Styl western (dawniej kącik)

ale część ludzi jednak chce jeździć klasycznie i co zabronisz im?

A poza tym gdzie widzisz te takie wykluczające się różnice? Ale tak dokładnie?
smartini   fb & insta: dokłaczone
16 grudnia 2014 22:06
Rozumiem, że nie mam prawa głosu, skoro jeżdżę sportowo a nie rekreacyjnie? I w ogóle mam konia tylko dla siebie, zbrodnia wykluczająca moje uczestnictwo w rozmowie.
Fajnie 🙂

Dobrze, klasyka i western niczym się nie różnią, kwestia sprzętu i nakrycia głowy.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
17 grudnia 2014 09:47
Euforia_80  ja szukając natknęłam się na takie coś : http://www.ebay.co.uk/itm/ENGLISH-OR-WESTERN-HORSE-WITHER-RELIEF-SADDLE-PAD-BLACK-FELT-/351204904695?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item51c5718ef7
na szczęście okazało się że nie potrzebuję tego, mam dopasowane siodło z Horse Passion  😀



o właśnie o coś takiego mi chodzi, tylko u nas nie natknęłam sie na taką
muszę coś pokombinować.
.
Rozumiem, że nie mam prawa głosu, skoro jeżdżę sportowo a nie rekreacyjnie? I w ogóle mam konia tylko dla siebie, zbrodnia wykluczająca moje uczestnictwo w rozmowie.
Fajnie 🙂

Dobrze, klasyka i western niczym się nie różnią, kwestia sprzętu i nakrycia głowy.



Pewnie najlepiej to się obrazić, bardzo dorosła postawa...

Ja ci nie bronię przecież mieć konia tylko dla siebie a jedynie stwierdziłam różnicę sytuacji. Ty mi zaproponowałaś przestawianie wszystkich na west-ale ja prowadzę stajnie "dwustylową" i jest mi to zwyczajnie potrzebne, że by konie mogły chodzić i tak i tak.
Poza tym rozumiem, że my nie jeździmy sportowo wg ciebie tak? Czyli konkurencje techniczne PLWiR to nie sport?

no w zasadzie to racja, biorąc pod uwagę obecny poziom...

Gdzie ja ci ocebrałam prawo głosu? Zadałam ci merytoryczne!!! pytanie: gdzie widzisz te różnice?
Bo po szkoleniu z Klausem to można dojść do wniosku, że żadnych różnic nie ma!

Ja jednak kilka różnic widzę i daltego zapytałam-gdzie ty widzisz te największe różnice?
Co wg ciebie najbardziej utrudnia jazdę "dwustylową"?

fakt, że ja dostosowałam swoją klasykę w pewnej mierze, tak żeby mi się wszystko składało do kupy i nie kolidowało.

Ja chciałam KONKRETNEJ I RZECZOWEJ DYSKUSJI.
Ale nie to nie.
choć abslutie nie zgadzam sie z tym:

Wyluzowany koń, brak ciągłego kontaktu na pysku, praca głównie na łydkach, natychmiastowe reakcje konia, jego spokój i posłuszeństwo połączone z energią... To zupełnie inna bajka 🙂


bo akurat to ta sama bajka - klasycznie jezdzony koń też jest karny, pobudliwy, przepuszczaly itd...
tzn dobrze zrobione, dobrze jeżdzone
tu różnicy nie ma (nie powinno być - samo zalozenie innego siodła nie spowduje naglej i cudowej przemiay u konia i ludzia.
tu trzeba treningu...mądrego.

różnica jest jednak ogromna w szczegółach jazdy, pomocy, sygnałów i ustawieniu, sposobie poruszania się konia (pożądana akcja nóg np)

nie widze możliwości, żeby te sam koń chodził na wysokim(!)- nie podstawowym poziomie w obu stylach jedoczesnie (jedna jazda tak druga tak). moze w jednym sportwo w drugim podstawo ... albo rekreacyjnie w obu (z el. na maly sport czy dyscypliny gdzie różnic az takich nie ma, nie przeszkadza)

bylam w sobote a targach, przesiedziałam na hali west - gdzie pokazy rozmaite (takie jak kliniki - z objaśnieniem), jezdzili, prezetwali zawodnicy, trenerzy różnych dysc wiec nie laicy.
fajna sprawa.
i tu też widać było różnice między sąsiednią -klasyczną arena a tą...

podtrzymuje moje spostrzeżenie, ze chyde dziewczyny jeżdzą pokazowe (i na szczuplych konikach), a reszta  (i poteżiejsze, mozniej zbudowane i umięsnione konie) te gdzie trzeba działać - jest szybko i zmiennie 😉  (może wcześniej to niezrozumiale okresliłam)  -oczywiscie nie uwazam ze to 100% - ale chyba tendencja jest ... jak preciety laik tak to widzi 😉

była prezentowana (z omawianiem na szczeście) ta (?) konturencja w ręku. jakas masakra - 10x nudiejsze niż ujezdzenie najnizszych klas 😀 czekałam aż się zacznie (coś dziać), a juz się skoczyło 😉
ale moja towarzyszka była zachwycona i postanowiła ćwiczyć ze swoimi końmi. i agility 😉
jazde na lince jej z głowy wybiłam 😉

ale fajnie, ze znalazła cos dla siebie. ona starsza pani, jezdzi kiepsko a i czasu nie ma na treningi 😉 koniki -isladery, koło 20 lat, ten ukochany z ktorym się dogaduje ma straszną astme i alergie...  nie poszaleją...

to mi się podoba - taka mega różnorodność, każdy znajdzie coś dla siebie 🙂
a w cowboy dressage ćwiczą też la garrocha 🙂

uśmiech na końcu- bezcenny 🙂

edit: tutaj w drugiej minucie mini spiny zamiast piruetów w galopie mnie urzekły 😉
Chyba pożycze lance od moich ułanów  🤣 świetny filmik
The Wunia jeśli nie znasz pracy z garrocha to bardzo polecam ten filmik 🙂

tamte wrzuciłam bo jeźdźcy w jakiś spobób związani z westem
Zawsze mi się negatywnie kojarzyli przez te byki. Chyba jedna forumowiczka tak jeździ, bodajże na gniadym arabie. Ale taka wersja west bardzo pozytywna 🙂
smartini ja nawet biorę pod uwagę zupełne przestawienie konia tylko do tego potrzebuję czasu, ile nie wiem, a pieniądze z jazd mi potrzebne. Nie ma mowy o żadnym trenerze z powodów finansowych, zawsze wszystko robiłam sama i to mi nawet pasuje. Chcę wiedzieć jakie sygnały stosuje sie np w reiningu - szukałam na wwr ale mam niewiele czasu ostatnio i na ten moment nic nie znalazłam konkretnego, a w zasadzie za dużo szczegółów. Potrzebuje podstaw typu ruszanie, cofanie, skręcanie. Jest troche filmików na YT ale one są czasami sprzeczne, dlatego czuje się zgłupiana i potrzebuje pokazania mi paluszkiem Tu i Tak. A zarówno koń jak i ja potrzebujemy zmiany, bo nas klasyka już nie bawi i tuptanie po placyku w kółeczko.
Livia   ...z innego świata
18 grudnia 2014 10:08
kasiakliczkowska, świetnie się patrzy na te filmiki 🙂 Dobrze widzę, że na drugim ten pan ma siodło kalifornijskie / ranczerskie? Nie jest to chyba typowa westówka?
Livia   ...z innego świata
18 grudnia 2014 10:50
TheWunia, miałam na myśli drugi filmik z pierwszego "filmikowego" postu 🙂 Ten, o:
🙂
Aa, nie widziałam, że Kasia dodała drugi i pomyślałam o ty Garrocha 😉
Livia to jest takie ranczerskie siodło, nie wiem dokładnie czy kalifornijskie, czy nie, ale w western dressage z tego co widzę używają głównie takich właśnie tradycyjnych, z zaokrąglonymi połami 🙂
Witam
To jest wade, bardzo fajne siodło trochę łączące klasyczne cechy siodła ranczerskiego z reiningowym. Ogólna konstrukcja opiera się na XIX-wiecznych ranczerach, ale kształt siedziska jest typowy dla współczesnych konstrukcji. Właśnie składam takie dla swojego konia. Niestety na razie robota stoi z braków funduszy. A z reguły przypominają te poniżej. Charakterystyczny jest A-kształtny łęk przedni i drewniany horn będący nisko nad kłębem, dzięki oryginalnemu projektowi ławek. Jest też fota mojej terlicy przed rozpoczęciem robót.

Mam nadzieję, że pomogłem.
Livia   ...z innego świata
18 grudnia 2014 17:24
bazyl, oo, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź 🙂 Widzę, że to siodło ma bardzo fajne, głębokie siedzisko - w normalnej westówce chyba aż tak głęboko się nie siedzi?
Relikt przeszłości, dawne siodła miały takie łęki, tak było. Chyba dopiero w XX wieku modne stały się bardziej "płaskie" siodła. Tak to wyglądało na początku, kopia siodła z połowy XIXw:
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
19 grudnia 2014 06:57
Od razu ukazały się przed moimi oczami CHARRO!
Na siodłach zupełnie się nie znam, wiem tylko na czym ja jeżdżę, ale te są boskie!  💘
Livia   ...z innego świata
22 grudnia 2014 18:18
Ale nam w wątku ucichło 🙂 My ćwiczymy jak tylko jest gdzie, próbujemy ćwiczenia dotychczasowe i parę poznanych na szkoleniu z Clausem. Dorobiliśmy się też dzięki mojej premii świątecznej dawno upatrzonego ogłowia 🙂



(Łańcuszek pod brodą powinien iść przed wodzami czy za? Wydaje mi się, że jednak źle go podpięłam :icon_redface🙂
dobrze zapięłaś, tylko do wędzidła pasek, nie łańcuszek
.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
22 grudnia 2014 18:55
Livia, do pyska mu! A z tym paskiem.. aż sama poszłam sprawdzić na zdjęciach czy miałam dobrze pozapinane - ufff.. dobrze 😁 A jakieś z treningów zdjęcia? 😉
ja tez zrobiłam nowe 😀
jestem strasznie duma. moje pierwsze z wycinaniem i szyciem. max bling na pleasure 🙂

Livia   ...z innego świata
22 grudnia 2014 21:32
Magda Pawłowicz, uff, to kamień z serca 🙂 Tylko o co chodzi z paskiem, nie łańcuszkiem?

Muchozol, dziękuję! Możliwe, że to samo, ten wzór mi się od dawna podobał 🙂 Ja mam dokładnie to wędzidło 🙂

Viridila, dziękuję 🙂 Ciężko u nas mówić o treningach - to jeszcze nie ten poziom, daleko nam do tego 😉 Jakieś tam zdjęcia mam, na wszelki wypadek w linkach, żeby nie spamować 🙂
Ćwiczymy zwroty na przodzie i ćwiczymy cofanie 🙂

horse_art, przepiękne to ogłowie! Strasznie mi się podobają te kryształkowe, podwójne ucha 💘
.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
22 grudnia 2014 22:16
Livia, ciii.. i tak jesteście dalej niż my! 😀 Fajnie to wygląda 🙂
dzięki 🙂to otwiera mi droge do kolejnych pomysłów 🙂
a to wersja delikatniejsza 🙂 ale tez z kryształkami :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się