Zmasakrowany koń okolice CHODLA (lubelskie)
strzemionko, rozumiem szok, ale mam nadzieję, że chociaż wezwali potem policję i pogotowie?
tak, oczywiście, że wezwali. Ale nie dało się uratować, facet wisiał już trochę...
strzemionko, masakra Oo
Ja bym się załamała jakbym coś takiego zobaczyła. Mówię i o koniu, i innych takich rzeczach.
Jak odcięli głowę, nogi i ogon to raczej na pewno na kotlety go przerobili, tylko no kucze, żeby do lasu... 🤔
Mi się przypomniała afera ze stajnią Trybułowo, było głośno parę lat temu o tym...
Najprawdopodobniej konia ubito, w lesie (dużo krwi), być może z ,,konieczności "(kolka ?) mięso zabrano , resztki pozostawiono myśląc że zwierzyna (dziki, lisy...) się z nimi rozprawią . Widziałam w lesie padłą sarnę kiedyś . Praktycznie po dwóch dniach , to tylko grubsze kości zostały....
Hmmm... Ja resztki z kurczaków (wnętrzności, łebki, nóżki) też wynoszę lisom do parku . Znikają błyskawicznie.
A co do ludzkiej ręki. Córka z koleżanką robiły zielnik do szkoły . Las mamy przy mieście praktycznie. Rękę znalazły przy drodze, E-7, Warszawa -Gdańsk. Wróciły do domu ,opowiedziały dziadkowi , a ten powiadomił policje. Żadnych innych ludzkich szczątków oprócz tej ręki tam nie było. Tyle co policjanci powiedzieli tacie -że albo porachunki mafijne, albo resztki z jakiegoś szpitala...
🍴[quote author=strzemionko link=topic=94000.msg2009830#msg2009830]
Ja widziałam tylko szczątki sarny chyba, ale co mieli powiedzieć moi znajomi, którzy spacerując po lesie z psem natknęli się na samobójcę zwisającego z gałęzi
Podobno nigdy tak szybko nie zwiewali...
[/quote]
Po co zwiewali? Przeciez z drzewa nie zejdzie
rtk, a skąd wiesz, może to byłby początek apokalipsy zombie 👀 Zombiastyczny wirus zainfekował organizm tego faceta i kazał mu się powiesić, by przeobrazić się w formę zombiaka i z łatwością zarażać innych! Każdy by zwiał, no co Ty.
rtk, a skąd wiesz, może to byłby początek apokalipsy zombie 👀 Zombiastyczny wirus zainfekował organizm tego faceta i kazał mu się powiesić, by przeobrazić się w formę zombiaka i z łatwością zarażać innych! Każdy by zwiał, no co Ty.
do matury kuć, a nie o zombiakach pisać 😂
Też bym pewnie doznała szoku i zwiewała, ale myślę, że 10 minut maks i bym wróciła, aż głupio to pisać, ale to....ciekawe.
Ciekawe czy odnajdzie się właściciel konia...może to była jakaś końska wersja czarnej mszy?? 👀
Szyja najleprza podobno 🙂
Ja nie wiem nie jem oczowatych ale tak slyszalam.
Dzastin ale dzien w dzien ginie ogrom koni zarzynanych, katowanych, glodzonych. Juz nie mowie o innych zwierzetach a z jednego wlasciciel obiad zrobil i wyrzucil resztki glodnym zwierzetom w lesie a one je rozciagnely. Dobrze ze zginal w domu przynajmniej nie musial jechac na targ, troczyc sie w transporcie, czy przezywac katusze przed rzeznia. 🙂
Po prostu opublikowane przez to ze gmina przebolewa ze bedzie musiala tracic na utylizacje. No ten tekst mnie rozwalil ;D
Ciekawe czy odnajdzie się właściciel konia...może to była jakaś końska wersja czarnej mszy?? 👀
Mi się wydaje, że to właściciel konia go pocwiartował
" to mi wyglada na szlachetnego konia", hmm.... znawca widze.. 😂
Dla mnie to szukanie igly w sianie...
Jak donalezc wlasciciela,?
Ale pytanie po glowie czy po kawalku nogi konia ?
No jakby byl niebieski, no to rozymiem ale szykanie wlasciciela gniadego 🤔wirek:
A czipa nie ma bo szyje napewno zjedli bo duzo miecha😀
Jak pisalam wczesniej
jedna smierc to tragedia a miliony to juz tylko statystyki
[quote author=PFK]
najleprza, donalezc, pytanie po glowie
[/quote]
błagam, myśl co piszesz 🙇
OBIBOK, gdzie to ? 😀
Jedna smierc to tragedia milion to juz tylko statystyka...
Też sobie znalazłaś "klasyka" do zacytowania. Pffff.....
I wypadało dać cudzysłów.
[quote author=PFK]
najleprza, donalezc, pytanie po glowie
błagam, myśl co piszesz 🙇
OBIBOK, gdzie to ? 😀
[/quote]
Matko ja to napisalam?! 😀
Az sama nie moge wyjsc z podziwu nad glupota 😀
Az sama nie moge wyjsc z podziwu nad glupota 😀
Ja bym się głupoty wstydziła. Co tu podziwiać? 🤔
Matko ja to napisalam?! 😀
Az sama nie moge wyjsc z podziwu nad glupota 😀
spoko, my też 😉
PFK spoko, rozumiem że całego świata jednym przypadkiem się nie zbawi, ale właśnie przez takie podejście "o leży trup konia, aaa zostawmy go i tak zaraz coś to zje" ludzie wywalają zwłoki do lasu. Tak już trochę abstrahując od tego konia: wywalają tak bezmyślnie padlinę gdzie popadnie, nawet tego nie zakopią porządnie, a potem narzekają, że lisy podchodzą pod płot i zjadają im kury 🙄
ej ale o co chodzi?
jaki zmasakrowany kon?
zmasakrowane to z wybitym okiem, ochwatem na cztery i krwawiacym klebem zapierdzielaja w wozie
tego bidoka ktos ubil i zjadl
malo mile ale nie jego jednego
W Polsce w lesie, w Palermo - NA ŚMIETNIKU
Koń,który padł podczas nielegalnych wyścigów na ulicach miasta.Dosyc częsty widok....
🍴[quote author=strzemionko link=topic=94000.msg2009830#msg2009830]
Ja widziałam tylko szczątki sarny chyba, ale co mieli powiedzieć moi znajomi, którzy spacerując po lesie z psem natknęli się na samobójcę zwisającego z gałęzi
Podobno nigdy tak szybko nie zwiewali...
Po co zwiewali? Przeciez z drzewa nie zejdzie
[/quote]
Ale to chyba nie jest codzienny i miły widok, ja pewnie tak samo bym zwiewała... Wazne ze zadzwonili na policje
bea1, 🤔zczeka:
Mam nadzieje, ze szybko się znajdzie właściciel i wkurza mnie to
"Będziemy prowadzić postępowanie w kierunku wykroczenia, polegającego na wyrzucaniu do lasu padliny"
a co zrobił i jak bardzo zwierze cierpiało to sie nie liczy, tylko problem bo gmina musi zapłacic...
Swoją drogą dziwi mnie to, że nawet do takiej sytuacji znajdujecie humorystyczne komentarze...
też bym uciekała ile wlezie, odruch taki.
>Swoją drogą dziwi mnie to, że nawet do takiej sytuacji znajdujecie humorystyczne komentarze...
to jest re-volta... 😉
Libeerte, ale wszystko wskazuje na to, że koń padł na kolkę - ile to razy mimo starań wetów i właścicieli nie udało się koniowi wygrac z tą przypadłością.
A to, że ktoś pośmiertnie jeszcze wykorzystał resztki z konia - dla mnie żadna kontrowersja
Dla mnie dziwne, że ktoś zrobił z tego takie wielkie halo - ile to razy szczątki krów, świń i owiec sie znajdowało w lesie. Jednak w lesie znaleziono szczątki KONIA, a u nas KOŃ to święte zwierze, nie wolno dotykac, bo od razu fundacje wysyłają, robią zdjęcia smutnych oczek i w ogóle cała wielka fama, bo to takie "piękne i mądre zwierzęta", jak to laicy kochają pisac na forum onetu 🙄
To że ludzie jedzą koninę i mięso różnych innych gatunków zwierząt to nie jest kontrowersja ale zostawiać poćwiartowane zwierzę na leśnej ścieżynie to już gruba przesada, nie ważne czy to koń, świnia, krowa czy chomik 🙁
Czytałam kiedyś, że psychopata ze Śląska wyrzucał ludzki tłuszcz do śmietników przed blokami- w sumie też co to za kontrowersja, niektóre plemiona gdzieś w dziczy żywią się ludzkim mięsem przecież 🙄
Może to myśliwy czy kłusownik coś tam usiłował zwabić?
Tania, nie wiem zbyt wiele na temat kłusownictwa, ale wydaje mi się, że w takiej sytuacji byłyby zastawione jakieś pułapki, czy coś w tym stylu?
Mnie się cały czas wydaje, że to po prostu burak-śmieciarz 🤔
Ja się też nie znam. Tak sobie wyobraziłam, że jakby podkarmia a taki wilk się skusi i kłusownik z krzaków go zastrzeli. 🙁
Tam śnieg był. To chyba po śladach dojdą? Albo zadeptali?
Libeerte, ale wszystko wskazuje na to, że koń padł na kolkę
A to, że ktoś pośmiertnie jeszcze wykorzystał resztki z konia
Ale taki padnięty chyba nie nadaje się do spożycia? Taniu?
_Gaga, Jeśli nie dla człowieka, to z pewnością dla np. psa