W górach jest wszystko, co kocham - wątek dla łazikantów

Też tyle byłam i poza sezonem sporo potrafią zejść, nam 30 % 😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
02 stycznia 2014 17:59
equi.dream, ahawa, do Mont Blanc podchodzimy ze sporą dozą dystansu. Rok temu planowałam wybrać się za taką zorganizowaną przez firmę wyprawę, ale później zbyt wiele rzeczy się działo, i nie było na to zupełnie czasu. Teraz wymyśliliśmy sobie z moim chłopakiem, że spróbujemy się do takiego wejścia przygotować, a późnym latem okaże się, co nam z tego wyjdzie. I tak chcemy pochodzić więcej po Alpach, oswoić się bardziej z lodowcami, asekuracją, powspinać itd. więc zobaczymy, gdzie nas to zaprowadzi. Nawet, jeśli do Chamonix nie pojedziemy, to nic nie stracimy.
Lotnaa cudowne plany 🙂

Mnie się marzy Pik Lenina i kiedyś tam wejdę 💘
Za 100 lat, ale wejdę. Kosztowo nawet to nie jest jakaś masakra.
A Mont Blanc też planuję, może za 2-3 lata. Wszystko zależy od mojej sprawności.
Katharina   "Be patient and trust in the process"
02 lutego 2014 20:19
Hej 🙂

Moglibyście polecić jakieś dobre miejsce na wypad 3 - 4 dni? Zależy mi na tym żeby nie było tłoczno - miejsce w którym będzie można wypocząć i ceny przystępne 🙂 Nie muszą być okolice Zakopanego 🙂 Z góry dziękuję za propozycje !  :kwiatek:
Tłoczno o tej porze to na przykład w Bieszczadach nie będzie 😉
Katharina, a co zamierzasz robić? Łoić czy pospacerować po dolinkach? 😉
Ja jak zwykle polecam Beskid Śląski i Żywiecki - aktualnie brak śniegu, niestety.
Uwaga na Pilsko, bywa zdradzieckie - mimo, że mniejsze od Diablaka.
Katharina   "Be patient and trust in the process"
04 lutego 2014 11:17
Dzięki dziewczyny  😉

amnestria większość czasu zamierzam przebywać na zewnątrz czyli chodzenie po dolinkach i te sprawy  😉 Sprawdzę sobie ten Beskid Śląski i Żywiecki  :kwiatek:
Katharina, ja szczerze polecam 🙂 Szlaki krótsze niż w Tatrach, ale bywa, że podejścia bardziej męczące 😉 Przy czym w sumie jest bezpieczniej.
Na Babią Górę trzeba mieć przygotowane raki, bo w wyższych partiach najczęściej leży śnieg, a i po drodze jest sporo wyślizganych fragmentów, np. na przełęczy Brona (ludzie często uprawiają dupozjazdy tam i robią niefajne rynny...). Pilsko jest zdradzieckie, bo często występują konkretne mgły i łatwo się zgubić. Na Pilsku zginęło niemal tyle ludzi, co na Orlej Perci. Tyle, że głównie z wyziębienia, zgubienia trasy (vide jedna z bardziej tragicznych historii: http://www.wgorach.com/?id=66219)

Ale jest dużo innych fajnych górek i pięknych tras. Osobiście uwielbiam trasę Skrzyczne-Malinowska Skała-Przełęcz Salmopolska. Skrzyczne ma dość ostre podejście, ale jakby zabrakło sił to zawsze można wjechać kolejką. W okolicach P.Salmopolskiej jest dużo gospodarstw z końmi zimnokrwistymi, więc też jakaś atrakcja dla koniarza.


Oczywiście, jeśli nie chodziłaś wcześniej zimą po górach, musisz brać pod uwagę, że jeśli będzie śnieg to czasy przejścia mogą ZNACZNIE się wydłużyć.
Więc też nie ma co planować Bóg wie jak długich tras. Barania Góra jest mega prosta do zrobienia, zimą nieco trudniej, ale dalej - dla każdego.
Jeśli chodziłaś to ja bym spróbowała się zasadzić na Babią Górę na Twoim miejscu, przy ładnej pogodzie cudnie widać Tatry 🙂


ps. łojenie to slang górsko-wspinaczkowy, ofc. bo tak w sumie do mnie dotarło, że to ma też drugie dno, bardziej znane 😀
Katharina   "Be patient and trust in the process"
05 lutego 2014 21:29
amnestria   dzięki bardzo za wszystkie wskazówki  :kwiatek: Na pewno przeanalizuję !

A co do łojenia  😁 faktycznie szybko przeczytałam Twoją wiadomość i szczerze mówiąc zrozumiałam po swojemu nie zastanawiając się dłużej czy ma to może jakieś inne znaczenie  🙂  Dobrze wiedzieć na przyszłość !  😂
Ma ktoś jakiś sprawdzony, tani nocleg w Tyrolu?
ech..
sniegu nie ma, a jutro spadam do Karpacza
Halo! Czy ktoś ma ochotę dołączyć? 🏇
https://www.facebook.com/events/596730627047840/?fref=ts

ja będę, moja zacna ekipa ze śląska również! zapowiada się dobre górołażenie 🏇
Witam czy mógłby ktoś polecić jakieś fajny pensjonat NIEdrogi w Zakopanem??Chcemy sie z mężem wybrać w lipcu(urlop) na podróż poślubna.
Staszelówka w Małe Ciche (około 10km do Zakopanego)
Nocleg bez wyżywienia 30 zł, z wyżywieniem (mega dobre jedzenie) 55 zł: śniadanie + obiadokolacja
Jak jadę w Tatry to nocuję tylko tam  🙂

bardzo blisko jest przystanek autobusowy, do Zakopca praktycznie co 15 minut jakiś busik
O dziękuje bardzo🙂 mi się marzy drewniany pensjonacik z loggia i widokiem na góry 😍
A ja proponuję Koninki znajdzie się i stok narciarski i szlaki turystyczne+konne w okolicy, dwie kameralne stajnie, sporo miejsc noclegowych (jest w czym wybierać), okł. 70 km od Krakowa 🙂
Tuśka jak powiesz, że chcesz pokój z widokiem i z balkonem to taki będziesz mieć 😉
Tylko byś musiała dzwonić najpóźniej do kwietnia, bo potem na bank pokoju nie dostaniesz 😉
Co tu taka cisza?

Polećcie mi jakieś w miare delikatne szlaki w Tatrach zachodnich na 4 dni z noclegiem w schronie, macie jakieś pomysły?  :kwiatek:
Lotnaa   I'm lovin it! :)
22 maja 2014 21:10
Ja troszkę łazikuję, chociaż mniej niż bym chciała. Cały poprzedni tydzień padał śnieg, więc nie mieliśmy wyjścia, i w niedzielę pojechaliśmy na narty  🏇
Było fantastycznie, cudowne warunki, ludzi tyle co nic, na górze biało, na dole wiosna 🙂




A od poniedziałku jest ponad 20 stopni i wszystko topnieje. Wczoraj po pracy wlazłam na jakieś 2200 m (w krótkich butach bez stuptutów, a śnieg miejscami za kolana  🤔wirek: ). Trudno się chodzi po takiej kaszce. Ale mam nadzieję, że jeszcze z tydzień ciepłej pogody i w końcu szlaku pokażą się spod śniegu i będzie można chodzić wyżej, w tempie lepszym niż pełzanie...



piękne widoki i pewnie nikogo więcej na szlakach 🙂 . Bardzo rozległe góry, w jakim to kraju?
Lotnaa   I'm lovin it! :)
23 maja 2014 06:06
W Austrii, Wysokie Taury 🙂
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
11 czerwca 2014 20:03
Wiem, że to nie miejsce na to, ale nie mogę znaleźć innego, bardziej odpowiedniego wątku. Chyba, że ktoś wie ,gdzie mogę to umieścić, to przeniosę się 😉

Czy zna ktoś stajnię w okolicy Krościenka nad Dunajcem, a najlepiej w samym Krościenku ? Dzięki  :kwiatek:
Zastanawiam się nad wypadem w góry, w celu połażenia. Kryteria:
czas dojazdu z Trójmiasta (do 12h w jedną stronę najlepiej)
koszt dojazdu z Trójmiasta (im taniej tym lepiej - wiadomo)
koszt noclegów (schroniska po 40-50zł/noc odpadają)
trasy

Nigdy nie byłam górołazikiem, więc się nie znam  😡 i nie wiem, gdzie się udać. Nie chcę tłumów, najchętniej trasy ładne widokowo, może niezbyt długie ale chętnie trudne dość.
Myślałam w pierwszej chwili nad Tatrami, ale do Zakopca się jedzie 16 czy 17h  😵, koszty noclegów w schronach wysokie, chyba że pole namiotowe dogodnie położone ktoś zna? Z racji kontuzji pleców odpada łazikowanie z plecakiem (tylko lekki). Więc albo noclegi w schronach i chodzenie z minimum na plecach albo noclegi w jednym miejscu. Wypad na 4 dni by był, na początku lipca.
magda, ja niezmiennie polecam Małe Ciche i pensjonat "Staszelówka" 30 zeta za nocleg, dodatkowe 30 za śniadanie i obiadokolację - full wypas. Jeżeli lubicie ciche i spokojne miejsce. Bo jeżeli przepadacie za tłumami to jednak bardziej polecam Zakopane.
A z Małe Ciche możesz dojść pieszo na Rusinową Polanę - przepiękne widoki, prosta i krótka trasa. Można pójść od razu na Gęsią Szyję. Jeżeli jesteście zmotoryzowani, a nie pociągiem to warto udać się nad Smreczyński Staw z samego rana, gdy nikogo nie ma. Wołowiec, też piękne widoki. W ogóle najlepiej chodzić po górach od rana, gdy nie ma turystów. Trasy nie są trudne, a bardzo przyjemne widokowo. I tak naprawdę, we wakacje wszędzie są tłumy od godzin południowych. Chyba, że pojedziesz w Beskidy, tam turystów zdecydowanie mniej 🙂
Jeżeli będziesz chciała pójść gdzieś wyżej to czytaj komunikaty, bo w wielu miejscach zalega jeszcze śnieg.
Sądzę jednak, że jak na pierwszy raz w Tatrach to nie ma sensu się nie wiadomo gdzie porywać, bo jeszcze się zrazisz 🙂
magda-w Tatrach są jeszcze miejsca, nawet dolinki, gdzie nie ma dzikich tłumów 😉 . Poszperaj w necie 🙂 . Możesz poszukać też pokoju w Zakopcu, ale raczej od osób prywatnych, bez szyldu zimmer feri 😉 -można trafić na niską cenę, ale do tego najlepiej mieć 'macki'
Chociażby Dolina Małej Łąki 🙂
Ewentualnie można jeszcze jechać na Słowacką stronę, gdzie jest mniej turystów. Jednak koniecznie trzeba pamiętać o ubezpieczeniu.
Póki co to się zaczęłam skłaniać ku sokolikom  😡
bliżej
taniej
szansa na wspin
w inne dni wypad pieszy i rower
Decyzja jeszcze nie zapadła, w weekend pewnie zapadnie. Tatry jak nie teraz to jesienią.
magda, grunt, żebyś Ty się świetnie bawiła :kwiatek:
jesienią to ja bankowo też w Taterkach będę działać, więc możemy się na jakiś wspólny trekk umówić 🙂
Jesienią ponoć najpiękniej  🙂 mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane, bo póki co firma zawsze jest zamykana na pierwsze dwa tygodnie sierpnia. Czyli akurat wtedy, kiedy w Tatrach są dzikie tłumy  🤣
najpiękniej zimą 😉 polecam, bo prócz tego, że widoki cudne to i sami fantastyczni, nieprzypadkowi ludzie.
a w schroniskach atmosfera wyśmienita. no i chodzenie przez stawy i dowolnie obraną drogą (nieobowiązują szlaki ze względu na lawiny) to jest coś 😍

no i takie widoczki ze szczytów (tu z ukochanej Świnki) 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się