Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

[quote author=Luna_s20 link=topic=190.msg2559753#msg2559753 date=1466341502]

Konie gospodarskie, pociągowe - jeszcze nie tak dawno temu prezentowano na zdjęciach z poklejoną grzywą, nogami ubrudzonymi własnymi odchodami, z zaklejkami i strąkami w grzywie
[/quote]
Uhm, chyba w "podręcznikach" za głębokiej komuny, w jedynie słusznej walce z prywatną własnością ziemi/czegokolwiek.
Mój stryj był zawodowym... wozakiem. Jego konie pracowały, uwaga! w kamieniołomach. Takie tonowe "ziemniaki", blondasy. Do dziś rzadko kiedy widzę równie śliczne, zdrowe i zadbane, lśniące, jabłkowite, pachnące konie.
Owszem, stryj dobrze wiedział jak dbać o konia i jak używać szczotki i zgrzebła, a w tym cudnym XXI wieku w PL mało kto wie (użytkowników forum nie wykluczając).

edit:
sumire, biegną w podskokach. Matka NN? Wielce wątpliwe czy to ten koń na zdjęciu. Nie czepiając się "naturala" i cudów-wianków (trudne, ale przy dużym staraniu wykonalne  :hihi🙂 - skoro są w "niemczech" to chyba wiem skąd takie konie się biorą, od kogo w PL. I jeśli to prawda, to nie zaklinacz jest potrzebny, ale autentyczny cudotwórca, albo i ktoś z DNA anioła  🙂

halo, chodziło mi bardziej o zdjęcia ogłoszeniowe. Nie sprecyzowałam.
sumire, dobre to jest 🙂 Chyba najwięcej daje do myślenia "lub wymienie na jakiegos innego". Ciekawe tylko, na co komu młodziutki koń który nie daje się nawet poprowadzić.

http://olx.pl/oferta/nie-chce-pracowac-w-subwayu-siodlo-CID767-IDg76Sb.html#e57eeeb6a5  😁

Dumnie brzmiąca nazwa sklepu, promująca zdrowie... reklama lizawki i wychodzi z boksu koń w łykawce.... kopyta też takie se, ale słaba perspektywa i w ogóle nie podejmuję się oceniać... ale łykawka mnie załamała...
https://www.facebook.com/HealthyHorse-852764358171154/?fref=nf

ale, że co ??
Łykawe konie nie powinny dostawać lizawek ?

Nie rozumiem w czym problem.
Nie wszyscy są piękni, zdrowi i bogaci.

serio??? kurde nikogo nie razi metal siniaczący końską szyję? powodujący owrzodzenia przełyku i najczęściej nie przynoszący żadnego innego efektu? serio???????? no dobra! w sumie czemu nie

To się nazywa oszczędność na marketingu  🤣

Łykawki nadal są stosowane. Widuję je tu i tam.
SKlepy ze sprzętem jeździeckim też je sprzedają a firmy sprzętowe je produkują.
Znaczy, że należy krytykować sklepy posiadające w ofercie łykawki ?

Rozumiem, że łykawka Ci drażni. 
Nie rozumiem pretensji do sklepu.
No chyba, że sami nakręcili ten filmik a wtedy to już inna bajka

Zdaje się, że jednak od klienta

Na temat za i przeciw łykawki można tomy pisać. Ja akurat jestem na nie, ale nigdy sama nie byłam w podbramkowej sytuacji, więc nie osądzam. JEDNAK - na czas jedzenia i picia koniowi ściąga się łykawkę. Zwłaszcza, jak mu się pod nos lizawkę podstawia, żeby wyłonił się z boksu i sobie polizał, to akurat można by mu tą łykawkę ściągnąć, nie?

Łykawka to zło! ale pomijając moją opinię, to należy jej używać jak najmniej. Nawet zwolennicy mówią, że nie na jazdę, do jedzenia,  na padok... i może nie jak przebywamy z tym koniem... trochę człowieczeństwa... A mnie boli, że sklep chcący promować zdrowie, ziółka itd pokazuje taki obrazek - tyle. Promujmy mądrze, bo ludzie to czytają. Tak samo jak Gallop promował cyrk ze zwierzętami, bo super że są też koniki itd.... No nie, mnie to razi bardzo. Wszystko co publiczne powinno być przemyślane, czytają to dzieci i sądzą że to wszystko jest takie super, bo tak piszą....

kitty, to jest jakaś strona/sklep chyba przez lajkoników prowadzona, albo nastolatki? (cyt. "ze swoimi koniami", "pochwalić się koniami"  :icon_rolleyes🙂

Ale dość mocno rozreklamowany na fb jako sklep taki prozdrowotny... I znowu, my wiemy a dzieci czytają....

Nie wiedziałam że szranki ujeżdżeniowe z literkami aż tyle moga być warte

http://swiatkoni.pl/ads/show,42467,czworobok-ujezdzeniowy-20-x-60.html

Tak długo myślała nad opisem, że zapomniała konia karmić...
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/37642

z opisu wynika raczej ze jest to koń mocno ,,spalajacy sie,, takiego nie upasiesz

No nie wyglada za dobrze i ofc moglby lepiej, ale chyba zgadzam sie z blucha.

Swoja droga ja bym sobie go pojechala zobaczyc. Te naturalsy mnie nie przekonuja, ale to moze byc calkiem fajny kon , dla kogos doswiadczonego (chyba ze na filmach jest jakas tragedia, bo tych niestety nie widze )

KaNie, nie robi Ci ten wystający kręgosłup?

Strzyga
A co mi ma robic?  Troche mnie razi to fakt, sama bym na takiego konia nie wsiadała gdyby był mój. Ale przerabialam tez spalajacego sie nerwusa i wiem ze to czasami jest problem, wiec troche moge zrozumiec.

A ja bym go sobie na początek przebadała i to nie tylko pod względem aparatu ruchu. Ciekawy przypadek ostatnio widziałam, konia, który buntował się z powodu wrzodów. Ale buntował się na tyle dziwnie, że podejrzewano wszystko ale nie wrzody. Po zaleczeniu wrzodów zaczął się kompletnie inaczej zachowywać, ruszać, przestał usztywniać szyję (!!). Nawet luzem bez jeźdźca jest kosmiczna przepaść. Generalnie nie poznajemy konia 😉. A u powyższego konia to bym nie szukała problemów z psychiką tylko ze zdrowiem.

Ja też obstawiałabym zdrowie lub kiepskie karmienie. Kondycja sierści jest kiepska, na każdej focie widać długie, matowe włosie.

Strzyga, no ale przecież dziewczyna pisze, że sprzedaje z powodów finansowych. Ja bym wręcz powiedziała że brawa dla niej, skoro potrafi podjąć taką decyzję.

Dziewczyny serio...?   😵 jak kupujący ukrywają, że koń narowisty źle, jak dziewczyna napisała "esej" o tym jaki koń naprawdę jest - jeszcze gorzej. Nie przesadzajcie, gdzie on niby taki wychudzony i chory? Może pączkiem w maśle nie jest, ale najzwyczajniej w świecie to on nie ma mięsni, bo nimi nie pracuje odpowiednio.

xequus, nie, jest chudy. Zwyczajnie chudy. Popatrz na zdjęcia i sprawdź w necie na co się patrzy, żeby określić otłuszczenie / wychudzenie konia. On ma mało tkanki tłuszczowej. Popatrz w odpowiednich materiałach (pro-linen ostatnio publikował) gdzie szukać tłuszczu na koniu. To, że ma brzuch okrągły niewiele oznacza. A na zdjęciach to jeszcze żebra na wierzchu a brzuch i tak wisi (tu akurat faktycznie odpowiada brak mięśni, ale jeszcze nie było takiego co by mięśnie zbudował z powietrza).

xequus, gdzie? Na wystającym kręgosłupie, na wystających żebrach, na zapadniętymi kompletnie zadzie. Na tak chudym koniu sie nie jezdzi.
Moze jest tak trudny, bo go to kurna boli jak na same kości ładuje sie siodło? Moze zamiast jezdzic do naturalsow wystarczyło o konia zadbać?

A moim zdaniem wpadacie w skrajności i tyle.

Nie jest ten koń w poprawnej kondycji, nawet rekonwalescent zaboksowany bez ruchu wyglądałby lepiej. Sierść wygląda słabo, kudłata, matowa, jakieś łyse placki.
Cudy i bez mięśni (kupiony z miejsca, gdzie padoki widział od święta, bo ogier, a wykastrować szkoda), ale zdrowy koń wygląda raczej tak - mimo, że zadek mikry i brzuch podkasany, to widać, że zwierzak ma siłę i chciałby się ruszać:



Ten z ogłoszenia strasznie sztywny, galop na filmie pod jeźdźcem to jedna wielka spina z chęcią zbryknięcia jeźdźca. Ogon napięty i aż odstawiony, w ciemno stawiam, że plecy bardzo bolą:

...a jeździec swoim dosiadem mu jeszcze w te plecy dokłada. 😵

Słyszałam o tym wierzchowcu od osób trzecich, będących na szkoleniu i ten wierzchowiec jest trudny. Nie wnikam w jego tuszę. Być może obecna właścicielka sobie z nim nie radzi.

Pytanie czy jest trudny bo ma kłopoty zdrowotne, czy ma kłopoty zdrowotne bo był/jest trudny.