ciąża, wyźrebienie, źrebak

Daihla   Zawiej - the Horse I was born for
26 marca 2015 10:35
choć ja tam uważam, że laik i hodowla to hmmm... dobra, nie dokończę zdania

Idąc dalej tym torem, mało kto powinien hodować konie, bo nikt nie urodził się doświadczonym hodowcą...  🙄
U mnie się jeszcze źrebak żaden nie urodził, bo póki co trzymam konie w hotelu, ale kolejny koń będzie mojej hodowli - od mądrej kobyły z chowu wybiegowego, po mądrym ogierze - również chodzącym 24h po dworze... A do tego oboje rodzice bardzo urodziwi :-) Źrebak imprintingowany od małego i mający nieograniczony czas na dworze z nieograniczoną ilością siana... Kupić źrebaka z takiej hodowli graniczy dla mnie z cudem, więc zabiorę się do tego sama. Nie powinno się w taki sposób dyskryminować osób rozpoczynających hodowlę. Chwała dziewczynie, że się pyta i jak widać najpierw radzi weta - oby takich hodowców przybywało!
Mam kobyłkę, która pochodzi z rąk ludzi co od xx lat mnożą konie - a 10 miesięczna źróbka ani na uwiązie, ani nóg podawać, ani kowala nie widziała i zarobaczona okropnie... Także zanim się kogoś skrytykuje, wypadałoby to trochę przemyśleć  🙄

owszem, klacz mozna i nalezy dotykać wszędzie, jednak nie w okresie przedporodowym, ponieważ dotyk stymuluje wydzielanie siary, a tym samym zwiększa bolesność, powoduje utratę siary

A nie jest przypadkiem tak, że wydzielanie siary stymuluja hormony uwalniane dopiero podczas porodu...?  🙄  Całe "mleko", które leci przed porodem i tak nie ma właściwości siary, nawet jeśli leci 3 tyg przed porodem. Ale może się mylę - jestem tylko laikiem  🙄  😉



ziół nie stosowałam, ale są metody by wspomóc klacz
1. intensywne żywienie
2. ciepło (derka, zamknięta stajnia)
3. i najważniejsze - wydłużenie dnia świetlnego czyli dobre porządne oświetlenie w stajni palone do późnych godzin wieczornych, począwszy od początku grudnia


1. - nagłe intensywne żywienie może się źle skończyć i przebiałkowanie szczególnie w pierwszej połowie ciąży jest groźne. Chyba miałaś na myśli urozmaicone żywienie i stopniowe zwiększanie dawki w drugiej połowie ciąży...
2. jeśli koń nie chodził w derkach i jest przyzwyczajony do normalnych temperatur, to raczej tylko zaszkodzisz takimi działaniami i zwiększysz ryzyko przeziębienia klaczy...
3. I znów - chyba wydłużenie ekspozycji  😉 konia na światło naturalne, a nie sztuczne  😉

naovika jeśli chodzi o zioła, poszukaj u podkowy, on tam ma zestawy ziół dla źrebaków - czyli dla kobył w ciąży również  🙂 tu masz poradnik ziołowy na dole strony: http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/n/4
I powodzenia z zaźrebianiem  :kwiatek:  I nie daj się zwariować, jeśli chcesz cokolwiek zmieniać to słuchaj rozumu i wszystko rób bardzo stopniowo.

zielonaroza, mam nadzieję, że nie poczujesz się  urażona moim postem  :kwiatek:, zwyczajnie nie lubię gdy innych traktuje się z góry i od razu zakłada najgorsze. Ceńmy w ludziach chęć nauki i zdrowej hodowli -  opierającej się na wiedzy i doświadczeniu weterynarzy. A jak naovika dodatkowo pyta a nie robi według własnego widzimisię, bo przecież wie lepiej, to chyba tylko i wyłącznie pozostaje nam wspierać, a nie oceniać?  🙂
Ale co ja wiem, zwykły laik ze mnie  😉
Daihla produkcja siary jest stymulowana przez różne bodźce, bardzo dużym problemem jest wyciekanie siary przed porodem, czasem dla malucha nic nie zostaje
są klacze, które za wcześnie ją produkują, albo poród sie przedłuża z jakichś względów, jakość siary (poziom zawartych przeciwciał w niej) dramatycznie maleje z czasem jej produkcji

same świeczki na wymieniu to właściwie jest już siara

oprócz hormonów które wydzielane są niezależnie od bodźców zewnętrznych, powodując przygotowanie do przyjścia na świat malucha są jeszcze takie bardziej ogóle
np oksytocyna, która wzmaga wypływ mleka z wymienia, bardzo duży wpływ na nią ma mechaniczne uciskanie wymienia również, poziom stresu klaczy

to nie jest takie proste
Daihla   Zawiej - the Horse I was born for
26 marca 2015 11:11
milkiwaj, chyba nie jasno się wyraziłam  😉 - oczywiście, że poród to nie jedyny moment uwalniania hormonów. Ale w kontekście siary - jest najważniejszy. I nie straszcie dziewczyny, że to nie takie proste - tego też nigdzie sama nie napisałam, ale natura jakoś sobie radzi bez pomocy człowieka. Polecam lekturę chociażby tego http://hij.com.pl/fizjologia-klaczy-2/  Siarą potocznie nazywa się mleko, które czasami leje się po nogach na 3 tyg przed porodem (znam taka kobyłę), ale siara bogata w przeciwciała  i tak wydalana jest najbardziej dopiero po/w trakcie porodu i od pierwszych zdajań przez źrebaka. To właśnie wtedy dochodzi do produkcji przeciwciał zawartych w mleku, a nie tylko samego mleka - jak ma to miejsce przed porodem.
Condina   Charakter, Charisma, Klasse.
26 marca 2015 11:23
a gdzie nowe foty zreboli? Komu się urodziło? Wstawiać!
Daihla nie używam zamiennie pojęć siary i mleka, jeżeli ktoś tak potocznie mówi, to naprawdę nie ma pojęcia o czym mówi...
artykuł bardzo oględny, nam na studiach pół roku o tym opowiadali co najmniej, nie licząc wzmianek na innych przedmiotach niż rozród

czyli uważasz, że rach ciach, źrebak zaczyna sie rodzić (poród prawidłowy może trwać nawet 30-50minut) i nagle z mleka robi się siara?
odpowiednie składniki gromadzone są w gruczole mlekowym już nawet na 2 tygodnie przed porodem, dlatego jest to kluczowy moment i np. nie należy później przenosić klaczy do nowego środowiska, bo jej siara nie będzie chronić w pełni malucha

jeżeli tej klaczy sie tak leje to jest to bardzo złe i świadczy o jakimś problemie, co więcej na bank powoduje, ze siara nie jest pełnowartościowa, to co wyleciało, już po prostu nie wróci
Daihla   Zawiej - the Horse I was born for
26 marca 2015 12:07
milkiwaj, serio? Wiesz wszystko najlepiej, więc co tam ;-) Tyle już studiujesz, że nic poza czubkiem własnego nosa nie widzisz? Przeczytaj proszę jeszcze raz moje wpisy, potem możesz mnie przeprosić ;-)
Oczywiście, że oględny artykuł - no przecież książek nie będę przepisywać. I nie streszczaj moich wypowiedzi zgodnie z własnym widzimisię i pod własną wizję, żeby mi cokolwiek udowodnić.  Przecież piszę bardzo ogólnikowo a główną myślą moich wpisów jest, żebyście niepotrzebnie nie straszyli i nie gnoili ludzi, którzy przychodzą tu normalnie się spytać. To taka wskazówka dla Ciebie jeśli posłuchasz mojej PROŚBY i przeczytasz jeszcze raz moje wpisy  😉

Condina, dawaj świeże foty małej Róży :-D No przecież jest śliczna!
desire   Druhu nieoceniony...
26 marca 2015 12:36
milkiwaj, serio? Wiesz wszystko najlepiej, więc co tam ;-) Tyle już studiujesz, że nic poza czubkiem własnego nosa nie widzisz? Przeczytaj proszę jeszcze raz moje wpisy, potem możesz mnie przeprosić ;-)
(..)
główną myślą moich wpisów jest, żebyście niepotrzebnie nie straszyli i nie gnoili ludzi, którzy przychodzą tu normalnie się spytać. To taka wskazówka dla Ciebie jeśli posłuchasz mojej PROŚBY i przeczytasz jeszcze raz moje wpisy  😉


pogrubienie moje.
No cóż, Ty właśnie gnoisz innych (albo masz po prostu wredny ton w wyrażaniu swoich myśli? ), którzy odważyli się podważyć Twoje zdanie/wdać się z Tobą w polemikę... 🤔wirek: I to właśnie Ty wychodzisz teraz na tą, która wszystko wie najlepiej, 'więc co tam'. ;-)
Spójrz jeszcze raz na swoje wpisy, potem możesz przyjść przeprosić milkiwaj.  😎
Daihla   Zawiej - the Horse I was born for
26 marca 2015 13:17
desire, a więc prośba - specjalnie napisana przeze mnie wielkimi literami - to według Ciebie gnojenie innych...  🤣 PS - I cieszę się, że przypadła Ci do gustu moja idea z przeprosinami - jeszcze trochę i może do niej dorośniesz - szczerze życzę Ci tego  :kwiatek:
Jeśli kogokolwiek uraziłam - przykro mi bardzo, absolutnie nie taki był mój zamiar co na samym wstępie napisałam  😀
EOT

A teraz fotki mojej małej  😉 już 11to miesięcznej  🙂



hmm w moim odczuciu - każdy "wielki" hodowca czy "hodowca z 50 letnim stażem" miał kiedyś pierwsze źrebię. Nie da się być doświadczonym, wielkim hodowcą z wielkim stażem tak o, pstryk. Od czegoś trzeba zacząć. Sądzę, że jakieś przygotowanie mam. Konie wlasne mam z 10 lat, kontakt z końmi od "bachora", w swojej stajni konie też już kilka lat trzymam, ba, nawet technikum hodowli koni było moją szkołą średnią. Nie wiem jak mogłabym być bardziej przygotowana i na co miałabym czekać. W sprawie rozrodu - jestem laik i panikarz, bo nigdy przy porodzie nie byłam i czuję się niepewna i zagubiona. Dlatego też mam cierpliwego konia, który pozwoli mi na więcej niż gorąco-głowa końska panikara 😉


Nie wiem jak to się ma do koni, ale ciężarnym kobietom mleko potrafi lecieć od 5 miesiąca i jest nazywane "siarą".
desire   Druhu nieoceniony...
26 marca 2015 14:26
Daihla, ton i sposób w jaki piszesz według mnie prośbą nie można było nazwać. Raczej Twój sposób odpowiadania do milkiwaj był bardziej w stylu 'wszystko i tak wiem lepiej, a ty gówniaro milcz, bo nie dorastasz mi i mojej wiedzy do pięt'. Takie osobiste wrażenie ja odniosłam, bo to forum ma taką specyfikę.  I mi nie ciężko jest przeprosić za swój błąd czy też to, że nie zrozumiałam się z kimś, bo przez interenet, wiadomo - ciężko - jeszcze troche i może Ty do tego dorośniesz, też Ci tego życzę.  :kwiatek:

Isabelle, szczęśliwego porodu kobyłce, dawaj znać co i jak  :kwiatek:
Powinnam cos napisać, bo ja użyłam słowa "laik" i również ten przytyk odniosłam do siebie, ale wolałam to przemilczać z powodów wymienionych przez Daihla
Howgh.
i jednak się poddaję 🙁

kupiłam kamerę IP, która nie chce mi działać przez wifi. dziś TŻ ma kupić 30 metrów kabla lan i ją "analogowo" pod router podepnę. już się robię nerwowa, więc chcę mieć zainstalowaną kamerę "już".

Ale, wiecie co? KOCHAM mojego weta. jest przecudowny. Pytam czy mam dzwonić jak się zacznie i co radzi takim panikarzom przed pierwszym porodem. "Wypić kieliszek wódki" 😀

muszę sobie rozpisać plan działania krok po kroku, żeby nie spanikować. Najbardziej się martwię o pępowinę, rodzenie łożyska (tak jak u kobiet się mówi? że się rodzi łożysko?).
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
26 marca 2015 15:56
Isabelle najwyraźniej stres u właścicieli nie idzie w parze ze stresem u kobył 😉

Trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie  🏇

rox   ogony trzy
26 marca 2015 15:59
Isabelle, dobrze mi się Ciebie czyta... chociaż teraz wiem, że nie tylko ja jestem taką panikarą.
Ja dopiero w tym sezonie moją dziewczynę będę kryć, a już się boję jak tylko o tym myślę  😵 To będzie chyba najbardziej stresujący rok w moim życiu  🤔wirek:
Trzymam kciuki !

Zapewne będę tu teraz częstym gościem...  😉
isabelle mi tez nie dzialala przez wifi ;( ale przez skypa zadzialalo 😉 dzwonilam do klaczy hehehe 😉
bedzie dobrze! a kieliszek wódki to dobry pomysl 😉 i obejrzyj sobie (pewnie juz to zrobilas) filmiki na youtubie z porodów 😉, u mnie jak przyszlo co do czego to "wszystko wiedzialam" i samo sie robilo😉. pępowina sama urwana przy wstawaniu, łozysko podwiazalam i samo odpadlo po chwili 😉
Dajcie tym kobyłom spokój
OBIBOK, o kurka. łożysko podwiązałaś? weź no to rozwiń. bo sądziłam, że łożysko się rodzi i wsio...

rox, haha, ja się martwię bardziej niż moim porodem! ale mam zamiar się "otrzaskać" i nie poprzestać na jednej sztuce!
bjooork,  a ja wiem dlaczego! wiem! kobyły się nie stresują, bo cały stres przejmują właściciele!
no zawiązałam supeł, zeby sie po ziemi nie ciągnęlo i pod wlasnym ciezarem odeszlo bez problemów 😉 . wet mi poradzila, zeby nie bylo 😉. wtedy nie ma niebezpieczenstwa ze sie rozerwie, trzeba potem rozlozyc je calkiem i napelnic wodą😉, z węza 😉. dokladnie widac czy nie urwal sie którys z rogów i nie zostal w macicy 😉. w książce takich info nie ma ;/.
ogurek ty facet jestes, nie wiesz jak to jest byc matką  😁 ciiiiicho  🥂
OBIBOK,  łojezu. o tym to nie wiedziałam. znaczy po źrebaku rodzi się łożysko, w ciągu maks 3 godzin. jak zacznie coś z kobyła wyłazić to mam zrobić z tego supeł i czekać aż wypełznie, tak?potem zabieram tą krwawą masę, rozkładam i leję wodę do środka?  mam to robić od razu jak wylezie? jakim cudem niektóre kobyły rodzą same i nie umierają 😀

[img]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/11083862_941727789192750_1621201399556174535_n.jpg?oh=06d21f33bcfd0c42e050efb29dcd398b&oe=55A5D688&__gda__=1437666817_c8dfd7a4f374c1992e163f5fd188915f[/img]

ja już podglądam 😉
Daihla   Zawiej - the Horse I was born for
26 marca 2015 19:57
ogurek ty facet jestes, nie wiesz jak to jest byc matką  😁 ciiiiicho  🥂


jakim cudem niektóre kobyły rodzą same i nie umierają 😀

OBIBOK, Isabelle, you've made my day  🤣
Jak już wspomniałam, u mnie na placu jeden poród już był, rano szukałam łożyska ale znalazłam tylko mokrą plamę 😉 zastanawiałam się czy coś jej nie zjadło. Wszystko było w porządku, źrebak miał mały kikutek po pępowinie, a ja byłam na tyle w szoku,  że pomyliłam go z siusiakiem a to była klaczka  😂
U nas pierwiastka dzisiaj dostała duże 'świeczki' a jeszcze wczoraj nie było nic a nic. W dodatku termin na połowę kwietnia a mamy 26 marca. Z zaskoczenia mnie wzięła totalnego, ale mam stresa. Dobrze że mamy stróża to będzie doglądał i w razie czego nas budził.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
26 marca 2015 21:56
Zuza? 😲
Ale powiem Ci że Maderze też daje max tydzień! 😅
Ano Zuza właśnie.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
26 marca 2015 22:11
Trzymam kciuki! Dawaj znać  🏇 Pamiętaj że wpraszam się na mame chrzestną :kwiatek:
Przez was, całą noc mi sie śniło, że odbierałam poród, no i oczywiście klacz zamiast w stajni urodziła na progu  😵 oczywiście w moim śnie  🤔wirek:
montana   małopolskie
27 marca 2015 08:30
Dajcie tym kobyłom spokój


😁

U nas pierwiastka dzisiaj dostała duże 'świeczki' a jeszcze wczoraj nie było nic a nic. W dodatku termin na połowę kwietnia a mamy 26 marca. Z zaskoczenia mnie wzięła totalnego, ale mam stresa. Dobrze że mamy stróża to będzie doglądał i w razie czego nas budził.


U mnie identyczna sytuacja, pierwiastka, termin na 22.04. nogi zlane, cyc ogromny, nabrzmiały, a dziś 309 dzień ciąży, no nic, załączam monitoring wcześniej. Starsza kobyła z terminem na 12.04. chyba będzie po tej młodej.


a gdzie nowe foty zreboli? Komu się urodziło? Wstawiać!


Ogier !
[img]https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/10929156_911678928862477_8899037947205043544_n.jpg?oh=697112195704a8c7ecbb81fa48a100d9&oe=55A2F793[/img]
A w RR takie Cudo!
A w RR takie Cudo!


Ciekawie umaszczony, od kasztanki po pinto taki wyszedł ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się