WAŻNE! ARABY petycja PRZECIW ODWOŁANIU A.Stojanowskiej, J.Białoboka i M.Treli
Wydaje mi się że połączyli śmierci klaczy ze wszystkimi przypadkami jakie się zdarzyły w stadninie, z tego można też wyciągnąć niegospodarność poprzedniego kierownictwa.
Nie zmądrzeli bo chcą zrobić konkurs na stanowiska w zarządzie.
Apel o przywrócenie poprzedniego zarządu jest fajny ale ja nie widzę szans na powrót Trójki na stanowiska w trakcie rządów Jurgiela i Humięckiego.
Konferencja o poszukiwaniach osób trzecich przez ministra, zdziś
Edit : Trela o konkursie :
„Nie umiem odpowiedzieć w prosty sposób czy stanę do takiego konkursu. Bo sprawa wcale taka prosta nie jest. Z jednej bowiem strony wsparcie jakie otrzymałem z całego świata po 19 lutego wymaga ode mnie tego, żebym nie unosił się urażoną dumą czy niekoniecznie dobrze pojętym honorem. Ja nie mogę po prostu trzasnąć drzwiami i odejść. Nie mogę ze względu na ludzi. Na przyjaciół moich i Janowa. Nie mogę też tego zrobić ze względu na konie. Przecież to co jest w Janowie, to jakaś cząstka mnie samego. Ale tematem nie jest tylko Janów. Jest też Michałów i jest pani Anna Stojanowska, która to wszystko spinała razem. Podjętej w lutym decyzji nie można rozbić na pojedyncze składniki i oddzielnie rozpatrywać. Polskie konie czystej krwi arabskiej i ich pozycja w świecie to bardzo skomplikowany mechanizm ze stadninami w Janowie, Michałowie i Białce oraz koordynacja ich działań w ANR przez panią Annę. I tak tez należy rozpatrywać naprawianie tych szkód, które wyrządzono. Jestem gotowy by podjąć rozmowy, ale tylko w kompleksowym ujęciu tematu. Bo problem z każdym dniem narasta i będzie go coraz trudniej rozwiązać.”http://www.swiatkoni.pl/news/10738,sk-janow-podlaski-cdn.html
Powrót Trójki jest niemożliwy.Jak można w drodze konkursu wybrać osobę którą zwolniło się prawie dyscyplinarnie. Wylali na nich kubeł pomyj i teraz mają przywrócić w drodze konkursu ? Przecież sprawa poszła do prokuratora.
Dyr. Trela w tej krótkiej wypowiedzi "na gorąco" nie określił się tak jednoznacznie....
Matko, to jest jak sen pijanego idioty. To się dzieje naprawdę?
Nikt nikogo nie przywróci na stanowiska, nie po takich smrodach, nie po takich zarzutach. Od samego początku to było do przewidzenia. Chcieli wyrzucić stary zarząd, nie mogli rozpisac po cichu konkursu, wiec zastąpili tymczasowymi pionkami. Niestety ten sposób żegnania sie z prezesami jest mimo wszystko dość popularny. Od początku miałam przeczucie, ze konkurs w Michałowie wygra senator Dobrzyński, w Janowie jest ktoś, kto z PiS czyha na to stanowisko? 😉
że ten tego od ugody ?Sorki.. ten który próbuje wydoić kasę ? Wielce prawdopodobne. Toć tam jest bydło mleczne i ktoś z doświadczeniem dojarskim się przyda.
No przecież sam sobie nie wypłaci odszkodowania, ale wezmie.je po cichu w ratach. W Michalowie tez zaraz cos sie zapewne pozmienia
Senator pewnie nie, ale jego syn? Chyba to właśnie on prowadzi tą prywatną stadnin kę senatora. W Białce przecież powołano córkę posłanki PIS i tak właściwie poza tym, że prowadziła przydrożną knajpę i ma trzy konie malopolskie nic o niej nie wiadomo. Jakie ma wykrztalcenie, doświadczenie w hodowli koni a może jest specjalistą od czegoś innego i będzie zajmować się np. finansami? Znów wszystko po cichu, wszyscy zajęci świętami, to może nie zauważą.
Syn senatora ma już posadę na wyścigach. Mam nadzieję, że sąd pracy przywróci cała trójkę na stanowiska. Byłoby to chyba najbardziej logiczne rozwiązanie w tej sytuacji.
Tak, syn został mianowany przez ministra rolnictwa jako przedstawiciel Totalizatora. Do tego przypadkowo zbiegło się z odwołaniami w Janowie i Michałowie to że 19 lutego wpłynął projekt zmiany ustawy o wyścigach do Sejmu. Przypadkowo mianowany przez ministra prezes na Służewcu jest/był chyba związany z Totalizatorem. Przypadki chodzą po ludziach.
Wiem że każdy już pewnie czytał ten wywiad z Trelą, ale :
http://opinie.news/index.php/rozmowy-opinii/297-nad-janowem-zawsze-swiecila-szczesliwa-gwiazda...Ciekawi mnie jak mocno dokręciła śrubę p.Watts że zmiana stanowisk następuje w błyskawicznym tempie. 😁
Jaki sąd pracy? Prezesów się odwołuje wszedzie, walnym zgromadzeniem... takie są zasady w każdej spółce. Zgodnie z prawem pracy to mogą dostać wynagrodzenie za utrate stanowiska, wykorzystać urlop lub otrzymać ekwiwalent urlopowy i tyle. Na stanowiska prezesa sie nie przywraca,( to musi być uchwalone 😉 ) tym bardziej, jesli ktos dziala na szkode spółki a tu wystarczy niepochlebnie wyrazac sie o zwierzchnikach.
Kim jest wspomniany w artykule Marka Szewczyka M.G.?
Jakoś nie wierzę żeby obsadzili teraz prezesa któremu postawili zarzuty. Musieliby najpierw przyznać że były błędne.
Jakoś nie wierzę żeby obsadzili teraz prezesa któremu postawili zarzuty. Musieliby najpierw przyznać że były błędne.
To jedno . Drugie to że ciężko zatrudnić pracownika który wykazał że jego przełożeni są ( i tu możecie sobie wstawić ) .............................. 😁 😁 😁
ElaPe, dzieki.
Czy te 25 wspomnianych koni to chodzi o Okoły?
ElaPe, dzieki.
Czy te 25 wspomnianych koni to chodzi o Okoły?
Też mi się tak wydaje że to te.
Cyrenajka, ja nie wnikam w ich plan hodowlany. Ani nie snuję wizji czy koń faktycznie dokądkolwiek pojechał, czy z chipem, z papierami, czy z proboszczem. Po prostu nie wykluczam takiej możliwości bo uważam że po stracie ostatnich świetnych klaczy, mogą się bać utracić pewien symbol. Osobiście, gdybym podejrzewała że ktoś celowo uśmierca konie, również zarządziłabym wywiezienie najcenniejszych okazów w miejsce postronnym nieznane. Niekoniecznie do stodoły w Trąbkach Małych - wystarczy by postronne osoby nie wiedziały że to akurat ten a nie inny koń.
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
05 kwietnia 2016 06:05
Hm... czytaliście Rzeczpospolitą? 👀
a tak na chłopski rozum , skoro stężenie antybiotyków było tak duże, że specjaliści mówią o szybkiej śmierci , czemu nie padło XX koni, tylko dwa? Osobiście wydaje mi się to dziwne , blisko 500 koni w stadninie , zatruty owies, a padły tyko dwa (trzy z pianissimą). 🤔
Tylko ciekawe, że jak padła Pianissima, to sekcja nie wykazała żadnego otrucia, antybiotyków itp. - a teraz nagle okazuje się, że mowa o otruciu trzech koni, a nie dwóch. 🤔
Pomijając już kwestię tego, że średnio chce mi się w to wierzyć. Skoro, jak napisała Akatash, nie padło x koni, tylko dwa, to znaczy, że co, ktoś wszedł i podsypał zatrutego owsa konkretnie Prerii i Amrze? Niby wszystko możliwe, ale jakieś to grubymi nićmi szyte.
Szczerze?
Ja mam taką myśl. Któryś z "niższych" pracowników chce pokazać, że zwolnienie Treli było błędem i podtruwa niektóre ze znanych koni, padnięcie których będzie dla stadniny problemem finansowym. Tylko taką logikę w tym widzę.
Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że ktokolwiek ze stale pracujących tam osób poświęciłby w takim celu życie koni. Może jestem idealistką.
Choć z drugiej strony padły nie konie janowskie, tylko "z zewnątrz". To też ciekawe, w tym kontekście.
jak już szukać teorii spiskowych... może dosypali czegoś do owsa po śmierci amry, żeby było ze ktoś konie truje, a nie że głupki swoim wożeniem klaczy zagrozili jej życiu ?
Spychologia stosowana. Coś było w owsie, wiec nie ważne że wozimy klacz na ostatnich nogach po klinikach pełnych chorych koni ?
Ciekawe czy w sekcji zwłok obu tych klaczy wyjdzie zatrucie tym kokcydiotykiem.
Szczerze?
Ja mam taką myśl. Któryś z "niższych" pracowników chce pokazać, że zwolnienie Treli było błędem i podtruwa niektóre ze znanych koni, padnięcie których będzie dla stadniny problemem finansowym. Tylko taką logikę w tym widzę.
Mam podobne przypuszczenia... Sorki, ale jestem w stanie w to uwierzyć. Widze w jaki sposób chlopy na wsi rozliczaja porachunki. Poza tym wszedzie trafia sie jakis przygłupi Jaś do podpuchy. Na wsi nikt nie chce.czekac na rozstrzygniecie sporów przez sądy, tylko bierze sprawiedliwosc w swoje ręce. Taka prawda. Spod Wawki znam kilka przypadkow jak to z osobistych pobudek podpalali stajnie, cieli hale, czy niszczyli auta, ew zabierali sprzet pensjonariuszy czy obcinali koniom ogony przy samym rzepie.
To straszne, ale zdarza sie, wiec calkiem mozliwe, ze konie padly z winy czlowieka. Gdyby tak bylo, to juz czyste chu...o
A powiedzcie mi, co z tym odwołaniem się do Sądu Pracy? Złożone były te wnioski?
Jak będzie konkurs ANR to dajcie znać. Złoże też papiery bo w końcu od 20 lat mam klacz (nie całkiem hodowlaną bo bez papierów i bez żadnego przychówku, ale kto by się na tym znał? 😉 )
A te środki znalezione w tej paszy to nie działają tak że konie maja biegunki. A przy skręcie jelit to raczej biegunki nie ma. Nie było mowy że te konie miały biegunki. Przy skręcie jelit a to było przyczyna to raczej konie że brzydko się wyrażę "wysrać sie nie mogą" Prędzej uwierzę że ktos posłal do badania podrasowane probki żeby winę zwalic na osoby trzecie i trucie koni a nie wlasne nieudolności i błędne decyzje.
Skoro mozna wymusic przyjecie do kliniki wycokoźrebnej klaczy to mozna tez wymusic odpowiednie wyniki badań próbek owsa.
Oczywiście, że tak! Zgadzam się w pełni z Cyrenajką. To jest zbyt proste!
Poza tym skoro Jurgiel powiedział i media opublikowały, że to działanie osób trzecich to musi teraz udowodnić, że miał rację. Teraz to MUSI BYĆ DZIAŁANIE OSÓB TZRECICH. Przecież jakoś głupotę zarządu, który powołał musi wytłumaczyć. Dla własnego dobra.
Jeszcze mu się Ziobro wypiął na śledztwo, powiedział, że się tym nie będzie zajmował. Przecież to widać jasno jak na dłoni, że Minister J. ma przechlapane w "partyji" i ratuje tyłek jak może. Na drugi dzień po tym jak Ziobro odmawia , nagle znajdują antybiotyki w owsie i od rana huczą o tym wszystkie prawicowe gazety. Magia, panie, magia!
SinSoda
Vesna
ElaPe
Luna_s20
Akatash
Murat-Gazon
tunrida
agulaj79
milenka_falbana