Młode Konie

somebody, wyskakuje "film prywatny"
Oj faktyczne, już jest ok  😡
somebody, fajne siwe!
anai dzięki, siwe górą  😉
somebody Śliczne siwe  😀 Moim zdaniem super radziła sobie z tym szeregiem.

Nas dawno nie było, fotografa brak i młody też obecnie chodzi na przemian tylko na lonży i na spacerki. Pochwalę się może zdjęciami z naskakiwania, żeby przywołać jeszcze tamte ciepłe dni...  🙄
Na pierwszym zdjęciu jego pierwszy galop  🏇






Equihorse, jak fajnie się patrzy na  takie ciepłe fotki!

Szary chodzący z przymusu na hackamore:


W trakcie tej jazdy mało brakło, żeby mnie młody zostawił gdzieś na ścianie 😉 Wystraszył się znajomej przenoszącej drąg ze ściany hali, wrył się w ziemię z galopu, zawinął na zadzie (gumowy jest skubany), odskoczył na środek hali. Wyrósł przed nim okserek, więc nie zastanawiając się wiele przeskoczył go w bdb stylu (pod skosem, prawie ze stój). Wyhamowałam go centralnie na ścianie w ostatniej chwili, jakby skręcił przed samą ścianą, na 100% zostałabym na ziemi 🙂 Się działo. 
Właśnie wróciłam z próby dzielności z Bielic. Nasza młoda jest trzecia  😀. Nawet nie pół punktu zabrakło do oceny bdb... Ale super jej poszło  😍!
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
09 grudnia 2014 18:58
Dramuta12 gratulacje 🙂😉)
Dziękować 😀!
Z młodymi końmi fantastyczne jest to, że one zmieniają się z miesiąca na miesiąc - po prostu w oczach. Mój jest w Polsce prawie 1,5 miesiąca i mimo zmian stajni i rozmaitych burzliwych wydarzeń, w których już brał udział (bo do śniętych i mało kreatywnych koni to on nie należy za bardzo) przez ten czas tylko urósł i zmężniał. Szyję to tak samo "zrobioną" na obecną chwilę jak Skwarek. Ale do koni nie jest wcale ogierzy czy jurny (dzięki bogu) - raczej chciałby po prostu z nimi jak najwięcej być i się bawić.

Jeden rekin i jeden miły konik:









Strasznie trudno o zdjęcie w galopie, Opfokowi kłus się nie kończy i jeśli ma zamiar się przemieszczać bardziej jeszcze żywiołowo, to sobie po prostu śmiga wyciągniętym. Galopującego jak dotąd widziałam go raptem parę razy 😉

quanta Jego kłus cieszy oczy więc nic straconego. Niemożliwe, że on jeszcze pięknieje  😜

anai Fajnie się młody na drągach zachowuje!

Zazdroszczę, bo Atea jak ma wizję na stracha w rogu to w ogóle nie widzi drągów - idzie przez nie jak leci  😁 Na szczęście ogarniamy się z dnia na dzień coraz bardziej.

Chingan też już coraz mniej kombinuje z kontaktem, więc mam cichą nadzieję, że na wiosnę będzie gotowy do pierwszych L zaprzęgowych, bo nie możemy się doczekać  😀

Mam dzisiejszą fotę, jakość denna, konie stoją jak ciapy, no ale cóż  😁


I z listopada
Chingan:


Atea:

Atea, dzięki! OStatnio zaczęłam odważniej podchodzić do drągów w kłusie, stawiam mu wyżej i w różnych kombinacjach. Trenerka też dużą wagę do tych ćwiczeń przykłada, nieraz mnie (i szaraka)
zaskoczy tym, co nam poustawia 😉 Ale to procentuje, młody robi się coraz bardziej uważny 🙂
Chingan robi świetne wrażenie! A co do lecenia przez drągi Atei: mój leci, jak się puknie. Panikuje wtedy i stara się następnym razem jak najszybciej mieć je za sobą 😉
anai podoba mi się Twój młody na hacku. I zazdroszczę pracy z drągami w kłusie! Mój niestety na odwrót - musieliśmy odłożyć drągi bo skubaniec jest za dokładny i panikuje jak zrobi jakikolwiek błąd, wyskakuje pod księżyc i generalnie jest to dla niego za trudne i powoduje usztywnienie więc trener powiedział basta na jakiś czas. Ale za to w galopie.. Jejku jeszcze nigdy nie miałam tak pracującego konia na drągach. Pełne skupienie, maksymalne oparcie na zadzie i lekkość przodu, ideał!

A najbardziej nie mogę się doczekać, że we wtorek na niego wsiądę!! Podobno zrobił progres i bardziej się ciągnie szyją!!!!  :kwiatek:
elwarka   . . . . . . SDG . . . . . .
15 grudnia 2014 08:35

Atea co to za bryczka na zdjęciu ? w sensie jaki producent i model ?
My mamy same "Dominiaki" ( www.dominiakz.pl ) model "nauka jazdy Danny".
U nas dużo się dzieje, a z drugiej strony niewiele. Kobyłka wystawiona na sprzedaż - chcemy w zamian konia do bryczki jakiegoś, natomiast Dukat powoli kończy wakacje.

Dukat rozrabia - strasznie bije mojego Pamira, więc podzieliłam trochę towarzystwo. Wzięłam go w sobotę na lonżę, żeby się wybrykał  😁 a później zwiedzaliśmy naszą wieś, po raz pierwszy wyszliśmy poza teren naszej stajni i łąki, byliśmy w lesie, Dunio dziwił się strasznie na kapliczki. Był bardzo grzeczny, jak się czegoś bał to chował się za mnie, wszystko sobie oglądał bez pośpiechu.

salto piccolo, i jak młody? Jeździłaś?  (cieszę się, że szarak się podoba na hacku!)

Wrócilismy do wędzidła po tygodniowym od niego urlopie, ząb wprawdzie jeszcze nie wylazł, ale widać ból na tę chwilę ustał. Muszę powiedzieć, że młody jest teraz bajeczny w pysku (zawsze był delikatny, ale teraz jeździ mi się rewelacyjnie). Przerwa dobrze mu zrobiła, może będę wprowadzać co jakiś czas hackamore w ramach urozmaicenia? 
Ustawiłam mu wczoraj szereg gimnastyczny z kłusa (drąg - 2,5m - skok wyskok na 3m - 6,5 stacjonata- 7m - okser) , muszę teraz częsciej mu takie kombinacje ustawiać:


anai super szary sobie z gimnastyką radzi  😉
Ja z młodą teraz jadę na 3 dni do Jaszkowa, aż się nie mogę doczekać żeby zobaczyć jak się spisze.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
18 grudnia 2014 17:55
Melduję, że kuc już zaliczył dwie jazdy. W tym debiut z drugim koniem na hali.


A w sobotę na halówkach będzie miał debiut inny młodziak.
lusia722, pod Grześkiem wygląda uroczo 😉 Który będzie debiutował?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
18 grudnia 2014 18:43
anai In Spirit (Nightcarry x Lauries Crusador) to będą jego trzecie zawody ogółem i zarazem pierwsze na hali.
Mam ogromne szczęście, że mogę korzystać z umiejętności i doświadczenia tak dobrych zawodników w pracy z kucykiem. Ja wszystko konsultuje, omawiam i staram się analizować. Mam nadzieję, że z pomocą wspaniałego kowala i świetnych weterynarzy uda nam się wyprowadzić kucyka z wady postawy, która niestety upośledza mu ruch, ale to ciężka i nierówna walka.
Nirv, a szukasz konia do bryczki dla siebie? Pytam wyłącznie z ciekawości, uwielbiam zaprzęgi i z przyjemnością będę oglądać na re-volcie kolejnego zaprzęgowca 🙂
Swojego młodego przeniosłam do nowej stajni, mam go w tej chwili prawie po drodze do pracy. No i jest towarzystwo 4 przepięknych ślązaków   😎


Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 grudnia 2014 16:07
Młody 2 raz pod siodłem od września :P

Chciałam pochwalić się Maciejem 🙂
Z takiej bidy:


Mam już małego mężczyznę 🙂



I zaczęliśmy w końcu robić ujeżdżeniowe sztuczki. Ustępowania w kłusie, półpiruety w stępie, łopatki, które ostatnio pod wpływem chwili spróbowałam w galopie i zrobił 😀 Nawet zagalopowania ze stępa zaczął ogarniać. Mam nadzieję, że działamy dobrze i czekam tylko na trenerkę żeby do nas przyjechała i skontrolowała 🙂
Achhh, zupełnie inna jakość pracy z takim koniem niż z knem. Uwielbiam go, uwielbiam patrzeć jak szybko się uczy 🙂
Filmik też mam. Wprawdzie sprzed miesiąca, więc można powiedzieć, że stary 😉


Pozdrawiam 🙂
maliniaq   Just do your job.
21 grudnia 2014 18:12
Jasnowata zaczyna się nabudowywać, tylko po co to ciągłe dziubanie ostrogą?  😉Najbardziej od 1:20 widać  :kwiatek:
Tak to wygląda, jakiś syndrom ostrogowy. Bez nich nie mam problemu "dziubania". Zakładam je raz na jakiś czas żeby poprawić reakcje. (tak, wiem, że dziubaniem psuję sobie zrobioną chwilę wcześniej robote, echh 😉 ) Dzięki za uwagę, bardzo tego pilnuję. Sama się zdziwiłam jak ten filmik obejrzałam, że to tak wygląda. 😉 Dobrze jest się czasem zobaczyć z boku 🙂

edit: a w kłusie tak mi nóżki latają, bo walczę o utrzymanie się w siodle.  😁 Zbyt wygodny to on jeszcze nie jest 😉
celsijs, sprzedajmy kobyłkę (generalnie koń szefa) i kupujemy jakiegoś bryczkowego konia, dla nas wszystkich 😉 fajne Twoje młode! Pokaż więcej!

Mój Dunio wczoraj pojechał do Aromeru na weekend, wszedł z korytarza stajni bardzo grzecznie, na miejscu też super grzeczny jak na pierwszą wycieczkę w obce miejsce. Pierwszy raz na hali też zaliczony. Dzisiaj chłopak zaliczył korytarz luzem, chłopakowi nie chciało się skakać zbytnio, ogrodzenie korytarza rozbudował i pobiegł do koni 😁 Ale jak już skakał to skakał miło. Bardzo jestem zadowolona z dzieciaka, mimo tych psikusów z ucieczkami 😁 Załapaliśmy się nawet na jakieś zdjęcia.

Wspólne
[img]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/10644671_817976734926011_71499769040035758_n.jpg?oh=07163ea2486dfd6bbb6eefe9beaa6c26&oe=55023169&__gda__=1426730972_16edd23fa3af39dd2f22b904156742e1[/img]

Pokraka  😜
[img]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10389334_817976821592669_3669617350368105658_n.jpg?oh=10846b09b5c56d2a071aad446ca471ac&oe=55373AB2&__gda__=1425640202_e3e0de7716b68dd3be6a91d96542ccec[/img]

I z kobyłką koleżanki
[img]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/1549370_817979821592369_7489233983623380736_n.jpg?oh=96db954e126c15324ccefd7ebcaa07e3&oe=5534F766&__gda__=1429883227_b6245cbcb461e6e29a79c44bce9d63ac[/img]

[img]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/10882241_817979728259045_4624727528285522146_n.jpg?oh=00e8d98c731744f31af6724116fe338d&oe=54FD25E6&__gda__=1429598672_09c32eeddde574eaa8ecbe1d21026645[/img]
Ustawiłam dziś młodemu pierwszy raz korytarz (mam wrażenie, że on nie skakał wcześniej luzem zbyt często, a może w ogóle). Kochane konisko, łaził za mną podczas ustawiania jak pies, obwąchiwał drągi, oczywiście skoczył sobie takie mini przeszkódki kilka razy zanim ustawiłam całość. Podczas skakania, wystarczyło "prr" i przychodził d ręki po smakołyka, wystarczyło cmoknąć, żeby skierował się w stronę przeszkód. Nie pokonywał jakiś kosmicznych wysokości, bo widziałam, że zrobił się już psychicznie zmęczony i wtedy skończyliśmy.
My z siwką po zawodach, na 6 przejazdów, 5 na zrzutkę i 1 na czysto.
Jeszcze dużo pracy, nogi jej się mieszają i brakuje gimnastyki ale jak na początki nasze to jestem zadowolona.
Nie bała się niczego i chciała skakać a to najważniejsze  😀

Taki jeden niedzielny przejazd
My również już po zawodach w Sopocie  🙂
Kobyłka 2 dni chodziła na czysto.
Wrzucam jeden przejazd z soboty:

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się