Koniki polskie

omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
30 marca 2014 14:41
😜 sama bym się wystraszyła 😉). No ale lepiej zapobiegać 😉)
Jak to jest z waszymi konikami? Zrzuciły już sierść? Mój zrzuca praktycznie od początku lutego i ciągle MOCNO z niego leci. Dodam że w zimową ubrał się już w październiku i była gruba.
Ja od 2 miesięcy mam przyjemność pracować z konikiem polskim. Jak na razie jeszcze dosyć mocno zrzuca sierść, czekam tylko aż przestanie z niego w końcu lecieć.
Acha, czyli to norma, pół roku w zimówce xD dzięki 🙂
A ja się ostatnio zdziwiłam jak bardzo Kaspian się zmienił przez te pół roku odkąd u mnie jest. Wyczesywanie zimowej sierści ( a jeszcze rzuca ) było prawie jak powolne odpakowywanie efektów półrocznej pracy  😀


LatentPony   Pretty Little Pony :)
19 maja 2014 18:55
Dawno nas tu nie było, więc się przypominamy 🙂

Galopy 🙂



"Jestem zebrą?"





Czasami trzeba popracować...





A czasami się pobuntować 🙂



Mimo wszystko to dobry kucyk

LatentPony, ale fajna zebra 🙂.
LatentPony   Pretty Little Pony :)
20 maja 2014 16:54
Mój partner ma bzika na punkcie zebr, a że zaczął ostatnio wsiadać na Kucyka i dość często odwiedza go razem ze mną w stajni... To dla uciechy ich obu zafundowałam im derkę siatkową w zebrę 🙂 Jak widać na zdjęciach - spodobała się 🙂
"moje" są jeszcze włochate bebzonach juz mniej  - takie maja plamy z tej zimowej jak puszek (długie już wypadły) beżowawej na tle srebrnej gładkiej letniej, a reszta ciała jeszcze dość zakałaczona, wahania temp. nadal w ciagu 2-3 dni od 0 do +30 wiec... się nie dziwie... zrzucały masowo już 2x po czy m się zatrzymywało.
tylko pocą się stojąc. gruby był mokry po paru kółkach stępa z 3-latkiem na grzbiecie... bałam się potem porządniej pojeździć, zeby jakiegoś udaru nei dostał ;/ (a dziś było 20 pare stopni...)
Ala konik polski, którego dzierżawię niestety nadal zrzuca swoje futro. Na szczęście na jeździe nie ma wieelkiej masakry. Jakoś dajemy radę.
U mojego zostało jeszcze tylko na brzuchu i trochę na nogach. Bardzo pomogło codzienne czyszczenie gumowym zgrzebłem 🙂
Moje też futrzaste na brzuchach, ale ta sierść łatwo wychodzi, po prostu nie są czyszczone.

Kto z myszorami podbija w tym roku parkury? Muszę mieć jakiegoś godnego myszatego następcę 😀.
Przedstawiam Wirta .  🙂 Przeglądam wątek jakiś czas to go w końcu pokaże .
LatentPony   Pretty Little Pony :)
21 maja 2014 17:54
A nie zastanawiałyście się przypadkiem nad tym, czy problemy z gubieniem sierści nie wynikają z jakiś braków w organizmie? Mój kiedyś też miał z tym problemy, też gubił długo. Obecnie jest suplementowany biotyną z miedzią i cynkiem oraz magnezem, na diecie niskocukrowej i mimo chowu bezstajennego zgubił sierść kompletnie bezproblemowo i już od dłuższego czasu jest "goły".
Mój współdzierżawiony aktualnie z tego co wiem dostaje witaminy Hipovit
u nas to raczej problem z pogodą 😉
są bezstajenne, pochodzące z rezerwatu - zrzucały prawidłowo, jak się zrobiło zimno - przestały, pare dni ciepłych - znów...i tak w kółko. gdzie długa i puch wpadły widać już ładną letnią. dietę mają bogatą (dobra, naturalna łąka, trawokulki), dodatkowo od kilku mieś. były suplementowane szeroko. duży (młp) tez tak zrzuca. do tego - co roku wygląda jak brudny, niedogolony menel, bo zimowa w czasie zrzucania robi sie czarna i matowa (z gniadej błyszczącej) i kępki dłuższej czarnej są na tle błyszczącej pomarańczowej... fuj!

włochate (taka inna sierśc ..to widać, że to nie "niedozrzucona" zimówka)  zostają te, które są stare (taką też mamy, po ochwacie do tego) i takie, które mają zaburzenia metaboliczne (jak ta choroba się nazywa? taka pochodna, związana z ochwatem, zespołem metabolicznym, insulinoodpornością... - to chyba zaobserwuje u jednej ze "swoich" i ma kuc znajomych.
U nas też pogoda dziwna. Jednego dnia ziąb a drugiego upał ;/
Mamy pierwszego kn'a w tym roku  🏇.
Uwaga, mam oficjale info od organizatorów Święta Konika Polskiego w Wojnowie.

Niestety od tego roku święto będzie próbą użytkowości, więc regulamin zrobił się bardziej rygorystyczny. Koniki polskie bez pochodzenia lub miksy koników polskich nie będą mogły startować nawet poza konkurencją.
A co powiecie na to: myszaty zrzucił już sierść zimową, a po paru minionych upalnych dniach widzę jak sypie się sierść letnia. Chyba mu za gorąco... Nie wiem czy się martwić. Potem przestaje, przy gorących dniach znowu wyraźnie zrzuca. W sumie to cały czas coś z niego leci, mniej lub bardziej, ewidentnie ma związek z temperaturą panującą na zewnątrz. Łysych placków brak, sierść jest gładka i błyszcząca, zrzuca równomiernie, nie ma żadnych zmian skórych. Konio dostaje suplement na sierść od jakichś 6 miesięcy, czyli jeszcze zanim zaczął zrzucać zimową.

To normalne u koników?  😲 Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
12 czerwca 2014 05:39
Po różnych wirach i perypetiach moim obecnym wierzchowcem został miks konika - klaczka Lili. Mało miałam do czynienia z konikami, ale ta jest zabawna. Miękka jak kanapa w kłusie, dość odważna i taka... Wyluzowana 😉. Człowiek jest fajnym dodatkiem ale zasadniczo czuje się, że bez człowieka Lili też jest zadowolona 😉 ( do tej pory jeździłam głównie na jakiś arabkach, półarabkach, małopolakach, rzadko huckach). Mam nadzieję że będzie faknym koniem 🙂. Teraz stoi na sianie i trawie - ogólnie się obija 😉. Ma lizawkę. Czy dorzucać jej coś jeszcze?
Oblivion, to jest raczej normalne, koniki same regulują sobie utraty i nabrania sierści. U nas tak było zawsze, w upały się sypie, a jak się robi chłodniej to nie leci nic. Też mamy błyszczącą sierść.

omnia, jeżeli nie wystają mu żebra, nie karmiłabym nawet sianem. Lizawka, najlepiej sól jest wystarczająca. Moja mieszanka dostaje jeszcze czosnek z garstką płatków owsianych, bo jak na razie to najlepiej działa na owady. przy zmianach sierści wspomagam dolfosem. Moja wygląda na dobrze odżywioną (nie zapasioną, a o to łatwo), ma błyszczącą sierść i chęć do pracy.
Koniki znajomych całe lato stoją na samej trawie i wyglądają całkiem ok.

Edit, moja obecnie na samej trawie
Szaaman, dzięki za odpowiedź  🙂
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
12 czerwca 2014 15:54
Jak na noc ją zamykam w stajni to też nie wieszać choć ciut siana? Co do czosnku na owady - o ja durna! Że też zapomniałam 😉. Dzięki!
LatentPony   Pretty Little Pony :)
12 czerwca 2014 17:01
Zdecydowanie lepiej aby konik najadł się siana niż trawy, trawa zawiera dużo cukrów, co przy prymitywach może bardzo szybko się źle skończyć. Nie mówię, że w każdym wypadku, ale uważam zabieranie siana za całkowicie nieuzasadnione.

Tym bardziej na noc. Konie są przystosowane do pobierania małych ilości, ale za to non stop. Niedawanie siana na noc może skończyć się wrzodami (powstają już po kilku godzinach stania "o suchym pysku"😉, nudą w boksie, a przede wszystkim rzucaniu się na jedzenie (trawę, albo śniadanie jeżeli dostaje treściwe) i łakome połykanie, co również absolutnie nie jest zdrowe.
Fakt, jeśli koń na noc idzie do stajni to siano koniecznie. O tym nie pomyślałam, mój błąd  😉

Jeśli jest całodobowo na trawie to nic innego nie powinien już dostawać.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
13 czerwca 2014 06:22
uf. Czyli normalnie sianko na noc 😉. Bo trochę mi się kłociła wizja konia zostawionego na trocinach bez żarcia 😉. Żeber to jej nawet znaku nie ma 😉. Ba - na mój gust za tłusta jest 😉. Ale ponieważ wcześniej dostawała też owies - a u mnie nie (ma pastwisko), to mam nadzieję że zacznie wyglądać jak koń a nie jak sofa. Zaraz zaczynam urlop to się weźmiemy trochę do pracy.
LatentPony   Pretty Little Pony :)
13 czerwca 2014 06:42
Jeśli jest całodobowo na trawie to nic innego nie powinien już dostawać.


Wytłumaczysz dlaczego? Skąd taka opinia? Znam wiele koni które są 24/h na na łąkach i mają na tych łąkach baloty siana. Nawet w państwowych stadninach tak się postępuje.

Co takiego złego jest w sianie, że chcesz go zabraniać koniom które są na trawie?
W sumie to nie wiem, zawsze mnie uczyli, że jak koń (zwłaszcza prymityw), ma stały i całodobowy dostęp do świeżej trawy to nie potrzebuje nic więcej. Dlatego mam takie przekonanie, ale patrzę, że trzeba je chyba zmienić.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
14 czerwca 2014 14:08
Przedstawiam moja małą 😉
Lilith, w skrócie Lili 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się