Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska

Wracając do sprawy koni z Rząski - pan z firmy "Antonio" w Słomnikach sprawdził w swojej ewidencji (aż od lipca), że Padwa tam nie trafiła.
Jakby ktoś z Was miał okazję i możliwość jeszcze popytać w Rząsce, komu tak naprawdę te konie sprzedali i gdzie mogły trafić, będę wdzięczna!

Czy któraś z Was kojarzy rymarza gdzieś na Piaskach? Koleżanka mi wspominała, że znalazła tam kogoś, wie jak tam dojechać 🤔, ale nie zna dokładnego adresu. To ma być gdzieś koło kościoła.
Podobno robi dobrze i jest troszkę tańszy od pana Jerzego z Obozowej. Pytam, bo bym miała bliżej i nie musiała jechać przez pół miasta. Może ktoś, coś? :kwiatek:

Co do Rząski, konie poszły do jakiegoś handlarza (Mariusza? - nie wiem dokładnie), który ma je podobno trzymać od 3-4 miesięcy i szukać nabywcy, a potem (jak nie będzie chętnych) do Słomnik. Tyle mi się obiło o uszy, nie wiem czy nie przekręciłam imienia - po prostu nie pamiętam, a też nie chce namieszać.
Może komuś jakieś ogłoszenie wpadło przez przypadek i uda się koniska wsadzić do jakieś fundacji, albo w jakieś dobre ręce?

Dzięki, -bibi22-! Ja próbowałam szukać ogłoszeń w necie, ale "na szybko" i nie ręczę, że nie ma... Jakby ktoś miał chwilkę, to można by jeszcze sprawdzić (ja przez kilka dni nie będę miała normalnego dostępu do internetu)... Można też chyba wstawić ich zdjęcia do wątku Poszukiwany/poszukiwana - ja niestety żadnych nie mam, zdjęcia z tamtych czasów straciłam z "nagłą śmiercią" starego laptopa ;]

Padwa, moje foty są w linkach
http://www.bazakoni.pl/padwa-przedwitxiii-4-elana
http://qnwortal.com/konie,1061-Klacz-Padwa

Gejsze dołączam co mam poniżej

montana, bardzo dziękuję! w wątku o poszukiwanych napisałam jak umiałam 😉, jak ktoś może i chce coś doprecyzować, to bardzo proszę!

A nie można obecnego zarządcy zapytać wprost, komu sprzedał konie?

Ja nie kojarzę faceta, ma opinię niezbyt przyjaznego typa.

Piotrek, na Rajskiej byla chyba harmonia jezdzca i konia kiedys? Cos mi swita 🙂


Rzeczywiście jest. Mają też parę innych książek jeździeckich, ale ta Harmonia jest chyba najciekawsza. Ilościowo i jakościowo do BJ się nie umywają 😉

Sprawdziłem też lokalną bibliotekę (podkrakowskie miasteczko, jest duża stajnia) i nie mają nic 🙁

Moje marzenia o bibliotekach pełnych książek jeździecki się rozwiewają 😉

To nie jest chodliwy temat, Rajska jest w Krakowie najlepiej zaopatrzoną publiczną biblioteką.

-bibi22-  Mowisz o Piaskach Starych czy Wielkich ?  Mieszkam w okolicy i zupełnie nie kojarzę rymarza w tamtych rejonach, chociaż to pewnie mały zakład więc możliwe że brak reklamy itp 😉
Masz jakieś info nt.dojazdu ? Może przejadę tamtędy na dnaich i zobaczę.

osiedle Piaski Nowe, niedaleko pętli linii 164

-bibi22-, BJ też jest "publiczna" IMO

-bibi22-  Postaram się jutro tam pokręcić  :kwiatek:

😉 super daj jutro cynk

Wie ktoś może jak jest teraz z jazdami indywidualnymi w Santosie? Jak to wygląda? Można się umówić? Można skakać, na jakich koniach? 🙂 Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje  :kwiatek:

-bibi22-, kolebka przy pętli, w takim szeregowcu usługowym na pewno jest szewc, czy świadczy usługi rymarskie, nie wiem 🙁 Jeszcze coś mi kołacze, że coś może być w trochę dalej, tam, gdzie jest poczta i tania odzież, to jest przy Łużyckiej bardziej na południe.

axo daj znać, może warto podpytać też u handlarza w Niepołomicach (o ile on tam nadal jest)? Ostatecznie, zawsze można skierować pytanie do uczelni, tylko to już drogą oficjalną, na piśmie.

Wie ktoś może jak jest teraz z jazdami indywidualnymi w Santosie? Jak to wygląda? Można się umówić? Można skakać, na jakich koniach? 🙂 Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje   :kwiatek:


Rolia umówić można się zawsze  😉 jazda jednoosobowa 70zł, dwuosobowa 50zł. Skakać można na większości koni rekreacyjnych i hucułach. Prawie wszystkie duże konie zrobione do srebrnej odznaki. Polecam jazdę z Karolem, reszta instruktorów typowo "rekreacyjna".

Kami dzięki 🙂 Za "moich" czasów kiedy tam jeździłam (dobre 3lata temu) to na prywatne można było się umówić tylko kiedy były przerwy między jazdami (12-16 zazwyczaj). A w kwestii instruktorów to mam dwie instruktorki "obcykane", które mnie znają i prowadzą super jazdy 🙂 (jak dla mnie oczywiście) Bardzo dziękuję za pomoc 😉

Mam do oddania dwie wejściówki na wszystkie dni XX Dni Huculskich w Gładyszowie (19-21.09), niestety nikt od nas nie da rady jechać, a może ktoś skorzysta. Do odebrania w Stajni LASKONIK 😉

Rolia tylko z Twoich (moich też  :cool🙂  czasów to tam tylko Ania K. została  😉 no chyba, że uda Ci się do Ani W. wcisnąć, ale ona już praktycznie nie prowadzi treningów  😉

Tak, o Ani K. własnie myślałam 🙂 Jak była ogarnięta grupa to robiła naprawdę fajne jazdy. Więc mam nadzieje, że na treningu indywidualnym mnie nie zawiedzie 😀

Mam do oddania dwie wejściówki na wszystkie dni XX Dni Huculskich w Gładyszowie (19-21.09), niestety nikt od nas nie da rady jechać, a może ktoś skorzysta. Do odebrania w Stajni LASKONIK 😉


Można wygrać KONIA HUCULSKIEGO. Niezła sprawa - przyjeżdżasz obejrzeć zawody, wyjeżdżasz z koniem. O ile oczywiście zmieści ci się do auta 😉

axo daj znać, może warto podpytać też u handlarza w Niepołomicach (o ile on tam nadal jest)? Ostatecznie, zawsze można skierować pytanie do uczelni, tylko to już drogą oficjalną, na piśmie.

nie mam teraz dobrego dotępu do internetu, żeby znaleźć handlarza z Niepołomic, może ktoś coś wie albo mógłby poszukać?
a jest mi ktoś skłonny powiedzieć, choćby na priv, kto zarządza Rząską? i kiedy go zastać? bo ja musiałabym tam specjalnie pojechać i... co? tupnąć nóżką z pytaniem "kto tu, do jasnej..., rządzi?!" liczę, że może ktoś "tamtejszy" jednak się dopyta...

Ale co, że tak się zapytam z informacją gdzie są te konie? Chcecie je wykupić czy tak dla własnej ciekawości szukacie?  🙄

axo 12 281 16 46 Skup i Sprzedaż Koni os. Kaptarz 2A Niepołomice. O zarządzającym obecnie w Rząsce nic nie wiem 🙁

Dava  ja w Rząsce nie byłam kilkanaście lat, ale chciałabym pomóc tym osobom, którym zależy na koniach, które znikają bez uprzedzenia i żadnej informacji.  Może chociaż jeden koń tego uniknie. Sama kilka razy byłam w sytuacji, że koń rekreacyjny na którym jeździłam został sprzedany i znikał z dnia na dzień, a gdy wcześniej się dowiadywałam o możliwość wykupu, słyszałam, że takiej nie ma  🤔

A ja myślę że wiem o co chodzi Davie - wszyscy tutaj jojczą i marudzą, a czy którakolwiek z Was wpadła na to, żeby przejechać się po okolicznych handlarzach celem znalezienia koni, jeżeli władze uczelni/zarząd stajni faktycznie robi taką tajemnicę z tego, komu zostały sprzedane? Czy którakolwiek z Was podjęłaby się wykupu i późniejszego utrzymania któregokolwiek z tych szkółkowych koni, czy tylko na marudzeniu by się skończyło?

😅 Brawo. I dodajmy ze nikt nie ma odwagi zapytac sie zarzadcyi bo jest 'niemily'. Nie rozumiem.

No dokładnie dziewczyny  :kwiatek:

Macie plan na wykup i UTRZYMANIE tych koni: to szukajcie, znajdźcie i wprowadźcie plan w życie. A jak tylko piszecie dla pisania co by było-gdyby i jacy-oni-okropni to dajcie sobie siana, bo to i tak niczego nie zmieni.
Jak w jednej stajni w Krk konie sprzedała 'menagerka' na rzeź to w praktycznie 48h konie były odzyskane, odkupione, znalezieni byli nowi właściciele itd. -> ale tym ludziom serio zależało i działali (niektórzy np. całą noc) żeby te konie odnaleźć. I mają się teraz dobrze, jeden np. hucuł został finalnie kupiony przez naszego stajennego, ma teraz na imię Wicher, wozi wnuki, mieszka na wsi i całe dni łazi po sadzie  🙂

😅 Brawo. I dodajmy ze nikt nie ma odwagi zapytac sie zarzadcyi bo jest 'niemily'. Nie rozumiem.

Osobiście szukałam go dwa razy w tym tygodniu i za każdym razem go nie zastałam. Jutro jadę z koleżanką bezpośrednio do Rząski (gdzie mieszka), więc trzymajcie kciuki, żeby był. Nie tak łatwo jest zastać na Uczelni kogoś, kto cały dzień żyje w biegu. A temat nie nadaje się na rozmowę telefoniczną.

No dokładnie dziewczyny  :kwiatek:

Macie plan na wykup i UTRZYMANIE tych koni: to szukajcie, znajdźcie i wprowadźcie plan w życie. A jak tylko piszecie dla pisania co by było-gdyby i jacy-oni-okropni to dajcie sobie siana, bo to i tak niczego nie zmieni
wtf? To mam już planować wykup i utrzymanie tych wszystkich koni, skoro interesuję się ich losem? To się zdziwiłam. Mnie po prostu jest przykro, że zdrowe, dobre konie idą na rzeź. Zależy mi jedynie na porozmawianiu z zarządcą, czy plotki są prawdziwe i czy zgodzi się na wystawienie pozostałych koni w ogłoszeniach. Może się ktoś znajdzie chętny i je kupi. Jeśli nie - trudno, próbowałam. Miło, że nas wspieracie w dochodzeniu do prawdy i w szukaniu nowych domów dla koni, które mają dostać kulkę w łeb - to bardzo motywujące. Tak trzymać  🙄

Z tego co zrozumialam to na raize nie znalazlyscie koni, wiec dla kogo szukac domu?

Olgitta nie nadinterpretuj tego co napisałyśmy.