PSY

Cariotka   płomienna pasja
14 grudnia 2015 21:37
ja jestem zadowolona z Carnilove tylko mój pies średnio. A honey czemu przeszłaś z fitmina?
Bo wygrywalam tego mnostwo, wiec dawalam jesc, ale jak sie skonczyl, to bez nrugniecia okiem wybralam cos z lepszym skladem 🙂
zuza jaki byczek  😜

oo ta Carnilove fajna 🙂 próbki lukullusa też dostanę więc zobaczymy.
Cariotka   płomienna pasja
14 grudnia 2015 22:00
dumkowa jak nie zapomnę mogę Ci podrzucić na spróbowanie carnilove w sobotę  😉
Ma ktoś pomysł na "rozdartego psa", Pysiek jest po kastracji i apetyt ma za 5 psów. Problem w tym, że jak mu szykuję jedzenie, to jest tak niecierpliwy, piszczy, szczeka, wydaje tyle  głośnych dźwięków, że jeszcze trochę, a sąsiedzi wezwą TOZ, że znęcam się nad zwierzakiem :/. Nic nie pomaga, uspakajanie, przymykanie drzwi, żeby nie widział co robię, ( on i tak wyczuje), ja już nie mam pomysłu 🤔
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 grudnia 2015 07:28
Watrusia ostatnio trafiłam na kilka filmików na you tube z pracy Jacka Gałuszki i jestem pod ogólnym wrażeniem. Może jakieś konsultacje z nim? http://wesolalapka.pl Sama wybrałabym się do niego na szkolenie, ale z północnej Wielkopolski na Śląsk to kawał drogi. Z psiego przedszkola na które chodzę tutaj nie jestem za bardzo zadowolona. Jedyny plus to, ze pies może spotkać się z innymi zwierzakami 🤔.

Zastanawiam się, czy wziąć dla małej na próbę markus muhle. Ta karma co prawda ma 25% białka, ale ostatnio mam wrażenie jakby tego białka w diecie Grace było za dużo. Dziewczynka ma "łaskoczacą" skórę i czasem się zdarzy ,że się drapie (póki co bardzo rzadko) ma delikatny łupież.
Aktualna dieta to mills farm dla szczeniaków - 30% białka. Od czasu do czasu jedzonko gotowane, wtedy suchej karmy mniej. Smaczki treningowe w postaci kabanosów drobiowych i teraz tez alfa spirit only fish. Bilans białka wzrasta.

Większość karm dla szczeniaków ma 30% białka, a gdzieś czytałam, ze 28% w zupełności wystarczy. Z drugiej strony nie wiem, czy to 25% nie będzie za mało. Kurde to żywienie to nie taka prosta sprawa. Zastanawiam się,czy to delikatne swędzenie skory jest faktycznie objawem za dużej ilości białka w diecie, czy może jakieś objawy alergii. Chociaż wetka mówiła , ze u takiego młodego psa system immunologiczny się dopiero kształtuje i raczej nie powinno być alergii pokarmowych. sama nie wiem...
Jak byliśmy w Poznaniu to weszliśmy do przypadkowego zoologa po 'śmierdziuchy' dla psów, a tam w kolejce do kasy wzięłam do ręki paczkę Carnilove i mile się zdziwiłam.
Naprawdę fajny skład, jakbym nie barfowała to bym się mocno zainteresowała.
Honey a nie chcesz z Peru barfować tak jak z kudłatą? Bardziej wygoda czy boisz się, że przy jej wydatkach energetycznych nie podołasz?

Dziś odkryliśmy, że nasze psy w kwestii zniknięcia jabłek działały wspólnie i w porozumieniu. Zdradziły je kupy, u Szardi nawet wyszła naklejka z jabłka  🤣
Ale na bank prowodyrem był Mackie - on bez problemu całe rozgryza, Szardi to panienka, która po kawałeczku ewentualnie zje i to najczęściej po wyniesieniu tego kawałeczka na swoje poletko doświadczalne 😉
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 grudnia 2015 08:21
Patrze na to carnilove i w tej karmie dla szczeniaków łosoś indyk jest 38% białka. Kurde to ja juz nic nie wiem ile tego białka jest wskazane 🤔
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 grudnia 2015 08:40
No 38% białka. 😉
Hiacynta, chce, ale najpierw musze znalezc nie drogi zamrazalnik skrzyniowy, bo nasz domowy jest malutki.
Ej jest jakas plaga chorych gardel. Tydzien temu Peru i nadal nie doleczona, dzis Bianka, dozyca kaszle i wyslalam jej wlascicielke do weta. Dwa znajome hasiory tez chore :/
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 grudnia 2015 08:43
honey, a paczałaś na jakieś olxy? Bo ja zanim kupiłam 360l zamrażarkę tylko dla psów to mocno oglądałam olxy i można za fajny hajs używkę kupić 🙂
JARA, jeszcze Cię podpytam o oleje. Ty podajesz rybne, prawda? Czy to czuć później na skórze i sierści?
Dzisiaj na spacerze rzuciłam temat i jedna z pań stwierdziła, że według niej jednak zapach psa się zmienił.
Ascaia ja daję olej z ryb bałtyckich na zmianę z olejem z łososia i absolutnie nic nie czuć od żadnego psa 🙂
To bardzo dobrze. Mi tak właściwie wszystko jedno, bo jak pisałam mam beznadziejny węch. 😉
Ale moja rodzina i znajomi w dużej mierze bardzo wrażliwi na zapachy, szczególnie ojciec.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 grudnia 2015 08:55
Jak wyciera ręce po oleju rybnym w psa to na pewno zapach psa się zmieni 😉

Podaje oleje takie jakie mam: rybny, roślinny (podaje te, które w swoim składzie mają przewagę omega 3), ale również np łój lub smalec gęsi 😉

Jeśli chodzi o oleje rybne to należy pamiętać, aby nie kupować olejów z karpia, leszcza, makreli, mintaja, płocia, rekina, sardeli, sandacza, suma, śledzia czy szprota.
Natomiast celować w łososia, pstrąga, węgorza, dorsza.


Zapach psa się nie zmienia 😉
Z paszczy może tylko trochę trolić 😉
Cariotka   płomienna pasja
15 grudnia 2015 09:00
ej dziewczyny bo my piszemy o Brit Carni Love a jest jeszcze karma Carnilove  😁 też ma fajny skład. Zna ktoś?
No właśnie o tym piszemy przecież z honey... 😉
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 grudnia 2015 09:30
Cariotka, Carnilove to nawyższa półka karm firmy robiacej Brit  wiec "brit carni love" i carnilove to raczej to samo 😉

Ktoś możne wie jaki jest w końcu zalecany poziom białka dla szczeniaków, bo mam sprzeczne informacje?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 grudnia 2015 09:38
cranberry, nie kieruj się tym, że masz szczeniaka, tylko tym, że masz bulteriera. Psa rasy z mega predyspozycjami do wszelkich chorób nerek. Czyli karmy wysokobiałkowe nie są wskazane. Powinnaś wybierać karmy max do 32% białka.
Cariotka   płomienna pasja
15 grudnia 2015 09:49
No nie dokońca
Bo ja Hiacynta w domu mam Brit Carnilove
http://www.krakvet.pl/brit-carnilove-salmon-white-fish-12kg-p-30373.html

A jest jeszcze karma Carnilove
[url=http://www.zooexpress.pl/go/_search/full_search.php?search_query_words=Carnilove+Lamb&x=0&y=0&gclid=CjwKEAiAkb-zBRC2upezwuyguQ4SJADZG08vDjmiI6b93Doy9ulTpmwuPHw6Pf9A28hSBkUVVSSUsRoCtnnw_wcB] http://www.zooexpress.pl/go/_search/full_search.php?search_query_words=Carnilove+Lamb&x=0&y=0&gclid=CjwKEAiAkb-zBRC2upezwuyguQ4SJADZG08vDjmiI6b93Doy9ulTpmwuPHw6Pf9A28hSBkUVVSSUsRoCtnnw_wcB[/url]

I wiem ze piszecie o Brit a mi chodzi o nie brit.
Pisze o bricie carnilove, ktory owy brit ma naprawde dobry sklad, a kupilam go za grosze (wiecej to nie przejdzie, bo tak dzika promocja sie skonczyla).
JARA, wlasnie na olx szukam, potrzebuje czegos chyba pk 100l, bo ma sie zmiescic w garazu obok samochodu. Nie wiem jakimi jeszcze parametrami sie kierowac 🙂
Hiacynta, jak wyzej - potrzebuje miejsca na mrozonki, jesli chodzi o samo bilansowanke, to bez problemu podolam, juz sie sprawnie poruszam w swiecie surowizny 🙂
Aha, to ja piszę o Carnilove, nie Bricie 🙂
Cariotka   płomienna pasja
15 grudnia 2015 09:57
To się dogadałyśmy  😉
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 grudnia 2015 09:59
Jara no właśnie tez o tym pomyślałam.
Ty jesteś ze swoją bulką na barfie. Można wiedzieć jaki bilansujesz?

Cariotka faktycznie . Wprowadziła mnie w bład wyszukiwarka. Jak wpisałam carnilove to wyskoczyło brit carni love jak to klikam to wyskoczyła karma  carnilove. pomieszane z poplątanym
To ja kocham moje psy, ale nie az tak, zeby ze studenckiej pensji bulic 4 stowy za worek :P
Juz i tak jest wesolo, bo jedno sie szkoli ogolnie, drugie w tropieniu, a teraz obie sa chore :>
Cariotka   płomienna pasja
15 grudnia 2015 10:04
Ten Brit Carnilove naprawdę jest dość drogi. Ja kupiłam na spróbowanie Brit Care i Brit carnilove.
A karma Carnilove (nie brit) wychodzi ciut taniej.
Ale ja kupilam za 160zl, dlatego wzielam brita 🙂
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 grudnia 2015 10:09
pogrzebałam brit carnilove i carnilove to ten sam producent Vafo praha
http://www.carnilove.cz/en/contact
http://www.brit-petfood.com/contacts/
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 grudnia 2015 10:29
Jara no właśnie tez o tym pomyślałam.
Ty jesteś ze swoją bulką na barfie. Można wiedzieć jaki bilansujesz?



Bu jest na barfie, który jest też wysokobiałkowy. Tylko, że my jesteśmy pod opieką dietetyka, mamy badania krwi robione co 6 miesięcy i świadomość, że za jakiś czas będziemy wchodzić na "barfa" dla psów z chorobami nerek, czyli mniej mięsa, więcej węglowodanów.



Swoją drogą Bu miała w czwartek zabieg usunięcia guza i teraz niecierpliwie czekam na wyniki histopatologii.
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 grudnia 2015 10:57
No właśnie barf jest wysokobiałkowy, ale jak macie pod kontrola to najważniejsze.
Trzymam kciuki za wyniki.

Z innej beczki. Dzisiaj z racji marznącego deszczu pierwszy raz założyłam na spacer psicy lekką derkę, taką bez wypelnienia. Mała najpierw usilnie próbowała ją ściągnąć później miała focha i nie chciała iść. Po jakimś czasie było lepiej, ale widać, ze nie jest w niej szczęśliwa 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się