Młode Konie

anai, szczerze Ci gratuluję. Takie parkury to nie przelewki 🙂
Donia Aleksandra, żebyś Ty wiedziała ile nerwów mnie kosztują te jej metrowe skoki.  😉
Dziewczyny wsiadłam dziś na młodego. Nie wiem czy to dobrze ale nie okazał najmniejszego zainteresowania moim ciężarem na swoim grzbiecie 🙂

A my dzisiaj po pierwszym dniu zawodów, jutro ciąg dalszy .
Miałam jechać 80 cm dwa razy , a po pierwszym przejeździe dałam sobie spokuj, bo koń szedł dobrze.
Mam filmik🙂


P.S .koń jest głośny, bo ma niesymetryczne skrzydełka nosowe
Donia Aleksandra, ładny przejazd, zazdroszczę takiego spokoju. 😀
anai, brzezinka, dziękuję. :kwiatek:

Moja młoda chyba zaczyna się ogarniać! 😜 Nie leci już na przeszkody jak szalona (po przeszkodzie to co innego), tylko zaczyna pozwalać się przytrzymać.
Ze mną to inna sprawa - nie potrafię dojechać dobrze do stacjonaty. Nie wiem co ze mną nie tak, ale zawsze jest albo nieco za daleko, albo skaczemy spod przeszkody... Dobrze, że jej nic nie potrafi zrazić do skoków i bierze wszystko w ciemno.

Jeden screen z ostatniego treningu i dorzucam screeny z Jarużyna (uprzedzam pytania - najazd był dobry. To ten koń żyje w krainie magicznych jednorożców i smoków, gdzie przeszkody metrowe skacze się dodatkowe pół metra w górę :icon_rolleyes🙂.
edit. a może to ten płotek chciał ją zjeść? Sama nie wiem. 👀


Dramuta12 A co ma na celu ten drąg przed przeszkodą w takiej kosmicznej odległości?
Albadar G młodziak mojej hodowli.
Sivens, dlaczego kosmicznej?
Dramuta12, bo mega daleko ? Nie jest to wskazówka przecież ...
Położyłam sobie drąga, żeby lepiej najechać.
Dramuta12 A co ma na celu ten drąg przed przeszkodą w takiej kosmicznej odległości?


Ta dyskusja jest o pierwszej czy drugiej przeszkodzie? Przed drugą widzę drąg na jedną fulę tj wygląda jakby ktoś zdjął na ziemię pierwszy człon szeregu. Za to przed pierwszą odległość wydaje mi się z d*py, bo 3-3,5 to to nie jest.
monia, fantastyczny 🙂 (szkoda   że  nie masz zdjęcia  skoku  z innej  perspektywy)
Dramuta12, zarówno  drąg  przed  okserem na pierwszych dwóch  zdjęciach,  jak i na pozostałych  wydaje  się być  za daleko (bo jeśli faktycznie  na dwóch ostatnich  jechałas  przez drąg  ściągnięty  z pierwszego  członu  szeregu,  to o ile szereg  nie stał  jakoś  bardzo krótko  ustawiony,  odległość  była  zbyt daleka).  Co nie zmienia  faktu,  że  fajnego  masz konia.
brzezinka, dziękuję! 
Donia Aleksandra, bardzo  równo,  przyjemnie  się  ogląda  🙂

Siwy na csiyh  zaliczył  debiut  w 130 🙂  latał  nad okserami  tak,  że  kask mi na oczy leciał.  ( parkur  był  konkretny,  odległości  pomiędzy  przeszkodami  wyglądały  następująco: 8m i10,7 m w potrójnym szeregu ,  23m, 26m, 28m i 34m. Nie można  było  się  nudzić.)
W takim razie musiał się drąg przesunąć (pierwsze zdjęcie), specjalnie latałam po miarę, na dwóch pozostałych zmniejszyłam odległość 🙂.
anai, dziękuję i gratuluję debiutu! :kwiatek:
Dramuta12 może to kwestia zdjęcia ale wydaje się ten drąg być w dziwnym miejscu. Dyktuje albo bardzo daleki odskok, albo bardzo bliski jeśli koń tam wciśnie fule. A jaką odległość ustawiłaś na początku?
Sivens, na pierwszym zdjęciu szereg na jedną foule (6,5m) i drąg 3m przed okserem, na drugim zdjęciu ustawiałam na 6 kroków, ale odległość na pewno była dobra (pytałam osobę z ziemi nawet). 🙂 Myślę, że to bardziej kwestia perspektywy.
Dramuta12, coś tam napisałam, ale zrezygnowałam. Niech ci będzie, że perspektywa.
Wiesz, taśma w chińskim kosztuje kilka złotych 🙂 Wiedza trochę więcej.
Dramuta12 Nie widziałam na żywo, więc już się nie odzywam, ale tak na przyszłość szereg na jedną foule to 7-7,5 m (standardowo). Natomiast  na pierwszym zdjęciu wizualnie drąg jest z 0,5 m za daleko od przeszkody, bo odskok jest w dobrym miejscu, a drąg jest jednak daleko z tyłu. Gdyby koń się wybił idealnie pomiędzy drągiem, a okserem to wyszłoby bardzo daleko.

anai Mam w planach zrobić zdjęcia, on skacze nad ogrodzenie jak akurat jestem tam gdzie nie powinna.  😁 
Musiała ten drąg faktycznie przesunąć (zapewne gdy mi nie wyszedł najazd na pierwszy człon, ale jakoś się wyratowało, pomyłki się zdarzają 🙂😉, jest za daleko, przyznaję rację. :kwiatek: Odległość do okserów mierzy się od ich środka (przynajmniej tak mi kiedyś trener mówił)? W takim razie było siedem metrów. Na drugim zdjęciu skontrolowała odległość osoba z ziemi i poprawiła drąga.
Peace :kwiatek:
Dramuta12, obojętnie  czy mierzysz do oksera  czy stacjonaty,  mierzysz  do frontu  przeszkody.  Nie do środka. I mimo,  że  za standard  uznaje  się  te 7/7,5 m,  w zależności  od zadań  można  postawić  i bliżej  i dalej  😉 (w praktyce  ma treningach  mi się  zdarzało  jeździć  szeregi na jedną  foule  ustawione  od 5,5m do 7,7.)  Żeby  nie być  gołosłowną,  tu było 5,5:

monia, dawaj!  Ustaw się porządnie  i strzelaj  zdjęcia.  Koń  super  🙂
anai, no widzisz, całe życie w błędzie. 🙂 Na przyszłość będę wiedzieć. Młoda nie ma obszernego galopu (kiedyś to bardziej kicała niż galopowała 🙂😉 więc 6,5 to też nie jest dla niej specjalnie wąsko.
Ale najważniejsze, że mam nową trenerkę, z którą czuję progres po każdym treningu (i bardzo dużo teorii łapię przy okazji), a nie tylko frustrację, bo miałyśmy stawiane za trudne zadania. Mam do niej dość daleko i będę dojeżdżać raz w miesiącu, resztę muszę radzić sobie sama na ile potrafię (bądź skontaktuję się z nią "przez fejsa"😉 😉.
Chwilkę nie podglądałam a tu takie postępy.
anai super! Bardzo Wam kibicuje 🙂
donia fajnie, że zaczynacie wyjeżdżać, dobrze, że została u Ciebie 🙂
Anai, na Twoim filmiku koń bierze drąg między nogi? Kwestia nieprawidłowej odległosci, czy złej gimnastyki?
Megane, on ma dużą foule. Bez problemu robi 4 równe foule w liniach na 22 m czy 5 w liniach na 26m. Całą zimę ćwiczyliśmy skracanie. Na filmie masz pierwsze podejście do takiego szeregu z krótkimi odległościami (drąg- 2m - skoki wyskoki na 2,7m, 5,5m do oksera. Miał sam bez mojej pomocy się skracać. Drąg trochę olewał, stąd branie go między nogi.
equi.dream, dziekuję 🙂
Dramuta12, 🙂 to masz odwrotnie niż my, siwy ma foule gigant.
Dramuta12,  a kogo? Aż ciekawa jestem bo dobrych trenerów u nas jak na lekarstwo, no chyba ze dojedziesz jakieś 60 km min.
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
19 sierpnia 2016 21:06
Skakałam wczoraj na młodym, i ma wrażenie, że jest coraz lepiej. Wcześniej miałam wrażenie, że młody nie ogarnia swoich długich odnóży. Chcociaż te skoki nadal nie wyglądają tak jak bym chciała. Brakuje nam trenera  🙁 , moja P. trener nie ma czasu do mnie przyjeżdżać, nawet nie widziała młodego. Inny trener który mi odpowiada też nie ma czasu do mnie przyjechać i póki co ja do niego. Ale mam nadzieje, że może we wrześniu się uda.

póki co młodego mam na sznurku póki co ale byc może jutro będę miała z deptania kapusty.


[URL=http://s19.photobucket.com/user/brzask/me[URL=http://s19.photobucket.com/user/brzask/media/20160819_184658.jpg.html]
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
19 sierpnia 2016 21:28
anai - super. Gratulacje.

Donia - fajnie, spokojnie. Ciekawa jestem jak dalej pojdzie Wasza praca 🙂 Ale gospodarz toru to sie chyba z choinki urwał ...
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
20 sierpnia 2016 21:36
obiecany młody z dzisiaj  😉



Dramuta12 anai dzięki 🙂
equi.dream  Pochwal się lepiej Waszą pracą.Widziałam zdjęcia z ostatnich zawodów. Świetnie się prezentujecie.
Wizja dzięki. W planach jest przywoite jeżdzenie L  i może zdanie licencji. Nie mam wielkich aspiracji 😉 Czemu parkur jest bez wyobraźni postawiony?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 sierpnia 2016 12:39
Brzask: pieknie. Jemu ta szyja to się coraz bardziej wydłuża.
Donia ostatnie zawody były wyjątkowo ciężkie, pełne przygód i stresów. Ale z kobyły jestem zadowolona, niestety podmurówki dalej ją zjadają, ale musi się objeździć po prostu, nie przeskoczę tego. W domu skacze wszystko, wysokość nie robi na niej wrażenia, wręcz ratuje mi dupę. Poza domem jeszcze ja stres zżera. Kilka fotek, na pierwszych dwóch widać fajnie podejście do tej samej przeszkody w L-bez deski i w P-ze straszną deską  😁




Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
22 sierpnia 2016 20:57
Elu Pe, niestety szyja wciąż taka sama  😉  krótka i nisko osadzona, bardzo trudna do pracy to jest chyba jego jedyny mankament ale dziękuję staramy się.  😀

monia, na życzenie coś ze skoków


wiem, że nie wygląda to dobrze jeszcze, z treningu na trening jednak coraz lepiej, Młody jest tak diametralnie inny od Rudego małego zwinnego i piekielnie szybkiego w skoku. Przestawianie się mi tez nie idzie łatwo, uczymy się oboje.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się