Wady budowy, ocena eksterieru

chciało się sikać czy taki koślawy jestem?
Rogalosz, na tym zdjęciu koń wygląda, jakby miał kozińca i jakiś poważny problem anatomiczny z miednicą. Na pewno mamy oceniać?
Hmm, koziniec? Wydaje mi się, że to odpada... bo zdjęcie faktycznie jest trochę kiepskie i tylna noga była w fazie kiedy koń chciał zrobić krok w moją stronę, i ta noga tak dziwnie wyszła. A tym problemem z miednicą to mnie wystraszyłaś... 🤔


Postaram się o lepsze zdjęcia w takim razie
Co ma podniesienie tylnej nogi do kozińca?...
diagnozuję małą wiedzę ogólną wstawiającego. mi ten koń ciągle wygląda na takiego w pierwszej fazie sikania 😁
Dava   kiss kiss bang bang
16 czerwca 2014 14:22
diagnozuję małą wiedzę ogólną wstawiającego. mi ten koń ciągle wygląda na takiego w pierwszej fazie sikania 😁


hihi dokładnie miałam takie samo skojarzenie  🤣
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
16 czerwca 2014 16:42
Witam. Może ktoś będzie miał chwilę i oceni, ja jestem zaślepiona i wad nie widzę  😁
wałach Jantar Sp, po Otill (Sp) od Jaksa (młp), 159cm, 3 lata w maju  skończone
http://www.bazakoni.pl/jantar-otill-jaksa
Nie znam się, to się wypowiem 😉 ja widzę stromą łopatkę, na pierwszym zdjęciu kopyta wyglądają na strome, oś pęcina-kopyto lekko zaburzona jakby, ale może to złudzenie. Ładny koń. Mądrzejsi na pewno więcej powiedzą.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
16 czerwca 2014 18:19
Lewa przednia noga ma lekko sztorcowe kopyto i "francuza", powolutku z tym walczymy. Dziękuję za opinię  :kwiatek:
Mi sie jeszce na pierwszym zdjeciu nie podoba krótki grzbiet (dosc dlugi kłąb i zostaje mało miejsca na siodło)  :kwiatek:
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
17 czerwca 2014 11:56
Tak, na siodło u niego jest miejsca rzeczywiście "na styk", ale mam nadzieję że młody jeszcze trochę urośnie i objętość kłody się zwiększy. Dzięki  🙂
Na pewno się komuś przyda 😉
czemu napisałam tylnej? ;o jejku... pomyliłam się, chodziło mi o przednią 🤣
Powracam z nowymi, tym razem odpowiednimi (mam nadzieję) zdjęciami. 😉

" bez kopyt nie ma konia"  🤬 Masakra jakie katorgi mu fundujesz !


Przepraszam, musialem.
Tak, wiem, że kopyta pozostawiają wiele do życzenia. Ale jesteśmy w trakcie "naprawiania" ich. Poza tym bardzo szybko rosną.
emptyline   Big Milk Straciatella
21 czerwca 2014 21:00
Rogalosz, to się częściej wzywa kowala.
Nadal nie są to idealne zdjęcia, wyglądają, jakby były zrobione pod niewłaściwym kątem - perspektywa sprawia, że koń wygląda, jakby był krótszy i miał jeszcze mniejszy zad, niż zapewne ma w rzeczywistości... Względem drugiego zdjęcia - robiąc je, powinnaś się przesunąć nieco bardziej w prawo (celując obiektyw w okolice łopatki). Zrobienie zdjęcia z nieco większej odległości może pomóc złapać właściwe proporcje.
Czy ten kuc ma wadę tylnych nóg czy tylko mnie się tak wydaje?
http://allegro.pl/przecena-miniaturowy-kuc-walijski-wzrost-98-cm-i4350104937.html
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
22 czerwca 2014 08:56
anyann,
no dziwnie to wygląda 🙁, stoi trochę jak owczarek niemiecki a to na pewno nie jest normalne.
Poproś o filmik w ruchu i wszystko jasne będzie, czy tylko miękkie pęciny (niedźwiedzia łapa),
czy cały zad jest nie teges. Bardziej skłaniam się ku tej drugiej opcji :/.

Poza tym to chyba nie są aktualne zdjęcia, bo futro ma takie, że szok.
Jeśli jednak sa aktualne (nie wierzę  😲 ) to brak słów.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
22 czerwca 2014 12:36
Na bank nieaktualne, na ostatnim zdjęciu w lewym górnym rogu widać kawałek golutkiego drzewa 😉
Koń to 3 letni ogierek rasy wielkopolskiej.
Byłabym bardzo wdzięczna za ocenę. Zdjęcie wybrałam najlepsze z możliwych i jeśli da się z niego coś zobaczyć to byłoby super 🙂


[img]http://img08.allegroimg.pl/photos/400x300/43/40/19/02/4340190250_6[/img]
Widziałam w życiu kilka koni z taką "kogucią klatą" (no moze nie az taką, bo ten ma jakby cofnięte kończyny piersiowe mocno pod kłode) towarzyszyła temu wąska postawa kończyn i francuska postawa.
To jedyne, co mi sie rzuca w oczy u tego konia najbardziej. No moze jeszcze dlugosc grzbietu, ale to moze mi sie zaburzac mala odlegloscia konczyn przednich od tylnych.
Edit: masz jeszcze jakies zdjecie? Na tym malo widac przody.

Mam jeszcze tylko coś takiego, nie wiem czy będą pomocne w ocenie:

[img]http://img08.allegroimg.pl/photos/oryginal/43/40/19/02/4340190250_3[/img]

[img]http://img08.allegroimg.pl/photos/oryginal/43/40/19/02/4340190250_5[/img]

Czy ,,kogucia klata'' i szerego wad za nią idących ma jakieś przełożenie na użytkowanie konia?
😉 kazda wada ma mniejsze lub wieksze przełozenie na prace. W wyscigach wezsza klatka (ale przy tym głeboka) jest oplywowa i do zaakceptowania - nie jest wada 😉 kogucia u pociagowych jest niewskazana. Waskie ustawienie konczyn moze byc przyczyna braku rownowagi, a wszelkie krzywizny moga przyczyniac sie do oslabienia sciegien, problemow ze stawami itp. To oczywiscie nie musi dotyczyc konia ze zdjecia. 😉
Duże zdjęcia są dostępne w ogłoszeniu:
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/14703?q=&plec=1&masc=&rasa=&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=2













Klasyczny przykład zwierzaka, który wprawdzie łapie za oko, ale nie jest zupełnie poprawny.
Koguci mostek bardzo się rzuca w oczy, łączy się z długą łopatką i dość poziomą kością ramienia plus dodatkowo podsiebną postawą przodów. Koniecznie potrzebne jest obejrzenie konia od frontu, czy te przednie nogi są stawiane prosto, czy np. w literę V (to spora wada). Przody mi się nie podobają - są albo francuskie, albo rozstawne. Koń ma poprawnie skątowaną, ale dość długą pęcinę, wyraźne podkroje pod nadgarstkiem. Tylne nogi są bardzo długie (ale na mój gust trochę za proste), co tworzy mocną dysproporcję z krótszym przodami (w ogóle cała sylwetka konia trochę opada do przodu w dół, ale to może się jeszcze u trzylatka zmienić). Kłoda szczupła i podkasana, mały i słabo umięśniony zad. Kość udowa i biodrowa mogły by być dłuższe.
Nie podobają mi się kopyta - przody kładące się, tyły z tendencją do stromych.

Poza tym bardzo ładna głowa, dobra szyja i potylica, pożądana maść, konik zgrabny i elegancki. Na pewno do oceny w ruchu, sprawdziłabym galop pod siodłem i w ogóle to, czy prosto stawia kończyny. Ja jestem bardzo ostrożna w przypadku wad budowy przednich nóg (nieźle się na tym wtopiłam), jeśli coś już jest krzywe, to najlepiej, żeby to były dwie nogi w ten sam sposób, symetrycznie. Co do reszty, może być tak, że koń się bardzo zmieni - jeśli w pracy rozbuduje się mięśniowo, mostek w znacznym stopniu "schowa" się w koniu, zad się powiększy, cała sylwetka nabierze mocy. Młode konie potrafią się zmieniać nie do poznania.
Dopiszę informacyjnie, że koń bardzo podobny do tatusia, i jeśli tak, to powinien mieć niezłą rakietę w tym małym zadzie. Dlatego mu się przyglądałam, ale ta budowa klatki dyskwalifikuje konia. Tzn. ja mam akurat takie doświadczenia,że bardzo tego u koni nie lubię 🙁, przekonałam się, że nabudowanie mięśni "ciągnących" przednie nogi w górę i cała praca "góry", szyi, zaokrąglenie grzbietu... no trudne bardzo, jeśli nie niemożliwe. Tatuś miał dużą skłonność do inochodu w stępie, co u skoczka nie przeszkadzało szczególnie, ale jakie są szanse "poprawy", zaokrąglenia grzbietu u inochodźca, to najlepiej chyba quanta wie 🙂 Jeśli młody odziedziczył tę tendencję - osiągnięcia elastycznej góry będzie... raczej niemożliwe przy tej budowie przodu. A nogi - swoją drogą.
Quanta wyczerpała opis 😉
Mi sie jeszcze nie podobaja stawy pęcinowe i ich butelkowaty kształt, nie są wyraźne i suche.
A tyłów takich stromych to szczerze ale u szlachetnych koni nie widziałam 😉
co do łopatki i kosci ramiennej, wydaje mi sie, jakby kąt tam był mniejszy, niż książkowe 90-100 stopni, (stąd tak cofnięty łokieć???)
No i przedramie strasznie słabo umięśnione, konie bez pracy ale zażywające ruchu mają lepiej umięśnioną i  rozbudowaną tę część ciała.
Podejrzewam, ze jesli ten kon bylby pastwiskowany od źrebięcia, wybiegany, wyglądałby całkiem ciekawie.
Megane, a ja widziałem, bo mam taką klacz- w ogóle ma straszną budowę, długa jak wisła, długa szyja, nisko osadzona, słaby zad.  Krowa na tyle, ale zminimalizowana  ile się dało. Wąskie kopyta z tyłu- walczę z tym już 4 lata, jest lepiej 🙂 Starznie trudna do rozluźnienia, a do podstawienia jeszcze gorsza. Kocha się wręcz uwalać, wystarczy tylko chwila nieuwagi i uwalona. No, ale jest lepiej i mam nadzieję, że osiągniemy jakiś tam wspólny - ładny obrazek  😉
za czasów źrebięcych brakowało jej dużo, kupiona strasznie chuda, niestety nie wszystko dało się zniwelować.




Edit na zdjęciach 2,5 roku i 3,5 roku. Obecnie ma 5 lat skończone 2 miesiące temu

quanta za krótka kość biodrowa? Jakie to ma znaczenie? Uważasz że teń koń ma jkąś dysproporcję miednicy? Pytam z ciekawości :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się