Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Teraz to widzę różnice!
U mnie jutro ma być 10 stopni, podobno.

On to śmieszny jest, jazda w terenie wygląda tak :  Jedziemy ! Ale czad !  hyyyyy !!! Pańcia co to ?! Wiejemy ! Szybko ! Mówisz, że nie groźne ? Hmm. A moge dotknąć ? A ugryźć ? O jaa ! ale super ! jedziemy ? ok !
😉

strzemionko bo na coś trzeba ponarzekać, nie ? 😉

Ale się nie nudzisz.  😎

Livia - jaaaakie słońce! Mam wrażenie, że w Waszym lesie przez większą część roku jest jesiennie  🙂

TheWunia - bardzo fajny filmik, zazdraszczam kamerki ;] a tereny jak w naszej poprzedniej stajni, ale w sumie to okolice 🙂

My jeszcze 2 dni planujemy się pobawić na ujeżdżalni, ale w sobotę obowiązkowo teren :]

TheWunia super zrobiłaś filmik, Ty już widzę stary wyjadacz jesteś 😉 Ja wybrałam się z kamerką pierwszy raz w teren, montowanie dopiero przede mną. To mój pierwszy film z terenu, kamerka na kasku czołowego 🙂

edit. orto

Hihi, już kilka filmików zrobiłam to troche wprawy nabrałam 😉
A u ciebie jedna rzecz mnie ciekawi, czy ty jechałaś patrząc do tyłu ? 😀

Zeave ja nie wiem dlaczego my się jeszcze nie spotkałyśmy skoro tak blisko mieszkamy, gdzie teraz stoicie ? 😀

u nas w poniedziałek było tak:

ale nie był to pełnowymiarowy teren - ot poszliśmy się przelonżować i obfocić otrzymane dary /pas i derkę/ 😉


następnie władowałam się na grzbiet z pniaczka i wróciłam na oklep :P

any ale ja uwielbiam twojego konia  😍 jak go widze to odrazu mi się uśmiech na twarzy pojawia 😀

TheWunia ja jechałam jako druga - to mnie widać na filmie 🙂 Filmował mój mąż, kamerkę miał na kasku, potem ją odczepił i trzymał w łapie 😉

TheWunia - trzeba to w końcu zmienić i się spotkać 😉 [może wcześniej niż na L4 w DpK :p] Stoimy w Nowych Iganiach, w tej samej stajni, co Czesio larabarson, którą możesz kojarzyć z arabskiego 😉

Zeave, to dlatego, że u nas jest ostatnio bardzo ciepło i zwyczajnie ani śniegu, ani chociaż szronu 🙂 A szronem przed świętami bym nie pogardziła, choć na jeden dzień 🙂

jagoda, świetny filmik! Będziesz miała fajną pamiątkę 🙂

any, ale fajny Borys 😀 Ja też tak robię na spacerach, jak mi się nie chce, to szukam pniaczka i włażę na oklep 🙂

Zeave o, super, z laraą się poznałyśmy na żywo, wymieniałyśmy sprzętem i mam się do nich wybrać niedługo jakies fotki cuknąć to może się spotkamy 😀
Livia proś, proś o ten szron, bo Twojemu pięknie w zimowych klimatach 🙂

Livia - z tego co pamiętam to w zeszłym roku chyba też tak mieliście? U mnie już dawno było szaro-buro, a na Twoich zdjęciach dalej królowały ciepłe, jesienne barwy 🙂 A przed światami chyba coś się mówi o nawrocie zimy? Tylko z tego, co kojarzę w tej mniej miłej formie:  deszczo-śniegach itd...
Dla mnie osobiście jednak mogłoby zostać tak jak jest - przynajmniej podłoże nie jest kamienne ;] No może większą ilością słońca bym nie pogardziła 🙂

TheWunia - O proszę ;] W takim razie uśmiecham się o jakieś znaki dymne jak będziesz się do nas wybierać 😉

TheWunia, dziękuję 🙂 Mam nadzieję, że jeszcze jeden dzień taki przed świętami będzie 🙂

Zeave, tak, w zeszłym roku mieliśmy niemal bezśnieżną zimę - przyszło trochę mrozu w jednym tygodniu i tyle 🙂 Dzisiaj u nas też szaro-buro i przelotne deszcze, a ponoć właśnie ma być jeszcze bardziej mokro...

My dzisiaj trafiliśmy na trochę deszczu, więc pokręciliśmy się po placyku, a na stępa po jeździe poszliśmy nad jeziorko. Mam nadzieję, że weekend będzie lepszy do poterenowania... 🙂

Livia w sobotę u nas zapowiadają ładną pogodę, więc myślę, ze mały terenik będzie 🙂 a drugie, to poprawione zdjęcie jest śliczne! taki jesienny klimat!
any ale Twój koń jest potężny! Maszyna niezła!  🙂 Bardzo ładny!

Dziewczyny! Bardzo lubię oglądac Wasze piękne kare cuda! Przyzam, że kiedyś marzył się taki fryz 😀 ale los płata figle i mam siwego wielkopolaka 😁

U nas dalej deszczowo i zapowiedzi na słońce brak 🙁
Z hafusiem wybyłam dziś na krótki spacerek w ramach rozstępowania - szaro, buro i ponuro.

Zeave ale słodki pyszczek  🙂

terenujemy, terenujemy  😀

Fota wyszła jak wyszła, ale z samowyzwalacze, trzeba utrafić z czasem na "cyk".

nefryt, dziękuję 🙂 Jak tam teren dzisiaj, pojechałaś? 🙂

Zeave, jaki fajny hafek 😜

tunrida, i tak jesteś mistrzem terenowych samostrzałek! Ja nigdy nie doszłam do takiego poziomu, robię tylko uszowe 😀

My dzisiaj się też terenowaliśmy, mimo dość niesprzyjającej pogody. Było szaro-buro, do tego ciągle wieje mocny wiatr. Ale koń mnie bardzo miło zaskoczył, bo mimo wiatru sobie jechał na zupełnym luziku. Bardzo fajny terenik zaliczyliśmy 🙂

Livia Wreszcie udało mi się dzisiaj, pomimo silnego wiatru i małego deszczyku, pojechać w teren!! najgorzej było przejechać pola i wjechać do lasu, gdzie było nawet przyjemnie 😀 Miałam wrażenie, że zaraz nas z tego pola wywieje  🤔 jestem zadowolona, terenik przyjemny, koń grzeczny, Super!
tunrida brakowało mi Twoich wpisów i fotorelacji!! Cieszę się, że wróciłaś 😀

tunrida jesteś 🙂 też na Ciebie i Passusia czekałam 🙂

nefryt, super 🙂 U nas też w lesie dużo przyjemniej niż na polach, gdzie gwizdało złem 😉 Najważniejsze, że koń grzeczny i ty zadowolona 😀

Oj tak! bardzo! jutro też rano wybieram się w teren 🙂 trzymaj kciuki  :kwiatek:

Jestem i WIEM już jak dojechać do miasta.  😀iabeł:  Stoję teraz sporo dalej, więc koń się narobi zanim dojedzie do miasta, ale.. damy radę. Może nie teraz, zaraz, ale na pewno kiedyś się wybierzemy do ludzi. Muszę tylko najpierw koniowi kondycję poprawić. ( i sobie też)

jutro więc znów ruszam z rana do lasu  🏇

Ciepło, słonecznie, bezwietrznie. Norrmalnie wiosna  😍



Odpoczynek w lesie



Oczywiście nie byle gdzie. My jesteśmy kulturalni podróżnicy i odpoczywamy tam gdzie Bóg przykazał.  😉



I spotkaliśmy stracha na wróble, który pilnował paśnika dla dzików chyba. Bo na ziemi słoma i dużo obierków od ziemniaków. To obierek raczej sarenki nie jedzą, nie?
Passat też nie chciał obierków. Strachem był bardziej zainteresowany.  "Niuch, niuch...masz coś brzydalu dobrego do wchrzamania poza tymi kartoflami?"   😀

A u mnie dziś załamanie pogody, wieje, pada śnieg z deszczem, szaro a wręcz ciemno 🙁
i chyba nici z planowanego terenu 🙁

tunrida rewelacja! opanowanie i odwaga Twojego rumaka też robi wrażenie! My dzisiaj na widok rowerzysty wyłaniającego się między drzewami znaleźliśmy się w krzakach. O mało co siwy dostałby chyba zawału serca  😲  mam wrażenie, że się zamyślił... 🤔wirek:

U nas niestety nadal pochmurno i wietrznie, ale już nie tak jak wczoraj. Tak wiało, że drzewo przewróciło się na drogę leśną. Terenik, pomimo niezbyt ładnej pogody udany, Nefryś rozkręcił się do tego stopnia, ze koleżanka nie mogła za nami nadążyć 😀 Szykujemy się już na pierwsze święto! Oby tylko była pogoda!

tunrida wiosna u Was? Kurde, no zazdroszczę. 🥂

Z dziewczynami miałyśmy dziś jechać w lekki teren, ale pobujałyśmy się na placu, bo pizgawica nie z tej ziemi + polowania! 😵 Ehh ... nie mogę się znów doczekać plaży ... 😀

PRzy okazji wspominki z plaży z sonkowa 💃

Hafek boski 😀
Tunrida, genialna fota ze strachem 🙂

My ostatnio po jeździe się spacerujemy z młodymi 🙂





Na polach taki straszny wiatr wieje.. myślałam, że wrócę bez konia, bo ruszająca się trawa zjada! Ale jestem dumna z kucki, bo pierwszy raz była sama i tylko raz (jak już udało mi się wejść) spanikowała, standardowo dla niej czyli na dwie nóżki, będę większa to mnie nie zje hihi 🙂 tylko wszędzie bagna. Chyba nie zapowiada się na polepszenie pogody ani tym bardziej na śnieg.

tunrida no zazdroszczę takiej pogody, u mnie wiatr + deszcz, w dodatku w lesie ciągle jakieś wystrzały, na polach młodzież już petardy odpala i pozostał nam padoczek, który swoją drogą jest jednym wielkim błotkiem, więc spacerujemy w ręku :-(

nefryt, trzymałam kciuki, więc może to coś pomogło z pogodą 🙂 Mam nadzieję, że w święta jakaś będzie, bo też się wybieramy...

tunrida, o kurcze, ale fajnie! Zdjęcie ze strachem na wróble super! 🙂

lussi, jaka fajna kucka 🙂

U nas wicher, szaro-buro, chodziły ciężkie chmury i co chwilę lało, słońce tylko momentami przebłyskiwało... Tylko trochę się pospacerkowaliśmy, ale koń był super, wiatr w ogóle go nie wkurzał  💘

tunrida jak zawsze milo sie Was oglada  😀
Livia o jejku.. jaki jestem przystojny  😍