Derki

W wielkim skrócie oznacza to, że ta derka jest: odporna na rozdarcia, ok na deszcz i oddychająca  😎

Poliester 600 D, to wytrzymałość materiału, 600 D to najniższa wartość która moim zdaniem nadaje się na padok, są też derki 1200 D, ale są odpowiednio droższe najczęściej. 600 D wytrzymywało tarzanie mojego konia. Wodoodporność 300 mm oznacza, że do takiej wysokości słupa wody na derce - derka nie przemoknie. Na derce musiałoby być 30 cm wody w pionie, żeby przemokła, co do oddychalności, to prawdę mówiąc nie wiem co to dokładnie oznacza 🙂

juliakulia znalazłam Twój stary post ze zdjęciem :kwiatek:
podkoszulek Masty za 86zł

Wartusia w niezłej cenie masz te padokówki z yorka. Tylko one na polarze. Nie wiem jak się na to zapatrujesz.
http://trzyfoule.pl/pl/p/York-derka-padokowa-z-polarem-Mel/1973
http://trzyfoule.pl/pl/p/York-derka-padokowa-z-polarem-Anabel/1974
Strucelka spoko wygląda ta koszulka.

somebody, Hermia, dziękuję serdecznie :kwiatek: teraz już będę mądra 🙂, człowiek uczy się całe życie, może jeszcze ktoś wie o parametrach oddychalności to byłoby super, bo nie chciałabym kupić znowu derki,  w której moja czuje się jak parówka w osłonce z folii.
Annah fajne te derki, ale szukam bez podszycia polarem.

Mam pytanko, jakie derki osuszające polecacie? Na bucasa nie bardzo mam teraz pieniążki a też z kolei nie chciałabym kupować czegoś co nie będzie spełniać swoich wymagań.  Widziałam fair playa, warte swojej ceny?

Jakiego Fair Playa?

a ja musze powiedziec, ze rozczarowalam sie nie
co derka padokowa z Jarpola 🙁
mam te bez szwu na grzbiecie, z podwyzszana szyja, i o ile jest super bo niezwykle lekka i naprawde nieprzemakalna i nienasiakajaca, o tyle beznadziejna, bo zle uszyta. Ma taki sam feler jak derki padokowe z Amigo (sklepu, nie firmy) model zdaje sie Sorbona - polar na podszyciu jest tak wszyty, ze zsuwa sie w kierunku zadu i ciagnie wierzchnia warstwe za soba. W Jarpolu do tego stopnia ciagnie, ze chowa sie caly kolnierz 🙁 czy to ja trafilam na felerny egzemplarz czy wszystkie tak maja?

Jakiego Fair Playa?



http://okser.pl/p/146/4629/fair-play-derka-osuszajaca-airflow-osuszajace-derki-dla-konia.html zastanawiam się czy warto kupić.  Ktos moze ma, używa?

czy istnieje taka derka osuszająca, która założę na spoconego, niegolonego, zarośniętego mamuta i w miarę szybko zostanie on osuszony, żeby mógł wyjść w zimie na padok? pięć stron temu padło podobne pytanie, czy ta amigo jersey cooler naprawdę wystarczy do odsuszenia niegolonego konia?

Strucelka nie jest golona, ale derka musi być dość ciepła, w jej stanie zdrowia nie bardzo mogę dopuścić do jakiegokolwiek przeziębienia. Na razie w derkach spędza noce, na dzień ściągam żeby jak najbardziej obrosła ale teraz to już tak zimno, że muszę zacząć o tym poważnie myśleć

Rudzik, wg mnie najlepsze są Thermatex - nie wiem jak u nas w dostępnością, tanie one nie są ale jestem ich fanką 😉

Orzeszkowa, jeśli kupowałaś bezpośrenio z Jarpola i derka źle leży - odeślij do poprawki i po kłopocie

Horze ma podobną derkę do tej co wstawiła Cobrinha. Nie pamiętam tylko jak ona się nazywa..
Nie wiem czy sprawdza się u konia, bo mam wersję mini dla psa i osusza rewelacyjnie. Ale mam wyżła, po którym cała woda spływa a nie wsiąka w sierść więc odprowadzenie wody jest znacznie łatwiejsze.

Edit: zdjęcie.

Kaarina, znalazłam... nie wiem czy ona jest tej samej jakości i równie dobra co Thermatex, ale może ktoś ma i się wypowie.
Horze Chicago Climate Control
[img]http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/47/10/22/72/4710227285[/img]

Ja mam Power Coolera Bucas i owszem osusza szybciej niż polar i sama jest mniej mokra po wszystkim ale żeby jakoś specjalnie błyskawicznie to robiła to nie wiem... 😉 na nieogolonego to godzina nieraz mało ( koń serio cały mokry). Też patrzę na Jersey Coolery ale IMO są z identycznej tkaniny. Rudzik, ja bym chyba testowała to co dziewczyny wrzucają.

_Gaga, niestety kupiłam nówkę ale z drugiej ręki. Przyjrzałam dzisiaj się jej dokładnie, i myślę że poza za luźnym podszyciem przesuwaniu winne są także pasy - z przodu zamocowane za blisko klinów, koń w trakcie ruchu ciągnie je - i całą derkę - do tyłu 👿. Chyba po prostu oddam derkę do krawcowej, żeby przeszyła pasy nieco dalej, ale z tym polarowym podszyciem już się chyba nic nie zrobi 🤔

Burza, wg mnie to inny rodzaj derek bo Jersey Cooler jest oparty na polarze, a ta Theratex nie.
Nie wiem jak ta Horze bo nie widziałam w realu, a z zewnątrz podobnie wygląda.

Cobrinha, pewnie, zupełnie, dlatego ja mówię że te Coolery to wcale nie jakieś mega przekosmiczne, są super ale nie da rady konia wysuszyć w pół godziny czy godzinę. Theratex zapowiada się ciekawiej 🙂

czytałam o tej jersey cooler, i od wewnątrz i z zewnątrz ma jakiś super, hiper ekstra polar, ale jednak to zawsze polar. Myślę że właściwościami osuszającymi może nie bardzo różnić się od zwykłego polaru. Myślałam raczej o materiałach w innej technologii. Może są takie cuda.
ta Horze, którą wrzuciłyście jest wielofunkcyjna: stajenna i padokowa i osuszająca. Nie wiem, czy będzie lepiej wyciągać wilgoć niż mięsisty polar.

a jak z dralonami eskadrona?

Rudzik, jeszcze te były polecane do osuszania:
http://elitehorse.pl/169-derka-osuszajaca-dresik.html

Mam tą Climat Control u siebie. Co byście chciałby wiedzieć? Thermatex nie widziałam, więc porównania nie zrobię, ale ta derka z Horze jest bardzo porządna, dość gruba.

edit.


No więc materiał jest z luźnego splotu, żeby dobrze pochłaniał wilgoć. Jednocześnie derka jest stosunkowo gruba, więc powinna utrzymywać ciepło. W dotyku przypomina skrzyżowanie ręcznika z "gąbką" - oczywiście nie ma tam żadnej gąbki, ale takie mam wrażenia dotykając jej. Jest przepikowana w krateczkę, jak na zdjęciach katalogowych. Ogólnie bardzo fajna dera 🙂

Dziewczyny mam pytanie, można gdzieś dokupić pasy krzyżowe do derki ?
Właśnie kupiłam derke, ale była właścicielka zgubiła pasy od niej i się zastanawiam czy mogę je zastąpić innymi ?

poradzicie mi? czy kupować derki tylko na noc/pobyt w stajni? moje konie obydwa stoją przy drzwiach, podobno w zimę przy tychże drzwiach jest nawet lód na ścianie.
i teraz tak - kary, w taki dzień jak dzisiaj, był zamarznięty wręcz (chociaż cały dzień gnił w boksie), jak przyszłam zarzuciłam mu polar, ponad 40 minut "dochodził do siebie". wiem że całe życie był golony i derkowany. niestety na ten sezon ta opcja odpada (za rok i tak się przeprowadzimy, mam nadzieję że do czegoś sportowego). niestety, ale derkować na padok nie mam jak.


mogę prosić o odpowiedź?  :kwiatek:

Olson chcesz go derkować w stajni a na padok wypuszczać bez ubrania? To raczej nie jest dobry pomysł.

wabankowa można dokupić, przeglądnij re-voltowe ogłoszenia z tego co widziałam kilka osób chciało sprzedać pasy do derek.

Olson chcesz go derkować w stajni a na padok wypuszczać bez ubrania? To raczej nie jest dobry pomysł.


mogę wiedzieć dlaczego? koń na padoku cały czas się rusza (przynajmniej moje obydwa to typy "łazików"😉. w boksie niestety jest zmuszony do stania.

A jak chodzi bez derki to jak wypuszczasz na padok to zdejmujesz mu futro? No bo w boksie stoi, a na padoku biega.. 😉

Chodzi o to, że w boksie zazwyczaj jest cieplej niż na dworze, do tego nie wieje i nie pada. W związku z czym wypuszczanie konia jednak dość ciepłego (ubieramy tak, żeby koniowi było w stajni neutralnie - ani za zimno, ani za ciepło) na padok, gdzie jest chłodniej, wieje, dodatkowo zdejmując mu derkę to... chyba nie do końca dobry pomysł.

Zresztą konie się wcale tak na padoku nie ruszają to raz. A dwa - jak sama wychodzisz z domu jesienią czy zimą, nawet na spacer to się ubierasz czy rozbierasz? Biorąc pod uwagę, że wcześniej siedziałaś tylko na kanapie a teraz idziesz chodzić. Bo ja jednak się  ubieram. Mimo ruchu, który będę wykonywać.

ogolonego konia, nie ważne że wysuszonego na dwór? No zdecydowanie nie 😉

Olson chciałam napisać coś podobnego jak epk ale mnie wyprzedziła. Chodzi o to, że w stajni jest cieplej i nie ma potrzeby przegrzewać tam konia, bo jak wyjdzie na padok na wiatr, deszcz i chłód to się zaziębi, straci swoją odporność.
Jeśli twój kary tak źle znosi miejsce w którym stoi to może zamień go z 2 koniem albo poproś o zmianę boksu.

Olson a dlaczego nie możesz go wypuszczać w derce? Po Twoim opisie wnioskuje, że koń ewidentnie marznie nawet w stajni. Napisałaś też że wcześniej koń był derkowany więc IMO jeśli nie zaczniesz derkować to zaraz będziesz mieć chorego konia.