julka177 gratulacje, a co jechałyście? i gdzie?
Tulipan rozkręca się Szymuś 😀, brawa 😅
A u nas po zastrzykach jest poprawa, ale zdarza mu się kaszleć jeszcze od czasu do czasu.
Za to spuchł mu lewy zad, bo zaczęła mu się robić... gruda 😵
Wykończę się z tym osłem. Poza tym jest bardzo fajnie, chciałam żeby Pani trener go wsiadła w weekend, bo dawno nie siedziała.
Nie wyszło, bo była na zawodach i jeździliśmy sami. Od kilku dni zaczęłam z nim robić górki i jest ekstra.
Mimo, że nadal panicznie boi się saren i bocianów oraz rechotu żab wodnych 😁
Daje radę zapanować nad swoimi lękami i możemy sobie pracować na podwórku, a nie tylko na hali czy placu.