Konie czystej krwi arabskiej

Wojenka sprzedajesz? 😲
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
01 marca 2015 12:47
U mnie tez nadeszla wiosna, co prawda slonca nam skapi ale temperatury znosne. siwy opanierowany z 4 stron, Grzywa pelna strakow z blota, tak samo ogon. Czyszczenie do stanu uzywalnosci 40 minut. Nie lonzowalam bo lonzownik rozkopany ( zmiany na wiosne) wiec kon pod siodlem po raz kolejny od zrobienia kopyt mial duuuzo energii. Cos niesamowitego jak zmienil sie kon po werkowaniu. Kiedys dreptal krok za krokiem obecnie leci z ogonem w gorze i szaleje po padoku. Mlody ma tez od tygodnia dodawana do owsa pasze Basic - zroznicowany sklad, jeczmien, kukurydza itp. Zebra zaczely sie chowac, ale profilaktycznie odrobaczymy po 10 marca. Ten rok zapowiada sie ciekawie - mam zamowione lekcje od kwietnia u trenera - popracuje nad dosiadem, rownowaga i moim nieszczesnym galopem . Na kwiecien mamy tez zamowione w koncu dragi - trzeba bedzie tylko wymalowac 🙂
Mlody naprawde zmiana na pozytywne, odpowiada na moj gest, czasem wystarczy ze przekrece glowe w strone zadu i juz go odsuwa. W siodle tez zaczal odpowiadac na przeniesienie ciezaru - wiec staram sie jak najmniej skrecac wodzami, wiecej dosiadem.

Mlody w stadzie rozhukany, zaczepia, prowokuje wyscigi, wiadomo, ciezkie malopolaki zanim sie rozpedza to Armani juz po drugiej stronie pastwiska. Podloze wstretne, bo bloto masakryczne, ale w terenie zdarzaja sie suche odcinki.
Oby tylko pogoda dalej utzrymywala temperatury na plusie i wiatr cieply i naprawde w maju mozemy jechac w teren kazdy 🙂
Na czerwiec jest planowany u nas rajd 3 dniowy ( glownie step i klus) wiec pojedziemy go jak zdrowie i pogoda i czas pozwoli.


A ja dzisiaj wzięłam się za mycie puzdra  🙂 Miałam nadzieję, że uda mi się jakimś cudem umyć też "ptaszka" ale niestety  🙁 Macie jakieś sposoby na sprowokowanie wystawienia ptaka?  🤣 U siwego strasznie oblepiony i się martwię, żeby jakie cholerstwo się tam nie wdało.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
01 marca 2015 13:57
Poczytaj ten wątek, dziewczyny pisały jak czyszczą swoje koniska, gdzieś an YT widziałam też filmik jak ludź po prostu wkładał rękę do puzdra i wyciągał co trzeba. Ale koń był do tego przyzwyczajony 😉

edit: znalazłam filmik
Przeczytalam ten watek i wszystkie, ktore znalazlam na ten temat ale recepty na wywalenie interesu nigdzie nie znalazlam. On wyciaga go tylko wtedy kiedy sika a mnie akurat nie ma wtedy w poblizu. Juz pal licho ten luszczacy sie naskorek ale bardziej mnie martwia te tzw. fasolki przy ujsciu cewki moczowej.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
01 marca 2015 15:55
Na filmiku po prostu łapią i delikatnie wyciągają, jak koń się przyzwyczai do dotyku to powinien na to pozwolić 😉
szamanka u mnie jeżeli chodzi o pogodę i podłoże podobnie 😉 trzeba uważać żeby się nie przejechać 😁 dzisiaj znajomego arab już leżał- straszna "głupawka" go brała, a nie ruszany chyba od grudnia, na szczęście nic mu się nie stało, ale biegał już trochę bardziej uważnie 😉

larabarson współczuje, też kiedyś "walczyłam" z wałachami, czasem nakombinowałam się jak koń pod górę, a teraz cieszę się, że mam klacz 😉

W końcu wsiadłam na Rudą 😅 i jest miodzio, reakcja na dawno nieużywane wędzidło bardzo dobra 😀 żałuje tylko, że ujeżdżalnia "nie działa" musiałam jeździć po łączce, a tam podłoże ... no cóż zróżnicowane 😵 momentami sucho i stabilnie,a w innym miejscu jak na lodowisku 🤔
U nas też robi się już znośnie, dziś nawet dało się pogalopować w terenie. Podłoże miejscami jeszcze zdradliwe, ale spore odcinki już zupełnie przyzwoite. Dziś wyszło słońce i zaczęło mocno wiać, więc może dosuszy resztę. Za to niektóre miejsca po ostatnich dwóch dniach deszczu tak totalnie zalane, jakby była powódź. Na jednej fotce coś, co kiedyś było przejazdem przez rzeczkę - podejrzewam, że jakbym tam weszła na pieszo, to miałabym wody do kolan spokojnie, a normalnie koniowi ledwo pęciny zakrywa... (oczywiście nie próbowałam tego przechodzić, tylko oglądałyśmy, co się porobiło  😉 )
Murat u nas też pierwszy dzień słońca, na jeziorach jeszcze lód, mój chłopak wczoraj wchodził, a nie należy do najmniejszych i nic się nie działo 😉

Dokonałam dzisiaj przełomowego odkrycia, mój koń bez pracy chyba spuchł, bo siodło lepiej leży bez podkładki niż z nią 😵
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
01 marca 2015 19:16
marlin ja takowego odkrycia tez doznalam jakis czas temu. Ewidentnie podkladka byla niepotrzebna - bez niej i kon jakos lepiej lazi.

Murat zazdroszcze plaskich terenow - u mnie idziesz sucha stopa a za chwile woda na lace jeziora :/ i ani w teren jechac ani po padoku - chyba zaczniemy na spacery po wsi lazic.
szamanka spacery po wsi są super na wszelkie lęki i strachy u konia.  🙂
Płasko akurat po tej stronie stajni, po drugiej górki, lasy, doły...
m.indira   508... kucyków
01 marca 2015 19:26
jak ja się cieszę że mam piaski, ale coś za coś, jazda cały sezon ale trawa to jak na lekarstwo....
własnie zajeżdżamy młodą arabkę, z samym siodłem to szaleje, kwiczy, kozłuje i bryka, a z człekiem normalnie jak stara, zastanawiam się ciągle czy nam ktoś konia nie podmienił 🙂
Haha ale patyczak  😀 Sliczna jest  💘
Piekna🙂😉))
angeldust ale fajna  🙂

Nie ogarniam  😉 tej pogody. W niedzielę słońce i wicher, wczoraj na zmianę słońce i ulewa, dziś od rana śnieżyca, a teraz słońce wychodzi... "W marcu jak w garncu", zaiste. Ciekawe, czy podłoże znowu się skiepściło na amen...
No i postanowione i załatwione. Cesibej jedzie w niedaleką podróż podszkolić się trochę  😅
Dzięki zduśka :przytul:
larabarson no to pozostaje życzyć jemu owocnej nauki, a Tobie zadowolenia z efektów  🙂
A na długo jedzie?
Która z naszych użytkowniczek pracowała w Janowie przy wyścigówkach???
Murat na razie jedzie na 2 miesiące, od kwietnia, bo Pani trenerka jest bardzo zajętą osóbką i cudem wcisnęła nas w swój grafik. Później zaczyna się sezon jeździecki i w związku z tym zaczynają się też wyjazdy na zawody itp. więc czas na trening koni trenerka będzie miała mocno ograniczony. A co będzie dalej czas pokaże  😉
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
03 marca 2015 11:54
Która z naszych użytkowniczek pracowała w Janowie przy wyścigówkach???

milusia pracuje w Janowie i wydaje mi się, że kiedyś śmigała na wyścigówkach  😉
Jeszcze filmik
czy ktos wie,gdzie teraz stacjonuje ten ogier? jakies opinie?
angeldust o matko, a co male takie zdyszane ?  😁
Trenuje sobie samo. Biegałaby bez końca. Wykończy mi kobyłe... 🏇
Biedna kobyła, jak tu nadążyć za takim pająkiem 😉
Alicja, chyba nadal w SO Sieraków
Wojenka   on the desert you can't remember your name
06 marca 2015 14:25
Bea1, gdy dzieci dorosną, czas, żeby wyfrunęły z gniazda 😉. Więcej zdradzę później.

angeldust, super Mała!


A tymczasem Pan Hrabia by abre

chyba ja muszę go pokazać, bo ze mną lepiej się pokazuje  🤣. czas zacząć biegać 😵





pogróżki 😉


😍
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
06 marca 2015 15:38
Wojenka śliczny ten Twój młodziak :-)
A Oto juz ponad dwuletnia Dimer .
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
06 marca 2015 17:50
Wojenka Mihrab to klasa sama w sobie!
angeldust M rządzi :kwiatek: niech zdrowo się odchowuje.
Wojenko Mihrab to dobro narodowe 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się