonżka na wypięciu, a w inne dni się tylko padokuje 😉 Generalnie to na razie się tuczymy po kastracji i powoli wdrażamy do regularnej pracy, ale wszystko pod kontrolą p.trener 💘

gryglodor będzie dobrze, musi być!

wichrowelove gratulacje! :kwiatek:

martkagd fajne rude!
Lov   all my life is changin' every day.
18 czerwca 2013 20:02
wichrowelove, powiedz mi jak to jest, że nie masz stresu przed parkurem 120? 😁 Bo ja przy Lce się wyłączam, mimo, że w domu wyżej skaczemy 😉

Ale w sumie, jak widzę teraz moją minę, to się nie dziwię, że mi nie idzie 😁
"Ty, stary, damy radę?"
"Ja dam, nie wiem jak ty..."
Lov przestałam się stresować od kiedy zaczęłam jeździć N tak naprawdę  😁 wcześniej...na L/P mega stres, a koń szedł ze mną jak chciał
dopiero od tej wysokości zaczyna się dobrze prowadzić, skracać i czeka na moje sygnały..ale ja jade w miarę spokojnie i z głową  😂
gryglodor, złamania rysików to jedyne złamania u koni, które w ogóle nie powinny niepokoić właściciela. Rysik jest do niczego niepotrzebny. Nakostniak może sam go ustabilizować, ale nawet jeśli nie, to można raz-dwa wyjąć rysik i bez konsekwencji koń będzie zasuwał bez. U takiego młodziaka to już w ogóle nie ma się czym przejmować 🙂

A za siwkę trzymam kciuki!

hedonistka, żadna tajemnica, jeździmy od początku roku z p. Anną Bienias. Ja jestem zachwycona, konie chyba też nie narzekają 🙂

Dziś Zombie przez pierwsze pół godziny był naprawdę zombiowaty - no cóż, wtorek, po wczorajszym wolnym dniu konia tak bywa. Szargał mną okrutnie, zabierał się i w ogóle niewiele do niego docierało. Potem się jednak jakoś złożył do kupy i końcówka roboty była nader zacna. Skwarek bardzo fajny, ale najlepiej pracował dziś Karolek (jak na treningach na niego mówimy Oh Karol!). Ostatnio mnie mocno zaskakuje in plus, to inteligentne bobo jest 🙂

Kilka sneak peaków z ostatniego treningu:









W ogóle to ktoś mógłby wyłączyć te cholerne krwiopijne muchy, bąki, gzy i komary. OK, konia można wypsikać, nic na nim nie siada i nie dziabie, ale dookoła nawałnica krąży, najgorsze są meserszmity w postaci bąków bydlęcych :7 Skwarek to jakoś znosi, ale młode się denerwują. Nawet przy takiej ładnej pogodzie stępować muszę na hali 🙁

sei   . let's grow old together & die at the same time .
19 czerwca 2013 07:30
quanta, fajnie, że jesteś zadowolona z pracy z trenerem. konie wyglądają b.dobrze 🙂
rudy... jeżeli ci kiedyś zginie to nie musisz daleko szukać  😍

rzadko teraz zaglądam na forum z braku czasu. a jeśli już to raczej do 'odmóżdżających' tematów  😁 jednak staram się być z kącikiem w miarę na bieżąco 😉
wrzucam dla przypomnnienia despa, który miał w niedzielę swój dobry dzień i akurat mieliśmy gościa z aparatem. ententa  :kwiatek:
po tym dniu znów zachciało mi się na nim jeździć, chociaż wczoraj już taki dobry nie był :P im jest gorszy tym więcej jeżdżę bez strzemion - skoro nie mogę ogarnąć konia, to chociaż siebie ogarnę 😉
pozdrawiamy 'rekreantów'!  😅




gryglodor, będzie dobrze. zdrówka dla siwej 🙂 bo młodemu nic nie będzie.
Mehari   nic nie dzieje się bez przyczyny..
19 czerwca 2013 08:11
quantanamera, ten Twój rudy jest B O S K I - ideal konia!! Gratuluję Wam !! !!

gryglador możemy sobie łapkę podać... 🙁 trzymam kciuki za zdrówko Twoich koni!
wymodelowana bo on się nie mógł już doczekać 😉
juliadna Dzięki ! Bo on generalnie to niegrzeczny jest i potrafi tak zrobić w trakcie przejazdu.Wrzucilabym film z dekoracji ale tam robi taka rozpierduche ze się wstydzę  😂
Twój Fuerte jest super  😍
mils,robakt,ashtray,zduśka,Minosia Dzięki  :kwiatek:
Elape dzięki ! Przez trzy dni się modlilam żeby nie padało i udało się  😉
quantaRudy jest boski  😍
Jestem dumna z konia przez trzy dni się bardzo dobrze prowadził co jest u niego bardzo cenne ,teraz ostra praca żeby robić takie wyniki w CC .
Jeszcze ucieszona ja by Dominika Frej
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
19 czerwca 2013 22:39
Misia nie przyszło by mi do głowy że on taki jest 😀 To się nie nudzisz na treningach 😀 Więcej zdjęć wrzuć 🙂

sei jej! ale Was tu brakowało! Zdecydowanie!

gryglador dzielne masz konie, wyzdrowieją! Trzymam kciuki aby były dobre wieści 🙂

Quanta a zdjęciami Karolka nas zasypiesz 🙂

Karmelek jakiego masz cukiereczka  😍

mam Fuertego z dziś 🙂  całe dzisiejsze jeździectwo ja schrzaniłam, złapałam za lewą wodzę i poszło po całości...





zaczynamy poszerzenia w kłusie 🙂 w sobotę jedziemy P2 w Facimiechu 😀


i żujec 🙂

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
19 czerwca 2013 23:23
juliadna Ty to jak zwykle elegancka i konisko piękne !!!  😎 i oczywiście trzymam kciuki za P-kę !
Lov Twoja mina ze zdjęcia jest dość poważana i zdecydowanie widać spokój na twarzy  😉 jak dla mnie to tam jest brak widocznej paniki  😀

ja też mam kilka fotek z dzisiejszego jeździectwa ( powiem Wam, że zdecydowanie wolę zimę niż taki gorąc jak był dzisiaj ..  🙄 )

Rudzik pozdrawia !

i zaciesz  😉
robakt   Liczy się jutro.
20 czerwca 2013 11:39
juliadna i quanta jesteście moimi guru z w schludności i elegancji!

Ja dzisiaj strasznie zadowolona z treningu, opłacało się wstać rano i jechać 40 minut na rowerze, bo chyba w końcu skoki zaczynają mi sprawiać lekką frajdę, przynajmniej już nie jestem klockiem, który próbuje nie spać podczas skoku 🙂 udało się dzisiaj skoczyć szereg gimnastyczny z małymi krzyżakami (dla mnie to jak potęga skoku  😁 )
A za 10 dni odznaka 😉
rati88   Jedź tak, by móc żyć ... żyj tak, by móc jeździć
20 czerwca 2013 15:10
czytam, czytam od dawna to i ja się wstawię, bo jest dziś okazja, mój rekreant kończy dziś 10 lat  💃

milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
20 czerwca 2013 16:21
sei-Despo super, a ,,nic"  😉 więcej nie masz? 🙂
zduśka-przybywacie do Janowa? 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się