Zaginął pies, warmińsko-mazurskie, gmina Jonkowo. Właściciele proszą o pomoc.

Kochani re-voltowicze. W związku z tym, że na Was zawsze w takich sprawach można polegać, a ja sama miałam możliwość się o tym już przekonać. Zwracam się do Was z kolejnym apelem w sprawie zaginionego zwierzaka.
Tworzę nowy wątek w imieniu znajomych, którym kilka dni temu uciekła 2 letnia suka owczarka australijskiego. Pies kilka dni temu widziany był pomiędzy miejscowościami Szałstry i Wołowno w woj. warmińsko-mazurskim w gminie Jonkowo. Wszystko, co mogło być już poinformowane, poinformowane zostało, schroniska, listonosze, sklepy, okoliczni ludzie. Właściciele nieustannie jeżdżą po okolicach szukając swojej zguby.
Jeżeli macie znajomych w tych okolicach, proszę dajcie im znać o całej sytuacji, bo może akurat pies siedzi gdzieś u sąsiada, a sąsiad nie ma pojęcia skąd się wziął, lub zwyczajnie psa sobie przywłaszczył i nie ma zamiaru nikogo poinformować. Niewykluczone, że ktoś psa mógł ukraść, dlatego właścicielom zależy na tym, żeby apel został rozpowszechniony.

Wklejam ich ogłoszenie dotyczące Tośki.


Z góry bardzo wszystkim dziękuję za jakąkolwiek pomoc i rozgłoszenie, a administratorów proszę o tymczasowe przyklejenie wątku  :kwiatek:

Edit: Dodatkową ważną informacją jest to, że suczka jest w trakcie leczenia po babeszjozie i niezwłocznie musi dostać kolejną dawkę leków.


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się