Konie czystej krwi arabskiej

dziekuje 😉 niestety jest jakies 43 razy wieksza juz, ale lubi sie przytulac i kłaki takie wlasnie ma zimą 😉
Z racji, że poczytuję...
A ogarnąć całości nie dam rady to odpiszę nie odnosząc się do konkretnej osoby.

Freemax był moim siodłem przez dłuży okres czasu. Użytkowałam zadowolona, aczkolwiek to prawda, że podstawa jest długa i nie wygląda to korzystnie na krótkim koniu.

Eufona bardzo ładnie zaokrągliła się, kiedy wprowadziłam jęczmień. W poprzednim domu dostawała owies, ale znowuż był problem z sianem. Osoba opiekująca się twierdziła, że większa ilość jest niepotrzebna. Można nawet rzec, że na tym oszczędzała, a w efekcie kobyła nie tyła, pomimo że nie pracowała od x czasu. U mnie zaczęła również zapoznawać się z systemem 24h na dworze i jej służy, co mnie bardzo cieszy. Paradoksalnie, obrasta mi szybciej niż moje siwe, które ponad rok dłużej jest w ten sposób chowana.

Jeżeli chodzi o kopyta to również jestem zadowolona, ale to efekt mojej pracy zatem tym bardziej puchnę. I wizualnie to wygląda i mechanika nie zostaje w tyle, więc wszystko (odpukać) w chwili obecnej jest dobrze.

Ktoś był na jesiennej aukcji w Janowie? Wiecie jak się plasowały ceny? Po Pride of Poland ceny są jawne, po tej jesiennej już nie.
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
30 października 2014 20:31
Wahały sie od 1000 do 8500 Euro
To ja sie pochwale ze bylam dzis z Manti w terenie pierwszy raz w towarzystwie drugiego konia 🙂😉)) samotne tereny sa fajne, ale jednak z kims jest weselej 😉
Gratulacje  🙂

A ja niespecjalnie lubię tereny z kimś. Od czasu do czasu mogę pojechać, ale tak na co dzień - tylko sama. Nawet w obce trasy (w sumie - zwłaszcza w obce trasy).
Ja mam srednia orientacje :P a towarzyszyla mi wlascicielka koni na Hrabiance, znajaca teren na dodatek wiec ogolnie same plusy 😀 poza tym lubimy podobnie jezdzic, znaczy bez zbytnich szalenstw i dla dobrego samopoczucia🙂
Pewnie, że z kimś weselej. Ja jeśli już to jadę z kimś, sama chyba nawet nigdy nie wyruszałam w trasę  😉
arabiansaneta,  dziękuje 🙂
faith ja też mam średnią orientację  😉 ale koń ma lepszą i to nas czasem ratuje, bo ona zawsze wie, którędy jest do domu, więc jak uznam, że się zgubiłam już dostatecznie, to wiem, że i tak wrócimy.  😁
Zresztą moja w ogóle nie bardzo ogarnia ideę drugiego konia w terenie - mam wrażenie, że nie bardzo wie, po co ten koń z nami idzie, więc wybiera opcję "nie ma cię tu". Co tym wyraźniej widać, że jeśli już kogoś biorę, to zwykle ja jadę jako pierwsza, a ruda w ogóle nie zwraca uwagi, czy ten drugi koń jest, czy go nie ma, czy może się odłączył. Jak nas wyprzedzi i pojedzie, to ona nie przejawia najmniejszej chęci dołączenia do niego.
Gdyby ktoś szukał, w moich ogłoszeniach są ogierki z M Arabians
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
31 października 2014 11:14
U Dimer zmieniliśmy diete ,więcej ruchu ma ,została odrobaczona i oto jak wygląda .
Dimer ma 22 miesiące ,ok 140 cm

Gdyby ktoś szukał, w moich ogłoszeniach są ogierki z M Arabians

Widziałam i chwalę, piękne sztuki!
Ale wolałabym wałachy bądź klacze (nie gryźć, takie upodobanie).

gajara18, a zrób ładne zdjęcie w pozycji zootechnicznej.
maluda ogiera w wałacha zmienić to nietrudna sztuka  😉 (w klacz by gorzej było...)
Egalius łapie za oko niesamowicie jak dla mnie.
Zwłaszcza w stadzie dwóch bab.  🤣
Nie.
Od początku wałach.
na życzenie cięcie w cenie 😉

ps. nawet nie czuje, że rymuję
Naprawdę?
To muszę Was odwiedzić, a mam to w planach.
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
31 października 2014 16:46
maluda nie łatwo ją ustawić to tym wiercipięty .
To naucz, że czasem trzeba spokojnie stanąć i wtedy zrób.  😉
Wreszcie wyszłam ze szpitala  😅 wdrażam się w realny świat 😉 i odchudzam małą :p
Ogurek Barbados jest mega  😍
U mnie już trzecia klacz po świętach/ za jakiś tydzień zagości 🙂😉 jak dojedzie to pofocę 🙂
Dzisiaj była próba z hackamore- koń fajnie reagował, zupełnie inaczej niż na ogłowiu cooka, które kiedyś testowałam i z tego jestem zadowolona. Natomiast żeby wykrzesać jakąś iskrę z mojego konia to był nie lada wyczyn dzisiaj  😵
Cook miał swoje pięć minut dwa lata temu, kiedy szukałam dla kobyły coś bezwędzidłowego. Jednakże po paru jazdach musiałam go sprzedać, bo panna wręcz się wściekała na jego działanie. Felerne sznurki.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
01 listopada 2014 19:04
Mój biedny ogier został dziś ofiarą napaści seksualnej :P



iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
01 listopada 2014 20:34
Piękny taniec Mihraba z kozłem  🙂
A cap uparty jest, życiem ryzykuje pokrycie Mihraba  😁
mam nowego podopiecznego...cap równiez tam jest .łazi dookoła,roplątuje uwiazy,próbuje łapac za wodze,przeszkadza w siodłaniu...ale kryc na szczęście nie próbuje 😵
Bischa   TAFC Polska :)
01 listopada 2014 20:41
wojenka, a nie boicie się trochę tych rogów? 😉 Uparciuch z tego kozła 😁
A nie boicie się o życie kozła ?  😁
Mój jak ie położy i koza na niego włazi to już sie denerwuje i kwiczy  🤣  chyba znaczy, że jest za ciężka 😉
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
01 listopada 2014 20:46
niezły kozioł, dyby tak do mojej skikał nie obeszło by się bez weta...🙂

kilka zdjęć Citruska wrzucam z kursu jaki był u nas jakis czas temu🙂
A co to za kurs ? Relacje prosze 😀
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
01 listopada 2014 20:49
to było szkolenie "Konie uczą ludzi", relacji nie zdam bo tylko podglądałam, Citri wie więcej, hihi
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się