Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

Jest trener tylko nie ma komu jeździć koni  😉
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
14 lutego 2016 21:20
domiwa, haha no czytałam, "bez patentu!", okazja, nic tylko brać!

Haha no brac , brac🙂
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
15 lutego 2016 11:22
edit,
błąd
Euforia_80, przeciez to ten sam koń i Pan 😉 wklejono do jednego zdjęcia serie ujęć
Euforia_80, to sa nałożone na siebie zdjecia seryjne, to jeden i ten sam koń :kwiatek:
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
15 lutego 2016 11:32
no właśnie po czasie się zorientowałam  😡
ale nie musiałaś kasować posta
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
15 lutego 2016 11:58
i myślałaś że dużo bliźniaków znaleźli? 😀
famka   hrabia Monte Kopytko
15 lutego 2016 15:19
przepraszam za ot ale muszę wrócić do tego bo nie doprecyzowałam może swojej odpowiedzi

[quote author=_Gaga link=topic=190.msg2495822#msg2495822 date=1455346925]
nie tylko 20 lat wyglądają "bo to koń żebrowy" albo "tak ma" , jak słyszę takie słowa to kichy wywalają mi się bokiem

Również się z tym nie zgodzę. Miałam ogra pełnej krwi. Po 20stce wyglądał coraz gorzej, pomimo pasienia wszystkim, co było wówczas dostępne. W pewnej chwili odpuściłam krycie, bo serio bałam się, że tego nie ogarnie. Koń miał kłopoty z uzębieniem, oraz pourazowego szpata, ale np. nie miał wrzodów (badany)... Pod koniec życia (24 lata) wyglądał na prawdę źle i żaden lek wet nie miał pomysłu jak mu pomóc...
[/quote]

Gaga ale różnica jest taka (na tyle co Cię poznałam forumowo) że Ty na pewno doszłaś czemu tak jest i wyczerpałaś możliwości utycia konia a nie na zasadzie "tak ma i jest żebrowy" a micha pusta a siana koń latami nie widział normalnego na oczy  👀  😉
Fakt znałam powody takiego stanu... ale wiele starszych koni "tak ma". Często problemem są zęby, których już się nie poodbudowuje, dalej - gorsze trawienie, mało ruchu i brak opcji jego zwiększenia (kulawizny wszelkiego rodzaju) itd itp... Na końcu wszelkie choroby - w tym te wynikające z wieku (zwyrodnienia wszelakie + gorsze trawienie) Dlatego nie dziwi mnie generalnie widok starszego konia w słabej kondycji. Smuci - na pewno - ale generalnie nie dziwi.
edzia69   Kolorowe jest piękne!
15 lutego 2016 18:53
Starość się Panu Bogu nie udała, czy to ludzka czy zwierzęca.
Ne wiedziałam w sumie, czy dać to tu czy do byka roku, ale niech będzie że tu 😍
klik
Nie jest nietypowe ale....
http://olx.pl/oferta/uwaga-zaginely-konie-CID103-IDe5ctp.html#c13a17c449


Skoro nie jest nietypowe to nie ten wątek
To gdzie? Myślę że ważne a lepszego nie znalazłam.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 lutego 2016 14:56
naovika, no ja nie widzę osób z brązową odznaką na surowych koniach.

Piszesz tylko po to żeby kolejnego posta nabić? Wiesz ile jest ludzi, którzy jeżdżą bardzo dobrze, a mają zdana tylko brązową odznakę albo i żadnej ? 😉
I nie mają 17lat, a ponad 30 i więcej? 😉 Mnóstwo.
Z tym, że posiadanie brązowej odznaki to często skrót myślowy oznaczający po prostu umiejętności wymagane by ją zdobyć (i nie ma co ukrywać, że nie są one zbyt wysokie 😉 ) I chyba trzeba ustalić czy rozmowa/ogłoszenie dotyczy tegoż skrótu myślowego czy fizycznego posiadania brązowej odznaki i znacznie wyższych umiejętności od niej niezależnych.
Ja nie mam żadnej odznaki  i jezdze mlode konie. Tzn ze nie powinnam bo nie umiem?   😜  👀
[quote author=dorota link=topic=190.msg2499544#msg2499544 date=1455930221]
Nie jest nietypowe ale....
http://olx.pl/oferta/uwaga-zaginely-konie-CID103-IDe5ctp.html#c13a17c449


Skoro nie jest nietypowe to nie ten wątek
[/quote]

Konie zaginęły koło 10.02 a oni szukają dopiero 19.02  😲  czyli norma .  To są konie pana co kiedyś zakładałam wątek .

ps. Tylko koni żal .
A.kajca   Immortality, victory and fame
20 lutego 2016 20:43
Wiesz ile jest ludzi, którzy jeżdżą bardzo dobrze, a mają zdana tylko brązową odznakę albo i żadnej ? 😉
I nie mają 17lat, a ponad 30 i więcej? 😉 Mnóstwo.

To ja! To ja! 😅 nie mam żadnej odznaki (choć chciałabym bardzo bardzo 🙁 )!

KaNie, piątka 😀 pocieszyłaś mnie bo bałam się, że jestem jedyna a to mnie strasznie dołowało
JARA,Nie przesadzasz trochę?
Myślałam, że to logiczne, no ale chyba najwyraźniej nie. 😉
Serio posadziłabyś osobę na POZIOMIE JAZDY boj na surówce? No chyba jednak nie.
Z tym, że posiadanie brązowej odznaki to często skrót myślowy oznaczający po prostu umiejętności wymagane by ją zdobyć (i nie ma co ukrywać, że nie są one zbyt wysokie 😉 )
A.kajca
Jakos mnie nigdy nie rajcowalo zrobienie sobie jakiejs odznaki, ktora uwazam za totalnie bezsensowna. A ktora juz napewno dla mnie nie jest niczym, czym warto sie chwalic 😉

Dramuta12
Kiedys do pracy na jezdzca (surowek)  przyszla panienka twierdzaca, ze super jezdzi bo ma brazowa odznake, a w ogole to kocha ujezdzenie. Tak zbajerowala gadka mojego owczesnego trenera(nie polaka) ze dal jej siasc na syna Totka. Jej jazda trwala 30 sekund , potem z bliska ogladala kwarc na ujezdzalni 😉 ofc to ze rypnela zaraz po tym jak tylek w siodlo wsadzila, to nie byla jej wina, to wina konia. Ona miala brazowa odznake. No ale kon nie mial, wiec moze miala racje... 😉
JARA, osoby, ktore maja 30 lat i więcej nie maja odznak, bo nie musiały ich nigdy robic (nawet nie wiem, czy były kiedyś) 😉 np. Moja trenerka 😉 tylko licencje robiła i chyba nie obejmuje jej system odznak. Jeśli sie mylę, to proszę o sprostowanie, ale takie cos słyszałam i wydaje mi sie dość logiczne. Ale ogólnie tez myśle, ze brak odznaki nie oznacza braku umiejętności, tak jak odznaka wcale nie oznacza poziomu umiejętności.
Historyczni dżygici też raczej odznak nie mieli 😉
Mi się wydaje, że to kwestia mentalności dzisiejszych dzieciaków. Właśnie od momentu, kiedy te odznaki weszły. Dziś to wszystko funkcjonuje na zasadzie "ja mam BOJ, a Ty nie! więc ja mam umiejętności!", "Nie masz NAWET BOJ? Idź sobie za swoją stodołę!"  😎
JARA, osoby, ktore maja 30 lat i więcej nie maja odznak, bo nie musiały ich nigdy robic (nawet nie wiem, czy były kiedyś) 😉 np. Moja trenerka 😉 tylko licencje robiła i chyba nie obejmuje jej system odznak. Jeśli sie mylę, to proszę o sprostowanie, ale takie cos słyszałam i wydaje mi sie dość logiczne. Ale ogólnie tez myśle, ze brak odznaki nie oznacza braku umiejętności, tak jak odznaka wcale nie oznacza poziomu umiejętności.


tak,. jak wchodziła odznaka , a ktoś miał już licencję ( tą pierwszą po Lce stylowej) to nie musiał robić odznaki
rudziczek   Małe i duże.
21 lutego 2016 00:05
Poziom egzaminów na odznaki bardzo się różni w zależności od egzaminującego, regionu i ośrodka. Widziałam jeźdźców ze zdaną srebrną, którzy u innego egzaminatora oblaliby brązową.

Wracając do tematu ogłoszenia: mnie jakoś propozycja wsiadania na surowe konie jeźdźców na poziomie BOJ nie razi. Nie twierdzę, że to dobrze, ale tak już jest i raczej się to nie zmieni. Pracuję teraz w dzikich okolicach wschodniej polski i powiem tyle- prawie każdy kto ma tu konia pracuje z nim sam, a do poziomu BOJ brakuje im całe lata świetlne. Ludzie żyją, konie żyją (wcale nie jest im jakoś strasznie źle).
Inna sprawa, że dobrze poprowadzony żółtodziób moim zdaniem napsuje mniej, niż niejeden doświadczony sportowiec, który nie ma ręki i podejścia do młodych koni, ale ma za to niezłomne przekonanie o swojej zajebistości.

A.kajca   Immortality, victory and fame
21 lutego 2016 00:22
KaNie, oczywiście popieram cię i podobnie postrzegam temat, jednakże mimo to bardzo często gdy spotykam jeźdźców mających zdany brąz lub srebro jakiś złośliwy głosik w mojej głowie (tak w przenośni- żeby nie było że wariatka) podszeptuje mi że jestem wiejskim dupotłukiem, amatorem, ogólnie do pięt towarzystwu nie dorastam i najlepiej żebym się nie odzywała. Wiem, że to nieprawda ale i tak strasznie odbiera mi to pewność siebie. Jakoś rok temu postanowiłam zdać te odznaki dla samej siebie, jednak co się zabiorę za załatwianie tego- pojawia się irracjonalny lęk i niepewność: "a co jeśli nie zdam? dopiero będzie wstyd! może lepiej nie...". Poza tym strasznie chciałabym wystartować w zawodach- dla oceny i samego faktu, żeby udowodnić sobie, że nie jestem wsiowym dupotłukiem za którego uważam się w chwilach zwątpienia. Nawet jak czytam jakieś bzdurne ogłoszenia i trafię na warunek zdanej BOJ, robi mi się jakoś gorzej, przykro-smutno jakby.
naovika, no ja nie widzę osób z brązową odznaką na surowych koniach.

Piszesz tylko po to żeby kolejnego posta nabić? Wiesz ile jest ludzi, którzy jeżdżą bardzo dobrze, a mają zdana tylko brązową odznakę albo i żadnej ? 😉
I nie mają 17lat, a ponad 30 i więcej? 😉 Mnóstwo.


Kolejnego posta nabić ? Jakiś ranking postów prowadzisz?

Chodziło mi o to co napisala Chess
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się