Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
15 sierpnia 2014 17:40
fajnie Wam z tym GNLem. Jak mają tak duży wybór jak w internetowym to super  🙂
fajnie Wam z tym GNLem. Jak mają tak duży wybór jak w internetowym to super  🙂


niee no coś Ty 😉 GNL ogólnie w dziale 24h ma bardzo mało rzeczy. za to na zamówienie, to chyba największy wybór w Polsce
strzemionko,  nie no, jasne, że nie wszystko jest. na wiele produktów trzeba czekać. ALE! zazwyczaj są szybciej niż czas oczekiwania na stronie, a jak ma trwać dłużej - na bieżąco są informacje. Zamówiłam kiedyś kantar, też czas oczekiwania 10-14 dni, ale tego samego dnia dostałam mail, że ten kolor jest niedostępny u dystrybutora i nie wiadomo kiedy będzie. Jakość obsługi i poszanowanie dla klienta są na bardzo wysokim poziomie, jak czegoś nie ma - klient na bieżąco o tym wie.
kermit   Horses horses everywhere ..
18 sierpnia 2014 07:33
GNL też bardzo polecam. W sklepie stacjonarnym jest bardzo szeroki asortyment.

Ciężko o okazje cenową ale ja tam jeżdżę po konkretny produkt, który zwykle potrzebny jest na wczoraj więc z racji braku czasu nie wybieram długo.
Kto wczoraj późnym popołudniem (ok. 18😲0) zwiedzał konno las na Popiołach? 😀


To ten, w którym rzekomo straszy? 😁
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
18 sierpnia 2014 10:55
Czy ktoś zna szewca, który podjąłby się zwężenia sztylpów z miękkiej skóry?
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
18 sierpnia 2014 18:43
Kto nie był w Bogo w weekend niech żałuje, bo ogólnie udana impreza była. Mogłam poznać forumową breakawayy i bardzo mi miło z tego powodu. Mam nadzieję, że przy następnym spotkaniu nie będę aż tak zalatana i będzie można spokojnie porozmawiać  😉

Miałam jeszcze napisać, że na tę chwile w Bogo jest fajna instruktorka 🙂
Potwierdzam - byłam, widziałam i mi szczena opadła  😜 pierwszy raz widzialam WKKW na żywo i jestem pewna, że nie ostatni  😍
Same Bogusławice zrobiły na mnie wrażenie, ale ja ogólnie uwielbiam takie duże obiekty 😉
Oczywiście mi też było bardzo miło poznać  :kwiatek:. Żałuję tylko że nie zostałam na wyższych klasach crossu, no ale siła wyższa :/
suchajka, podobno tak 😉 ja po nim i jeżdżę i zdarzało się, że już po zmroku wracałam na przystanek i żadnych strachów ;p
kontestacja, suchajka w tym lesie straszy, ale tylko konie 😉 ostatnio zwłaszcza jakieś potwory grasują 😉
jagoda1966, a to to fakt, ostatnio straszył nas wielki, przerażający quad 😉
Na popiołach pod wieczór to może trochę willa straszy  🤣
Nas kiedyś przestraszyli zabłąkani goście weselni z Rezydencji, wybrali się chyba na małe co nieco i zabłądzili 😉 nie wiem kto był bardziej zaskoczony 👀
czy mógłby mi ktoś wyjaśnić co jest z tymi końmi stojącymi w stanowiskach w Zbyszko? bida z nędzą okropna.
stajnia bardziej od "frontu" czy od strony pastwisk?
Kahlan,  od frontu. stanowiskowa.

konie tam wyglądają tak:



i zastanawiam się czy tam stoją same chore? staruszki?
o kurczę!  🙁

kiedyś stały tam 3latki, dla których nie było miejsca w boksach, bądź konie zaprzęgowe, ale te nie sportowe bądź pojedyncze rekreanty "nie-matki". jeżeli są to zdjęcia z czasu czempionatu to prawdopodobnie poszły tam konie, które normalnie stoją w stajni rekreacyjnej, aby zwolnić boksy dla koni biorących udział w czempionacie.

mówię to na podstawie wiedzy sprzed roku, czy obecnie jest tak samo - bardzo prawdopodobne, ale tylko prawdopodobne.



generalnie wszystkie stojące przy "drzwiach" wyglądały tak 🙁 te ustawione dalej bardzo podobnie, ale się już tam nie ładowałam, żeby każdą sztukę oglądać dokładnie. myślałam, że stoją tam jakieś chorowite staruszki, bo raczej nie wyglądają dość dobrze, żeby kwalifikować się jako użytkowe rekreanty. zdjecia z niedzieli, z czempionatu.
cóż, gniadych i kasztanów tam multum, ciężko dokładnie powiedzieć, z której "grupy" to konie. ale widok smutny. 🙁
Isabelle , jakiś czas temu ( rok ,dwa? )  Zbyszko wzięło do siebie  jakieś zabiedzone ogiery ,chyba z plajtującego  Bolixa, wyglądały po przyjeździe jak szkielety .  Tak więc stawiam na to, że te to też są  konie "na odratowaniu " .
dominoxs,  tych koni tam było tak dość solidnie. Kilkanaście w kierunku 20+? nie policzyłam, ale nie dwa-trzy a naprawdę dość dużo.  w niektórych stanowiskach uwiązane po dwa, kilka przywiązanych do przegród miedzy stanowiskami. nie wiem czy ogiery stałyby tak milutko, ale niewykluczone, że masz rację. Nie znam sytuacji, więc nie bedę oceniać, ale nie wyglądały najlepiej...
dominoxs, to były wtedy 3 legendy hodowlane ogiery Fair Play, Campari i Landino.

Zbyszko ma dosyć swoich koni, żeby brać na odratowanie. Co roku im się rodzi kilkanaście źrebaków, nie ma już gdzie ich wstawiać. Prędzej bym powiedziała, że jeżeli już to są to konie z dobrym papierem "do odchowania" z wymiany "koń za koń" lub za kilka koni.
No ale ja nie mówię przecież,  że charytatywnie odratowują 🙂
Może gdzieś w PL znowu ktoś na krawędzi bankructwa ( nic nowego ),  a konie mają ciekawe papiery ?
być może. 🙂 tak jak napisałam "ogon za ogon" lub za kilka ogonów. 😉
3 legendy hodowlane ogiery Fair Play, Campari i Landino.




właśnie kiedyś chciałam kryć Camparim, a ostatnio już nie ma żadnego z nich w ofercie, gdzie pojechały?

i chodzi o Bolix żywiec? ten wielki, piękny, sportowy? zbankrutowali?
tak, chodzi o Bolix żywiec. Szczegółów nie znam, ale wiem, że przyjechały te konie stamtąd w bardzo złym stanie i w Zbyszku udało się je odratować, choć wymagało to dużej gimnastyki dietetyczno-żywieniowej.
Campari i Fair Play pojechały w nieznanym mi kierunku.

Zimą Landino jeszcze w stajni był i krył. Co się teraz z nim dzieje skoro go nie ma w ofercie - nie wiem. Ale na fb jeszcze w ofercie go widać - może to kwestia braku aktualizacji strony internetowej? Bo widzę na niej zaległości.
A czy jest szansa ze to nie byly konie zbyszkowe tylko jakies przyjezdne?
bunia, raczej nie. Konie przyjezdne były w stajni z napisem "rekreacyjna" z opisanymi boksami "czyje i co" oraz w stajni tymczasowej kawałeczek dalej. nie sądzę, żeby stały tam, zwłaszcza, że zdjęcia robiłam po zakończeniu całej imprezy, w niedzielę popołudniu, kiedy konie raczej już pakowano (albo dawno spakowano) a tam nie było żywej duszy.
Ja tylko nie rozumiem, dlaczego ciężko było zapytać się o te konie w Zbyszko. Po co od razu wstawiać takie zdjęcia na forum i jednocześnie dawać zły obraz o stajni, jeśli nie wiesz co to za konie i dlaczego tak wyglądają?
Bo jaka to frajda wywolac sensacje i bic piane  😎 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się