Zawody Hipodrom Sopot i okolice.....

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 października 2013 19:23
Mega nieprofesjonalizm ze strony Hipodromu. Szkoda, że nie ma "nowego otwarcia" także w kwestii podejścia osób tam pracujących =(
Moon   #kulistyzajebisty
07 października 2013 07:40
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
07 października 2013 13:57
dla mnie wygląda bardzo jasno i klarownie.
i w sumie sensownie.

tylko kto będzie weryfikował umiejętności "na poziomie srebrnej odznaki"? 😉
jakieś egzaminy wewnętrzne?

i ilu jest na Hipo potencjalnych berajtrów,z co najmniej II klasą? 3? 4?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 października 2013 14:08
Kurcze, czas chyba zdawać te chrzanione odznaki.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
07 października 2013 14:21
może Hipodrom teraz będzie robił gęściej te egzaminy?
Moon   #kulistyzajebisty
07 października 2013 14:42
Mam taką nadzieję, chciałabym zdać sreberko  😉

Ale co do organizowania, chodzą słuchy, że w lutym ma być CSI, a potem jakieś ogólnopolskie, więc może faktycznie zawody i odznaki będą częściej? Chciałabym, chciała...
Wygląda wszystko zadziwijająco jasno i fair. Aż dziwne.
Jedyne "ale" mam do tych usług dodatkowych jak lonżowanie, spacerowanie, czy usługi berairtra. Co do tego ostatniego szczególnie, powinni przed podpisywaniem ewentualnych umów podac dokłądnie kogo na takie stanowisko zatrudniają, bo umówmny się.... nie każdego mamy ochotę widziec na grzbiecie swojego konia.


Z tego co słyszałam to odznaki mają byc cześciej, ale nie wiem jak to się ma do faktów.
O zawodach wiem tyle, że będą międzynarodowe CSI3* Sopot – 20-23 lutego oraz CSIO3*, CSIYH Sopot 5-8 czerwca.
Mają byc też jakieś regiony (chyba) na "otwarcie" dużej hali. W listopadzie ?? Grudniu ?? Nie pamiętam teraz.


W ogóle na 2014 na pomorze są zaplanowane 4 międzynarodowe imprezy jesli chodzi o skoki:
CSI3* Sopot – 20-23 lutego
CSIO3*, CSIYH Sopot 5-8 czerwca
CSI2*, CSIYH Ciekocinko 5-8 sierpnia
CSI3*, CSIYH Ciekocinko 12-17 sierpnia
Dla mnie super z tymi imprezami,w końcu mamy ośrodki jeździeckie z prawdziwego zdarzenia.
Apropos ODZNAK, to w pierwszy weekend listopada bedą brązowa, srebrna i złota w Zastawnie pod Elblągiem
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 października 2013 17:06
Cóż, czas zacząć galoopkowe konie przygotowywać do odznak, bo Ciocia Madzia musi pozdawać. Począwszy od brązowej :P
Gdzieś mi mignęło, chyba na facebooku, że zawody będą w sezonie halowym organizowane regularnie. Tylko ciekawe ile w tym prawdy. W sezonie otwartym też miały byc regularnie organizowane, ba.... były powpisywane do kalendarza, a niemal nic sie nie odbyło, zawsze z przyczyn "różnych".
Wygląda wszystko przyzwoicie, jedynie mnie rozbawiło, że jak chcesz mieć szafkę w siodlarni, to pakiet srebrny 😉 I mam nadzieję na te regionalki zimowe 🙂 
Wow, ale ceny  za to rozbrajają!!!
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
08 października 2013 16:40
araucaria, w jakim sensie? Moim zdaniem są dość adekwatne do standardu.
Po prostu nie przywykłam do tak wysokich 🙂 . Ale ja blondynka jestem  🙂 Zapewne w takich ośrodkach to standard teraz.
dziewczyny niewiem czy piszę w odpowiednim miejscu możecie powiedzieć mi coś na temat tego ośrodka, jak wygląda tam pensjonat dlaczego jest na sprzedaż http://www.lascalla.pl/stajnia.html
Ruffian, a jest na sprzedaż?!
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 października 2013 10:40
deborah   koń by się uśmiał...
09 października 2013 10:58
Słyszałam ze boksy stały tam puste. Że nie było chętnych. Gdzieś mi się o uszy obiło, ze właściciele bardzo specyficzni i nie każdemu to odpowiadało
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 października 2013 11:00
lokalizacja - dla mnie,mimo wszystko nie jest atrakcyjna,zwłaszcza ostatni etap dojazdu 😉

no ciekawe,ciekawe....
deborah   koń by się uśmiał...
09 października 2013 11:04
Szczególnie w zimie.. nie zmienia to faktu, ze infrastrukturę mają super. Szkoda, ze to tak daleko..
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 października 2013 11:08
do nas na przykład prawie pod sama stajnię dojeżdza się krajówką...ostatnie 200 m jest szutrem,ale regularnie odśnieżanym. cóz,pierwsza zima przed nami,chyba będzie dobrze.


btw - na wiosnę przymierzamy się do organizacji małego,amatorskiego-towarzyskiego WKKW od mini mini LL do LL może L, będą chętni?chcemy zrobić albo pełne z ujeżdżeniem i skokami,albo sam kros na trafienie w normę czasu (ale bez zegarków :hihi🙂
deborah   koń by się uśmiał...
09 października 2013 11:42
Ktoś, Wasza i mierzeszyńska stajnia ma super dojazd. u nas niestety trzeba się kawał tłuc po dziurach. Przy cenie 500 zł za miesiąc jakoś te dziury i naprawy auta przełykałam, ale po podwyżce tolerancja mi mocno spadła..

ja na towarzyskie WKKW chętnie bym przyjechała tylko nie wiem czy akurat mnie także dotyczy to zaproszenie 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 października 2013 12:05
zaproszenie na zawody jest dla całego środowiska i wszystkich chętnych,którzy będą chcieli spróbować.

a co do stajni - to my w mierzeszyńskiej właśnie stoimy już ponad pół roku 😉 i chyba z dojazdem jest na prawdę ok,bo są ludzie,którzy do nas z Gdyni jeżdżą.
dzięki dziewczyny za odpowiedzi, zadzwonie z ciekawości potem do właścicieli
Co do Mierzeszyna to cztery zimy przeżyłam z dojazdami tam i zawsze udawało mi się dojechać do stajni (chociaż czasem bardzo wolno bo stan odśnieżenia drogi pozostawiał wiele do życzenia).

A pomysł małego wkkw super ! Jeżeli tylko będę miała wtedy wolny dzień to pojawię się z aparatem 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 października 2013 12:30
chodzi nam po głowie nawet wersja z lezącymi mini-kłodami innymi mini przeszkodami...chodzi nam pomysł,żeby wjazd do stawku na placu,gdzie jest maneż i hala,był z alternatywą - czyli można wjechać do wody,ale można obok wody...mamy rowy i mini rowki 😉 mam nadzieję,że nie zabraknie nam sił i entuzjazmu 🙂


na chwile obecną,największy kłopot z ewentualnymi zawodami mamy w kwestiach parkingowych,ale już nad tym myślimy 😉
Uff, będę mogła jeździć na nowej dużej hali 🙂 Ciekawe, kiedy ona rzeczywiście powstanie... Chyba czas na krajoznawczą wycieczkę na hipo, z dwa miesiące nie byłam a chyba sporo się zmieniło 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
09 października 2013 12:49
Lena, toć ona już stoi ;-)
Ciekawe, dlaczego ta La scalla jest na sprzedaż. Bo jeszcze tego lata ruch mieli niezły. Słyszałam, że nie szło się z nimi na jazdy umówić w weekendy. Wolnych boksów rzeczywiście wtedy kilka było, ale nie jakoś masakrycznie (może z 5). Jednak od tamtego czasu wszystko się mogło zmienić... Postaram się dowiedzieć trochę szczegółów. Ruffian, jak zadzwonisz, to zdaj relację.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się