wrzody żołądka

grey, U nas raz podawane rano i albo nie przyniosło efektu, albo wrzody szybko wróciły. Pasty dostawała, które ponoć lepsze, tylko przy ¼ dawki granulki. Wtedy kontrola była po pół roku. Ostatnie leczenie wrzesień – grudzień 2022, najtańsze granulki. Na początku listopada kontuzja (stłuczona okostna w wyniku kopa) i całkowite odstawienie od pracy, ale na padok wychodziła. Leki podawane po powrocie do stajni i się wyleczyła. Też mnie korciło rano podawać bo niby lepiej ale skoro raz możliwe, że nie zdało egzaminu to po co powtarzać. Zaczęłam się zastanawiać i może jednak ma znaczenie, że koń łazi i perystaltyka jest lepsza. Rano może i żołądek bardziej pusty (ale niekoniecznie jak ma siano) ale dalej zapchane a przecież leki nie są wchłaniane w żołądku. Ale to tylko takie moje prywatne przemyślenia i mogą być błędne.

Tulula, brzmi sensownie.Pod koniec września mamy kontrol jeśli będzie dalej do leczenia leki spróbuję podawać po powrocie z pastwiska. Warto spróbować.

No takie zalecenie, że albo equisolon 5 tygodni, albo wziewne troche krócej 🙁 trzeba zdusić stan zapalny który trochę czasu juz się buja. Pewnie inaczej jest jak steryd podany przy pierwszych objawach pogorszenia.

Twoja logika jest bardzo słuszna, dokładnie tak nam dr Biazik tłumaczyła. Godzina ruchu i bez żarcia powinna ładnie ruszyć treść dalej, żeby leki mogły działać tam gdzie mają. Omeprazol to chyba właśnie jednak w żołądku, bo jego głównym zadaniem jest hamowanie wydzielania kwasu.

ekhem, Omeprazol działa w żoładku, ale wchłania się dalej, z jelita. A dlaczego nie wziewy? Działają bardziej miejscowo, nie na cały organizm więc są bezpieczniejsze dla żołądka.

mówiąc krótko - koń histertyk, ja mam zero doświadczenia z podawaniem tak leków, zanim się nauczymy i odczulimy miną dni jak nie tygodnie. lada moment dojdzie do tego brak warunków do inhalacji na rzecz wywalenia konia 24h na dobę na zewnątrz.

ekhem mam podobny egzemplarz. Jednak zrobiłam testy i wyszło uczulenie na tymotkę i cynodon. Odczulanie rozpoczęte w czerwcu i zaobserwowałam już efekty.
Wracając do wątku wrzodowego. Zerknęłam na nowy preparat gastrogel, skład wydaje się fajny, jednak chciałam zwrócić uwagę na cynk – nie znalazłam ile go tam jest. Suplementacja samym cynkiem może zaburzyć wchłanianie miedzi, manganu też. Najlepiej stosować kompleksowo w odpowiednich proporcjach. Cytuję ‘Żelazo, miedź, cynk, mangan są prawidłowo przyswajane przez organizm tylko, gdy ich stosunek wynosi 10 : 1 : 3 : 3, aż do 4 : 1 : 3 : 3. Niedobory żelaza u regularnie odrobaczanych koni są bardzo rzadkie. Jego podaż jest wysoka w codziennym żywieniu. Żelazo blokuje wchłanianie pozostałych trzech minerałów.”
U nas badanie krwi w maju 2021, cynk 7.8 norma 6.3-12.1, miedź 15.5 norma 7.9 – 23.6. W 2022 zalecona dodatkowa suplementacja cynkiem, podawałam sam. We wrześniu 2022 cynk 9.03, miedź 4.87, normy te same.

Po jakim czasie od podania pierwszy raz omeprazolu widzieliście poprawę u swojego konia w zachowaniu i wyglądzie?
Mamy delikatne wrzody ma żołądku, wiem, że jest to kwestia osobnicza, ale orientacyjnie chciałabym wiedzieć kiedy mogę spodziewać się jakiś efektów i poprawy samopoczucia zwierzaka

Piaffallo, przy pierwszej kuracji miałam poprawę już dobę od pierwszego podania. Przy kolejnych nie było żadnej poprawy samopoczucia. Dopiero pod koniec całego (rocznego) leczenia, jak bardzo stopniowo schodzilam z dawki, to przy 1/4 dawki miałam polepszenie humoru.

Ktoś przechodził z paszy na karmienie owsem u wyleczonego wrzodka? Z jakim efektem?

Piaffallo, u mnie po jakichś 5 dniach koń się zrobił dętka i był taki przez parę dni, jakby go w końcu przestało boleć. Po dwóch tygodniach wrócił "przedwrzodowy" koń.

U mnie po omeprazolu już na drugi dzień był koń luźniejszy i chętniejszy do schodzenia w dół na lonżingu.

Dzięki dziewczyny, nie wiem czego się spodziewać. Niby masakry nie ma, ale to pierwsza kuracja będzie. Kon kochany i grzeczny tylko przymulony w ruchu i zle pracujący na jedną ze stron.
Przebadany ortopedycznie kilkukrotnie przez różnych specjalistów, nic nie znaleziono. Zasugerowano szukać w środku i znaleźliśmy jakieś tam lekkie ogniska.
Może jest aż tak wrażliwy i reaguje bardziej niż inne konie. Jest wyciągnięty z pracy od prawie 2 miesięcy (pominę ze wcześniej jeździł na spacery raz na tydzień do lasu :p ) no i od poniedziałku zaczynamy kuracje i nie wiem na jakim etapie go sprawdzić czy jest lepiej.
Nie chce go uruchamiać do pracy, bron Boże, ale chciałabym może delikatnie wiedzieć czy to dobry kierunek leczenia czy nadal muszę szukać problemu już nie wiadomo gdzie 😉
W takim razie pozwolę sobie po tygodniu od leczenia sprawdzić.

A jeszcze pytanie czy podajecie omeprazol 2h przed posiłkiem porannym?
Tak mamy zalecone ale to by było przyjeżdżanie dla mnie o 4 rano na stajnie by koniowi dać leki i tak myślę jak to ogarnąć...
I czy musi być w regularnych odstępach czasu? Rowno co 24h czy może się zdarzyć że raz co 24 a raz co 20?
Wrzody zawsze były dla mnie tematem nieznanym, a teraz jest tyle różnych informacji wszędzie, że nie chciałabym coś schrzanić i przedłużać tego leczenia z mojej winy lub zaszkodzić

Piaffallo, mi Wet mówiła, że wszystko co w ciągu dwóch tygodni leczenia się zmieni było wrzodowe, to co zostanie dłużej nie było od wrzodow - może to jest jakiś wyznacznik.

Sukralfat też macie w kuracji? U nas zalecenie jak wyżej pisałam - koń ma pochodzić przez godzinę i dopiero wtedy podać omeprazol, żeby ruchem przepchnąć zjedzone siano . Podaję wieczorem o 19-20. Sukralfat o 5 i o 17 - przygotowuje wcześniej i stajenny podaje w porze karmienia z garścią żarcia. Omeprazol podajesz w kulkach czy w paście?

Ja przed godziną skończyłam kontrolne gastro i... mamy to!
Po 9 tyg. praktycznie wyleczone, jeszcze 2-3 dni omeprazol i zostajemy na suplach.

Gastro było w maju - bo nawrót (w zeszłym roku leczenie 2x8 tyg), ale wpierw wrzuciłam ją 6 tyg na hormony (jest do teraz), ewidentnie się uspokoiła, a potem zaczęliśmy dopiero te 9 tyg leczenia. Equinor + ulgastrol.
Ulgastrol podawany zawsze 20 min przed jedzeniem, z sieczka (dwie duże garści) - mówię, by nie obawiać się dawać to z małą ilością żarcia, bo często są tu pytania. Equinor dawany po jeździe/lonży lub 30 min w karuzeli, w przedziale czasowym 15 : 00 - 20 : 00 - nie zawsze o tej samej godzinie. Z supli zostawiłam tylko olej kukurydziany, sok z rokitnika, algi, probiotyk w płynie, witaminy B i bioswelle (nie na wrzody ofc). Mesz codziennie prawie z glutem (siemie + babka jajowata), do meszu 6 rodzajów ziół na wrzody.

No i mamy to! Ale się cieszę, obym już tu nie zawitała i okaże się, że to ruje były przyczyną wrzodów i nawrotu...

melanie wspaniale! Liczę że u nas też to dobrze i szybko pójdzie

Nie mamy nic poza omeprazolem zalecone

Hej wszystkim! Ostatnio mimochodem podsłyszałam, że przy wrzodach nie poleca się terapii magnetycznej. Próbowałam to wygooglować, ale niestety nic nie znalazłam. Czy ktoś wie coś więcej? Albo ma link do jakiś badań/cokolwiek?

vaniilas, też mi wet odradziła stosowanie derki magnetycznej przy AKTYWNYCH wrzodach. Uzasadnienie było, ze MOŻE pobudzać wydzielanie kwasu solnego i podrażniać w ten sposób śluzówkę. Nie weryfikowałam.

xxagaxx,
Okej, to już coś. Ma to sens, chociaż nadal bez badań. Dzięki 🙂

xxagaxx taka mała szpileczka 😋 a podała link do badań naukowych ? bo podobno tylko w badania wierzysz 🙂
sorki nie mogłam sie powstrzymać

blucha, ale ty masz problem chyba z czytaniem co? Napisałam że nie zweryfikowałam tego xD Bardzo ci nie wyszła niestety szpileczka.

Jesli potrzebujesz większych tłumaczeń to nie korzystałam z derki magnetycznej, więc mało mnie obchodziło czy mogę czy nie mogę jej stosować 😉

blucha, a proszę, info z losowych stron, pubmedu dzisiaj nie przejrzę:

PRZECIWWSKAZANIA DO STOSOWANIA POLA MAGNETYCZNEGO MAŁEJ CZĘSTOTLIWOŚCI I IMPULSOWEGO POLA ELEKTROMAGNETYCZNEGO WIELKIEJ CZĘSTOTLIWOŚCI (TERAPULS)
Nowotwory.
Choroba wrzodowa żołądka (ze skłonnością do krwawień).
Ciąża.
Miesiączka.
Czynna gruźlica.
Ostre reumatyczne zapalenie stawów.
Nadczynność tarczycy.
Ostry stan zapalny.
Rozrusznik serca, zaburzenia rytmu, np częstoskurcze, migotanie przedsionków.
Zarostowo-zakrzepowe zapalenie żył.
Ciężkie choroby serca i układu krążenia (ostra niewydolność wieńcowa, zaawansowane zaburzenia ukrwienia kończyn dolnych).
Okres naświetlań promieniowaniem jonizującym i okres badań radiologicznych.
Stan po przeszczepach narządów.
Cukrzyca młodocianych.
Padaczka.
https://fizjoterapiapl.pl/zabiegi-fizjoterapeutyczne/magnetoterapia

i druga strona:

https://bitmed.pl/blog/36-magnetoterapia-czyli-zastosowanie-pola-magnetycznego-niskiej-czestotliwosci-w-medycynie

Wskazania do stosowania
Pole magnetyczne wykorzystuje się w medycynie do leczenia wielu schorzeń. Do najważniejszych i najczęściej spotykanych należą:

urazy i stany pourazowe w obrębie narządu ruchu (złamania, zwichnięcia, skręcenia, stłuczenia, stawy rzekome)
ostre i przewlekłe skutki urazów narządu ruchu (uszkodzenie ścięgien, więzadeł, torebki stawowej, krwiaki, obrzęki)
choroba zwyrodnieniowa stawów
osteoporoza
miażdżyca
nadciśnienie tętnicze i choroba niedokrwienna serca
choroby neurologiczne (migrena, przewlekłe bóle głowy, w okresie poudarowym)
choroby dermatologiczne
choroby przewodu pokarmowego (choroba wrzodowa)

Tu również wskazanie:
http://caon.tczew.pl/magnetoterapia/

xxagaxx, eeee, ale to co wkleiłaś się wzajemnie wyklucza 😂 w pierwszym badaniu wrzody jako przeciwwskazanie, a w drugim wrzody jako choroba leczona polem 🤔 błąd przy kopiowaniu?

Fokusowa, nie, takie info można właśnie znaleźć. Dlatego należałoby pogrzebać więcej, zwłaszcza w Pubmedzie i zobaczyć czy ktokolwiek to badał.

xxagaxx, a, ok. No ciekawy temat.

Tulula, nie wspominałam wcześniej, bo chciałam poczekać do kontroli. Bardzo intensywnie myślałam o tym co napisałaś, że podawaliście później leki po powrocie z pastwiska. U nas nie było poprawy wręcz przeciwnie; koń jakby gorzej się nawet czuł. Pomyślałam co mi zależy i tak jest pogorszenie. Zmieniłam system, podawaliśmy po powrocie z pastwiska i uwaga wczorajsza kontrola wykazała poprawę 😁 nie wiem czy to zasługa zmian godzin podawania czy dodania dodatkowo ziół, ale Tulula dzięki za Twój wpis, który nakłonił mnie do zmian😉

xxagaxx, eeee, ale to co wkleiłaś się wzajemnie wyklucza 😂 w pierwszym badaniu wrzody jako przeciwwskazanie, a w drugim wrzody jako choroba leczona polem 🤔 błąd przy kopiowaniu?
Fokusowa, nie wyklucza się. Brzmi dziwnie ale już tłumaczę.
Trochę trzeba zrozumieć co robi ekspozycja na ww. pole magnetyczne na poziomie komórkowym - w telegraficznym skrócie przyspiesza przemiany komórkowe.
Jeśli więc są uszkodzenia nabłonka umiarkowanego stopnia - to pomoże w gojeniu- przyspieszy. Jeśli w znacznym porzez min. wpływ na cyrkulację krwi - zwiększy krwawienie.
Robi dokładnie to samo - ale stan choroby będzie miał wpływ na osiągany przebieg leczenia i efekt.

U nas gigantyczna poprawa.
Ze względy na stan konia nie zrobiłam gastro, a bez gastro nie zdecydowałam się na przeleczenie omeprazolem.
Nie podawałam też sieczek (osobiście nie zgadzam się z podawaniem sieczek jako prewencją/wspomaganiem leczenia wrzodów)
Aktualnie koń je, przybiera na wadze, nie pierdzi jak oszalały, nie reaguje na dopinanie popręgu. Więc odpuszczam na razie gastro i dalej podaję preparat, już w zmniejszonej dawce na podtrzymanie. Kontynuuję podawanie strzałów z miedzi i cynku i włączę inne rzezy wkrótce.

kotbury, ale co mnie interesuje stopień zaawansowania. Jeśli byłoby to jasno określone to tak, ale tam jest tylko „choroba wrzodowa” a jak ktoś wydaje badania to nie powinien zostawiać w takim temacie miejsca na domysły i zgadywanki.

Fokusowa, ?
Ale nauka ma to do siebie, że nigdy nie jest rozstrzygnięta bo jest przedmiotem postępu naukowego. dlatego nikt ci nie jest w stanie- nie może napisać jest tak i srak. Może napisać, że przy takich i takich (i tu 10 stron opisu mechaniki) procesach, może się zdarzyć to i to. I żeby to napisać musi przprowadzić badania jakościowe (pozwalające na ustalenie przyczyny dla danego rezulatu) a nie ilościowe- czyli wykazać korelacje.
Przecież tu został zacytowany mini fragmencik z jakiś wielu badań. Jak się je przeczyta to się zrozumie logikę.

kotbury, umknęło mi, jaki preparat?

kotbury, a co ja napisałam? Przeczytaj jeszcze raz zacytowany mój wpis. „TO CO WKLEIŁAŚ”. Nigdzie nie odniosłam się do całości tych badań w tym cytacie, tylko do wrzuconego fragmentu.