Zmasakrowany koń okolice CHODLA (lubelskie)

Averis   Czarny charakter
11 lutego 2014 18:01
strzemionko, rozumiem szok, ale mam nadzieję, że chociaż wezwali potem policję i pogotowie?
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
11 lutego 2014 18:04
tak, oczywiście, że wezwali. Ale nie dało się uratować, facet wisiał już trochę...
strzemionko, masakra Oo
Ja bym się załamała jakbym coś takiego zobaczyła. Mówię i o koniu, i innych takich rzeczach.
Jak odcięli głowę, nogi i ogon to raczej na pewno na kotlety go przerobili, tylko no kucze, żeby do lasu...  🤔
Mi się przypomniała afera ze stajnią Trybułowo, było głośno parę lat temu o tym...
Najprawdopodobniej konia ubito, w lesie (dużo krwi), być może z ,,konieczności "(kolka ?) mięso zabrano , resztki pozostawiono myśląc że zwierzyna (dziki, lisy...) się z nimi rozprawią . Widziałam w lesie padłą sarnę kiedyś . Praktycznie po dwóch dniach , to tylko grubsze kości zostały....
Hmmm... Ja resztki z kurczaków (wnętrzności, łebki, nóżki) też wynoszę lisom do parku . Znikają błyskawicznie.
A co do ludzkiej ręki.  Córka z koleżanką robiły zielnik  do szkoły . Las mamy przy mieście praktycznie. Rękę znalazły przy drodze, E-7, Warszawa -Gdańsk. Wróciły do domu ,opowiedziały dziadkowi , a ten powiadomił policje. Żadnych innych ludzkich szczątków oprócz tej ręki tam nie było. Tyle co policjanci powiedzieli tacie -że albo porachunki mafijne, albo resztki z jakiegoś szpitala...
🍴[quote author=strzemionko link=topic=94000.msg2009830#msg2009830]

Ja widziałam tylko szczątki sarny chyba, ale co mieli powiedzieć moi znajomi, którzy spacerując po lesie z psem natknęli się na samobójcę zwisającego z gałęzi
Podobno nigdy tak szybko nie zwiewali...
[/quote]
Po co zwiewali? Przeciez z drzewa nie zejdzie
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 lutego 2014 18:38
rtk, a skąd wiesz, może to byłby początek apokalipsy zombie  👀 Zombiastyczny wirus zainfekował organizm tego faceta i kazał mu się powiesić, by przeobrazić się w formę zombiaka i z łatwością zarażać innych! Każdy by zwiał, no co Ty.
rtk, a skąd wiesz, może to byłby początek apokalipsy zombie  👀 Zombiastyczny wirus zainfekował organizm tego faceta i kazał mu się powiesić, by przeobrazić się w formę zombiaka i z łatwością zarażać innych! Każdy by zwiał, no co Ty.


do matury kuć, a nie o zombiakach pisać 😂
Też bym pewnie doznała szoku i zwiewała, ale myślę, że 10 minut maks i bym wróciła, aż głupio to pisać, ale to....ciekawe.
Sio   nowe wcielenie marchewki
11 lutego 2014 19:11
Ciekawe czy odnajdzie się właściciel konia...może to była jakaś końska wersja czarnej mszy?? 👀
Szyja najleprza podobno 🙂
Ja nie wiem nie jem oczowatych ale tak slyszalam.

Dzastin ale dzien w dzien ginie ogrom koni zarzynanych, katowanych, glodzonych. Juz nie mowie o innych zwierzetach a z jednego wlasciciel obiad zrobil i wyrzucil resztki glodnym zwierzetom w lesie a one je rozciagnely. Dobrze ze zginal w domu przynajmniej nie musial jechac na targ, troczyc sie w transporcie, czy przezywac katusze przed rzeznia. 🙂

Po prostu opublikowane przez to ze gmina przebolewa ze bedzie musiala tracic na utylizacje. No ten tekst mnie rozwalil ;D
Ciekawe czy odnajdzie się właściciel konia...może to była jakaś końska wersja czarnej mszy?? 👀


Mi się wydaje, że to właściciel konia go pocwiartował
" to mi wyglada na szlachetnego konia", hmm.... znawca widze..  😂
Dla mnie to szukanie igly w sianie...
Jak donalezc wlasciciela,?
Ale pytanie po glowie czy po kawalku nogi konia ?
No jakby byl niebieski, no to rozymiem ale szykanie wlasciciela gniadego  🤔wirek:
A czipa nie ma bo szyje napewno zjedli bo duzo miecha😀
Jak pisalam wczesniej
jedna smierc to tragedia a miliony to juz tylko statystyki
[quote author=PFK]
najleprza, donalezc, pytanie po glowie
[/quote]

błagam, myśl co piszesz 🙇

OBIBOK, gdzie to ? 😀
Jedna smierc to tragedia milion to juz tylko statystyka...

Też sobie znalazłaś "klasyka" do zacytowania. Pffff.....
I wypadało dać cudzysłów.
[quote author=PFK]
najleprza, donalezc, pytanie po glowie


błagam, myśl co piszesz 🙇

OBIBOK, gdzie to ? 😀
[/quote]


Matko ja to napisalam?! 😀
Az sama nie moge wyjsc z podziwu nad glupota 😀

Az sama nie moge wyjsc z podziwu nad glupota 😀

Ja bym się głupoty wstydziła. Co tu podziwiać?  🤔
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
11 lutego 2014 20:18
Matko ja to napisalam?! 😀
Az sama nie moge wyjsc z podziwu nad glupota 😀
 

spoko, my też 😉



PFK spoko, rozumiem że całego świata jednym przypadkiem się nie zbawi, ale właśnie przez takie podejście "o leży trup konia, aaa zostawmy go i tak zaraz coś to zje" ludzie wywalają zwłoki do lasu. Tak już trochę abstrahując od tego konia: wywalają tak bezmyślnie padlinę gdzie popadnie, nawet tego nie zakopią porządnie, a potem narzekają, że lisy podchodzą pod płot i zjadają im kury  🙄
ushia   It's a kind o'magic
11 lutego 2014 20:36
ej ale o co chodzi?
jaki zmasakrowany kon?
zmasakrowane to z wybitym okiem, ochwatem na cztery  i krwawiacym klebem zapierdzielaja w wozie

tego bidoka ktos ubil i zjadl
malo mile ale nie jego jednego
W Polsce w lesie, w Palermo - NA ŚMIETNIKU
Koń,który padł podczas nielegalnych wyścigów na ulicach miasta.Dosyc częsty widok....
🍴[quote author=strzemionko link=topic=94000.msg2009830#msg2009830]

Ja widziałam tylko szczątki sarny chyba, ale co mieli powiedzieć moi znajomi, którzy spacerując po lesie z psem natknęli się na samobójcę zwisającego z gałęzi
Podobno nigdy tak szybko nie zwiewali...

Po co zwiewali? Przeciez z drzewa nie zejdzie
[/quote]
Ale to chyba nie jest codzienny i miły widok, ja pewnie tak samo bym zwiewała... Wazne ze zadzwonili na policje

bea1,  🤔zczeka:

Mam nadzieje, ze szybko się znajdzie właściciel i wkurza mnie to
"Będziemy prowadzić postępowanie w kierunku wykroczenia, polegającego na wyrzucaniu do lasu padliny"
a co zrobił i jak bardzo zwierze cierpiało to sie nie liczy, tylko problem bo gmina musi zapłacic...

Swoją drogą dziwi mnie to, że nawet do takiej sytuacji znajdujecie humorystyczne komentarze...
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
12 lutego 2014 07:12
też  bym uciekała ile wlezie, odruch taki.

>Swoją drogą dziwi mnie to, że nawet do takiej sytuacji znajdujecie humorystyczne komentarze...
 

to jest re-volta... 😉
Libeerte, ale wszystko wskazuje na to, że koń padł na kolkę - ile to razy mimo starań wetów i właścicieli nie udało się koniowi wygrac z tą przypadłością.

A to, że ktoś pośmiertnie jeszcze wykorzystał resztki z konia - dla mnie żadna kontrowersja

Dla mnie dziwne, że ktoś zrobił z tego takie wielkie halo - ile to razy szczątki krów, świń i owiec sie znajdowało w lesie. Jednak w lesie znaleziono szczątki KONIA, a u nas KOŃ to święte zwierze, nie wolno dotykac, bo od razu fundacje wysyłają, robią zdjęcia smutnych oczek i w ogóle cała wielka fama, bo to takie "piękne i mądre zwierzęta", jak to laicy kochają pisac na forum onetu  🙄
To że ludzie jedzą koninę i mięso różnych innych gatunków zwierząt to nie jest kontrowersja ale zostawiać poćwiartowane zwierzę na leśnej ścieżynie to już gruba przesada, nie ważne czy to koń, świnia, krowa czy chomik 🙁
Czytałam kiedyś, że psychopata ze Śląska wyrzucał ludzki tłuszcz do śmietników przed blokami- w sumie też co to za kontrowersja, niektóre plemiona gdzieś w dziczy żywią się ludzkim mięsem przecież 🙄
Może to myśliwy czy kłusownik coś tam usiłował zwabić?
Tania, nie wiem zbyt wiele na temat kłusownictwa, ale wydaje mi się, że w takiej sytuacji byłyby zastawione jakieś pułapki, czy coś w tym stylu?

Mnie się cały czas wydaje, że to po prostu burak-śmieciarz 🤔
Ja się też nie znam. Tak sobie wyobraziłam, że jakby podkarmia a taki wilk się skusi i kłusownik z krzaków go zastrzeli.  🙁
Tam śnieg był. To chyba po śladach dojdą? Albo zadeptali?
Libeerte, ale wszystko wskazuje na to, że koń padł na kolkę
A to, że ktoś pośmiertnie jeszcze wykorzystał resztki z konia


Ale taki padnięty chyba nie nadaje się do spożycia? Taniu?
_Gaga, Jeśli nie dla człowieka, to z pewnością dla np. psa
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się