Kącik Rekreanta cz. X (2017)

anil22 dziękujemy 😀 ale jeszcze duużo roboty przed nami.
Zazdroszczę hali :p

faith Oczywiście, że go pod siodło też zgarniam! Właśnie nie możemy z małżem ustalić jak to po kolei teraz zrobić. Najpierw pod nóż pójdą jajca, a potem zobaczymy jak nam się to z pracą z ziemi rozwinie.

Piękny jest skubaniec i taki leloch, że głowa mała  😀
Dla fejsbukowych film, już niektórzy widzieli 🙂

atea ale słodziak 😍

Jestem tak dumna z mojego Pana Konia, że aż się pochwalę  🙂 Jego pierwsze w życiu zawody i 2 razy III miejsce  😀 co prawda w klasie P, ale pierwsze koty za płoty  😀

charlieeee gratulacje  🙂

anai, flygirl, budyń, :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

brzezinka, brawo! Bardzo mi się podobają te parkury, Julka wygląda, jakby tylko sobie siedziała, a ruda za nią wszystko robi 🙂

anai, nigdy nie myślałam, że ruda będzie dla niej taka pomocna. Zaskakują mnie coraz bardziej. Kolejne bardzo udane zawody za nimi. Przez dwa dni były niepokonane w swoich konkursach. 😀

i filmiki:

Bońdziu, muszę wpaść, bo radość mnie rozpiera🙂🙂🙂🙂
🏇 🏇 🏇
jestem po 2-dniowych konsultacjach z Marcinem Woldańskim i.... no rety no słów mi brakuje. jestem ZACHWYCONA!! i wskazówkami, jakie dostałam odnośnie swojego dosiadu i odnośnie konia. Lisia dziś trzaskała zmiany co 2 tempa i nawet ją przy tym Marcin chwalił. Muszę oczywiście pracować nad czujnością na łydkę i to nasz spory problem, bo - jak to M. określił - jest "ciężka" 😁

ale powiem Wam, że naaaaajbardziej to jestem zachwycona tym, że on wsiadł na nią na koniec i.... kurde mój koń z półkrwi NN, wyhodowany za stodołą, chodził jak milion dolarów. Normalnie jak te konie, co w telewizji widzę. RE-WE-LA-CJA!!! I piękne jest to, że wydawało mi się, że doszłyśmy prawie do szczytu możliwości Lilki, a się okazuje, że to dopiero początek i naprawdę na wieeeeele ją stać.

Jestem od dziś fanką Marcina i ...no rety słów brak. Kocham jeździectwo i swojego konia!!! 🙂😉

P.S. jeszcze żebym ja tak umiała  😂

taggi, wow, ale super!!! Ale mi ona już na Twoich zdjęciach wyglądała bardzo pro 🙂
brzezinka, naprawdę gorąco gratuluję! Fajna z Twoich dziewczyn para.

Wróciłam po kilku dniach urlopu do stajni, wsiadłam wczoraj na konia i jeździłam z bananem na twarzy 🙂 A dziś w trakcie jazdy zrobiłam lotną w jedną stronę, a podczas lotnej w drugą poszło mi coś w mięśniu brzucha i musiałam zakończyć radosną jazdę. Mam nadzieję, że tylko się naciągnęłam, bo nie pasuje mi wolne od jeżdżenia 🙁

Konik w przeuroczych transporterach (przymierzałam) i kantarze, na którego strasznie nafukał (futro!!!):

anai - dzięki, ale kurde, jakbym miała film, jak Marcin na niej jechał, to dopiero by Ci się spodobała🙂😉)))) A ja bym go sobie puszczała codziennie rano, w południe i wieczorem, jak pacież  😉

Twoje transportery wyglądają, jakby na szydełku były robione 😉 Wracaj do zdrowia, bo po urlopie czas się trochę ruszyć  🤣

brzezinka Gratulacje, mala rządzi.  😎

Brzezinka super się dogaduje córa z Rudą, mimo małej dysproporcji świetnie sobie radzą.
Anai młody ciacho, ale te ochraniacze  😍 😍

My się przypominamy, czerwiec i lipiec minęły dość pracowicie, a teraz po tygodniu wakacji gdzie chodziły tylko na spacery w teren z koleżanką bo my leżakowałyśmy na mazurach czas wrócić znowu do pracy.
Jakieś z lipca
Prosiak ze mną




A kobyła po ponad miesięcznych wakacjach od maja spędzonych na tuczeniu po wdrążeniu do pracy spełnia się w roli profesora do skoków dla koleżanki.

Brzezinka gratulacje  😅
Taggi dajecie czadu, oby tak dalej!

A u mnie jak na razie miesiąc zakazu wsiadania  😵 Duksa stoi dopóki młodej się noga nie zagoi. Do tego co raz bardziej zakochuję się w ślązakach i co raz bardziej młoda mi się podoba więc twardo biorę się za pracę z ziemi.
Mam nadzieje, że ta przerwa od jazd i praca z ziemi poprawi nasze relacje z Duksą.
Przesyłamy mnóstwo pozytywnej energii z Lawiną  🏇

Nie boisz się, że koń Ci się w wodze zaplącze..?

taggi brawo dla Was  🙂
anai transportery kucykowe  😁

U nas ostatnio bardzo fajnie. Korzystając z dość długiej przerwy między zawodami pobawiliśmy się trochę zmianami co tempo i Kary robi już 5 całkiem porządnych  🙂 Do tego wczoraj kolejne podejścia do piafu zakończyły się sukcesem i dał kilka całkiem porządnych kroczków  😀 Taki się mądry zrobił, że hoho!

tulipan, kucykowe transportery w zestawieniu z koniem XL 😉 a Twój nie dość, że mądry to jeszcze ciacho coraz większe. Widać, jak fajnie się zmienia jego sylwetka w miarę postępów w treningu. Bardzo mi się podoba!
amnestria, wodze ma zahaczone o strzemiona, w czasie normalnej pracy nie ma szans się zaplątac. (chociaż sama wolę wypiąć lub splątane wodze zapiąć o podgardle 😉).
AtlantykowaPanna, praca z ziemi może być bardzo pożyteczna 🙂
taggi, szkoda, że nie masz filmu 🙁 a ja jestem naprawdę zła na tę moją kontuzję, bo wszystkie plany mogą mi się sypnąć. Koń będzie pracował w miarę  normalnie, ale ja muszę zrobić sobie trochę wolnego niestety.

anai, o faktycznie, ślepa jestem 😉

Atlantykowa - dzięki! Miło to słyszeć🙂🙂
Anai - filmiki jakieś mam, ale niestety słabe jakościowo i akurat nie z tego, co najbardziej cieszyło ;-) Najbardziej żałuję, że nie mam, jak Marcin jeździł 😜 😜
Tulipan - wiesz chyba, że w dużej mierze to Twoja zasługa? śledzenie postępów Twoich i Szymona działa na mnie naprawdę motywująco i budzi taki rodzaj zdrowej zazdrości: "ja też tak chcę". Zatem jak epk powiedziała, że Marcin znów u Was będzie to musiałam skorzystać z okazji 😉 Tym bardziej, że zbiegło się to w czasie z coraz bardziej frustrującymi mnie wątpliwościami odnośnie mojego dosiadu. Nie ukrywam, że często ostatnimi czasy siedziałam i patrzyłam na zdjęcia Twoje, quanty lub dressagelife. W kółko je oglądałam i wkurzałam się na siebie, że tak nie umiem. Zatem przyjazd M. był dla mnie strzalem w dziesiątkę 🙂🙂  :kwiatek:

(chociaż sama wolę wypiąć lub splątane wodze zapiąć o podgardle 😉).


Mój geniusz ostatnio przełożył noge przez wodze zaplątane o podgardle. Freak accident bo petelka nie byla duza (w odroznieniu od jego śląskich giczołów)
Najlepsze jest to ze nie zaczął świrowac tylko cofac się i kręcic w kółko, a jak sie okazało ze nie da rady się uwolnic to stanął i dał się uwolnic (a ręce mi się trzęsły tak że ledwo podgardle odpiełam). Ani wodzy nie zerwał ani sobie na szczęście nic nie zrobił, ale chyba będę wypinać wodze na lonże już do śmierci (chciałam go tylko postępować na lonzy, pozniej wsiaść wiec byly mi potrzebne. na samą lonze zawsze wypinam zupelnie).

I tym samym witam się w wątku. Chciałabym być takim rekreantem jak większość z Was  :kwiatek:

Marzena, wierzę, mój siwy namiętnie wkładał nogę w ten dolny pasek od czambonu. Także wiem, że konie potrafią idiodycznie się zachować 😉 I witamy, widziałam fotę w zdjęciach naszych koni, sympatyczny koń 🙂

anai ale super ochraniacze  😍
Marzena ja też w sumie nowa ale witam! 😀

Jesteśmy nowi w wątku więc dodam parę fotek z naszego ostatniego treningu, mimo, że drągów na razie brak (już jutro powinny być gotowe  😅 ) postanowiłam trochę poskakać, ale to był chyba błąd, to nie nasz żywioł  😜

anai  :kwiatek:
taggi cieszę się, że zmotywowałam Cię do działania  🙂

Byłam z Donią na wakacjach, Donia w formie oczywiście pokontuzyjnej, więc powolutku wracałyśmy do pracy, a ja w międzyczasie jeździłam na innych koniach, w tym na koniu trenerki 😀. Jak sobie porównałam jak mi te konie chodziły jakieś 2-3 lata temu, zanim miałam Donitę i porządne, regularne treningi i jak chodziły teraz, to różnica jest ogromna 😉. Jednak wszystkie nasze przygody czegoś mnie nauczyły 🤣

Mam parę zdjęć, na resztę jeszcze czekam





i moje ulubione 😍

Koniuszek Fajnie sie prezentujecie, fajny koń.
Kastorkowa Robicie szał  😍
Tulipan Twój Szymek jak zwykle zachwyca.
AtlantykowaPanna Ale pracuje grubasek.

anai jakie piękne transportery!!!  😍


ja chciałam się pochwalić, że w końcu miałam trening na swoim koniu  😀 okropnie się zmęczyłam, wszystko mi lata, ale Otyls jest dla mnie wyrozumiała i w sumie to miłe z jej strony, bo sama ma mnóstwo problemów i jest raczej z tych wkurzających się szybko furiatów  😉
mam nawet screena  😀

julka177 ostatnie zdjęcie super 😀
anil22 Dziękujemy ponownie 🙂

Dzisiaj mieliśmy ambitne plany co do jazdy ale pogoda okropna, raz słońce a raz deszcz więc trochę się powygłupialiśmy  🤣 no i przy okazji karnęłam się na stajennym potworku - Rudej. O dziwo udało się bez żadnych bryków, chyba przez tą pogodę jej się nie chciało haha

Anil dziękujemy  :kwiatek:

Tu jeszcze jedno z luźnego galopu na koniec jazdy

Jak to u koniarzy bywa nie wytrzymałam i wsiadłam po 2tyg, ale nie żałuje bo super mi się na młodej jeździło.



A Duksiątko na to

Ale ma szyje 🙇
atlantykowaPanna nie dziwie sie, ze wsiadlas 😀 ja chodzic nie moglam(kolano)a wsiadalam i sobie w pelnym siadzie jezdzilam 😁 Sa rzeczy wazne i wazniejsze.

anil ale już dawno tak dobrze mi się nie siedziało. I sama czułam, że nic mi nie leci i w końcu przełamałam się do młodych koni. Teraz czas przekonać się do skoków a młoda ma pierwsze podskoki pod trenejro za sobą. A luzem 120 walneła na padoku bo za ogrodzebiem lepsza trawa. Fauny koń się zaczyna robić. A pamiętam jak 3mies temu bała się człowieka a teraz misiek. Jak będę kupowała kiedyś swoje to Ślązaka

anai jeny, jaki on jest ładny, no mój typ 💘

Taki zadowolony kucyk przed jazdą. 🤣