szuwar - mega pozytywny filmik ;]
brzezinka - super móc pojechać w taki rodzinny teren 🙂 u mnie tylko mama "końska", ale też tak nie do końca i mojej Czarnej już się bała 🙁
Livia - młodziutka, ale bardzo szybko zdążyła wejść właścicielom na głowę ;] Teraz wychowuję ich, a z pracy z nią mam ogrom satysfakcji ;]
Widzę, że u Ciebie równie mokro jak i u mnie i chyba też tak szaro, ale uśmiech jest 🙂 Pan koń dalej spisuje się na medal?
Ja mam nadzieję, że jutro wreszcie uda nam się wybrać na nasze piaszczyste proste ;]
(zdjęcie jeszcze grudniowe)