kącik skoków

Kierzek?

Gillian, teraz był Kierzek, inne parkury niż zwykle ale mi się podobały.

Obstawiam Rafalaka😀 Kierzek robi bardzo fajne parkury🙂

Ja zadałam pytanie retoryczne dziewczyny 😉 Był to Rafalak dlatego nie wiem skąd zdziwienie że parkur był... jaki był 😉

Tak tak! Rafalak, chociaż to nie na K hehe

Wczoraj miałam trening skokowy i trener stwierdził, że on nie wie czemu sie stresuje tym Lesznem + to, że na wyższych przeszkodach ja sie bardziej skupiam, bo każdy błąd może się źle skończyć. I dla mojej kobyły nie ważne czy odskok za bliski czy daleki  wypadnie (oczywiście w granicach rozsądku) ważne bym na bliskim, za szybko ręki nie otwierała.
Do tego wczoraj oglądałam swoj filmik z zawodów z Leszna z zeszłego roku jak jechałyśmy N i jest teraz spora różnica. Wcześniej musiałam zasuwać by koń nauczył się wyciągać fule, teraz te przejazdy są bardziej spokojne ten galop bardziej wyciąga, więc postępy są.

Gillian gratki za wczoraj i trzymam kciuki za ciąg dalszy! 😅

Dziękuję  😜

Gillian, gratuluję udanych startów!!! A jak wyglądają parkury?

Gillian, mów jak było bo ja żem nie w temacie :P

Gillian daje czadu w MR na Cavaliadzie, wczoraj na czysto, dziś obie fazy na zero 🙂

(a ja miałam dziś fenomenalny trening, ale bateria mi w kamerze zdechła i nic mi się nie nagrało 🙁()

Gillian gratulacje i oby tak dalej  🙂

Finał MR za mną, bezbłędnie 🙂 to moje pierwsze takie zawody, konia też, tym bardziej jestem szczęśliwa 🙂 trzy dni na czysto, odważnie, wesoło. Więcej napiszę z domu bo mam tragiczny telefon 😉

Gillian, super 😉

15 miejsce na 90 koni i debiut w 125 uważam za udany 🙂

Gillian graty! Super debiut  👍

dzieki 🙂

no dobra, jestem w domu to mogę coś podsumować. Było super 🙂 stres mega, presja i ciśnienie mimo, że jedyne co mogli o mnie powiedzieć to to, że jestem z Polski 😉 parkur w czwartek łatwy, przyjazny, bez niespodzianek. W piątek spoko, ale do przemyślenia. Sobota fina - było już co robić, stało co miało stać w tym potrójny szereg. W porównaniu z zagadkami logicznymi, które funduje się nam w Sopocie - do przeżycia, przynajmniej odległości w liniach pasowały 😉 mało podmurówek, co mnie bardzo zaskoczyło. Nie było nawet rowu ani tripla. O hali każdy mi tłukł, że jest mikroskopijna i będzie mi ciasno, nie ma gdzie galopować... nie odczułam. Było ok. Koń szedł bardzo chętnie do przodu, galopował na ludzi, walił soczyste skoki z daleka. Natomiast rozprężalnia...  😤 😤 😤 wczoraj myślałam, że zacznę strzelać  😤 nie udało mi się ani raz skoczyć z normalnego galopu, ludzie nieogarnięci wjeżdżający w siebie, nieustępujący ściany, ubierający derkę na ścianie podczas dyskusji z trenerem, stępujący za okserem  😵 podłoże tragedia, zwłaszcza na lądowaniu tak grząsko, że skoczyłam kilka razy i podziękowałam bo szkoda nóg  🤔 poza tym organizacja spoko, sprawnie i grzecznie. Rewelacyjna muzyka 🙂 jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu, spodziewałam się strasznie nadętej atmosfery a było spoko, ot regionalki tylko drożej  😂  szkoda, że zjadł mnie stres i jechałam beznadziejnie stylowo, nie podjęłam próby rozsądnego prowadzenia konia tylko pozwalałam mu decydować stąd latał trochę po swojemu na batmana 🙂 doświadczenie, doświadczenie i jeszcze raz doświadczenie... Mam jedne zdjęcie od baffinki to się pochwalę 😉

Gillian Gratuluję, fajnie że jesteś zadowolona .


U nas tragedia, ale ogarniamy się pomału.  Jak na razie ekonomiczność mu się skończyła.

Gratulacje do Gillian, chyba, może, na pewno, oglądałem na żywo - nie jestem tak mocno zorientowany w personaliach forumowiczek. Jednak bez względu na to szacunek dla polskich amazonek w MR bo to wszystko przeważnie wyglądało bardzo dobrze - mam nadzieję to zobaczyć za niebawem w DR.
Chyba personalia już ogarnąłem.

koń ma na imię Orbital 🙂 jak będę miała filmy, na których coś widać to pokażę 😉

Tak to sobie wykoncypowałem, żre to o tą parę chodzi - na żywo, zawsze to fajniej. Jeszcze raz gratki!

dzięki 🙂
mam przejazd finałowy, kręcony kalkulatorem ale zawsze 😉 wybaczcie, że jadę jak siermięga 😉 kiedyś się nauczę wykorzystywać te mega foule, obiecuję 🙂 koń nie mega dużo siły, jest dla mnie trudny do jazdy w parkurze, bardzo dużo myśli i nie zawsze czeka na moją opinię. A czasami po prostu jej nie wydaję, bo czuje, że skracaniem wybiję go z rytmu. Zdaję sobie sprawę, że im wyżej tym więcej precyzji potrzebuję dlatego spróbuję wrócić do wędzidła.  Brakuje mi spokoju, pewności siebie... Trudne to jeździectwo 😉

Gillian - fajny kon. Widac, ze jest w nim siła i fajna chęć i odwaga. Jesli o ciebei chodzi to widac, ze mocno potrzebujesz sie jeszcze wjezdzic, ale super debiut tak czy tak 🙂

jadę bardzo zachowawczo, lękliwie wręcz. Pomyśleć jak fajnie by było, gdyby nauczyła się wykorzystywać atuty konia 😉 wysokość już mnie nie przeraża, zostały mi jakieś stare blokady przed nie wiadomo czym bo koń może raz w ciągu 8 lat odmówił skoku na parkurze. Za tydzień Sopot i reset do lutego 🙂

Super. On jest Nowielicki?

tak 🙂

Gillian, oo to może się spotkamy 🙂 Tylko do mnie trzeba podchodzić i machać ręką przed twarzą, jak mam zawody to żyję trochę w innym swiecie 😀
Fajny przejazd, oby tak dalej 😉

my się ciągle spotykamy tylko nie wiesz że ja to ja  👀  w niedzielę ruszamy na C, mam nadzieje, że parkurmajster będzie dla mnie łaskawy  😜

Już ci się przyjrzałam na filmiku to wiem :P Tylko teraz miałam na myśli właśnie ŚWIADOME spotkanie, przynajmniej z mojej strony :P

spoko, prowadzam się z Klami to się znajdziemy 😉