COPD

Mógłby ktoś rzucić okiem na wyniki endoskopii ?

Bakteriologia ujemna
        Neutrofile  Eozynofile  Limfocyty  Makrofagi  Komórki nabłonka
TA      56,00%      1,00%      4,00%      36,00%        1,00%
BALF  24,00%      0,00%      5,00%      67,00%        2,00%

Ja od tygodnia podaję tymianek i podbiał, można kupić na Podkowie, wychodzi dużo taniej niż za gotowy suplement. Podawałam wcześniej syrop tymiankowy z apteki, no ale buteleczka starcza na 1 dzień, a kosztuje ok 5 zł 🙂
Czy ktoś z Was używa Jodoresp? Na drogi oddechowe. Ja używam od kilku lat dla swojego konia. Wet Kacprzynski zalecił. Ostatnio w Polsce strasznie podrozal. Wcześniej był po ok 230zl teraz 300zl. Jest możliwość ściągnięcia taniej z Włoch w butelkach 1L i 5L. Czy ktoś chętny?
w jakich sytuacjach używasz tego preparatu?
Mój koń ma COPD. Dostaje autoszczepionkę i w okresach kiedy kaszel powraca podaje dodatkowo Jodoresp. Preparat ziolowy z jodem wspomaga mechanizm wykrztusny. Jednak trzeba pamiętać ze ze względu na zawartość jodu trzeba robić przerwy w podawaniu. Niestety mój koń ma tez gorsze okresy i czasem dostaje też steryd rapidexon. Jodoresp pomaga usunąć wydzielinę.
Poniżej opis producenta

Zastosowanie:
Wspomaga funkcjonowanie układu oddechowego w przypadku wystąpienia problemów oraz w okresie poprzedzającym starty w zawodach.

Zawiera olejki eteryczne (tymianek, szałwia, lawenda, eukaliptus) o właściwościach rozrzedzających śluz, przeciwkaszlowych, wykrztuśnych,
rozszerzających oskrzela oraz odkażających i przeciwutleniających.

Preparat można stosować leczniczo i profilaktycznie - pobudza on również układ odpornościowy koni.

Preparat pozwala na zachowanie prawidłowych funkcji układu oddechowego. Zalecany w przypadkach zmniejszonej powierzchni oddechowej oraz trudności w oddychaniu.

Wskazania:
- zapalenie gardła, krtani, tchawicy,
- ostre i przewlekłe stany zapalne oskrzeli,
- alergie
- przed startem z uwagi na naturalne działanie rozszerzające oskrzela
A więc pellet jednak się tak przetragicznie nie wciska w sierść konia - to była chyba kwestia galopowania po boksie i wzniecania kurzu. Po miesiacu wyszlo zuzycie 4 worki na tydzień + ok balot/dwa trotów, materac się nie zrobił bo generalnie koń rozbijał wszystko no i jak jest brudne mokre to też wywalam, ale nie obciera się na stawach skokowych i mam wrażenie że jest bardziej miękko.

Ciapajupa na ile starcza Ci ten preparat ?
Przez ostatnie dwa lata mój koń miał lepszy okres... dostawał autoszczepionkę i kaszel pojawiał się sporadycznie średnio co miesiąc półtora i wtedy dodawałam do paszy Jodoresp. Dwa razy dziennie po 15ml przez około tydzień.. to starczyło mi na długo.  Ok 2 L na rok. Teraz więcej kaszle to podaję codziennie.. ale trzeba pamiętać ze po miesiacu trzeba koniecznie zrobić przerwę ze względu na zawartosć jodu. Przy codziennym podawaniu 1 L wystarczy na miesiąc.
Jak robicie inhalacje sola fizjologiczna?
mon-mal, z nebulizatora 😉
Ja zwątpiłam...

Przyjeżdżam do stajni, sprzątam bobki  (koń przestawiony na troty), ładuję siano w siatkę i siatę do parownika, wsiadam raz na 3 tygodnie ( bo na jazdę nie zostaje czasu).
Wzięłam Konioka na lonżę wczoraj- kaszlał w pierwszych kłusach...  😵
Pióra mnie opadli...

Na ścielenie wyprowadzany ze stajni, na rozdawanie siana- nie... Siano się pyli. Na razie przeniesienie do boksu angielskiego niemożliwe. Odczulanie w trakcie.
No i ten widok: wchodzę do stajni, świeżo naścielone piękną żółciutką słomą, połowa koni się błogo wyleguje, a mój bidok nieszczęśliwy na tych trotach...  🙁
Wsiadaj codziennie. Regularny, wymuszony ruch super działa na drogi oddechowe i rozrzedza wydzielinę. Niektóre konie potrzebują tego bardziej niż perfekcyjnie wysprzatanego boksu  😉
tulipan dokładnie. Mam w pracy 3 konie z rao. Przez pierwsze kilka miesiecy jak do nas przyszly to myslalam ze te konie niedlugo wylądują na emeryturze.. Obecnie praktycznie zapomnialam ze coś mają, czasem okresowo im sie pogorszy ale to chwilowe.

I jestem bardzo zadowolona z obecnego systemu utrzymania mojego konia. Boks angielski, calą zime otwarty (dobrze ze zima łagodna), trociny, siana ostatnio nie mocze. Ani mi nie smarka ani nie kaszle. Eh gdyby tak wyglądało lato to byłabym mega szczesliwa. Niestety mój najbardziej uczulony jest na pyłki traw i nie wiem jak go zabezpieczyc przed sezonem letnim, nie mam flexinebu.
Jak stał w zamknietych stajniach na grubej sciółce to bardzo kaszlał tez zimą, wiec ogolnie poprawa jest znaczna.
Tulipan, Evson :kwiatek:

Wiem, że powinnam jeździć/lonżować, ale, kurka rurka, doba mi się nie chce wydłużyć...  🙁
Pracuję w dużym koncernie, siedzimy w pracy po10, czasami 12 godzin, mam dwie córeczki w wieku wczesnoszkolnym, dobrze by było, żeby jednak czasami mamusię oglądały...  😤
A mój Czesław uczulony na roztocza-normalnie nie wiem, za jakie grzechy mnie tak pokarało... 😵
Dzisiaj pojeździłem  😅 , wczoraj i przedwczoraj lonża - dzisiaj kaszlo-prychnięć było faktycznie jakby mniej.
BASZNIA   mleczna i deserowa
01 stycznia 2017 23:11
Dziewierz, no to wystaw go do stajni wolnowybiegowej. Albo rybki albo p... ki jak mówią,  skoro nie masz czasu ruszać.
Dziewierz no to ja nie mam innej rady w zanadrzu. Na prawdę regularny ruch u kaszlaków działa cuda. Daje więcej niż ziółka i suplementy.
Zgadzam się, ruch jest dobry na wszystko (no prawie). Mój aktualnie jest po kontuzji i wychodzi tylko na spacerki, ale w zimę na szczęście wcale nie kaszle, dostaje wspomagająco ziółka z podkowy 🙂
Tulipan ja w zasadzie rad specjalnie nie oczekiwalam (bo wiem, że ruszać konia powinnam) - tak się trochę chciałam pożalic raczej... 🙁

Basznia Stajnia wolnowybiegowa problemu braku ruchu wymuszonego nie rozwiąże. Poza tym nie ma takich stajni w okolicy. Albo rybka, albo akwarium mówisz - latwo powiedzieć, trudniej zrobić . Ja cały czas mam nadzieję, że w końcu się ten bajzel w firmie uspokoi i że dam radę jeździć (chociaż co drugi dzień). Nie chciałabym rezygnować ze swojego konia (sama żem go wyhodowała ...) tylko dlatego, że mam w pracy trudny czas (koncern francuski przejęty przez duzy koncern amerykanski + zakończenie roku- pracuję w finansach).
Dobra, już się nie użalam  więcej - moje noworoczne postanowienie to zostawić sprzątanie boksu i parowanie siana stajennemu, a zamiast tego - ruszać konia (no w końcu jak mnie nie ma to dają radę...)
A nie masz nikogo kto nawet odpłatnie by konia ruszył, albo chociaż na te pół godziny na lonże wziął?

Ja już ponad rok mam konia na trotach (sprzątanych codziennie), siano moczone w boksie i suche na padoku, jeżdżony 5 razy w tygodniu, raz w tygodniu lonżowany, na padoku w lecie 11h, a w zimie około 6h i oddechowo jest bomba. Mimo, że stajnia normalna i tylko okno otwarte. Ostatnie dwa tygodnie z powodu rozwalonej nogi miał areszt boksowy i zero pogorszenia. Ale ruch robi największą robotę u niego.
Tulipan no to mnie zmotywowałaś podwójnie!
Tulipan  przez całą zimę ma otwarte okno? na noc zamykacie?
Przy takiej pogodzie jak teraz, czyli okolice 0 w dzień i lekko na minusie w nocy ma otwarte cały czas. Jak temperatury spadają do ujemnych to ma zamykane na noc.
Mój stoi przy drzwiach + okno otwarte cały czas ( dopóki nie ma siarczystych mrozów)
U mnie tak samo drzwi w boksach otwarte cały czas  plus do tego konie mają możliwość wychodzenia z boksu na wybiegi  kiedy chcą. Konie świetnie sobie radzą. Zauważyłam, że mrozy im nie przeszkadzają, nie lubią wychodzić tylko jak deszcz pada. U mnie w tym roku było już -10.
Mój też ma otwierane okienko, ale od jesieni jest zamknięte z powodu przeciągu w stajni, a derkujecie je skoro mają cały czas otwarte okienka?

a i tu mam jeszcze pytanie o moczenie siana i owsa, czy jak temp. spada poniżej 0 moczycie siano i owies? Ja przyznam się szczerze, od miesiąca nie moczę siana ani nie przelewam owsa wodą - boje się że zamarznie. U nas temp aktualnie waha się od 4 do -5 st.
U mnie drzwi otwarte, okna pozamykane by nie było przeciągu. Konie bez derek cały rok ale moje nie golone i grube futra zimą mają.  Ja nie moczę już 2 tygodnie, chociaż wiem, że powinnam. Moczone siano zamarzało w paśnikach.
Ja mam konia ogolonego, więc z automatu stoi w derce. Siano moczone ma cały rok, w stajni zawsze jest dodatnia temperatura. Na dwór cały rok dostaje suche siano. Owsa nie moczę bo mamy cały i nie widzę potrzeby.
My siano parujemy  (parownik zrobiony metodą chałupniczą) - przy alergii na roztocza moczenie mało co daje, trzeba wroga wybić wysoką temperaturą....
Niestety u nas w stajni (drewnianka) jest może 2 st. więcej jak na dworze. A co do parowania, czego użyłaś do wytwarzania pary? Widziałam na allegro urządzenie do usuwania tapet parą wodną i wyglądało identycznie jak przy oryginalnych parownikach do siana
Chwila, moment... a w stajni to ma być dużo cieplej niż na wybiegu? Czy to przypadkiem nie od tego biorą się przeziębienia? 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się