kaloszki dla konia

czy wszystkie modela kaloszy York rozmiarowo wypadają tak samo?
katija Bardzo dziękuję  :kwiatek:
Mam jeszcze pytanie, czy York Protego nadają się do terenów ?
Czy lepsze były by te na tereny http://www.gnl.pl/kalosze-gumowe-york-p-5112.html ?
Z góry dziękuję za odpowiedź  :kwiatek:
nadają się 😉
ampliko1, nadaja sie. maja bardzo mocne rzepy.
Jako kaloszkowa nowicjuszka przybywam z kilkoma pytaniami. Mianowicie, zaczaiłam się na najzwyklejsze neoprenowe kaloszki Horze, jednak poczytałam trochę opinii tu na forum i pojawiły się-nieliczne, bo nieliczne, ale jednak- głosy, że koń obtarty do żywego oraz, że neopren nietrwały. Może ktoś z Was użytkuje i jest w stanie podzielić się opinią "na świeżo"?
Jeżeli nie Horze, to co możecie polecić? Zależy mi na czymś trwałym i komfortowym dla konia skoczka.  :kwiatek:
Cookie, Horze, te najzwyklejsze przy moim podkutym koniu szybko zdychają - Pams nie szanuje swoich nóg i czasem sobie nadepnie, przydepnie, kopnie itd. Nigdy go nie obtarły, ale dość szybko się rozpadały. Może też jest to kwestia trochę przydużych kaloszków, ale chce chronić podkowy, oraz jego kopyta, bo potrafi sobie od wewnętrznej strony, nad tylnym kopytem zrobić ranę podkową - jak ma podkute tyły to bez kaloszków ma tam dziury.

Ja teraz chcę zainwestować w kaloszki z Decathlonu - te nieprzekręcające się, są super - bardzo wytrzymałe.
Jakieś ekstra pancerne kaloszki na krosa dla konia w ogóle nie szanującego nóg i z tendencją do ścigania się? Horze mi się szybciutko ubiły i nie ma różnicy czy ich używam czy nie :/ Może decathlonowe?
gumowe, wciagane.
Miałyśmy,obcierała się.
Spróbuję zamówić z deca,bo widzę same dobre opinie.
Kaloszki z professional choice te z kevlaru się super sprawdzają dla takich koni. Jedyny problem to trzeba doszywac rzepy bo odlatuja
Szukam fajnych, gumowych kaloszy i wpadly mi w oko te : http://www.gnl.pl/dla-konia/ochraniacze-i-kalosze/kalosze/kalosze-gumowe-hkm-economic-plus.html - polecacie czy raczej dac sobie spokoj? I jak wyglada rozmiarowka ( potrzebuje na roslego folbluta ) ? 🙂

Z gory dziekuje  :kwiatek:
Ekwadorka zalezy jakiego masz konia. Moja obtarła się po 15 min uzytkowania gumowych kaloszy z rzepami (od nitki, która przyszyty jest rzep). także u mnie tylko neoprenowe
Moj rudy z reguly jest bardzo delikatny i latwo u niego o obtarcia  🙇 Teraz uzywamy tych kaloszy http://www.decathlon.pl/kaloszki-optimum-protect-czer-id_8038378.html i jestem z nich bardzo zadowolona, jednak w UK pogoda nie rozpieszcza - ciagle leje, wiec pranie oraz suszenie doprowadza mnie do szalu.. dlatego pomyslalam o gumowych. Zwrocilam tez uwage na to "futerko" ze wzgledu na ewentualne obtarcia od gumy.
poszukuję kaloszków pasujących kolorystycznie do czapraka Eskadron Limegreen, kolor zbliżony ale podobny - kompletujemy nowy zestaw kolorystyczny na cross 😀
czy ktoś takowe spotkał?
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
08 grudnia 2013 20:46
Alex może Horze?
Ale horze się szybko rozpadają - chyba że to mają być kaloszki "na pokaz", zakładane od święta.
no nie bardzo na pokaz, bo chcę je mieć do startu w crossie na wkkw...
No to ja horze odradzam stanowczo - bardzo nietrwałe jak na moje oko.
Dla mnie kaloszki Horze to szał. Pierwsze Horze wyrzuciłam 2 miesiące temu po 3 latach ciorania. Oczywiście nie dzień dnia ale dały radę.

Kolejna para po dwóch miesiącach ma jedno draśnięcie.
Dla mnie również kalosze Horze są bardzo trwałe.
ash   Sukces jest koloru blond....
09 grudnia 2013 09:23
My też mamy HORZE i też je polecam.
Również moge polecić kaloszki Horze, te najzwyklejsze neoprenowe nieobszywane. Na nogach mojego mordercy kaloszków żyły prawie rok, co jest naprawde dobrym wynikiem.
Na moim nie przeżyły. O wiele lepsze są Yorki, te "skórkowe". A najlepsze - grube Busse z Go-sportu 🙂 No i te decathlonowe - nieobracalne.
O decathlonowych słyszałam wiele dobrego. U nas w stajni sporo osób ma i bardzo poleca. Mnie niestety nie bedzie dane sprawdzić, bo ich rozmiarówka nie mieści sie na skromne kopytko mojego łosia.
Decathlonowe w kilka miesięcy do dziur rozjechałam i do śmieci poszły, nigdy więcej. I jeszcze do tego takie brzydkie... 😉
Całkiem możliwe, że ten nowy rzut decathlonowskich nie jest już taki super jak stary 🙁 (choć kilka miesięcy to niezły wynik, w porównaniu z niektórymi 🙁)
Tymi Busse z Go sportu jestem mega zaskoczona - kupiłam za 20 pln, że na padok czy coś - a wszystkie inne poszły w odstawkę
to albo my z halo, miałyśmy jakieś felerne sztuki, albo nasze konie są mordercami kaloszków
Miałyśmy,obcierała się.
Spróbuję zamówić z deca,bo widzę same dobre opinie.


Te z Deca są pancerne 🙂 Polecam  🏇
halo, ale ja te z decathlonu miałam hmmm, w 2008?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się