rekreacja wrocław

Mistral póki co interesuje mnie rekreacja (skupienie się na dosiadzie,skoki), ale taka żeby trener mówił Ci co robisz źle i przede wszystkim jak to poprawić. Cena żeby też nie była Bóg wie jak wysoka bo chciałabym jeździć tak z 2 razy w tygodniu. Jazdy w godzinach popołudniowych bo pracuję 🙂 Miła atmosfera i jestem szczęśliwa 🙂
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
15 maja 2014 15:40
Z tego co wiem to w Duroku jest ok. Cena chyba 30 zł/ godz, jazdy bodaj indywidualne ? Koleżanka jeździ tam poza rekreacją, ale widzi jazdy i czasem sama ma treningi z tą dziewczyną. Także warto spróbować.
Gdzie indziej nie mam pojęcia, bo się zdążyło pozmieniać
pisałam do 'Stajni Lizawice '. W odpowiedzi otrzymałam informację, że nie ma  już rekreacji, stajnia działa tylko jako sportowa....
także teraz nic tylko siedzieć i cierpliwie czekać na stajnie w Kątnej  🙁
Boro71W odpowiedzi na pytanie, które skierowałaś do Stajni Lizawice otrzymałaś odpowiedź, że "na terenie Stajni Lizawice działa klub sportowy", nie oznacza to, że stajnia zamieniła się w sportową, pozdrawiam 🙂
boro71 zapraszamy do Kątnej 😉 Wszystko działa i ma się świetnie!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2014 06:51
pisałam do 'Stajni Lizawice '. W odpowiedzi otrzymałam informację, że nie ma  już rekreacji, stajnia działa tylko jako sportowa....
także teraz nic tylko siedzieć i cierpliwie czekać na stajnie w Kątnej  🙁


A w Kątnej to też jest rekreacja czy tylko stajnia wzajmnej adoracji? 😉
A w Kątnej to też jest rekreacja czy tylko stajnia wzajmnej adoracji? 😉


JARA jest już rekreacja  😅
W Katnej sie po prostu wszyscy lubią i szanują 😉 moze stad ta " adoracja" 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2014 13:09
Miałam na myśli zamkniętą stajnię 😉

edit:
Pomijając fakt, że nazwa mówi sama za siebie  😀iabeł:
eNIKa   "Stars can't shines without darkness"
16 maja 2014 13:13
Jara co znaczy "sama za siebie" ?


"NOSTRA- w języku łacińskim znaczy NASZA, taki jest zamysł powstania tego miejsca. Nostra ma być miejscem w którym każdy będzie czuł się jak u siebie, gdzie atmosfera będzie rodzinna i każdy będzie chciał tu wrócić."

Taki jest zamysł, cel i do niego dążenie.
A kiedy p.Beata odeszła Lizawic?
Dwa pytania.
1) Gdzie mogłabym pojechać, żeby wybrać się w teren, czy pojeździć gdzieś i spędzić miło czas? Nie jeździłam już długi czas, a pogoda zachęca do powrotu do jeździectwa...

2) Obiecałam koledze, że wezmę jego syna na lonżę i coś pouczę. Jest szansa, gdzieś u kogoś zapożyczyć na pół godzinki spokojnego konia dla dziecka?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
04 czerwca 2014 20:16
rtk dam Ci mojego za friko 😉
na Twojego jestem za gruba 😀
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
04 czerwca 2014 20:42
jasne :P
Poza tym nie wiem, czy pamietam, jak sie anglezuje, a Ty mnie chcesz wsadzac na mlodego konia?! 😉
Ritek mówi, że on chętnie skoczy na spacerek😉
Nie, nie, nie. Zaden teren na Ritku 😉 On zabija 😉 w terenie
W Ardenie są tereny godzinne lub dwugodzinne 🙂 Konie spokojne, okolice niczego sobie 🙂
Polecicie jakiegos fajnego instruktora (rekreacja) w okolicach Wrocławia?
Takiego zeby potrafil nauczyc dobrze i zmobilizowac kiedy trzeba, i zeby w miare wyluzowany byl😉


Pozdrawiam,
Saskia
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
24 lipca 2014 08:44
Poszukuję szkółki jeździeckiej, ale porzadnej, która będzie uczyć, a nie wozić tyłek. Najlepiej południowo-wschorni Wrocław - okolice Brochowa/Bieńkowic.
eNIKa   "Stars can't shines without darkness"
24 lipca 2014 14:01
forumowa Zairka  😉
Orientuje sie ktos z was czy wks krzyzanowice posiada kryta ujezdzalnie?
Saska tak, w Krzyżanowicach jest hala.
Podpinam się pod pytanie JARY - porządna rekreacja ?! W samym Wrocławiu to chyba ciężko?
ovca   Per aspera donikąd
01 września 2014 19:35
Ja też się podpinam do pytania JARY i whitemoon- którą rekreację polecać?
Subaru, może nie obligatoryjnie indywidualne (choć zdarzają się nierzadko), ale w niewielkich grupach do 4ech konioosób max., i 30 zł w karnecie, ale zapraszam 😀 instruktorka- sadystka uwielbia robić dosiadówki...
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
01 września 2014 21:22
w sensie chodzi o Durok ? 😉
Pod koniec września przeprowadzam się do Wrocławia i rozglądam się za jakąś stajnią, w której mogłabym sensownie pojeździć chociaż raz w tygodniu.

Nie interesuje mnie dreptanie w zastępie. Brakuje mi jeździectwa, a chciałabym podszlifować swoje umiejętności na dobrze wyszkolonym koniu. Warunek jest jeden - musi dać się dojechać do stajni komunikacją miejską, bo nie będę mieć samochodu. Cena też najlepiej żeby była rozsądna  😉

Znajdę takie miejsce?  :kwiatek: Może istnieją jakieś sekcje z sensownym trenerem?
Dojazd komunikacją miejską jest chyba tylko do Krzyżanowic (jeśli się myle, proszę mnie poprawić). Z tego co wiem, instruktorki fajnie prowadzą jazdy. Mogę na Pw wyskrobać coś więcej..
a jeśli chodzi Ci o jaki kolwiek dojazd do stajni, to przemyśl pociągi - z autopsji wiem, że czasami pociągiem jedziesz dużo krócej niż jednym autobusem/tramwajem 😉 A jesli wchodzi w gre pociąg to rozszerza się wachlarz ofert dla Ciebie np. Warzyna, indywidualne jazdy, indywidualne podejście.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się