Młode Konie

Pacia, Gdybyś jeździła w klasie N to na 100% potrafiłabyś przesłać filmiki i zdjęcia. Nie miałabyś z tym najmniejszych problemów, bo: po 1) skoro potrafisz wstawiać zdjęcia na photobloga, potrafisz ustawić sobie avatar na forum, potrafisz posługiwać się GALERIĄ na forum to bez problemu dałabyś radę tam wrzucić zdjęcia; a po 2) N to pewien poziom, pewne osiągnięcia, którymi 99% ludzi się po prostu gdzieś pochwali. Biorąc pod uwagę z jaką nonszalancją wszechwiedzącą się tutaj wypowiadasz, jestem pewna, że gdybyś jeździła to N to byś się pochwaliła.
Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Kłamać też jest bardzo brzydko.

Nawet niedoświadczoną parę da się nauczyć, ale do tego, oprócz dobrego i wyrozumiałego trenera, jest potrzebne NORMALNE, spokojne i pokorne podejście tego niedoświadczonego, a nie od razu szukanie patentów, żeby "koń ładnie głowę trzymał" i opowiadanie jak to się N jeździ podczas gdy na pewno nie ma to nic wspólnego z prawdą.
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 09:33
Nie mam zielonego pojęcia, skąd, ale to zdjęcie kojarzę:
http://re-volta.pl/galeria/foto/24647#f
Chyba nawet z revolty... 😁

Pacia, to od ilu lat jeździsz to N? Bo sorry, ale po zdjęciach w galerii to rekreacja pełną parą. Chociaż i ambitniejsze rekreanty widziałam...
frania335   Kocham Cię :*
20 marca 2011 09:57
Ja tutaj widzę nawet na niektórych zdjęciach skoki bez kasku. Miło. A patrząc na zdjęcia to raczej poziomu N-ki to raczej nie przypomina.
Pacia podaruj sobie młodego konia, bo szkoda i Ciebie i konia.a uwierz mi młodziaki potrafią niespodzianki robić. Sama mam młodego konia i jest naprawdę super spokojny, ale czasem dostaje na główkę kuku i nie ma zmiłuj się. no ale skoro nie przeszkadza Ci to, że zlecisz z młodego ogiera lub ogólnie młodego konia i chcesz wylądować na wózku w wieku 15 lat to życz powodzenia.
Czytając Twoje posty to powiem, że Ci "twój trener" to raczej nie powinien uczyć jeździć skoro namawia Cię na kupno młodego konia, którego nie widziałaś ani nawet na nim nie jeździłaś.
Wczoraj zaingurowałam sezon jeździecki na mojej młodej, było małe rodeo, ale nie zrzuciła mnie, opanowałam ją przy pomocy drugiej osoby z ziemi, potem już stępowanie na lonży, w ręce osoby z ziemi, po 15 minutach odważyłam się postępować sama. Koń na razie jest niezadowolony i zestresowany że coś mu wlazło na plecy, zobaczymy co się będzie dalej działo 🙂

To Moris 3-letni Śląski wałach  ;D
   z 4-5 razu jak na nim siedziałem 😉
   za niedługo zaczniemy powoli kłusować  ^^  🏇
Mimo trudnych początków  ;D chłopak zrozumiał , że człowiek na grzbiecie to nic złego ;D
  Wgl to mam problem z którym jeszcze nigdy sie nie spotkałem xD
i nie wiem zupełnie jak do tego podejść xD
ten 3 letni wałaszek za nic nie daje sobie założyć ochraniaczy ...
       kopie czy to przodami czy tyłami i nic nie umiem z tym zaradzić nawet  cierpliwość nic nie dała 🙁


Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 11:03
correttamente, po pierwsze, edytuj posty.
Po drugie- zmniejsz zdjęcie.
Po trzecie, to może najpierw powiedz, w jaki sposób chciałęś go nauczyć zakładania ochraniaczy.


Dziewczyny, czy ja się wredna zrobiłam? 😁
no wziąłem i przykładałem ten ochraniacz a on kopie
robiłem to przez ok godzine pierw dotykałem go tam ręką i powoli przykładałem ochraniacz tak żeby się nawet nie zorientował
lecz moje trudy tu na nic , on robił sie coraz bardziej niebezpieczny i agresywny , skończyłem na tym zę miał ochraniacz przyłożony delikatnie i był to moment że nie kopał
lecz nadal ich nie toleruje powtarzałem to parę dni i nie ma żadnej poprawy
może to ja popełniam jakiś błąd ?

Lov, Nie. Jesteś normalna. 😁

correttamente, Tak btw - to jest koń, którego nabyłeś w Żorach?
Poza tym - cierpliwość zawsze coś daje.
w świetle tego co napisałeś w ostatnim poście:
koń podaje nogi tak w ogóle? Nie ma problemu z kowalem na przykład?

adriena, <kręci się z zazdrości> Jejku, ta Twoja jest taka śliczna, że aż ciężko oczy oderwać. 😍
Gratulacje wsiadki 🙂 Mam nadzieję, że niezadowolenie da się jakoś przerobić w zadowolenie 🙂
On nie został zakupiony w Żorach i tak szczerze to na początku były problemy z nogami , lecz z czasem problem znikł i podaje nogi z kowalem nie ma już problemu 🙂
chodź początkowo owszem odstawiał cyrki 😉 ogólnie to dobry koń tylko od czasu gdy miał rane na tylniej nodze ( jedna osoba trzymała przód druga dezynfekowała tył  po czym właśnie przestał dawać nogi i trudno było znów odzyskać jego zaufanie)
chyba zapamiętał, że gdy człowiek robi coś z nogami to z tego nic dobrego nie będzie o.O  🤔
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 11:23
Sankaritarina, ahh, aż się do monitoru uśmiechnęłam 😁 <kocham tego emotka za te wredne oczka 😁>
No ale co Ty, nie wiesz, jak się odczula konia na dotyk? Smigasz patykiem po nóżkach, w końcu się przyzwyczai... 😎

adriena, kare malowane, mniaaaami 😍

Pacia, Gdybyś jeździła w klasie N to na 100% potrafiłabyś przesłać filmiki i zdjęcia. Nie miałabyś z tym najmniejszych problemów, bo: po 1) skoro potrafisz wstawiać zdjęcia na photobloga, potrafisz ustawić sobie avatar na forum, potrafisz posługiwać się GALERIĄ na forum to bez problemu dałabyś radę tam wrzucić zdjęcia; a po 2) N to pewien poziom, pewne osiągnięcia, którymi 99% ludzi się po prostu gdzieś pochwali. Biorąc pod uwagę z jaką nonszalancją wszechwiedzącą się tutaj wypowiadasz, jestem pewna, że gdybyś jeździła to N to byś się pochwaliła.
Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Kłamać też jest bardzo brzydko.

Nawet niedoświadczoną parę da się nauczyć, ale do tego, oprócz dobrego i wyrozumiałego trenera, jest potrzebne NORMALNE, spokojne i pokorne podejście tego niedoświadczonego, a nie od razu szukanie patentów, żeby "koń ładnie głowę trzymał" i opowiadanie jak to się N jeździ podczas gdy na pewno nie ma to nic wspólnego z prawdą.



Nie mogę przesyłać bo zepsuł mi się aparat i nie mam kabla do samsunga ;/ Dobrze dowiedziałam się , nie będę używać patentów  🙄
Graba.   je ne sais pas
20 marca 2011 11:33
Pacia, kończ waść, wstydu oszczędź
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 11:41
Pacia, ooooczywiście. Bo na kompie masz zdjęcia tylko z obozów jeździeckich. Z N elementy to Ty może robisz, ale zatrzymanie i ukłon.
Lov, jesteś jak najbardziej normalna..

Paciu pooglądaj sobie w celach poglądowych przejazdy N i zweryfikuj swoje umiejętności:




jesteś w stanie przejechać taki parkur w odpowiednim stylu? Ci co jeżdżą i pewne rzeczy potrafią zrobić nie potrzebują niczego udowadniać i przede wszystkim nie zadają takich pytań jakie Ty zadajesz bo pytania świadczą o kompletnej nieznajomości tematu...

Dzięki za komplementy, młoda faktycznie jest coraz fajniejsza, cały czas na nią patrzę i czuję się zaskoczona że tak ładnie się rozwinęła.
Na kompie nie mam zdjęć ze swoich aparatów rzadnych , mam tylko poprzesyłane od różnych osób ...
Nie mam już ochoty się kłucić  🙄
adrienna ja nie jeżdżę N w skokach  😵

To , że trener mi wmawiał coś komplernie odwrotnie . Nie moja wina  🙄 Zadałam pytania żeby upewnić się teorii z książek bo w większości różnie piszą  😲

Koniec tematu . Moja sprawa co chcę , a czego nie . Wiadomo , że patentów nie użyłabym inaczej niż na ląży  😵 O konia się nie musicie martwić , będzie bezpieczny .
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 11:58
Pacia, gratuluję trenera. I co, kupiłaś konia, którego na oczy nie widziałaś, nie mówiąc o wsiadaniu? Pewnie bez badań? Skąd wiesz, że jest chociaż normalnym koniem, a nie zwiksowanym, młodym ogierem? Skąd wiesz, że nie ma jakiś wad budowy, które za jakiś czas wykluczą go z jazdy? Chcesz mieć 7letniego emeryta? O ile tyle dożyjecie...

P.S. Słownik ortograficzny naprawdę nie gryzie, czasem bywa przyjacielem człowieka.
adrienna ja nie jeżdżę N w skokach  😵
No to jeszcze gorzej o Tobie świadczą pytania i chyba już wiem czemu masz tak zawyżone pojęcie o swoim jeździectwie...

Znajdź sobie na youtube filmiki z klasą N i się porównaj, tylko dobrze żebyś znalazła właściwe filmiki na właściwym poziomie, bo z tym różnie bywa.
PACIA nie rozumiem dlaczego próbujesz powiększyć swoje ego wypisując , że jeździsz N-ki
                      skoro osoby z tego samego miasta Ci nie wierzą , to uważam ,że na prawde kłamiesz
                       bo ktoś kiedyś powinien Cie zauważyć na zawodach ...
                        i uważam , ze osoby jeźdzące L-ki wcale nie są gorsze i nie mają powodu
                          do udowadniania innym , ze są wspaniałe i jeźdzą n-ki  ponieważ każdy ma
                         czas do tego aby dojść do tego poziomu ciężką pracą i treningami da sie dojść do wszystkiego
                           ja osobiście jeźdze L-ki w skokach i nie czuje się gorszy  bo wiem , że z czasem
                            chęciami i treningami dojdę do poziomu N-ek .Jesteś młoda i zamiast wypisywać głupoty weź
                             się za trening a może za jakiś czas będziesz mogła sie chwalić że jeździsz to N
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 12:07
No właśnie, dziewczyny. Zamiast siedzieć na revolcie, wziołybyście się za treningi 😁
Przepraszam, idę się uczyć, już mnie nie ma 😎
PACIA nie rozumiem dlaczego próbujesz powiększyć swoje ego wypisując , że jeździsz N-ki
                      skoro osoby z tego samego miasta Ci nie wierzą , to uważam ,że na prawde kłamiesz
                       bo ktoś kiedyś powinien Cie zauważyć na zawodach ...
                        i uważam , ze osoby jeźdzące L-ki wcale nie są gorsze i nie mają powodu
                          do udowadniania innym , ze są wspaniałe i jeźdzą n-ki  ponieważ każdy ma
                         czas do tego aby dojść do tego poziomu ciężką pracą i treningami da sie dojść do wszystkiego
                           ja osobiście jeźdze L-ki w skokach i nie czuje się gorszy  bo wiem , że z czasem
                            chęciami i treningami dojdę do poziomu N-ek .Jesteś młoda i zamiast wypisywać głupoty wziołabyś
                             się za trening a może za jakiś czas będziesz mogła sie chwalić że jeździsz to N


N-ek NIGDY nie jechałam w KRK , zawsze poza miastem .
Możemy skończyć temat .
Ogierem nie będzie długo , na razie nie można go kastrować .
I nie mówię , że jeżdżę je perfekcyjnie ...
To , że nigdy nie jechałam na jakichś znanych koniach ...
Rozumiem , że musieliście się na mnie uwziąć ... ok ...
Możemy zakończyć temat ?
Konia bez badań bym nie kupiła  🤔
Może za rok , dwa zobaczycie nas na N-ce , bo teraz tylko treningi .
Skorzystam z rad .
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 12:16
Pacia, niby dlaczego teraz nie można go kastrować?
Ah, no i powodzenia w dochodzeniu do Nki w rok.
N-ka minimalnie za 2 .
NIe można kastrować , bo próbowali , ale nie chcieli ruszać jednego jądra i teraz czekać trzeba najwyżej pół roku na kastrację .
Więc teoretycznie to nie wnęter , nie wałach i nawet nie wiem czy go można do ogierów zaliczyć .
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 12:28
Pacia, 😂 zadziwiasz mnie coraz bardziej. Skąd się tacy ludzie biorą?
Co niby ma z tym jądrem, że kastrować nie można?  😂
Wiesz chociaż, co wchodzi w skład badań przed kupnem?  😎


edit: Dziewczyny, ale nam się kwiatek trafił  🏇
Tak wiem  🤔
No może dla tego nie można kastrować , że jest opuchlizna ??
Ja kończę temat , nie mam zamiaru się tu więcej udzielać  🙄
Poza tym skąd wiecie , że mnie nie widzieliście na zawodach??
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 12:34
Opuchlizna od czego?
Od cięcia  🙄
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 12:36
Aha, czyli pocięli go, stwierdzili, że jest opuchlizna i nie mogą kastrować? 😂
Oświeć mnie, zanim zjadę ze śmiechu przed kompem.
Wycięli jedno jądro , drugiego nie i jest opuchlizna  😵

Skończmy ten temat bo to jednak  🚫
Lov   all my life is changin' every day.
20 marca 2011 12:40
Ostatnie pytanie, bo nadal nie wiem: co było z drugim jądrem, że go nie wycięli?

Chyba muszę lapka wyłączyć, bo już ze śmiechu przeginam 😁
Podobno było nie do wycięcia . Schowane (?)

edit: w tej chwili próbuję coś zrobić i przesłać filmy z N-ki ale idzie dosyć powoli  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się