Kącik Ujeżdżenia

DressageLife, nie chciałam cię zniechęcać, a raczej zmobilizować. Bo gdy ze samym sobą ma się jasność w temacie (jakimkolwiek) to wszystko staje się prostsze, skracają się drogi do celu.
To trochę brutalne w życiu, że każdy cień postawy "mieć ciastko i zjeść ciastko" bardzo miesza.
Nie wątpię, że ciężko pracujesz i jesteś ambitna. Wywnioskowałam tylko z twoich wypowiedzi, że masz jakoś poukładane priorytety, te faktyczne, te deklarowane - inaczej i widzę w tym pewne sprzeczności. Ale to twoja głowa, jasne.
amnestria
ElaPe

Czyli generalnie niektórym można zalecić zjedzenie Snickersa 😀
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 kwietnia 2015 14:46
amnestria
ElaPe

Czyli generalnie niektórym można zalecić zjedzenie Snickersa 😀


no właśnie. 😎

To naprawdę zadziwiające jak szybko potraficie eskalować to,co ktoś napisał.Wiedza z bloga to nie ta sama wiedza,co na przykład nauczenie kogoś ciągu od zera czy prawidłowego dosiadu czy czegoś jeszcze innego,a jeżeli ktoś tego nie widzi,to gratuluję japonek na oczach.

Well,that escalated quickly.

Ja ze swojej strony przyjęłam taką koncepcję jak tulipan-chętnie pomogę i mam w tym przyjemność,ale w na PV i rzadko robię to w postach- na przykład pomogłam kilka stron temu jak Dzionka pytała o zmiany,a pomogłam dlatego że poziom toczonej dyskusji był hm...na poziomie.Ponieważ niestety,ale często dyskusja zapowiadająca się merytorycznie przechodzi w taką jak wspomniana dyskusja o kontakcie. ( I to też zniechęca do darmowej wiedzy.) Kiedyś buntowałam się jak mój rodziciel powtarzał jak mantrę że pomóc może,ale jak ktoś sam chce sobie pomóc-jak dorosłam to odnajduję w tym 100% sensu 😉
Wichurkowa   Never say never...
28 kwietnia 2015 16:06
A ja mam takie pytanie laickie,koleżanka jedzie na ampy i jedzie freestyle i mamy dylemat czy ustepowania można robić zadkiem do sędziów? 🤔
Jakbym policzyła, ile mnie kosztowało nauczenie się czegoś o koniach, to na pewno jestem w nieklasyfikowanej czołówce 😁 A mimo to moim zdaniem finansowy argument jest nie na miejscu. Bez urazy - żadni z nas eksperci, a jeśli ma się doświadczenie nabyte na kilku koniach, to trochę nie ten poziom, żeby zaraz zaglądać do portfeli.

Za to z pomocą online jest przede wszystkim inny ogromny problem. Jeździectwo ma to do siebie, że nie da się go zmieniać tylko zaocznie, refleksjami po treningach i czytaniem mądrych porad. Co z tego, że po jeździe zdam sobie sprawę, że jeździłam z koszmarnie usztywnionym nadgarstkiem? Co z tego, że ktoś mi po fakcie to powie? Co z tego, że ja podpowiem jeźdźcowi, że musi starać się konia zaokrąglić w szyi? Nie wiadomo, jak on to zrozumie i jak będzie starał się wcielić w życie (ogromna szansa na to, że zinterpretuje taką poradę jako potrzebę zwinięcia konia i przyciągnięcia mu głowy do klaty). A jeśli koń przyjdzie do ręki i za chwilę w trakcie jazdy pojawi się nowy problem, szyja zrobi się za ciasna - który na żywo można od razu rozwiązać pilnując np. dłuższej szyi - to co po mojej poradzie "zaokrąglij", jeśli ona już właśnie teraz przestała być aktualna?
Co po poradzie, żeby robić lotne z trawersu (owszem, to faktycznie pomaga) jeśli nie wiem, jakie koń robi trawersy? Może jest w nich cały sztywny, idzie na prostej szyi, a trawers nie jest zgięciem, tylko polega na wywaleniu końskiego tyłka do wewnątrz i jazdy na przekoszonym koniu?

Owszem, trzeba czytać jak najwięcej i jak najwięcej oglądać, żeby nauczyć się, jak to wszystko poprawnie ma działać, ale nie istnieje rzeczywistość, w której ktoś gdzieś chowa jakieś bezcenne zaklęcia i gdyby tylko chciał się nimi podzielić, to świat byłby piękny, a każdy koń i jeździec zasuwał małą rundę 🙁 Tylko, jeśli jednak ktoś już się decyduje dzielić wiedzą i coś podpowiedzieć, to chyba trochę szkoda, że robi to na PW, wyróżniając jedną jedyną Dzionkę swoją pomocą.
Ja tam zamierzam pleść swoje takie.tam oparte o moje doświadczenia zupełnie publicznie 😉
Kolejnym problemem pomocy przez net jest rzecz oczywista. Czasami odczucie na koniu jest zupełnie inne niż z boku. Jeżeli do tego ktoś ma małe doświadczenie to dla niego koń wygięty może być nie wygięty  😉

Ja zaproponowałam Dzionce lotne po ustępowaniach w galopie, ale znowu trzeba wiedzieć jak koń te ustępowania zrobi  😉
kujka   new better life mode: on
28 kwietnia 2015 18:36
amnestria, ElaPe w 100% się zgadzam!

.Wiedza z bloga to nie ta sama wiedza,co na przykład nauczenie kogoś ciągu od zera czy prawidłowego dosiadu czy czegoś jeszcze innego,a jeżeli ktoś tego nie widzi,to gratuluję japonek na oczach.


Nie rozumiem. Przeciez nikt tu nie przychodzi i nie mowi "naaaauuuuuczcie mnie jezdzic przez internetyyyy!" tylko ludzie prosza o porade z jedna konkretna rzecza. Nie ogarniam takiego przeliczania wiedzy na zlotowki. Zwlaszcza w tym kontekscie, o ktorym pisala quanta. To co napiszesz, to tylko skrawek, wycinek. Drobiazg, ktory moze zadzialac lub nie.

Forumowicze z konskiego forum pomagaja sobie podpowiadajac tipy kulinarne, odchudzaniowe, podroznicze i wiele innych. A jakos od jezdzieckich stronia.  🤔wirek:
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 kwietnia 2015 22:34
Nasze początki zmian nóg - Negocjacja miała 6 lat - trochę z zadku waliła wte i we wte 🙂



i z zeszłego roku czyli 5 lat później

Facella   Dawna re-volto wróć!
29 kwietnia 2015 06:52
Co to jest "3rd level collected canter"?  😡 tzn. wiem, co to oznacza po polsku, ale nie wiem, czym jest.
ElaPe zdecydowana poprawa galopu, to i element lepiej wychodzi.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
29 kwietnia 2015 13:49
Co to jest "3rd level collected canter"?  😡 tzn. wiem, co to oznacza po polsku, ale nie wiem, czym jest.


to są elementy jednego z programów klasy C - 3rd level to amerykańska nazwa klasy C ujeżdżenia. (kl. L - training level, kl. P - 1st level, kl. N - 2nd level, kl. C - 3rd level, kl. CC - 4th level. Potem nazwy międzynarodowe czyli PSG i GP)
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 kwietnia 2015 16:22
Aaa myślałam, że to jakiś trzeci poziom zebrania w galopie  😂  😂
Powiem tylko, że wrzucę tu moje filmy za miesiąc-dwa i znów spytam co i jak poprawić - nie zrażam się, od tego jest forum 🙂 I popieram quantę w 100%, co z nas tu za eksperci i za co tu płacić? Że ktoś napisze "spróbuj tego i tego"? Bardzo to miłe i doceniam oraz podziękuję, ale to tak jakbym ja, jako psycholog, prosiła o 10 zł za każde udzielenie wsparcia typu "rozumiem, że jest ci ciężko" w wątku dla dołowanych 😉 No come on, ani to terapia ani sensowne pocieszenie 🙂 Na PW też często do mnie ludzie stąd piszą z prośbą o pokierowanie do specjalistów czy pytają o konsultacje u mnie (nie, nie udzielam 😀), spędzam sporo czasu odpisując - nie pomyślałam żeby za to płacić. To jest SPOŁECZNOŚĆ a nie tablica.pl
ElaPe na drugim filmie płyniecie w powietrzu z gracją (tak jakby w każdej nóżce była sprężynka!) zmianę widzę nawet bez okularów. (Ja jeżdżę słabo, lotnych nawet teraz nie próbuję.)
Dzionka, mi się najbardziej podoba 2 film. (Czy to ten najlepszy/najbardziej poprawny z tych załączonych?)

Bo żeby coś wstawić, to trzeba mieć na tyle skruchy i pokory; żeby umieć przyznać się do błędu i docenić rady  😉
Dobrze, że to forum już nie służy do samopromocji 😎
Jak tylko się nagram też tu zawitam.
ElaPe, jak ona rozkosznie macha tą girą na pierwszym filmiku 😍 Super progres zrobiliście.

Thymos, tak mi się wydaje, że to była najlepsza zmiana. Dzisiaj też robiłam przy okazji rozprężenia przed skokami i dostał turbo, nie chciałam go podkurzać przed treningiem i wrócę na spokojnie 🙂
Dzionka, dla osoby, która nie widzi was, jak jeździcie na co dzień i która też miała konia z problematycznymi plecami - galopujecie sobie, jest w miarę sensownie, nagle ty popełniasz decyzję "robimy lotną, yeeeaaaah", a koń na to: "ojezu ojezu ojezu ojezu". 😉 Widać, że koń nie czuje się komfortowo, coś go w tym wszystkim denerwuje. Ja bym trochę się skupiła na wyciszeniu tego konia, na pomocy w znalezieniu większej ilości pewności siebie w wykonaniu tego ćwiczenia, no i przede wszystkim - sprawdzeniu, czy aby na pewno wszystkie twoje pomoce działają prawidłowo 😉. Tak jak dziewczyny pisały wcześniej - trzeba poprawić mu galop, sprawić, aby ćwiczenia były bardziej mu przyjazne, a ja jeszcze bym dodała, że po lotnej dać koniowi parę fouli, aby spowrotem złapał równowagę i naprawił "zepsuty" galop, po czym, jak będzie już galopował sensownie przejść do niższego chodu i mu podziękować - żeby pokazać mu, że nie ma sensu się nakręcać, że nie ma sensu się martwić i uciekać, żeby wiedział, że jest ok 😉
u nas w stajni jest jeździec westernowy i często go podgladamy co do lotnych zmian. W westernie lotne płynnie robia już 4 latki. Jest w ogóle taka konkurencja, która polega na pokazaniu precyzyjnych lotnych (western riding 
). I tak jak ktoś juz pisał, ćwiczą to poprzez zad do wewnątrz. W taki sam sposób w ogóle uczą zagalopowania też.
np. tutaj, od 0.25, zagalopowanie. No i jeżdżą mnóstwo rzeczy kontrgalopem, więc jada np. kolo 6-7m srednicy galopem, potem robią koło w drugą strone (rysując ósemkę), kontrgalopem, też 6-7m średnicy. Fajnie czasami posyntezować różne metody różnych dyscyplin 🙂 Kiedyś z Agą Romszycką gadałyśmy, że na ujeżdżeniowych koniach zrobionych do C, nie dałybyśmy rady przejechać westernowego traila, tak to jest skomplikowane technicznie...
akurat trail wymaga dużo specyficznej bardzo pracy, ze względu na to, że trzeba robić elementy nad/pomiędzy drągami. No i odległości w drągach będą wybitnie niepasujące dla klasycznego konia.
Western Riding chyba było by łatwiej przejechać koniem C klasowym :-)

A ja uczę zmieny bardzo różnie, w zależności od tego jak który koń najlepiej łapie, dotyczy to również koni west
Jak wygląda obecnie sprawa nakrycia głowy w konkursach regionalnych? Kask /cylinder?
Do 18 roku życia i na koniach do lat 7 obowiązkowo kask. Reszta kask lub cylinder.

Jeżeli się mylę to niech mnie ktoś poprawi  :kwiatek:
Dzięki Tulipan!
A marynarka stalowy niebieski da radę, czy klasyk musi być?
ikarina, dzięki, wezmę pod uwagę :kwiatek:
Ja w kwestii nomenklatury.
Czy cos sie zmieniło?
Czy mozna napisać zawody w ujeżdżaniu?
Bo dla mnie ujeżdżać to mozna rowerem po wiosce "w te i we wte", albo byka za stodołą.
Chyba, że cos sie w języku polskim zmieniło?
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
06 maja 2015 22:04
Dodofon nic się nie zmieniło. Ujeżdżanie, a ujeżdżenie to dwie różne sprawy. Zawody w ujeżdżaniu to zwykła gafa kogoś kto nie ma zielonego pojęcia o czym mówi/ pisze. Też z resztą spotkałam się z Zawodami w Ujeżdżaniu w Radzionkowie na jakiejś stronce informacyjnej.
No chyba ze ktos rzeczywiscie organizuje zawody w ujezdzaniu :P
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 maja 2015 16:13
Ale w ujeżdżaniu kopytnych, no nie? 👀
2 lata temu na HPP-A w Aro były derki dla zwycięzców z napisem "W UJEŻDŻANIU"  😁
Kochani, doradzicie może jakieś miejsce na 7-10 dniowe treningowe wakacje/ konsultacje ujeżdżeniowe/ ujeżdżeniowo- wszechstronne we wrześniu? Koń 4,5 roku, level beginner.  😁
Chciałabym się/ nas mega dużo nauczyć, więc chętnie miejsce, gdzie będzie intensywnie- będę mogła wziąć także trening na jakimś miłym profesorze.  😉 Będę bardzo wdzięczna za wskazanie takiego miejsca, raczej Polska centralna i północna..
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się