Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie

Averis   Czarny charakter
14 maja 2010 20:09
Ja nigdy nie mówię dla kogo kupuję marchewki. Gdy pani zachwala, ze warzywka są 'niepryskane, zdrowe, świeże i idealne na soczek dla dziecka', to nie mam serca mówić jej, że pochłonie to mój czarny potwór.
Teraz jabłka biore z Macro po 30 kg, ale jak kupowałam w małych sklepikach 🙂 to "brałam dla dzieci z przedszkola"  😉 bo dla zwierzat to chcieli pomarszczone sprzedawac 🙂

Oby nie było OT -  jutro zaczne kuracje wg zalecen, nigdy o tym sposobie (o takiej mieszance) nie slyszalam, co gorsza, zaden wet ani kowal mi tego nie podpowiedzial , choć podpytywałam, co w zamian stosować, jak tradycyjne środki  nie skutkują, mam jednak nadzieje, ze w końcu ten sposób przyniesie efekt 🙂
Averis   Czarny charakter
14 maja 2010 20:46
Megane, to będziemy stosować razem 😉 Ja już tego używałam, efekty były, ale potem długo mnie nie było w stajni i kopyta znów się posypały. Ale teraz koń będzie blisko, więc i gnicie pokonamy.
Averis - ok, bedziemy sie wymieniac robota, jakby którejś czasu zabraklo  😉 Przybywaj  🏇
Na szczescie to tylko przypadłość kobyły, młody bez zarzutu...  😉
dea   primum non nocere
15 maja 2010 08:52
Megane, to sprawdź jak wygląda balans kopyta (czy piętki nie za wysokie, orientacyjnie powie Ci o tym kąt koronki patrząc z boku kopyta - powinien mieć ok. 30 stopni do ziemi, absolutnie nie powinien byc bliski poziomu) i jak koń stawia nogę - jesli chodzi od palca to leczenie potrwa długo i jeżeli nie będzie wspomagane odpowiednim werkowaniem, to może być jak w Alicji w krainie czarów - będziesz musiała bardzo szybko biec, żeby ustać w miejscu...

PS. 30kg jabłek Ci nie pomoże w leczeniu 😉 u nas na jabłka szlaban, wyżywamy się marchewkami (wynik obserwacji - jabłka psuły kopyta, na marchewkach jest OK)
pomylka, jablek biore 11 kg. (pakowane w karton), marchewek 30 kg 😉 wiem, ze jabłka nie są za specjalne dla koni (głównie chodzi o kwas żołądkowy), ale to taki wspaniały przerywnik smakowy, że przynajmniej 2-3 sztuki dziennie dostają 🙂 Koniec OT. 🙂
Popatrze dzis na kopyta, tzn. tak dokładniej... kobyła kątowanie ma prawie prawidłowe, ale zerknę dziś bardziej krytycznym okiem i oszacuję wg Twoich wskazówek czas leczenia  😉.
Dziękuję dea :kwiatek:
dempsey   fiat voluntas Tua
15 maja 2010 17:08
megane, ja tu wklejałam magiczną przemianę strzałki z gnijącego rowka głębokiego na 3cm i długiego do linni włosów - do zupełnego zaleczenia: elastyczna zdrowa tkanka, zamiast rowka lekkie wgłębienie 0,5cm szerokości palca.
  o, tu foty były:
http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,1539.msg538476.html#msg538476

maść-cud co drugi, albo co trzeci dzień (czasem jak byłam rzadziej to rzadziej), i okazjonalne przemywanie wodą utlenioną lub octem jabłkowym (ale naprawdę okazjonalnie)
zajęło to ok. 3 mcy
może gdyby pchać codziennie, to byłoby szybciej.

edit: tylko że mój koń miał bardzo kiepsko skątowane kopyta, przede wszystkim za wysokie piętki i nie kontaktująca z ziemią, wysoka strzałka.
Leczenie maścią-cud połączyłam ze zmianą sposobu strugania. Co zresztą widać na fotach 😉
Wet polecił mi na strzałki kreolinę, mówił, że działa antybakteryjnie, antygrzybicznie i konserwująco. Dałki troszkę tego specyfiku w strzykawce ale zapomniałam w jakich proporcjach to rozrabiać? wie ktoś?
Dempsey, dziękuję za zdjęcia poglądowe  :kwiatek:
Na szczescie nasze strzalki wygladaja troche lepiej niz Wasze  😉
Założyłam opatrunki z maści cud, będę teraz zakładala je codziennie, prowadząc dokumentację fotograficzną 🙂 na koniec leczenia sie podziele spostrzezeniami ...
Dempsey, bardzo nie podoba mi sie Twoj sposób naturalnego rozczyszczania kopyt, tzn. chodzi mi głównie o ostatnie kwietniowe zdjęcie.
Przejrzalam cały wątek o kopytach i nigdzie nie jest napisane, ze nie wybiera się podeszwy. Na Twoim zdjęciu z kwietnia podeszwa tworzy swoisty obwarzanek wystający ponad ściany boczne puszki kopytowej. Rozumiem, ze naturalne rozczyszczanie ma na celu opuszczenie strzałki tak, aby dotykała do podloża ale u Ciebie widac, ze strzalka i podeszwa wychodza poza puszke kopytowa. Masz moze jeszcze jakas fote z tego okresu?
Masz może fotki kopyt robione na stój? Tzn. chodzi mi o kątowanie kopyta a nie tylko obniżenie ...
dempsey   fiat voluntas Tua
17 maja 2010 10:19
Dzięki  :kwiatek:
Jeszcze nie dotrwałam do tej strony 🙂
hej
mój konik ma starszne kopytka ma strome
i chce się zapytać was w jaki sposób trzeba je rozczyszczać co ile i kiedy kopyto ulegnie zmianie po jakm czasie??
i czy trzeba coś stosować na nie?
i o to zdjecia:
sory że kopyta takie brudne są 😡
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] brak edycji postów
mam pytanko, który warszawski kowal da sobie radę z aż takim skrzywieniem(dodam, że piętka jest wysoka)
jutro zrobię zdjęcia a dzisiaj grafika
a co myślicie o tych kopytach??
Wiem, ze lamie regulamin bo zamieszczam dwa razy to samo zdj, ale prosze o wybaczenie. Jestem autorka tego watku a pisze, bo moj problem zniknal prawie zupelnie. Tym, ktorzy chca sie dowiedziec jak sie walczy z takimi peknieciami, zapraszam na watek "naturalna pielegnacja kopyt". Pomiedzy tymi zdjeciami jest 13 miesiecy roznicy.
co myślicie o tych kopytach które wstawiłam?
Freddie wow jestem pod mega wrażeniem
musisz mi koniecznie powiedzieć jak dokonalaś tego cudu
Nic prostszego- dolacz do szamanow-fanatykow naturalnej pielegnacji kopyt 🙂
JEDZ NA KURS!!! I przesledz nasz watek, nie robilam zadnych cudow oprocz reguralnego strugania ta metoda, ktora jest starsznie prosta i wymaga jedynie raszpli i noza. I zapalu.
Dea, dzieki CI straszne, bo to dzieki Tobie pojechalam na kurs!

haha, wstaw je lepiej na watek o pielegnacji kopyt. Ogolnie, kopyta rozczyszcza sie w miare potrzeby, przyjeta jest zasada, ze co 6 tyg, chociaz u mnie sie to nie sprawdzalo i robie co dwa tyg. Z tych zdjec ciezko jest cos wyczytac, bo sa zle zrobione. Tutaj: http://www.all-natural-horse-care.com/good-hoof-photos.html masz poradnik jak robic zdjecia kopytom (kladz aparat na ziemi, rownolegle do kopyta)
jest ktoś ??
i ktoś się wypowie ??
dea   primum non nocere
25 maja 2010 15:39
🙂haha🙂 - Freddie Ci napisała, zrób zdjęcia zgodne ze schematem, bo z tych widać, że to są kopyta, prawdopodobnie końskie...
aha czyli jak🙂
no tak to są konskie ale wy nie widzicie tego tego poszerzenia w jednym kopytcie jest storme ja tylko chce się zapytać jak powinno  się jej rozczyszczać ile to mozę trwać taka naprawa kopyt i co trzeba  jeszcze do tego kopyta podawać smarować no nie wiem 🙂
moze wy cos więcej wiecie??
🙂haha🙂, przeczytaj czwarty post nad tym, gdzie Freddie napisała Ci JAK.

Może widzimy, może nie, takie zdjęcia przekłamują i nie można się na nich rzetelnie opierać. I wystarczy jedno prawidłowe zdjęcie z każdej perespektywy, nie trzeba ich powtarzać.

I byłoby czytelniej, gdybyś stosowała interpunkcję. 🙂
a ok więc musze jeszcze inne zdjęcia zrobić  🤔
z tyh się nie da nic powiedzieć?
haha- przepraszam, ale ile Ty masz lat?  😲
Jeśli 3 osoby Ci piszą, że ze zdjęć NIC nie widać, to pytasz o to samo po raz kolejny?  😲 To jakieś ćwiczenie na cierpliwość rozmówców?  😉
Mam nadzieję, że sama rozczyszczać nie zamierzasz. A kowala pouczać chyba też raczej nie będziesz, skoro z wiedzą krucho, nie?

Zrobisz zdjęcia czystym kopytom, dobrą ostrością z takich ujęć o jakie prosiła Cię Freddie to na pewno ktoś Ci coś powie więcej. Bo czy Ty chcesz wiedzieć NAPRAWDĘ coś o tych kopytach, czy tak NA ODWAL COKOLWIEK?  😉

Założyłam opatrunki z maści cud, będę teraz zakładala je codziennie


Jak chcesz wyleczyc strzałki szybciej niż w 3 miesiące, to znacznie efektywniejsze są leki ze zwierzęcej apteki 🙂
N bakterie CTC , na grzyby Fun....( cos tam).

Używa się ich  nawet nie codziennie , a ten Fun... nawet raz na 7 dni.
Na dodatek są w areozolu, więc docierają do każdego zakamarka, w przeciwieństwie do maści , które w większości zostają na ściółce, lub podłożu.

Choć oczywiście są droższe niż te polecane z ludzkiej apteki, ale wystarczają  na dłużej i mogą być wykorzystywane w innym celu również 🙂
A ja mam pytanie gdzie można kupić Armex ilości prawie że hurtowe?? Wie ktoś bo ja mam ponad 20 koni i pewnie każdemu by sie przydało coś takiego zrobić chociaż raz na tydzień a niektóre to codziennie, wiec interesują mnie duze ilośći, a nie wiem gdzie takie dostać poza allegro ale tam maja tylko małe buteleczki 🙁
gacek 🙂, http://www.mexeo.pl ?
dea   primum non nocere
26 maja 2010 09:56
gacek - jak napiszesz przez allegro do nich ze chcesz inne objętości, to wystawią 🙂 Pamiętaj ze z litra masz 50l roztworu, schodzi od pół litra do dwóch litrów na cztery kopyta, w zalezności do rozwiązania butowego i wielkości kopyta 🙂 Pojemniki mają litrowe albo pięciolitrowe, ale ja wolę wziąc pięć litrowych, z tego baniaka nie wyobrażam sobie nabierania...

guli - maść zostaje na ściółce jesli smarujesz nią z zewnatrz. To jest faktycznie drogie i pozbawione sensu. Maść się pakuje do zacieśnionego rowka (na jego dno) i tam naprawdę zostaje na dłużej. Po wierzchu można popryskać czymś albo posypać. Podobno dobre są też efekty z zasypania pudrem przeciwgrzybicznym do stóp 😉
nie ważne ile mam lat
ok niedługo zrobie nowe zdjecia umytych kopyt
ale tez powiem ze nie będą zdjecia takie widoczne
dea   primum non nocere
27 maja 2010 09:55
[quote author=🙂haha🙂 link=topic=1198.msg599742#msg599742 date=1274903448]
ale tez powiem ze nie będą zdjecia takie widoczne
[/quote]

Przepraszam, ale znowu nie rozumiem...  😵

Jeśli chcesz uzyskać odpowiedź, zrób zdjęcia według schematu przedstawionego tutaj:
http://www.all-natural-horse-care.com/good-hoof-photos.html

Kopyta mają być czyste, aparat ustawiony na makro, trzymany na powierzchni ziemi, na ziemi żadnych śmieci (źdźbło siana potrafi zasłonić istotne szczegóły), najlepiej światło dzienne, szczególnie mokre kopyto z lampą błyskową daje raczej białą plamę. Im bliżej będziesz tych warunków, tym większa szansa, że uzyskasz sensowną odpowiedź. Odpowiedź będzie taka, jakie pytanie... Mimo najlepszej woli nikt Ci więcej nie może obiecać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się