Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

Zawsze byłam daleka od pouczania, ale to co zaczyna się dziać na volcie to jakiś kosmos 🤔wirek:
Tu są równi i równiejsi - "nowi", z których się robi jaja i się ich opiernicza za najmniejszy błąd i "stali bywalcy", którzy mogą wszystko.

Już raz melehowicz zwrócił/a uwagę: 

(...)

WIDZĘ ŻE MODERATOR ZŁOŻYŁ REZYGNACJĘ


A już kilka dni potem skraweknieba kontynuuje wątek swojego maścistego konia w wątku "Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?"

Fajnie, że masz łaciatego konia, ale może debatuj sobie na jego temat w wątku "Konie srokate" albo "Maści i odmiany" ew. " Konie maści rozjaśnionych, dziedziczenie itd"...  👿

saganek   shit happens
05 maja 2016 09:59
Szukam, szukam i nic sensownego nie mogę znaleźć dla tej Pani... http://www.bazakoni.pl/database,op-show_tree,horse-254900.html, pomoże mi ktoś :kwiatek:
Daj foto ojca, chodzi o ogiera EDGAR, on musi być po swojej matce srokaty, tylko opisany jako gniady ( mógł być wysoko malowany ).
Innego wytłumaczenia nie odnajduję, jeśli markery zgodne.

ancyk0991 właśnie dlatego wrzuciłam zdjęcie...na prośbę. Nie debatuję na temat mojego konia, tylko o możliwości wyjścia konia o maści "X" z klaczy o maści "Z" i ogiera maści "Z". Gdyby nie prośba nie dodałabym zdjęcia rodziców.
koniec ot.
To ja wracam do tematu🙂 Rozpoczęłam szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą ogiera dla mojej kobyły i okazuje się to zadaniem, które mnie chyba przerasta. W zeszłym roku wybrałam Salamona i źrebak wyszedł bardzo poprawny i urodziwy przy okazji 😍. Teraz przewertowałam bazę koni i ogiery.zabookuj.eu (gdzie jeszcze szukać oprócz listy pzhk?) i mam dylemat. Czy mogę liczyć na jakieś podpowiedzi od doświadczonych re-voltowiczów?🙂  :kwiatek:

Moja klacz pochodzi z SK Nowa Wioska- ojciec xx, matka wlkp (poch. trk) po Tabun. Klacz ma 169 cm, sucha tkanka, gorąca głowa, ale fajnie współpracuje. Ma serce i warunki do skoków, ruch podobno bardzo dobry. Fizycznie bardzo podobna do dziadka - Tabuna.

Kandydatów mam kilku wybranych:
Corvus Z Caretano Z
CARETINO K po CARETINO
Libero A po Landcapitol
Nobody po Indoctro
ULCO po Voltaire
Qulester  po Quinar
Arctic po Acordelli
Rozważałam jeszcze It's Me du Mesnil po Narcos II, ale on ma duży dolew pełnej krwi i nie chciałabym przedobrzyć...

Nie oczekuję oczywiście szczegółowej analizy rodowodów, ale może w któreś fachowe oko coś wpadnie?

Pozdrawiam!

właśnie dlatego wrzuciłam zdjęcie...na prośbę. Nie debatuję na temat mojego konia, tylko o możliwości wyjścia konia o maści "X" z klaczy o maści "Z" i ogiera maści "Z". Gdyby nie prośba nie dodałabym zdjęcia rodziców.
koniec ot.



Podkreślenia moje.
Maści, maści, maści... 3 X maści - więc co to ma do wątku "Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?" bo chyba nie dotyczy to "maści" nasienia?  🤔

Nawet jeśli ktoś Cię o to poprosił to trzeba było wrzucić te zdjęcia w ODPOWIEDNIM wątku i ew. tu napisać krótką informację gdzie zdjęcia się znajdują.
Prawie cała ostatnia strona poświęcona jest maściom. Off topic się zakończył, temat wrócił na właściwy tor, a za chwilę znów rozpocznie się temat kolorów jakie mogą mieć konie. Sorry, ale taki wątek już jest - jeśli czujecie potrzebę rozwikłania zagadki - super - bardzo się cieszę! Ale nie tu, nie w tym wątku.

Tym bardziej, że już raz zwrócono na to uwagę.
I tym bardziej, że temat Twojego srokacza nie miał nawet związku z ŻADNYM pytaniem, które tu padło. Bo kasztanem to on chyba nie jest?

Z mojej strony również:
koniec ot.
K2arola: proponuję Alczento.
saganek   shit happens
12 maja 2016 21:30
Ktoś ma jakiegoś potomka po tym Panu? http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/57832 długo kryje w Polsce czy dopiero zaczyna?
saganek - dopiero zaczyna. Z tego co się orientuję to w Polsce dopiero od kilku miesięcy. Ja zaryzykowałam i właśnie nim kryłam. Dużo fajnego potomstwa w Niemczech, pokojowo pasuje pod moją klacz... zobaczymy co będzie 🙂
galopada_   małoPolskie ;)
13 maja 2016 06:00
Orientuje się ktoś z Was nasienie (świeże) jakich ogierów małopolskich dostępne jest aktualnie na rynku? Bo ubogo niestety się robi w tym temacie 👀
saganek   shit happens
13 maja 2016 06:29
[b]falabana,[/b] a nie wiesz czasem jak tam z głową u jego potomków? Bo on zdaje się, hyymmm "elektryczny"
[quote author=galopada_ link=topic=5087.msg2542182#msg2542182 date=1463115617]
Orientuje się ktoś z Was nasienie (świeże) jakich ogierów małopolskich dostępne jest aktualnie na rynku? Bo ubogo niestety się robi w tym temacie 👀
[/quote]

SO Białka - Harbuz, Kamp, Tabex, Eremita, Barok, Bajt, Vis Versa; SO Łąck - Aperitif, Barnaba, Quercus du Maury, Quatar de Plape; SK Prudnik - Mag i to chyba wszystko
galopada_,  Berlin Be
saganek
A skąd taki wniosek? Widziałam go kilkukrotnie w Celle i nigdy nie wydał mi się jakoś specjalnie elektrczny.


[quote author=galopada_ link=topic=5087.msg2542182#msg2542182 date=1463115617]
Orientuje się ktoś z Was nasienie (świeże) jakich ogierów małopolskich dostępne jest aktualnie na rynku? Bo ubogo niestety się robi w tym temacie 👀


SO Białka - Harbuz, Kamp, Tabex, Eremita, Barok, Bajt, Vis Versa; SO Łąck - Aperitif, Barnaba, Quercus du Maury, Quatar de Plape; SK Prudnik - Mag i to chyba wszystko
[/quote]

Większość z wymienionych jest dostępna poprzez nasienie mrożone, a nie świeże o jakie pytała galopada...

Z tego co się orientuję nasienie świeże jest pobierane od tego sezonu także od sprawdzonego WKKWisty, ogiera Bon (Toledo - Belisima), Jubilata w Bogusławicach pewnie też pobierają.
Większość z wymienionych jest dostępna poprzez nasienie mrożone, a nie świeże o jakie pytała galopada...

Fakt , nie doczytałem.
Popytałbym się też w Prudniku, prawdopodobnie wysyłają og. Irches i Lucier
saganek   shit happens
13 maja 2016 09:47
armara, tak gdzieś usłyszałam... Jako, że uwielbiam kasztany to mam jeszcze jednego kandydata https://www.facebook.com/groups/382911711884336/permalink/567782080063964/, i chyba jestem na tak... ma ktoś jakieś informacje o źrebakach po nim? Tak szukałam, ale niewiele o nim znalazłam, chodzi bardziej ujeżdżenie czy skoki?
saganek
To tak trochę słabo pisać zasłyszane informacje...
galopada_   małoPolskie ;)
13 maja 2016 10:35
Dzięki za podpowiedzi. Strasznie marnie z tym świeżym nasieniem, ale rozumiem, że może to być problem techniczny jak np u nas. Wszyscy weci w okolicy wypytani o współpracę i nikt się nie chce podjąć  👿

Jakby coś jeszcze wpadło komuś do głowy to będę wdzięczna  :kwiatek:
saganek   shit happens
13 maja 2016 10:43
armara, bez przesady, każdy kto się zdecyduje to zasięgnie języka jak ja tutaj i fajnie, że od konkretnej osoby, dostałam odpowiedź :kwiatek:.
galopada
Zerknijcie sobie na Bona, naprawdę. Daje bardzo szlachetne źrebaki, w takin nowoczesnym typie i w dodatku malowane  😜 Trudno się dziwić wetom, mało klientów na takie usługi, niestety.
galopada_   małoPolskie ;)
13 maja 2016 11:55
armara, wyslalam wiadomosc do stajni bunczuk i do prudnika. Czekam na odpowiedz 🙂
armara, masz zdjęcia jakiś źrebaków po Bonie? Znam tego ogiera osobiście i ciekawa jestem potomstwa. Charakter miał i pewnie dalej ma genialny 🙂.
epk
Nie mam, ale sporo zdjęć jest na profilu Stajni Buńczuk. Byłam tam ostatnio przelotem i te źrebaki które widziałam bardzo mi się podobały - szlachetne, proste i w dodatku urokliwie pomalowane. 🙂
Źrebięta po Bonie
montana   małopolskie
13 maja 2016 20:47
Dziękuję za polecenie, nam też się Bon podoba 🙂 Już się kontaktujemy 🙂 Technicznie rzeczywiście z pobieraniem nasienia przez lekarza nie jest tak kolorowo.

Źrebięta po Bonie w albumie :
https://picasaweb.google.com/104775328030480034913/PotomstwoBona
Powiedzcie mi ile płacicie za inseminację. I na jakich warunkach? Ja ostatnio 250 zł za ruję (hormony w cenie) + dojazd - dużo to czy mało (Mazowsze).
armara,
250zł za wizytę (badanie+dojazd).
Wizyta zakończona inseminacją tyle samo (badanie+dojazd+inseminacja+hormony).
I w tym roku mam już serdecznie dość...  😵
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
17 maja 2016 13:25
200 zł za przygotowanie klaczy (usg, hormony, inseminacja) + dojazdy oddzielnie i jak się zaźrebi 300 zł. Każde podejście od nowa za przygotowanie klaczy. Mam nadzieję, że załapała bo zbankrutuję 🙂.
Dlatego nie mogę pojąć kiedy ludzie tlumaczą mi, że lepiej żebym wysłała nasienie niż żeby mieli do naturalnego krycia przywieźć klacz 200 km. Przecież za pobranie nasienia też się płaci a drugiemu wetowi na miejscu za inseminację. Czy się mylę?
Hejduczek jak doliczysz czas poświęcony na przewóz, opłatę za pensjonat, stres konia podczas transportu i w nowym miejscu to rachunek rośnie. Na miejscu tez wet zwykle bada więc za to też się płaci. Chyba, że skaczecie przez całą ruję..ale to eksploatuje i klacz i ogiera. Jak się klacz nie zaźrebi za pierwszym razem to stoi "na obczyźnie" dość długo.
A o nie swoje konie różnie się dba w stajniach...
Ja swojej nie wywiozłam na stanówkę (80 km dalej), bo warunki były nie przekonujące - nie dostawałaby jedzenia tak jak ja jej przygotowuję. Nie chodziłaby na padok tyle ile w domu. Byłaby odłączona od swoich koni czego nie lubi. Obcych ludzi też nie lubi, a raczej nie respektuje, więc by pewnie klapsa musiała dostać... 🙁

Z kolei jak do nas przyjeżdżały klacze na zaźrebianie to przywoziły choroby różnorakie, jak się je wypuściło często rwały pastuchy (takie porządne grodzenia, nie sznurek na plastikowej tyczce), kopały czasem nas, czasem nasze konie, nie jadły i jeszcze szereg innych problemów...

Jestem zwolenniczką inseminacji choć to niezbyt naturalne i kosztowne.
Nie, nie mylisz się.

Licząc jedną wizytę "przygotowawczą" i jedną "inseminacyjną" to 500zł (u mnie).
Pobranie nasienia i wysyłka - ok. 270zł każdorazowo (w moim przypadku).
Razem: prawie 800zł za ruję - przy dobrych wiatrach.

Ja mam klacz, która rui nie pokazuje, więc wstrzelenie się w owulacje z inseminacją, wiąże się z dodatkową jedną lub dwoma wizytami "przygotowawczymi".
Co daje koszt rzędu 1000zł.
Nie muszę chyba mówić jak byłam *** 😤 👿 kiedy po 3 badaniach usłyszałam, że nasienia nie będzie na daną ruję bo ...  😵

Z drugiej strony - jak już pisałam chyba nawet w tym wątku - raz wywiozłam klacz do krycia - i nigdy więcej tego nie zrobię. Dlatego też niestety nie mogę użyć tych ogierów, które bym chciała - mrożonka w domu to głupi pomysł 😉
Naszą stajnie obsługuje jak dla mnie najlepszy rozrodowiec na południu Polski. W waszych cenach to ja mam kilka inseminacji mrożonką 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się