Podstawienie zadu

Moona u koni wiszący brzuch nie jest oznaką nadwagi, tylko nieprawidłowej pracy (Kary na zdjęciu IMO nie jest spasiony). Więc widząc zdjęcie konia z okrągłym wystającym brzuchem, zasadniczo z automatu można przyjąć, że nie używa on prawidłowo swoich mięśni (między innymi tych mięśni brzucha).
Wydaje mi sie, że Moonie chodziło o to, żeby zobaczyć tego samego konia, w tej samej 'formie' z brzuchem puszczonym i niesionym przez plecy. Żeby zobaczyć różnicę. Ale pewna nie jestem czy o to cho, tak mi się wydaje.
Tak zoriczkowa, dokładnie o to  :kwiatek:
Czy jeśli mowa o podstawieniu to tylko pod siodlem czy tez da się na lonzy?
Sokola   Szczęśliwy jest ten, kto potrafi docenić to co ma
08 kwietnia 2015 19:46
Pierwsza taka jazda na kobyłce od listopada, ja pierwszy raz od stycznia w siodle..myślałam, że będzie gorzej, a tu prosze! Jednak bardziej bym ten zadek podstawiła, tylko nie mam pomysłu jak :P Kobyłka też dopiero jakoś w październiku zaczęła ładnie głowę opuszczać w galopie, ale dalej brakuje mi tej siły z zadu, jakieś ćwiczenia coś, ktoś - może?
Czy ma ktoś film gdzie koń mimo ustawienia i pozornie dobrego ujeżdżenia nie podstawia zadu? Bo mam problem. Obrazowo ujmując (przykład) -> oglądam dwa konie. Oba powiedzmy robią elementy C. Pierwszy ma ładny, obszerny ruch i budowę predysponującą do ujeżdżenia. Drugi ma ruch przeciętny i budowę tuptaka leśnego. Wg osób znających się pierwszy nie podstawia zadu, drugi podstawia. Ja tego nie widzę 🙄 Już któryś raz łapie się na tym, że podoba mi się jak koń chodzi pod siodłem, a przychodzi trener/zawodnik i mówi że koń nie pracuje zadem. Bardzo ładnie obrazują różnicę zdjęcia Quanty, ale może ktoś ma filmik gdzie koń na pierwszy rzut oka chodzi ładnie, a jednak zad nie pracuje?
Szaga, Nikt Ci niczego nie powie bez filmów i/lub zdjęć. Sama mówisz, że nie widzisz, więc Twoje opisy słowne są zbędne.
A dlaczego pytasz? Z ciekawości? Czy z perspektywy nabywcy konia?
Myślę, że mogę dać filmik z takim leśnym tuptakiem. Proszę, sami oceńcie czy pracuje zadem, czy nie. Bynajmniej nie jest ujeżdżony do C, ale może nada się jako przykład 🙂
Szaga stoi razem ze mną w stajni i podejrzewam, że to między innymi o tym koniku była opinia, że zadem pracuje.

Oj, już się boję krytyki 😀
Szaga, Nikt Ci niczego nie powie bez filmów i/lub zdjęć. Sama mówisz, że nie widzisz, więc Twoje opisy słowne są zbędne.
A dlaczego pytasz? Z ciekawości? Czy z perspektywy nabywcy konia?


Oj nie, nie nie chodziło mi o to żeby ktoś ocenił konkretne konie. To był przykład tylko 🙂 Chodzi o to że szukam filmu/filmów na których ktoś mi konkretnie pokaże:
1) konia z prospektem ujeżdżeniowym, robiącego elementy wyższe niż N bez podstawionego zadu
2) przeciętnie ruszającego się konia który wykonuje identyczne elementy ale z podstawionym zadem.
Teraz jaśniej opisałam?
Falka akurat chodziło mi o wiele koni, a nie o konkretnie czyjeś bo takich przypadków gdzie jesteś ślepa na pracę zadu jest wiele.
Rozumiem.
Moim zdaniem to bardzo fajny koń jak na "leśnego tuptaka". Co to znaczy "pracuje zadem? 🙂 No pracuje. Słabo. Nie dokracza, nie podstawia zadu. Mogę się założyć, że umie duuużo więcej pod jeźdźcem, który mu pomaga, a nie przeszkadza. 😉
Falka13, Ja wiem, że to nie wątek interpretacyjny, ale co Ty robisz z rękami w 2.45? 😀 (To Ty na tym koniu?) Galop za mało aktywny i czterotaktowy na podstawienie zadu. I te ręce w majtkach...  😵 😉
Niestety robisz dużo błędów, ale może nie będę się tu rozpisywać. (Chyba, że chcesz, to mogę Ci napisać co i dlaczego by trzeba u Ciebie poprawić, może być na PW.)
Koń fajny, jestem ciekawa jak się rusza pod jakimś trenerem, czy bardziej doświadczonym jeźdźcem.
<edit> Doobejrzałam, że pod koniec wsiada trenerka, tak? Pod nią koń rusza się lepiej, ale niestety też jest wiele rzeczy do zarzucenia.
Sokola   Szczęśliwy jest ten, kto potrafi docenić to co ma
09 kwietnia 2015 14:39
Tak nie w temacie podstawiania zadu, ale czy na tym filmie - mi się wydaje czy siodło "anglezuje" razem z jeźdźcem ?
Julie dziękuję za uwagi, niestety teraz przez najbliższych 9 mc nie wsiądę na konia. Mama dziękuje za miłe słowa, trenerką na pewno nie jest i dopiero zaczyna treningi. Wsiadła tylko na ostatni galop 🙂 Ale bardzo miło jej się zrobiło 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 kwietnia 2015 14:53
Konikowi z filmiku Falka13 wydaje się że nic nie brakuje pod względem budowy,  niebrzydki, proporcjonalny konik.

Tym nie mniej na pewno nie ma ten koń naturalnie aktywnego zadu. Być może gdyby został dojechany do wędzidła i faktycznie jeździec położyłby nacisk na ruch do przodu to wtedy ten koń by szedł aktywniej. A tak to nie ma za bardzo szans bo jemu takie tuptanie pasuje a jeździec nie ma technicznych możliwości czegoś więcej od niego wymóc. Pod mamą faktycznie koń idzie energiczniej.
Falkato co po filmie można stwierdzić, to brak impulsu, często latające wodze (brak kontaktu!) i wrażenie mało wygimnastykowanego konia. Ale nie róbmy  🚫
Szaga wrzucam Ci film konia porównywalnego ruchowo do ww tuptaka, jednak tu obrazek jest inny, mimo, że koń nie wykazuje tendencji do samoniesienia, jego ramy mogłyby być krótsze, a ruch bardziej 'do góry', to obrazek wg mnie jest dość poprawny
, tu zaś masz konia z teoretycznie lepszym ruchem, ale bardzo słabo podstawionego
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 kwietnia 2015 15:23
tu zaś masz konia z teoretycznie lepszym ruchem, ale bardzo słabo podstawionego


moim zdaniem dobry przykład na to jak niepoprawną jazdą zepsuć konia - ten koń faktycznie ma prawie zerową pracę zadu.
O, świetny przykład niepodstawienia. Aż sobie zapisałam ten link.

Falka13, Gratulować i witać w wątku dziecięcym? 😀
To wasz koń, tak? Bardzo mi się podoba. Życzę współpracy z dobrym trenerem, bo na pewno obie się możecie dużo na nim nauczyć.

Szaga wrzucam Ci film konia porównywalnego ruchowo do ww tuptaka, jednak tu obrazek jest inny, mimo, że koń nie wykazuje tendencji do samoniesienia, jego ramy mogłyby być krótsze, a ruch bardziej 'do góry', to obrazek wg mnie jest dość poprawny
, tu zaś masz konia z teoretycznie lepszym ruchem, ale bardzo słabo podstawionego



Już myślałam, że moja prośba zostanie zapomniana :kwiatek: Muszę sobie na spokojnie pooglądać, ale ten drugi chodzi jakby miał zaraz umrzeć. Jak ktoś jeszcze ma takie właśnie przykłady to poproszę 🙂 Będę wdzięczna. Opatrzę się to może załapię 🙂
Znalazłam filmik, który ciekawie uzupełni nam wątek.

Zaznaczam, że nie piję do tego, jak koń jest jeżdżony, ani kto na nim siedzi. Koń nie jest prosty, tzn. specyficznie używa swojego ciała (stawiam na to, że wynika to z jego budowy) i zmiana tego to spore wyzwanie i na pewno wymagałaby długiej pracy ujeżdżeniowej (a koń skoczek, więc na pewno nikt się na tym nie skupia). Ja nie wiem, czy umiałabym go poprawić.

Coś takiego:
http://www.liveleak.com/view?i=b22_1428619477

To jest typowy koń "dużo z przodu, mało z tyłu", chociaż może na pierwszy rzut oka wyglądałby nawet całkiem nieźle. Ale już na drugi widać sporo mankamentów. Zad jest wysoko (ale to może być budowa, bo i sam zad jest dość płaski z bardzo wysoko osadzonym ogonem). To, co robi zad i tyły nie jest w żaden sposób przekazywane na plecy. Same tylne nogi owszem odbijają się jak sprężynki (nie można powiedzieć, że stawy skokowe nie działają), ale o takich koniach się mówi, że "pedałują w tył" zakres ruchu kończyny do tyłu jest znacznie większy niż do przodu. Widać to również w galopie - to dlatego ten chód wygląda na taki skaczący, rwany, mało płynny, a samo foule mimo wyraźnej akcji niezbyt okrągłe. To przód konia robi mu mocno wyrazisty ruch. To przez ten zad i grzbiet koń nie jest za bardzo przejechany przez szyję i próbuje często odbijać od ręki. I w sumie znowu wychodzi na to, że nigdy nie można patrzeć na konia w kawałkach, tylko na całokształt 😉
quanta, zgadzam się z tym co piszesz.
Może poza tym, że niezależnie od swojej budowy, ten koń od początku prawidłowo prowadzony miałby szansę wyglądać zupełnie inaczej.

Dodam tylko jako uzupełnienie do tego:
Zad jest wysoko (ale to może być budowa, bo i sam zad jest dość płaski z bardzo wysoko osadzonym ogonem).

Nie mówię, że to jest ta sytuacja, ale dokładnie to dzieje się w przypadku koni, które długotrwale są jeżdżone w przeganaszowaniu.
o takich koniach się mówi, że "pedałują w tył" zakres ruchu kończyny do tyłu jest znacznie mniejszy niż do przodu

Czy miałaś na myśli "znacznie większy niż do przodu"...?

Ja nie mam pojęcia kto to jest ten pan szportowiec, ale poza przyglądaniem się koniowi, to mi się strasznie rzuca w oczy okropny moim skromnym zdaniem dosiad (fotelowy). Jak już nie przeszkadza aż tak tym dosiadem w galopie, to zaczyna przeszkadzać wymachiwaniem głową konia naprzemiennie na boki.  🤔
Julie, no oczywiście, większy - już poprawiłam.

Jeździec siedzi jak typowy skoczek - tą dyscypliną się zajmuje, filmik "ujeżdżeniowy" może powstał na prośbę klienta? Kto wie.

Moona, kto miał konia źle zbudowanego, wie, ile trzeba wkładać pracy w to, żeby on działał, i że pewnych rzeczy nie da się nigdy zrobić tak, żeby koń je wykonywał inaczej niż mu podpowiada budowa.
Ja swoje konie jeżdżę często za pionem (nie mylić z pojęciami takimi jak ciasna szyja czy siłowy zaciąg ryja do klaty), nie zaobserwowałam odpadających tyłków. Koń na filmie jest zresztą pokazany w pionie albo lekko przed pionem - gdyby się fiksować tylko na nosie, to teoretycznie jest idealnie.
quantaCiekawy temat, a jak pomagac takiemu koniowi, jakie cwiczenia czy ustawienie stosowac w pracy?
Mój folblut ma podobny typ ruchu, jak jest w treningu to mocno rozwija mięsień pośladkowy a z grzbietem idzie gorzej. Tradycyjnie jezdze go sporo w dole, wlasciwie teraz dopiero doszlismy do dobrej akceptacji kontaktu i ustawienia i czas pomyslec jak mu dalej pomagac.
Doskonały paradny ruch kareciany.
quantanamera, Ja rozumiem na czym polega dosiad a'la "typowy skoczek", ale nie macie wrażenia, że u tego pana jest to przesadne i że naprawdę ciężko opada na siodło anglezując...?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
13 kwietnia 2015 15:36
Doskonały paradny ruch kareciany.


dokładnie to samo sobie pomyślałam.
A czy spektakularne wymachiwanie przodem i coś zupełnie innego zadem, nazwane tu parę postów wyżej "nierównoleglościa kończyn' to nie jest nic innego jak właśnie taki kłus kareciany tyle tylko, że w wykonaniu koni, które jeszcze bardziej spektakularnie machają przodami i mają trochę większy "bounce reate"😉 niz przecietny tuptak.
Zdjęcie wstawione przez Quantę ( Valegro w dyskusji o potylicy) dość dobrze to chyba właśnie obrazuje.
Julie, mi się też ten obrazek nie podoba. Są jednak skoczkowie, który siedzą i jeżdżą paskudnie, a skaczą fantastycznie i są skuteczni. W drogą stronę to też działa - idealnie siedzący i w pełnej harmonii ujeżdżeniowiec może na parkurze dawać ciała pełną linią, nie zabierać się z koniem i nie rozliczać odległości, tak, że siedząc za monitorem łatwo by było komentować: o, ale kaleczna jazda 😉

Evson, na pewno jazda do dołu, ale koniecznie na 100% prawidłowym kontakcie, na przepuszczalnej, rozluźnionej i pracującej szyi. Dużo przejść - ale też przez grzbiet i taką szyję, do kontaktu i do ręki. Ja bym robiła sporo ustępowań na okrągłej szyi, to z reguły pozwala puszczać plecy, bo zacząć trzeba od tego, że się takiemu koniowi uruchamia pracę górnej linii, na zmiany / podstawienie zadu przyjdzie czekać jeszcze dużo czasu.

kotbury, słabo pracujący zad, a normalnie lub dobrze pracujący zad, tylko nadal gorszy od wybitnego przodu to jednak coś innego. Co by o Totilasie nie mówić, bo u niego ten brak równoległości był wyraźnie widoczny, to nie był koń, który pedałował w tył albo powłóczył sztywnymi nogami.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
13 kwietnia 2015 16:40
Co by o Totilasie nie mówić, bo u niego ten brak równoległości był wyraźnie widoczny

Brak równoległości był widoczny tylko w pewnej fazie kłusa. W kolejnej fazie już równoległość była, jak najbardziej.

[img]https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQnOKWjywf2VSBzIUwDxl02Mch1p_I4Wg4EmxRzgIB5jAWBpiy3Aw[/img]

[img]https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQeyhhU2sn1nKsRdbSGxhTHy-lORmaKvxqovL9VeUTRNqoePqykbA[/img]
tu zaś masz konia z teoretycznie lepszym ruchem, ale bardzo słabo podstawionego


moim zdaniem dobry przykład na to jak niepoprawną jazdą zepsuć konia - ten koń faktycznie ma prawie zerową pracę zadu.


Do kompletu:
hmm znalazłam chyba coś podobnego, ale w sumie nie jest pewna... Czy ten koń ma podstawiony zad? Jesli nie to jak się dzieje, ze robi te elementy? Sytuacja podobna jak w poście wyżej, tylko koń idzie bardziej do przodu, ale za to jeździec rażąco burzy mu równowagę
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się