naturalna pielęgnacja kopyt

@tajna
Aby powstała ropa musi być bakteria. Mamy podbicie, otwieramy je wypływa krew albo ropa. W jaki sposób bakteria dostaje sie do kopyta? Wiem, ze tak sie dzieje przy zainfekowanej linii białej, czy ogólniej przy kopycie z uszkodzeniami, ale moze to nie do końca prawda. Jak Ty to widzisz?

Nie, nie musi wejść bakteria. Napisałam, że przy uszkodzeniu tworzywa, które w danym miejscu obumarło organizm pozbywa się go za pomocą ropy. Tak samo jest z uszkodzeniem kości. Mały okruszeczek, odłamek wyłazi właśnie z ropą i to nie tylko z kopyta.
olorin669, bakterie nie potrzebują się znikąd "dostawać". Bakterie w nas SĄ. Cały czas. Układ odporności dba o to, żeby nie było ich zbyt dużo. Z drugiej strony, gdy coś musi się wygoić, odpala "produkcję bakterii", które uczestniczą w procesie gojenia, wzmacniając stan zapalny i m.in. tworząc ropę, mieszaninę bakterii i martwej tkanki, którą trzeba usunąć.
Gdyby ci się, tfu, zmarło - to zwłoki można zdezynfekować z zewnątrz, zamknąć w jałowej kapsule, a zwłoki i tak zgniją. Bo nie działa układ odporności, który reguluje namnażanie się bakterii. Dopiero balsamowanie znacząco usuwa "rodzime" bakterie i ich pożywkę - wszelkie płyny fizjologiczne.
Dzięki za wyjaśnienia. Znalazłem także w sieci artykuł z konferencji poświęconej zagadnieniu rolni podbić i bakterii, no i sposobowi ich zagnieżdżania sie w kopycie.
olorin co do mojego jeszcze przypadku, umknęło mi to w poprzednim poście... Rowki strzałkowe w tym kopycie są równe prócz mini odcinka około 3-4mm gdzie kopystka się zagłębia mocniej w rowku od strony spionowanej ściany (ściana z pęknieciem i ropą) 😉 ogólnie nie miałam ze sobą dobrego centymetra ale na oko głębokość rowków to w okolicach 2cm.
olorin669, i co piszą o drodze bakterii do kopyta? Bo najdziwniejsze są australijskie badania, które dowodzą, że np. bakterie "wspomagające" ochwat to te same bakterie, które występują w przewodzie pokarmowym. Natomiast nadal jest zagadką droga "transportu" bakterii (i enzymów trawiennych) w organizmie. Czy jest nią krew? Czy raczej "czynniki trawiące" wędrują po błonach komórkowych? Czy jeszcze jakoś inaczej? Wędrować muszą, bo inaczej np. przeżarcie nie wywoływałoby ochwatu.
Dla sceptyków: wysoki poziom glukozy we krwi sam w sobie nie wywołuje ochwatu (ani "stopy cukrzyka"😉.  Natomiast jest Super pożywką właśnie dla bakterii i sprzyja nadprodukcji różnorakich enzymów.
Halo,
Od jakiegoś czasu nurtuje mnie powstawanie ropni w kopycie, czy ogólniej ropy. Ciężko znaleźć jasne informacje w tym temacie, temacie kopyt. Nie mniej, nie znalazłem żadnych danych sugerujących, ze organizm sam sobie dostarczy w dane miejsce potrzebne bakterie do wytworzenia ropy, tu beztlenowce czy gronkowce. Ja rozumiem, ze są w organizmie gronkowce, ale one bytują trochę gdzie indziej niż w kopycie. Zastanawiam sie jeszcze nad tym czy nie myli sie niektórym pojęcie "wysięku" z ropą. Wiem, ze wysięk moze być ropą, ale nie zawsze tak jest.
Wracając do Twojego pytania: przy powstawaniu ropni zawsze następuje  penetracja kopyta z zewnątrz-czy to przez podeszwę, strzałkę linie białą czy przez samą puszkę kopytową. Oczywiście warunkiem jest zły stan tych elementów kopyta. I tu widzę możliwość dostarczenia potrzebnego towaru do stworzenia ropnia czy ropy w kopycie. To do mnie jakoś bardziej przemawia.
Myśle ze ropa to rodzaj wtórnego zakażenia danego miejsca w kopycie.

P.s. Nie zawsze ukruszone kości są usuwane z organizmu (patrz otorbienie czy resorpcja), a jak są to nie zawsze przy pomocy ropy, a wysieku. Tak przynajmniej piszą w literaturze medycznej, żeby nie było ze to mój wymysł😉
rzepka, Kotbury - objawy zatrucia selenem na kopytach - przynajmniej te, które ja widziałam - to jakby cała puszka się odwarstwiała, to nawet trudno nazwać pęknięciem. Może to był efekt jednorazowego dużego spożycia selenu, a przy pobieraniu nieznacznie zwiększonej niż tolerowana, ilości selenu pojawiają się pęknięcia.. Rzepka masz jakieś zdjęcia? Albo ktoś coś?
Nie mam swoich zdjęć, ale znalazłam w necie obok artykuliku o problemach z nadmiarem selenu u koni w USA:

olorin669, no nie. Większość przypadków ropy to rezultat mocnego podbicia. Kopyta mogą być calutkie, spójne, zdrowe. Tak, powstaje wysięk. Ten wysięk organizm musi zlikwidować. Nie ulotni się magicznie.
Baterie na bank uczestniczą w procesach gojenia. Na zewnątrz tkanek jest to oczywiste, chyba każdy wie co to jest strup.
Nie ma powodu aby poddawać w wątpliwość analogiczne procesy wewnątrz organizmu. Organizm nie jest jałowy.
Udowodniono (pod mikroskopem elektronowym), że te same bakterie występują np. w przewodzie pokarmowym i w kopytach (wewnątrz), a ich "rozbuchanie" następuje zgodnie.
Natomiast nie udowodniono jaka jest droga transportu bakterii. Na dziś - tego nie wie nikt na całym świecie.
Gdybyśmy to wiedzieli, łatwiej byłoby walczyć np. z sepsą.

W skład ropy wchodzą głównie: wysięk, bakterie, szczątki obumarłej tkanki oraz leukocyty.
Pytanie jest o to, co to jest "zakażenie". Zakażenie to nie jest stan "są bakterie" a norma to "nie ma bakterii". Zakażenie to stan, gdy bakterii zaczyna być tyle, że układ odporności nie daje rady kontrolować ich namnażania się.
Rola baterii rezydentnych jest zdecydowanie niedoceniana.
Zastanów się, jak to jest możliwe, że (żywemu) człowiekowi gnije wątroba czy nerki. Gniją naprawdę. Nazywa się to, eufemistycznie, "zapaleniem". Jeśli to nie jest sepsa -  Skąd wątrobie mogą wziąć się bakterie gnilne???
Nie wiem czy ta dyskusja nie wykracza poza ten wątek, ale...
Wysięk nie jest równoważny ropie, rzuć sobie okiem jak powstaje wysięk rolny, a jak ten ropy nie zawierający, zapewniam ze jest różnica.

Są podbicia bez ropy, wiec nie każde sie tak kończy.
Co do bakteri w organizmie to zgoda. Tyle ze one nie siedzą w tkankach czy komórkach. Jak spenetrują te obszary organizmu to są eliminowane. W procesie powstawania ropy biorą udział bakterie beztlenowe, a te zazwyczaj otrzymujesz z zewnątrz (patrz strup).

Żeby nie było, nie mam pewności co do tego, ze bakterie bytujące nie "pomogą" w procesie gojenia czy tez nie dostaną sie jakaś droga w miejsce typu kopyto, ale  czytując sobie artykuły o zakażeniach, ropniach, czy ogólniej ropie nie napotykam informacji o tym o czym piszesz. Większość tego czego sie dowiaduje pokazuje, ze te bakterie dostają sie z zewnątrz. Obserwuje sobie stan kopyt z ropniami czy podbiciami, ale na razie nie ośmielam sie wyciągać jednoznacznych wniosków, ale statystycznie wygląda mi na to, ze te bakterie mają jednak łatwa drogę do penetracji kopyta.

P.s. Jeśli chodzi o strup to nie wiem jak tu można by było odseparować miejsce skaleczenia od bakterii, chyba tylko laboratoryjnie😉
olorin669, przeczytaj sobie dokładnie co piszesz. I jeszcze raz przeczytaj.
Jasne, że bakterie Kiedyś muszą dostać się z zewnątrz. Nie wchodzą w skład DNA.
Przecież nie o to mi chodzi, masz wystarczająco wiele rozumu aby to załapac. Ok wystarczy.
dea   primum non nocere
23 marca 2017 23:20
halo - przewód pokarmowy to nie jest "wnętrze organizmu". Powód dla którego zdezynfekowane "z wierzchu" zwłoki się rozkładają, to właśnie "bebechy".
Prześledź proces ontogenezy. Skracając: Powstajemy jako "rura" z trzech warstw - zewnętrznej, wewnętrznej i środkowej.

Zewnętrzna nie wymaga zbyt wiele komentarza (to co widzimy i odbieramy jako zewnętrzne).

Wewnętrzna tak naprawdę jest kawałkiem naszego prywatnego zewnętrznego świata, wgłobionego  w pierwotną kulkę 😉 (przewód pokarmowy - NIE MOŻE on być jałowy, bo przecież nie jemy sterylizowanego pokarmu - ewolucja przekuła to w zaletę i mamy symbiotyczne baterie w prawidłowej sytuacji, plus jakąś tam chwiejną równowagę).

Na tych dwóch bytują więc bakterie jak najbardziej, i to tłumnie.

Ale jest "warstwa środkowa", którą najprościej opisać tak, że to wszystko to, gdzie jak wejdziesz, masz krew. Tam, gdzie nie ma dojścia przez rozmaite "ciała otwory", a nawet nieco bardziej wgłąb tam gdzie otwory są - JEST jałowo i powinno być (w przypadku miejscowego zakażenia organizm dąży do otorbienia takiego ogniska, mogą tam zostać żywe uśpione zarazki - to się zdarza np. w przypadku gruźlicy - ale w żadnym razie bakterie po tym "środku" nie chodzą sobie wolno i bez straży - można to przyrównać do strzeżonego więzienia, z którego w razie problemów (z odpornością) mogą się zbiry uwolnić - i wtedy jest "choroba", jakiś stan zapalny itp - nie jest to norma!!). Mięśnie są jałowe, kości są jałowe, krew jest jałowa, mózg jest jałowy. Nawet mocz powinien być jałowy w zdrowej sytuacji. Bakterie bytują w cewce, nie powinno ich być w pęcherzu. Wnętrze kopyta też powinno być jałowe.

Do powstania ropy konieczne są bakterie. Wysięk może być, stan zapalny może być, ale nie będzie ropy, jeśli bakterii nie ma. Inna sprawa akurat, że kopyto wcale nie jest takie szczelne - każdą granicą rodzajów rogu pewnie sobie mogą bakterie wędrować. Im większy syf w środowisku, im bardziej wilgotno, im bardziej rozklekotane kopyto, tym łatwiej im dojść tam, gdzie się pojawić nie powinny - a uraz typu podbicie pewnie wiąże się z mikrouszkodzeniami rogu, które już wystarczą jako wrota zakażenia.
dea Szczęka mi opadła! Twój wpis mnie powalił w ten piękny, piątkowy poranek. Nie dość, że ŚWIETNY merytorycznie, to jeszcze niesamowicie napisany. Pomyśl o pisaniu książek, bo masz talent! 🙂
Też mi się podobało... a bakterie w krwi.. no, jest coś takiego jak np. sepsa.
ushia   It's a kind o'magic
24 marca 2017 13:09
Baterie na bank uczestniczą w procesach gojenia. Na zewnątrz tkanek jest to oczywiste, chyba każdy wie co to jest strup.


a w jakiż to sposob uczestnicza?
oprocz utrudniania?

który z etapów gojenia wymaga obecności bakterii? jakich???
bo że niestety rzadko kiedy udaje sie uzyskać w pełni jałową ranę to jest oczywiste, organizm sobie z tym daje radę - ale daje radę, a nie potrzebuje...

ja wiem, czym jest strup, który powstaje z zasychającego płynu (bo to nie musi być krew, moze byc wysiek lub nawet ropa)
malo tego wiem, ze strupy ropne, zakazone bakteriami przykrywaja zle lub w ogole nie gojącą sie ranę, co prowadzi do owrzodzen, a w konsekwencji do blizn
gdzie ta dobroczynna gojąca moc bakterii?


btw - stan zapalny nie jest jednoznaczny z obecnością bakterii - istnieje coś takiego jak jałowy stan zapalny, który może byc wywołany np czynnikami mechanicznymi

tylko to trzeba by wiedzieć ze zasadniczo stan zapalny nie jest "chorobą" tylko odpowiedzią obronną organizmu
i nie ma nic a nic wspolnego z procesami gnilnymi...
"...i nie ma nic wspólnego z procesami gnilnymi".
Przy stanie zapalnym dochodzi do "rozpuszczenia" zniszczonych komórek, tkanek, moze to nie gnicie ale zawsze😉
Wybaczcie, że będę przerywnikiem w obecnej dyskusji (ciekawej swoją drogą), ale wypadłam z obiegu i muszę się rozeznać w temacie...
Jakiej firmy noże są teraz nr. 1 na rynku? Nadal Frost i Mustad?
Mój dogorywa, niestety. Czas wyświadczyć mu przysługę i zwyczajnie odłożyć w kąt.
Ja używam nóż firmy Icar dwustronny. Ale nawet ten najtańszy jest droższy niz Mustad. Dicka tez lubilam, ale gdzies zgubiłam.
Właśnie widziałam dzisiaj reklamę tych noży (Icar) i się zastanawiałam co to.
ushia   It's a kind o'magic
24 marca 2017 14:51
olorin - nie
bardzo nie
mechanizm stanu zapalnego to nie proces gnilny

to tak jakby porownywac napad na bank z wyplata z konta - no w koncu chodzi o zabranie pieniedzy...
Jasne ze nie proces gnilny. Miałem raczej na myśli to ze służy m.in. pozbywania sie zbędnych elementów z układu.
ja niezmiennie lubię noże Double S i ostatnio zakupiłam nóż Bassoli i też dawał czadu przez pewien czas 🙂
Ale właśnie zakupiłam Icar i czekam aż przyjdzie 🙂
dea, ushia, przykro mi, ale nie macie racji.
Jak wiadomo, ogólna ilość mikrobów(upraszczam) w organizmie przekracza masę pozostałych "składników" ciała 🙂.
Nie ma opcji, żeby do takiej masy wystarczyły mikroby wyłącznie na skórze i w przewodzie pokarmowym.
Wiadomo też, że bakterie migrują przez np. nabłonek jelit, przenikają przez tkankę łączną - a sporo zależy od szczelności błon.
Nie każdy proces zapalny jest procesem gnilnym...
Ale chyba... większość, skoro Wyróżnia się Jałowe procesy zapalne?
Że "zapalenie" nerek czy wątroby to proces gnilny - takie info uzyskałam od profesora nefrologii.

Równolegle toczy się rozmowa o wartości probiotyków w żywieniu. Czyli niby ma być tak, że pożądane bakterie sobie migrują, a niepożądane nie migrują? Obawiam się, że to myślenie życzeniowe. Zdolność migracji posiadają wszystkie. We krwi, oprócz stanów patologicznych bakterii się nie wykrywa, bo... krew ma silne działanie Bakteriobójcze.

Ogólnie myślenie o organizmach ssaków jako o zasadniczo jałowych (że bakterie i inna mikroflora to tylko na zewnątrz egzodermy, czyli tylko na skórze i w układzie pokarmowym) to myślenie błędne.
Pełno w nas mikroflory rezydentnej. A z nią jest chyba tak, jak z definicją chwastu: chwast jest to każda roślina, która rośnie w niepożądanym miejscu i/lub w nadmiernej ilości.
Każda bakteria jest szkodliwa, jeśli występuje w niepożądanym miejscu, nadmiernej ilości, i... zbyt długo.

Przy założeniu jałowości organizmu, jestem Wielce ciekawa jak można wytłumaczyć ochwat od np. pożarcia worka paszy na raz.
ja niezmiennie lubię noże Double S i ostatnio zakupiłam nóż Bassoli i też dawał czadu przez pewien czas 🙂
Ale właśnie zakupiłam Icar i czekam aż przyjdzie 🙂

A co możecie mi powiedzieć o wyrobach firmy Icar?
Dla mnie to zupełna nowość.

A gdzie zakupujecie noże chodzi mi o dość konkurencyjne (niskie) ceny?
Icar...ech, marzenie🙂
Niestety nie mam jeszcze żadnego z ich wyrobów, ale z opinii wygląda na to, ze to taki mercedes w kowalskim świecie. Wszystkie ich wyroby to produkty wykonane ręcznie, z odpowiednich stopów stali, a i wygląd fajny mają;

Na pewno w pierwszej kolejność zakupie loop'a.
A są Icary lewe i prawe? Bo widziałam tylko obustronne, a ja czasami sobie palcem pomagam pchać 😜
Co do bakterii -to warany z Komodo zabijają bakteriami.Są u nich w pysku i jakoś nie powodują stanu zapalnego, a inne zwierzaki ugryzione zdychają. Przeciez przez śluzowkę jamy ustnej albo przy zranieniu pyska-przenikają im do krwi...
Są. Rzuć sobie okiem na sklep "arcus".

Rzepka - koza jest w stanie zjeść naście muchomorów i nawet nie beknie, a człowiek sie przekręci po jednym. O czym to wszystko świadczy?
Właśnie w arcusie zamówiłam praworęczny 🙂
Z tego co olorin mówi to może przebiją swoją świetnością dotychczasowe Double-S 😉
Też zerknę w takim układzie. Dziękuję.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się