dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

DilAm dawałam jedne i drugie i uważam, że Hippovital ma fajniejszą cenę i jest baaardzo chętnie zjadany przez konie, nawet te najbardziej wybredne, ale jeśli o fajniejsze efekty i skład to dla mnie wygrywa Marstall Force. 😉
agata*

Siostrzana firma Equistro -> Equina ma preparat który ma sporo żelaza, miedzi i witaminy z grupy B. Działa szybko. Equina Haemoxil

Stosowałam go u źrebaka wcześniaka i 4letniego folbluta z anemią (kupiony wychudzony i zarobaczony). Wyraźnie mu się poprawiło po tym ( po jednej buteleczce 250 ml).

Ja polecam.

Jakoś mam zaufanie od tej firmy, moje wszystkie 10 koni na ich witaminach trzymam i cena wg mnie jest przystępna. Moja wet też twierdzi, że po tych preparatach widzi poprawę u koni.
Tak więc dziewczyny jak witaminy ogólne to właśnie te polecam🙂

[quote author=zielona_stajnia link=topic=78.msg2226581#msg2226581 date=1416422518]
Louisa - dzięki za info, ale widzę, że tylko "duperelki" olejowe i to w cenach sporo wyższych niż były dostępne wcześniej. TRM ma fajny suplement na stawy, drogi ale skuteczny.
[/quote]
Sporo  suplementów TRM jest w arcus-konie.pl. Są  też  te na stawy.
k2arola - nic dziwnego, że twoja wet go polcea, skoro jest przedstawicielem - każda sroczka swój ogonek... 😉
Przejrzałam ofertę i ceny trudno nazwać "przystępnymi".
Dzienny koszt podania witaminy to 1,2 zł to wg mnie jest to dobra cena. 😀
A tak przy Equinie wychodzi.

To, że poleca produkty które sprawdziła i które są jakościowo dobre to wg mnie nic złego. Wszyscy weterynarze maja jakieś ulubione witaminy (tak jak i my🙂 i je polecają i sprzedają.

Kiedyś podawałam tez Pavo, Marstall i Eggersman, ale ostatecznie zdecydowałam się na to.


Czy wspomagająco na drogi oddechowe nadal najlepsza jest secreta pro czy jest coś konkurencyjnego warte uwagi? Chętnie w lepszej cenie🙂
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
23 listopada 2014 12:05
Magdzior a Foran Breatheze albo AirVent? Albo DERBYMED Bronchopulmin?
Magdzior, godny polecenia jest tez Ventil-Ate. W Niemczech jest bardzo popularny, w Polsce raczej  chyba  jeszcze nie. Szczegolnie polecany w przypadku ochrony i wspomagania drog oddechowych.
http://animavet.shopgate.com/item/313430
Czy wspomagająco na drogi oddechowe nadal najlepsza jest secreta pro czy jest coś konkurencyjnego warte uwagi? Chętnie w lepszej cenie🙂


Magdziorr
firma Audevard ma preparat AUDEVARD Balsamic Air. To francuski producent dobrze zakorzeniony na tamtym rynku. Większośc klinik weterynaryjnych dla koni we francji stosuej produkty właśnie Audevard dla koni hospitalizowanych. Dla mnie jest to dowód, że musi działać.

Pozatym dla firmy Equistro Equina ma odpowiedniki (o czym już pisałam wyżej :cool🙂 - w tym przypadku Equina Secrolin.
Czy ktoś z Was orientuje się może gdzie aktualnie można kupić witaminy Hoveler Reformin Plus ? KIedyś były we wszystkich sklepach internetowych, teraz niestety mam problem ze znalezieniem, będę wdzięczna za wszelkie info.  Interesują mnie sklepy internetowe lub stacjonarne na terenie woj. dolnośląskiego.

Jakiej firmy preparaty polecicie , które mają dużą zawartość żelaza? I smaczne, bo koń bardzo wybredny...
edit: cavalor Powered Performance, dobre to? (Musze sie dokładnego składu doszukać)
http://sklepczarnykon.pl/foran-feratone-syrop-zelazo-witaminy-p-1611.html
Sprawa pilna  🙁
Gaga dziękuję, mam problemy z przeglądarką, wiec mogłam wejść tylko na strony zapamiętanych sklepów, w których wcześniej kupowałam, a tam niestety nie było. Raz jeszcze dzięki 🙂
Co kupić na odbudowę mięśni (koń po zapaleniu mięśni grzbietu, ogólnie bardzo słabo rozwinięte mięśnie grzbietu), jeśli z powodów finansowych muszę wybrać jeden z dodatków. Olej ryżowy, otręby ryżowe, suplementów "na mięśnie" jest tysiąc... Co byście polecili? Oczywiście przeczytałam 30 ostatnich stron tego wątku i dowiedziałam się, że najlepiej stosować olej z łupin ryżu lub otręby ryżowe, czysty GO, HMB i jest tona różnych suplementów zawierających te składniki w wielu konfiguracjach... Czy ktoś jest w stanie pchnąć mnie w kierunku któregokolwiek konkretnego suplementu?😉
Pogadaj z Karlą, ona ma doświadczenie (chyba robiła badania też) w skrmianiu otrąb ryżowych + HMB - podobno działa rewelacyjnie.
A ja tak z innej beczki - w czym przechowujecie suplementy? Zamówiłam 10 kg suplementów i opakowanie to worek papierowy, do stajni niezbyt, bo mi granulat wilgoć wchłonie.. Jakieś sprawdzone pojemniki? W miarę tanio byłoby miło.. przeglądałam allegro, ale tam albo 2 litrowe albo 65 litrowe...
Może ktoś ma jakiś sposób?  :kwiatek:
Fokusowa jak Ci się by chciało do mnie podjechać to coś się znajdzie  😉 Ja lubię wiaderka po marstall force 4 kg (to jest chyba 5 litrów), mam dwie stajnie i kilka koni latać z jednym opakowaniem mi się nie chce, kupować dwa małe zamiast jednego dużego - nieekonomicznie, dlatego często kupuje duże i rozsypuje w mniejsze
Louisa o, dzięki! Przeszperam jeszcze u nas, bo po moich poprzednich dodatkach coś powinno zostać, ale jak nic nie znajdę to chyba się do Ciebie zgłoszę jeśli to nie kłopot  :kwiatek:
Fokusowa polecam pojemniki ze sklepu Ikea. Są w 2 wariantach (ja mam większe). Trzymam/trzymałam tam otręby, makuch, wysłodki, drożdże paszowe 🙂 Wchodzi "na styk" 30 kg wysłodków 🙂
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70255899/
Mam problem z moim koniem: 12-to letni, po małej kontuzji, prawie dwa miesiące nie mógł wychodzić na padok ( a był do tego bardzo przyzwyczajony), powoli wdrażamy się do pracy ale niestety jest mocno nadpobudliwy, momentami aż niebezpieczny. Na padok ani w karuzeli chodzić na razie nie może. 
Póki co ma obcięty owies na tyle, ile się da ale zaczęłam się zastanawiać nad jakimś preparatem (ziołowym? magnezowym?) na uspokojenie.
Ktoś mógłby coś polecić ewentualnie doradzić co ma największy sens? :kwiatek:
joakul
raczej szukaj magnezu połączonego z tryptofanem. Bo jeśli koń nie ma niedoborów magnezu to  sam magnez raczej nie pomoże.
O tryptofanie jest sporo w internecie.
Produktów zawierających ten związek też jest sporo. (AUDEVARD Zzen, Equimins z tryptofanem, St Hippolyt Makor, Equistro Equiliser, Ravene Becool itp. itd)

Spróbuj może Biosem Equanimity - ten feromonowy produkt na jedne konie działa rewelacyjnie a na inne niekoniecznie.
Warto zaryzykować, bo może się sprawdzi a koszt jednej saszetki na próbę będzie niewielki.

Warte uwagi są także zioła - np. cdVet Calma, Equimins Tranquility.
Makana i Lincoln mają w ofercie walerianę.
Jest w czym wybierać.
Czy ktos moze polecic jakies dobre witaminy (do ok 120 zl),dla konia w treningu, najlepiej wzmacniajace odpornosc w okresie obecno- zimowym ? 🙂
ententa ja używam mieszanek ziół na odporność. Jak kupisz peletowane, to można je wygodnie podawać do paszy bez moczenia.
Natomiast przy znacznych spadkach odporności lub przeziębieniach stosuję Equina Immuno Pro - to jest dość silne i u moich koni super zadziałało. Niestety kosztuje 170 zł:/
Same witaminy to raczej konieczność pryz karmieniu owies+siano, jako podbijacz odporności wg mnie się nie nadają. Choć lepsze to niż nic🙂

joakul może przestaw swojego dzikuska na paszę niskoenergetyczna. Owies bardzo szybko uwalnia energię i "spala" konia. Pasze niskoenergetyczne bezowsowe są tak zbudowane, żeby energia uwalniała się powoli, poza tym jest jej tam mniej. Pamiętaj, że siano też jest źródłem energii. Życzę wam udanego powrotu do zdrowia, bo chyba jesteście w najtrudniejszym punkcie!
szemrana Dzięki :kwiatek: Podoba mi się opcja, że można kupić jedną saszetkę tego Biosem Equanimity na spróbowanie. Poczytałam trochę o tych preparatach z tryptofanem, wydaje mi to być sensowne. 

k2arola Aktualnie daję mu Krauter Musli St. Hippolyta.  Owies obcięłam do miarki dziennie i wciąż mam wyrzuty czy to nie jest zbyt drastyczne 😡 Dlatego zaczęłam myśleć o preparatach wyciszających.
joakul
nie wiem jakie masz miarki, ale to pewnie nadal jest kilo owsa dziennie😉

Pasza Krauter Musli ma 12,0 MJ na kg, to jest standardowa zawartość energetyczna.

Miałam konia po kolce który powracał do siebie i konia po "odstaniu" kilka razy i z doświadczenia wiem, że warto w tym okresie powrotów zadbać o to by energia nie rozsadzała, bo ryzyko powrotu urazu teraz jest największe. Koń nie zwraca uwagi na to że cos go boli czy ciągnie, tylko chce się wybrykać i wybiegać🙂 A wiadomo - ściegna, stawy odstane, nierozgrzane, nieelastyczne....

Uspokajacze to jak najbardziej dobry kierunek, żeby perszingowi teraz pomóc w zachowaniu zimnej krwi, ale tez dostarczana energia powinna być na poziomie adekwatnym do sytuacji.

Ja obcięłabym owies do zera i podała pasze typowo niskoenergetyczna, np. Baileys Everyday High Fibre Cubes - ma ona zawartość energii na poziomie 8,5MJ/kg, czyli obcinasz 1/3 "dopalaczy" 🙂 Tej paszy dawałabym 2 kg dziennie max przez ten newralgiczny okres i sporo siana podawanego kilka razy dziennie w siatce żeby miał zajęcie (ale tak pewnie było jeśli stał cały czas w boskie🙂 )
Pewnie trudno się przestawić, jeśli koń w treningu dostawał np 5 kg owsa a teraz ma zostać na 2ch. Moje konie roztrenowane funkcjonują spokojnie na 1,5 kg owsa dziennie, ale mają stały dostęp do trawy / siana.

To tyle jeśli chodzi o moje wywody 💃
k2arola No właśnie jak sobie porównałam strawną energię w Karuter Musli i tym typowo sportowym to faktycznie różnica jest niewielka ( w moim 12 MJ, tam 13), chyba faktycznie powinnam pomyśleć nad zmianą 😉 Myślę, że zamówię jeden worek niskoenergetycznego musli, zawieszę siano w siatce ( to typ konia który wyżera spod siebie dosłownie wszystko), i kupię preparat z magnezem i tryptofanem jak poleciła szemrana. I będę czekać na cuda bo normalnie nie poznaję własnego konia.
Dzięki wielkie za radę :kwiatek:
nyelle   buntownik z wyboru
27 listopada 2014 12:05
agaEl Fokusowa - te pojemniki Ikei to GENIALNY patent, ładnie wchodzi miarka "pavo", na raz ten większy pojemnik mieści worek muesli 20 kg + przestrzeń dla miarki 🙂 i bardzo poręczny jest w użytku. A u mnie w stajni wszystko stoi, co się da - okrągłe kosze na śmieci, prostopadłościenne, beczki... z mojego doświadczenia SORTERA najwygodniejsza 🙂 i niedroga

kenna - ja kiedyś skarmiłam wór otrąb Maxi Rice i koń wyglądał tak, że mucha nie siadała. Był we względnie mocnym, regularnym treningu, zrobił się mięśniak, a sierść była błyszcząca. Szczerze mówiąc chciałam powrócić do otrąb, bo teraz mięśnie nam siadły po kontuzji, tłuszczyku też zeszło trochę...

Czy ktoś daje otręby ryżowe i też ma takie doświadczenia? Czy tylko przypadkiem uzyskałam takie efekty?  🤣
Mam głupie pytanie, ale szczerze nigdy się nad tym nie zastanawiałam.
Czy witaminy w formie proszku (takie jak Besterly Bestermine np.) lepiej podawać na sucho z paszą czy namaczać? Czy ewentualne dorzucanie do meszu wchodzi w grę?
Milla, można podawać i tak i tak. Stosowałam do samego owsa. Jak i do wysłodków. Do meszu nie daję wit, czy innych syplementowych wspomagaczy.
Dziękuję! A do meszu nie dajesz z jakiegoś konkretnego powodu?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się