Wady budowy, ocena eksterieru

Halo, ojciec nie ma takiej małej dupki 😉
Korysindex4 - też mam same jamniki i wstydzę się je tu wstawiać 😉
A Twoja kobyłka wygląda całkiem nieźle, wrzuć kiedyś poprawne zdjęcie do oceny 😉
Dupka jest ojcowa ewidentnie tylko tatuś ma już zbudowane mięśniami i więcej tłuszczyku i wygląda to nieźle.plus niżej osadzony ogon.. Budowa zadu z tej perspektywy (laika nawet🙂😉 wygląda podobnie.
Mięśnie mięśniami (i wiek gra role) ale proporcje ojca są dużo lepsze.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
24 czerwca 2014 20:47
Witam. Może ktoś będzie miał chwilę i oceni, ja jestem zaślepiona i wad nie widzę  😁
wałach Jantar Sp, po Otill (Sp) od Jaksa (młp), 159cm, 3 lata w maju  skończone
http://www.bazakoni.pl/jantar-otill-jaksa



Skoro już mędrsi wątek odwiedzili, to może ktoś, coś? Wdzięczna będę   :kwiatek:
Na poprzedniej stronie, w połowie, są zdjęcia (nie chcę ponownie wrzucać).
Jaki wpływ na wartość użytkową konia mają mocno podkrojone nadgarstki ?
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi! 🙂 W takim razie raczej daruję sobie oglądanie tego konia.

Mam jeszcze dwie kobyłki na oku, tylko jeszcze nie mają 3 lat, czy znalazłaby się osoba, która rzuciłaby okiem na nie? (przesłałabym jakoś w PW) Bo z tego co mi wiadomo do wątku można wstawiać konie po 3 roku życia, a nie chce go niepotrzebnie zaśmiecać.
Ramires, dysproporcji nie ma, ale dłuższe kości dałyby większy zad.

whisperer13, kształt tylnej części nadgarstka wynika z tego, że jest tam zlokalizowana szczątkowa kość, która kiedyś u konia była małym palcem. W tym miejscu mają swoje przyczepy końskie ścięgna. Jeśli podkrój jest duży, to jest mniej miejsca na "zaczepienie" ścięgien, stąd przyjmuje się, że taka noga może być mniej wytrzymała i bardziej podatna na kontuzje.
Nie można jednak popadać w przesadę, bo koni z płaską tylną częścią nadgarstka prawie się nie spotyka. Wszystko zależy, co to są te "mocno" podkrojone nadgarstki.

zembria, ładny i dość proporcjonalny zwierzak z typową, urodziwą Luronową główką. Na pierwszym zdjęciu brzydko pokazał swoją szyję, a na pewno nie nosi jej tak horyzontalnie. Znacznie lepiej na drugim zdjęciu, chociaż ja patrząc okiem dresiarza wolałabym i tak ciut wyżej osadzoną szyję o dłuższej samej potylicy.
Krótki grzbiet i rzeczywiście długi kłąb mogą wróżyć nieco za dużo sztywności w kłodzie w pracy pod siodłem.
Koń jest dość wysoki zadem, ale to może być tylko na obecną chwilę. Osobiście preferuję też osadzenie ogona mniej więcej na wysokości guzów biodrowych - tutaj mógłby być trochę niżej.
No i przednie nogi + kopyta - ale o tym już wcześniej pisano.
Megane, zaręczam, że jako 3-latek tatuś miał równie mały zadek 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
25 czerwca 2014 06:30
Quantanamera Bardzo dziękuję 🙂 Czyli, będzie żył 😉 Szyję rzeczywiście jak idzie nosi wyżej niż na zdjęciu, nawet czasami trochę "za wysoko" tzn. sztywno przez co przód szyi jest trochę przebudowany. Przypuszczam, że ma to związek z krzywą nogą i sztorcem. Pomału kolega łapie, że można szyję opuścić, rozciągnąć i rozluźnić.
Jeszcze raz dzięki  :kwiatek:
Czy mogłabym prosić, żeby ktoś rzucił okiem na 5 latka hanowerskiego po ogierze Dancier na PW? Nie chce wrzucać zdjęć do wątku bo zdjęcia nie są moje- dostałam je od właścicielki konia.

Korysindex4 - też mam same jamniki i wstydzę się je tu wstawiać 😉
A Twoja kobyłka wygląda całkiem nieźle, wrzuć kiedyś poprawne zdjęcie do oceny 😉


już wiem, że jamnika nigdy nie kupię  😂

Wiem ja Rude wygląda, jaki ma wady - dlatego nie wrzucę zdjęcia  😉
poproszę o ocenę
Marta_sz, probuje 😉
Mało szlachetna głowa, nisko osadzona szyja, rozwarte stawy skokowe, stroma łopatka- to z wad, poza tym ok 😉
Dziękuję Megane, czy ktoś mógłby jeszcze się odnieść do zdjęcia?
Nie napisałam wcześniej - to wałach wlkp, 9 lat.
Wrzucam mojego ogra jeszcze raz. Zmienił się od ostatniego razu.
Ma prawie rok i 4 -mce.
Czy tak mocno owłosiony koń nadaje się do oceny?  😡 😡 😡

A on ma tą grzywę po dwóch stronach? 😉 Na pewno byłoby łatwiej, gdyby fotka była zrobiona od strony, z której widać szyję... Albo może go zapleść? Bo na nogi to się za bardzo nic nie poradzi, przecież nie zgolisz wyłącznie na potrzeby zdjęcia... Mnie się wydaje, że ma nieco niedźwiedzią pęcinę w przodach, ale te szczoty właśnie utrudniają ocenę.
sumire, no tak, ma tą grzywę po obu stronach, starałam się ją przeczesać na drugą stronę, ale za każdym razem ja przetrząsała, więc nie dałam rady zrobić zdjęcia bez. Może następnym razem faktycznie zaplotę.
Witam. Poproszę o ocenę - 14 letnia klacz małopolska, sporadycznie chodząca pod siodłem i w zaprzęgu
Zdjęcie pod złym kątem,9 za bardzo z przodu robione, za blisko) głowa wydaje sie olbrzymia a szyja krótka. 

P.S Zmniejsz zdjęcie
P.S 2 co ten koń ma na pęcinie  ?
pasterz takie minusy widzę: zad ścięty, klatka piersiowa płytka, krótkie pęciny (tyły), słabe nadpęcia (butelkowate przody), głowa nieproporcjonalnie duża kontrastuje z długą szyją, postawa lekko podsiebna, krótki grzbiet (wrażenie pogarsza dodatkowo ogromny kłąb)

plusy: ładna linia grzbietu, dobry brzuch, prosta długa szyja wysoko noszona, optymalna łopatka,

edit: pomyliłam głębokość z szerokością, oczywiście o głębokość chodziło 🙂
No zdjęcie wiem że kiepskie dlatego tym bardziej dzięki za opinie. Perspektywa myląca, bo w rzeczywistości łeb nie jest duży i klatka też raczej nie jest wąska.P.S 2 co ten koń ma na pęcinie  ?
- to jest opatrunek z manusanem, walczymy z grudą
Takie pytanie- co się wydarzyło z zadami tego kucyka? Hodowca zapatrzony w owczarki niemieckie?  🤔 (link z wątku o nietypowych ogłoszeniach)
http://allegro.pl/przecena-miniaturowy-kuc-walijski-wzrost-98-cm-i4434738687.html
Hej, możecie spojrzeć na mojego pączka? Ma 7 lat, szlachetna półkrew. Zdjęcie z maja, ale ubyło mu jedynie futra i przybyło delikatnie mięśni. Wiem, że zdjęcie nie jest idealne, bo tył wysunął, ale na ten moment lepszego nie mam. Najbardziej interesowałoby mnie zdanie na temat jego nóg, bo coś mi z nimi chyba nie do końca gra i fajnie by było usłyszeć opinię kogoś mądrzejszego. Może ma jakąś wadę postawy? Dla jakiejś życzliwej duszy mogę nagrać filmik w ruchu i podesłać  😡
Koń harmonijny. Jedyne co się rzuca w oczy to trochę krótki grzbiet i mocne wykłębienie. Nogi są w porządku. Myślę że to co ci w nich nie pasuje to o wiele za małe kopyta.
Przednie nogi wyglądają na szpotawe.
Dziękuję za odzew. Czyli to może faktycznie wpływać na płynność jego ruchu?  Myślicie, ze jak popracujemy nad kopytami to i ruch powinien się poprawić? 
U 7-letniego konia raczej nie. Tzn. przy radykalnej próbie korekcji tej wady można więcej zaszkodzić niż pomóc. Jeśli jest to tylko "wada urody" i nie wpływa to negatywnie na jego użytkowość (czytaj kontuzjogenność) to ja bym tutaj jakoś mocno nie kombinowała.
Ok, raz jeszcze dziękuję za ocenę. Mówiąc o pracy nad kopytami chodziło mi raczej o ich wzmocnienie i doprowadzenie znowu do tego, że będzie chodził od piętki, bo niestety mój "zaufany" kowal troszkę za dużo zaczął gadać, a za mało robić no i się posypało 😵 U mnie jeszcze kontuzji żadnej nie miał (poza tym jak kilka dni udawał, że kuleje bo nie chciało mu się wozić zadków). Kombinować, nie będę  😎
Nigna   Warto mieć marzenia...
26 lipca 2014 21:10
Dziewczyny słuchajcie, jaka może być przyczyna podstawy podsiebnej przednich nóg? Pewnie jest tego multum ale jestem na 99% przekonana że siwa jeszcze rok temu nie miała tego problemu a teraz przednie nogi wyraźnie są cofnięte w tył. Kobyłka okropnie nierówno ścierała przody, strzelały jej stawy i do tego miała wielki problem z ruszaniem po chwili stania. Była u nas Paulina Puchała robiła masaż i stwierdziła wtedy że kobyłka może mieć problemy właśnie przez to że tak a nie inaczej stawia nogi. teraz juz jestem praktycznie przekonana że cofnięcie nóg a więc stałe napięcie mięśni, szczególnie jak stoi na twardym, powoduje "zastanie się " konia. A dokładniej : gdy Siwa stoi jakiś czas, np przy czyszczeniu bez ruchu ma potem ogromy problem aby ruszyć. Wygląda tak jakby przez około 50 m kulała , a dokładniej " drobiła" kroczki jakby ją coś bolało...  po kilkunastu metrach jakby już rozchodzi problem i stępuje normalnie.
Obecnie stawy mniej strzelają ( cortaflex) ale kopyta dalej się nierówno ścierają bardzo i ma problem z ruszaniem. Po masażu kilka dni było ok no ale niestety wróciło...
Kobyłka ma 12 lat, być może miała zawsze taką  postawe i niestety z wiekiem będzie się pogłębiać... Mam jednak nadzieje że to może problem nie wiem z rozczyszczaniem? Jest w stanie to spowodować pogłębienie tej wady?
Widziała ją Pani weterynarz nie stwierdziła nic niepokojącego w stawach , zresztą nie wygląda to na ból stawów tylko właśnie mięśni... Zdjęć nie miała robionych jeszcze..
Na razie próbuje rozgrzewania mięśni wieczorami absorbiną i rozmasowywaniem nóg. Ale to tylko wyleczy objawy nie problem...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się