Młode Konie

Crazy, to klaczka po Equadorze?
Ekwador - heraldik xx
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
12 listopada 2014 16:54
Quanta-o szał!!!! Nie tnij, jest niesamowity  😜 
Wstawiam się z moim młodziakiem. Klacz 3,5 roku, od 1,5 miesiąca w regularnej pracy🙂
Konik śliczny, ale zmniejsz szybko zdjęcia, bo się forum rozjeżdża!  🤬
quanta niesamowity. Aż dech zapiera, serio.
secretary fajny konik! Dosyć duża jest czy mi się tylko wydaje?

Ja też się dorobiłam po raz pierwszy ujeżdżeniowego wydania siebie (czyli wygnania ciąg dalszy..). Wybaczcie słabą jakość, będziemy robić ładniejsze foty na zewnątrz w świetle dziennym w przyszłym tygodniu. Nasz młody, nie wiem dokładnie w jakim jest wieku ale w przyszłym roku będzie miał 4. Fajne zwierzę, na prawdę. Prawdopodobnie dosyć krótko już u mnie zostanie, jest już wystawiony na sprzedaż, a że konik od hodowcy to cena również niewygórowana. Nie znam się dobitnie na ujeżdżeniu ale jak na PRE to ma bardzo kryjący ruch we wszystkich chodach. No i ładny jest skubaniec  😉

salto piccolo 168 ma w kłębie, mierzyłam ją kilka dni temu. Czyli jak dla mnie taka akurat 🙂
To twoje też łapie za oko 🙂
Wysyłał ktoś kobyłkę na zakład do Bielic na początku października 🙂?
salto piccolo, na serio cudny. Mi się pre bardzo podobają, zastanawiałam się nawet nad zakupem ale że ze mnie skoczek, pomysł na razie umarł. Będziesz może miała jakieś filmy młodego?
secretary, fajna dziewczyna (na serio zmniejsz zdjęcia, zanim zarobisz ostrzeżenie 😉)

Próbujemy się z szarakiem przyzwyczaić do warunków hali namiotowej. Nie jest łatwo, ale nie ma też tragedii. Zaliczyliśmy też pierwsze skoki na hali. Myślę, że warunki ograniczonej przestrzeni dobrze  wpłyną na ujeżdżeniową stronę pracy, na małej przestrzeni nie da się oszukiwać 😉
Wczorajsze skoki (Szereg skok-wyskok, okserek na 10m):

Nie za dużo tego było, bo skakaliśmy w przerwie między jazdami szkółki (jedna grupa kończyła, druga wsiadała) i trzeba było się spieszyć.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
22 listopada 2014 15:44
secretary po czym kobyłka?
salto piccolo przyłączam się do pytania anai masz filmik jakiś młodziaka?
anai Szaraczek jak zawsze super 🙂, chyba wyjaśniał po goleniu?

A my mamy dwa tygodnie laby. Tylko kucol pracuje. Chociaż wyjeżdża za miesiąc.
Jestem z niego bardzo dumna, bo zrobił kolosalne postępy.
lusia722, młody  po goleniu  całkiem  jasny  😉 ale nie zaskoczyło  mnie  to,  bo kupowałam  go ogolonego, więc  wiedziałam,  że  będzie  jaśniejszy.
Gdzie Twój  mały wyjeżdża?
anai fajny szarak, ma taki spokój w sobie nie pędzi do przeszkody, widać, że ma dobrze w głowie poukładane.
Ja byłam dzisiaj z młodą na pierwszych zawodach, mała ciasna hala i dość grząskie podłoże, więc mało fajnie dla młodziaka.
W pierwszym przejeździe bardzo nie spodobała jej się 3jka, skok bardzo na bandę, może to było powodem bo w sumie nie wiem czemu tak zrobiła.
Drugi przejazd na zrzutkę, niestety nie mam nagrania. Ogólnie bardzo zadowolona jestem nie patrzy na żadne podmurówki, płotki, deski co jest bardzo fajne po moim poprzednim koniu który bał się wszystkiego. Trochę była wycofana taka przez co zrobiło się daleko w szeregu, ale jak na pierwszy wyjazd to myślę, że super. Następne zawody chyba dopiero za miesiąc a tymczasem trzeba pracować nad gimnastyką  🙂

somebody, spokój jest (prawie) zawsze 😉 Patrząc na Twój filmik, muszę docenić nasze warunki i sopocką halę kilka kilometrów od  naszej stajni: Szarak L1. Podziwiam, że na takiej hali ciasnej dałaś radę ją prowadzić. Na pierwsze zawody wyjazdowe fajnie dała sobie radę!
Cieszę się, że się podoba  🙂
Niestety tylko tam mam 30 km, reszta lepszych zawodów na hali to powyżej 100 km. Jeszcze jedna hala jest niezła blisko ale rozprężalnia na dworze ;/
Jak się odkuje trochę finansowo to zaczniemy jeździć w jakieś lepsze warunki.
dea   primum non nocere
22 listopada 2014 22:20
sopocką halę kilka kilometrów od  naszej stajni

Jak jest z dostępem ludzi spoza hajpo do tamtejszej hali?
dea, ta przyjemność wg cennika kosztuje 50 zł za trening 🙂  Ale pisałam o zawodach. Na treningi tam nie jeżdżę.
dea   primum non nocere
23 listopada 2014 07:50
OK, dzięki za info  :kwiatek:
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
23 listopada 2014 10:53
anai Na gospodarstwo do znajomych.
Mam zamiar namówić trenera, żeby go przed wyjazdem powsiadał kilka razy, bo on już gotowy.
Z ziemi robi wszystko, umie wszystko. Na co bym go nie wypięła chodzi jak złoto. Wolę, żeby ktoś doświadczony pokazał mu co i jak, bo szkoda go zniszczyć.
Mloda Dama 🙂
Ja się ciągle zdjęć dorobić nie mogę, ale z gniadą żwawo kłusujemy pod siodłem, dzisiaj pierwszy raz czułam fajną reakcję na łydkę. Ale ma zęby do roboty więc przerzucam się na razie na kawecan, do tej pory jeszcze nie jeździłam bez lonży, ale w tym tygodniu na pewno już spróbujemy 🙂  w pracy z ziemi ciągle kuleje równowaga i rzadko udaje mi się uzyskać rozluźnienie, ale jest progres, tyle że troszkę wolniejszy niż bym chciała. Potrafi być bardzo fajna jednego dnia, rytmiczna i elastyczna a potem innego biega bez sensu bez ładu i składu(na szczęście takich dni już coraz mniej). No ale nic, trzeba pracować i jeszcze więcej pracować 🙂 nie mogę się doczekać naskakiwania, bo odbić to ona się potrafi, do tego jest bardzo silna i ma dobry galop. No i to naprawdę odważny, poukładany w głowie koń. Chociaż jakby miała pójść w kierunku fruwania to już niestety nie pod moim tyłkiem.

crazy - ale fajna laleczka, zdecydowanie mój typ konia 😉 chociaż ja mam dość szeroką granicę jeśli chodzi o konie które mi się podobają, bo lubię np zarówno PRE jak i folbluty 😉
crazy, wow, świetna jest!! Zdecydowanie w moim typie, ach. Jakie dalsze plany wobec niej?
Raczej sprzedaz 🙂 Wkkwistka to ona chyba nie bedzie.... To skoczek, dresazysta.. Skacze za dokladnie, z zapasem, i mimo ze skacze rowy i wode to jednak krosowki ciagle robia na niej jakies wrazenie.. no chyba ze dojrzeje przez zime. Ale zdecydowanie skakanie na niej to ogromna przyjemnosc i latwosc.
lusia722 Matka wielkpolska Lasa po Kiler, a ojciec Skaner-a po Sextant han.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
24 listopada 2014 19:33
To mój nowy brzydalek 🙂 Właśnie się zajeździła i radośnie hasa po hali. Mam nadzieję, że będzie się dalej uczyć tak jak do tej pory 🙂

anai Na gospodarstwo do znajomych.


Czemu?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
24 listopada 2014 21:34
magda za wysokie progi dla nas  😉
moje 4 latki  😀

Od źrebaczka po dzieciaczka  😀
og.młp Harcek
dea   primum non nocere
25 listopada 2014 07:51
Constantia - siodło się trochę nie nasunęło na uszy?
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
25 listopada 2014 08:12
Mitula fajniutki  🙂 ile teraz ma?
Strzemionko    2 lata 8 miesięcy 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się