zrobiłam w dwóch siodłach wersję TROLa - na pasku parcianym kółeczko. Koszt: 0 zł (pasek i kółka wzięłam ze starej misiowej nakładki na siodło, której i tak nikt nigdy nie użył....) Czas: 3 min. Głównie opalenie taśmy parcianej co by się nie pruła, i każde przykręcone na 2 śrubki wkrętarką.
Wygląda super, wydaje się być solidne i funkcjonalne. Niebawem testy!
esef, daj fotki bom ciekawa, sama szukam jakiegoś rozsądnego rozwiązania. 🙂 lusia722 , szukaj szybko tego jeźdźca bo czekam z niecierpliwością na fotki księciunia 🙂 Kayra, to żeś zaszalała z ilością, dawaj więcej 🙂
Ja skapic nie będę. 🤣 Weekendowy przegląd naszych blondi 🙂
brzezinka no Twoje dziewczyny są obłędne 😅 Dzisiaj nikt nie ma czasu, więc albo lonża albo sama wsiądę(co jest najsłabszą opcją). Może jutro moją zawodniczkę namówię. Wtedy mogłabym się chwalić zestawem jeźdźców 😎 Mało kto może sobie pozwolić na taki luksus 😁
brzezinka , takie zdjęcia chyba nigdy mi się nie znudzą. Wyglądają wspaniale 💘 Ja się doczekałam łęku i siodło wreszcie leży stabilnie, tylko nie wiem, co ja robię tutaj z rękami...
lusia722, przepraszam, że pytam, bo pisałaś to już pewnie wcześniej, ale nie pamiętam 😡 Ile wzrostu ma twój kucyk? I jakiej jest rasy, po jakich rodzicach? Bardzo mi się podoba i nie głupio wygląda pod dorosłym 😉
Hej dawno nas Tu nie było :-) Kayra super Twój kuc się rozrósł taki potężny chłopak z niego się zrobił :-) A to moja Misia ze mną w trakcie oprowadzanki ,a ta siwa to Dimer nasze 2 i pól letnia arabka towarzyszka Misi .
Witam, mam kucyka teraz ma 12 miesięcy, jest u nas od trzech. Z dzikiego i strachliwego zwierzątka zrobiła się misiem, już nie ucieka na widok człowieka. Kiedy zaczyna się pracę z kucykami ? U nas nauczyła się podawać nogi, chodzić na uwiazie, Czyszczenia, czesania i kąpieli. W sumie nigdy nie miała kantara na sobie, teraz tez daje założyć bez problemu.
lusia722, jest piękny, sama bym chciała takiego! 😀 Gazella, pracę zaczynasz tak jak z dużym koniem, to też koń przecież 😉 Btw co mu się stało? Obcięłaś mu sierść nożyczkami? 👀
To Fusia, kucyczka 🤣 Przyjechała do nas zarobaczona i z pasożytami na skórze, wet zalecił całkowite golenie, maszynki nie mam, więc zostały do dyspozycji nożyczki 😀 Ocaliłam jej ogon, na własne ryzyko i ryzyko innych koni. To było jakieś dwa miesiące temu, więc teraz sytuacja jest opanowana. Z końmi mam niewielkie jeszcze doświadczenie, a zrebaka jeszcze nie prowadziłam nigdy. Jeżeli chodzi o jakieś " zajeżdżanie" to wiem, że w wieku ok 3,5 lat, ale co wcześniej i kiedy to nie mam pojęcia.
Ja kiedyś też goliłam konia nożyczkami. Po takim przycięciu zwykła elektryczna maszynka do golenia dla mężczyz dała rada ładnie ogolić konia do końca. Oczywiście nie udało się zrobić tego za jednym razem. Takie golonie zostało rozłożone na kilka dni (maszynka nie była najnowsza i bateria długo nie wytrzymywała). Polecam spróbować, później sierść ładnie, równomiernie i dość szybko odrosła 😀