siodło ujeżdżeniowe

No i to niestety widac... Moim zdaniem absolutnie do skrocenia.
    Jeżeli chodzi o pomiar ,od którego miejsca mierzysz bo mi w daw magu tłumaczyli ze mierzy się od dolnej części zamka a blok kolanowy mierzy się bez skóry i szycia na pod tybince .
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
24 kwietnia 2017 20:34
[quote author=faith link=topic=300.msg2667571#msg2667571 date=1491163824]
No i to niestety widac... Moim zdaniem absolutnie do skrocenia.
    Jeżeli chodzi o pomiar ,od którego miejsca mierzysz bo mi w daw magu tłumaczyli ze mierzy się od dolnej części zamka a blok kolanowy mierzy się bez skóry i szycia na pod tybince .
[/quote]

tak, sytuacja wyjaśniona, tybinka skrócona w jednym siodle.

Za to do mojego... nie leży na koniu i brak pomysłów co zrobić żeby leżało. Chyba nie ten kształt terlicy  🙁  eh... ten nasz kłąb przepraszam KŁĄB
[quote author=sssttteeefffaaannn link=topic=300.msg2674761#msg2674761 date=1493059268]
[quote author=faith link=topic=300.msg2667571#msg2667571 date=1491163824]
No i to niestety widac... Moim zdaniem absolutnie do skrocenia.
    Jeżeli chodzi o pomiar ,od którego miejsca mierzysz bo mi w daw magu tłumaczyli ze mierzy się od dolnej części zamka a blok kolanowy mierzy się bez skóry i szycia na pod tybince .
[/quote]

tak, sytuacja wyjaśniona, tybinka skrócona w jednym siodle.

Za to do mojego... nie leży na koniu i brak pomysłów co zrobić żeby leżało. Chyba nie ten kształt terlicy  🙁  eh... ten nasz kłąb przepraszam KŁĄB
[/quote]to może pomyśl o  zwężeniu przedniej terlicy[shadow=red,left][/shadow] ?
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
24 kwietnia 2017 21:39
sssttteeefffaaannn,niestety węższe są za wąskie i cisną trapezus.
Nie wiecie może czy jest możliwość skrócenia tybinki w siodle z Daw Maga? Dokładnie chodzi o Sylwestra. Chciałabym o 3-4 cm. Jak tak to jak to dokonać?
Szukam opini o Helen D. Jak z jakością skory, wygodne/ zakleszczajace? Będę wdzięczna za każda odpowiedz  :kwiatek:
Edit. Który model prestige lepszy Helen D czy dressage dream?
faith, - hintermayer ma dość wąski twist, ale mnie zabił twardością niestety.


Twardością? Ostatnie siodło, o którym mogłabym to powiedzieć 🙂
Btw czy ktoś mógłby mi polecić ujezdzeniówkę zbliżoną do Hintermayera? Dla mnie to siodło idealne ale niestety łęki mają mega szerokie przez co nie pasują mi na mojego obecnego koniucha.
dairoxroxi, przy cenie Helen D to zainteresowałabym się ErrePlus Adelinde.
Z czego wynika ostatnia moda (bo ciężko ten boom inaczej określić) na niektóre marki siodeł? Najpierw Equipe, teraz ErrePlus?
Moona, jak wchodzą nowe rozwiązania - zarówno od strony konia jak i jeźdźca - które pomagają i pozwalają na lepszą pracę koni to i "boom" się robi 😉.
Bardziej chodzi mi o to, że teraz Equipe już jest passe, a jedyną słuszną marką stało sie ErrePlus  🤣
Wiesz, każdemu według potrzeb 😉. Raczej nie wszyscy się przesiedli na Erre.
Jak weszły Equipy były rewolucją - leciutkie, pasowne, fajnie trzymające. Zdobyły sporo zwolenników bo to świetne siodła, kiedyś nie aż tak drogie. Obecnie Erre proponuje rozwiązania które wcześniej nie były proponowane w siodłach (np. wąsy terlicy skierowane na zewnątrz, czy siedzisko typu open zastosowane w Victorii ) - rozwiązania jak widać są trafione, to nie jest dziwne, że ludzie kupują 😉. Czy to moda? Nie wiem 😉. Ja miałam brać Equipe Olimpia (byłam zdecydowana). Spróbowałam Adelinde i przepadłam - a raczej koń... I trzeba było kasy dokładać 😉.

Przy czym ja mam dość spore doświadczenie z siodłami a po 8 latach z moim rudym wiem, co faktycznie mu odpowiada. Także niespecjalnie podążałam za modą za to za wyborami mojego konia 😉.
Aaa jeszcze jedno - nie wiem na ile istotne, ale dla mnie - ciągle uczącego się amatora ważne. W siodłach, którymi kiedyś się zachwycałam pewnie już bym dziś nie jeździła. Zmieniły się umiejętności, wymagania, świadomość ciała, koń się przez te lata też zmienił 😉. Ale ja to jestem siodłowym krejzolem - jak mi w jakikolwiek sposób przestaje pasować to sprzedaję i kupuję coś co pasuje i w czym się świetnie jeździ  😍. Jeździć nie umiem, to niech mi się przynajmniej świetnie tyłek wozi 😉.
epk dzięki za konkrety  :kwiatek:
To nie jest bum bo Equipy nadal są bardzo popularne. To po prostu naturalny proces przy wejściu nowej marki na rynek. Ja się przesiadłam z Equipa na Erre ze względu na konia i brak możliwości dopasowania Equipa (musiałabym wymieniać panele, czyli stworzyć sobie nowe siodło). Equipe nadal jest dla mnie nr 1 jeśli chodzi o wygodę, natomiast Erre jest genialne jeśli chodzi o konia. Już tłumaczyłam w tym wątku fenomen Erre w naszym przypadku.

xxmalinaxx ja już drugi tydzień śmigam w mojej Erre Vittoria, przesiadłam się z Equipa Olympia i na początku był koszmar. Generalnie jak testowałam Vittorie to pierwsze kilka jazd były dramatyczne. Kompletnie nie mogłam się usadzić, za to koń bajka. Po jakimś tygodniu siodło mnie wciągnęło. Adelinda z kolei była bardzo wygodna od początku, ale koń wybrał Vittorie  😉 Ja bym na Twoim miejscu wzięła Erre. W moim Equipie miałam mega problem w piruetach w galopie - koń mi się zatykał i przestawał galopować zadem, za to walił przodem pod sufit i obracał się w miejscu. Teraz spokojnie jestem w stanie wykręcić cały piruet bez utraty galopu. Oczywiście częściowo zostało to przepracowane, ale w Equipie koń na prawdę nie był w stanie się porządnie obrócić. To samo w chodach bocznych - w Erre mam zdecydowanie większe możliwości. A to dopiero początek. Z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że Vittoria po prostu nie pozwala źle usiąść i dlatego się zaciskasz. Musisz puścić nogę i nie polegać na kolanie, tylko na własnej równowadze. Działa i koń od razu się otwiera  😉
amnestria   no excuses ;)
17 maja 2017 10:17
Ja powiem tak i w Equipe, i w Erre jeździło mi się wybornie 😀 W Erre Adelinde okazało się jednak, że mogę mieć długą ujeżdżeniową nogę. Ponadto, jak pisze Tulipan te siodła naprawdę można "ostro" przerabiać, co z Equipe nie jest już takie oczywiste
Swoją drogą wystawiłam na sprzedaż, bo potrzebuję nadpłacić kredyt, ale przyznam że się trochę waham czy go jednak nie zostawić... Nieprędko kupię siodło tej jakości 🙁
Amnestria , a możesz napisac coś o tym panelu SL?
Ja się na niego mega napaliłam , bo koń ma łopatę zamiast łopatki , ale po wzięciu na testy to był dramat - ten krótki panel  jakoś tak dziwnie wbijał  się konisku zaraz za łopatką w bok ...
Ja się przesiadłam z Equipa na Erre ze względu na konia i brak możliwości dopasowania Equipa (musiałabym wymieniać panele, czyli stworzyć sobie nowe siodło).

1200 zł 😉
dominoxs bo to nie zależy tylko od łopatki. Mój jest okrutnie szeroki w łopatkach, a tego panelu nawet nie dostałam do testów bo budowa pleców mojego konia skreśla go od razu.

kasiakliczkowska bez gwarancji, że będzie dobrze i że jak mi się koń znowu nabuduje za pół roku to nie trzeba będzie znowu robić alpejskich kombinacji  🤣 Sam panel to była tylko jedna z wielu składowych. Panel powodował, że siodło lewitowało z tyłu, a to że z przodu wbijało się koniowi w kłąb 1200 zł by nie załatwiło.
dominoxs, ten panel SL to panel dla na serio okrągłych pleców. Znam na razie jednego, na którego takie siodło zostało zrobione.
Kayra   Kucusiowy wariat :P
18 maja 2017 20:17
Dziewczyny, liczę że mi pomożecie, doradzicie. Jestem dość niska (około 140 cm) , jezdzę na kucu walijski. Szukam siodła ujeżdzeniowego pod siebie i wiadomo pod kuca (który jest dośc krótki grzbietem). Ogólnie jeżdzę typowo skokowo, krótkie strzemiona itp. Chciałabym, aby siodło mi też pomogało w jedzie 🙂 Myślałam o Wintecu pony 500, jako jedyne jest 15" ale czy faktycznie początkującemu pomoże, ewentualnie Kentaur Young Dressage tylko to niestety jest 16". Bardzo proszę o jakieś rady, sugestie, pomysły 🙂
Kayra Mam Kentaur'a Young Dressage 16 cali, w razie czego służę pomocą 🙂
Ja mam panele SL w erre  😀 natomiast z tego co pamiętam mój koń ma rozstaw łęku 36? i jest folblutem, który postanowił zostać perszeronem  😵
zdjęcie do doopy ale innego nie mam.... natomiast żeby nie było, ja się tak śmiałam z moich szanownych koleżanek, że się rzucają na te erre, że aż sama kupiłam  :wysmiewacz22:
Wiem że to siodło pasowali ludzie mający dużo większą wiedzę ode mnie, ale musze spytać z ciekawości - dlaczego ono tak leży? Wygląda jakby przedni łęk był prawie powyżej tylnego, a całe siodło ze środkiem ciężkości leciało na tył. Dlaczego tak?
Dlatego, że Manolo ma lekko przebudowaną pupcię i słabo osadzoną szyję. Przez to ma ogromne predyspozycje, aby przodem jeźdźca ciągnąć w przód i jeszcze do dopychać dupą, a lekkie przesunięcie środka ciężkości powoduje wyrównanie szans :P pamiętaj, że to siodło ma panele podcięte w miejscu łopatki i daje możliwości większej ilości ustawień pozostając w równowadze. Koń w końcu ma miejsce na machanie łapkami, za to nie potrafi zrozumieć czemu matki się nie daje tak łatwo targać  😀iabeł: bo to pierwsze siodło w moim życiu, gdzie usztywnienie mięśni brzucha sprawia, że nie ma mocnych na takie numery  😀

edit. dostałam  🤬 od koleżanki za wybranie takiego zdjęcia  😡
poprawiam się już, siodło ma "dziób" do góry, ale jednak nie tyle, przepraszam, tłukę się w pierś!
kitty
nie masz popręgu tył do przodu? bo to profilowanie jakoś nie tu wypada
Wątpię, myślę że kitty ma symetrycznie profilowanego Mattesa.
No właśnie dokładnie taki  😉
kitty zaraz się okaże, że Ty to w ogóle konia nie umiesz osiodłać!  😂
Dzięki za wytłumaczenie, na tym drugiem zdjęciu dużo lepiej wygląda
Bo on tam krzywo stoi, a ja nie wzięłam pod uwagę, że w końcu nie wszyscy muszą to wiedzieć  😡
Już z koleżanką doszłyśmy do wniosku, że chyba potrzebujemy jakiegoś szkolenia z siodłania  🤔
na szczęście konie nie wiedzą, że się nie znamy  🤣
Szukam siodła i już powoli się poddaje, może ktoś jakoś doradzi w która stronę pójść?
Siedzisko 16/16,5 najlepiej, tybinka max 39 cm.
Fajnie jakby siodło było trzymające.
:kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się