dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

TOP 5  witaminowych preparatów
🤔

Coś jak TOP 5 producentów butów - nie ma czegoś takiego, bo każdy ma swoje preferencje

Dla mnie najlepszy jest Eggersmann Horse Vital Pluse , dalej Foran Chevinal Plus, potem Gela Pony Vitamin i chyba tyle

Eggersmann ma w worku 😉
Uzupełnię, że 25 kg jest w tym worku 😉
Musli to taki wynalazek bardziej dla właścicieli, bo ładnie wygląda 😉 Dobry granulat jest tak samo wartościowy jak musli.


Ja nie do końca się zgodzę. Ok, to b. zależy realnie "jakie musli", bo wiele musi rzeczywiście takie jest -  oblane mealsą i nafaszerowane siarką aby kolorki były zawsze super, ale jednak pokarm mikronizowany (czy poddany ekstruzji) nie ma takich samych wartości odżywczych, co cały płatek zbożowy.

Może mieć objętościowo taką samą zawartość np. danego pierwiastka, czy minerałów, tyle samo kalorii dostarczać po strawieniu,  ale właśnie ze względu na proces produkcji nie jest takim samym pokarmem pod kątem "odżywczości" jak produkt nieprzetworzony/małoprzetworzony. Producenci i działy marketingu bardzo pracują nad tym abyśmy właśnie zwracali uwagę głównie na "odżywczość pozorną" czyli skład procentowy (wagowy) cukrów, białek oraz głównych witamin i minerałów nie wspominając słowem o tym, co dzieje się z tymi cukrami i białkami podczas np. ekstruzji, o tym, że przy obróbce wysoką temperaturą i ciśnieniem giną w zasadzie wszystkie enzymy zawartych w zbożach, które są potrzebne do ich prawidłowego trawienia i przyswajania minerałów i witamin, że indeks glikemiczny produktu obrobionego szybuje w górę.

lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
23 listopada 2016 10:37
Kiedyś wspominałam o preparacie Equicoden Effect, ale w końcu mogę pokazać jak działa...
w diecie konia nie zmieniło się nic poza suplementacją, koń cały czas jest w treningu.
Niestety nie mam zdjęć w tej samej fazie.


Po dwóch miesiącach od zakończenia kuracji suplementem
kotbury, a to nie jest tak, ze producent ma obowiązek podać skład paszy gotowej, nie surowców?

xxagaxx Jeśli wynalazek to raczej granulat.  🙂 Musli, czyli mieszankę różnych zbóż stosowano już wieki temu.
Plusy musli są takie, że koń dokładniej przeżuwa, co za tym idzie produkuje więcej śliny. Dlatego też musli, a nie granulat jest zalecane dla koni z wrzodami. W granulacie wszystko jest najpierw zmielone potem scalone - to wpływa negatywnie na niektóre składniki odżywcze.

kotbury mam problemy ze zrozumieniem całej wypowiedzi...Co to jest odżywczość pozorna?  👀
Może odniosę się tylko do obróbki zbóż. Otóż ona wpływa jak najbardziej pozytywnie na trawienie zbóż. Przede wszystkim skrobi (może to miałaś na myśli pisząc cukry?). Nie jest to propaganda producentów i działu marketingu tylko wnioski z badań i opracowań naukowych.  🙂
Masz jakieś opracowania naukowe popierające Twoją opinię?
Może poczytaj trochę o mikronizacji..: http://www.nubaequi.pl/pl/content/20-mikronizacja

Jeśli chcecie odpisywać to proponuje przenieść tą dyskusję do wątku "Jakie pasze dajecie swoim koniom"?  🤣
[quote author=_Gaga link=topic=78.msg2618424#msg2618424 date=1479898817]
kotbury, a to nie jest tak, ze producent ma obowiązek podać skład paszy gotowej, nie surowców?


[/quote]
Tak, odnoszę się do składu paszy gotowej.
O co mi chodzi wyjaśnię nie na przykładzie paszy końskiej -bo każdy z nas ma jakieś sympatie i antypatie - no i pasza końska jest wieloskładnikowa, a nie chodzi mi tutaj o analizę każdego składnika.

Posłużę się przykładem chrupek kukurydzianych.
Chrupki kukurydziane produkuje się metodą ekstruzji (tak samo produkuje się kawę rozpuszczalną, inne rzeczy instant). W skrócie grys kukurydziany (rozdrobnione suche ziarno kukurydzy) poddaje się silnemu działaniu temperatury (pary wodnej) i ciśnienia.
Proces ten powoduje, że na dzień dobry następuje spora utrata witamin (ale to jest kompensowane czasami dodawaniem do produktu witamin syntetycznych).
Największe jednak zmiany zaobserwować można w wiązaniach białek. Rozpadowi ulega trzecio- i czwartorzędowa struktura białek .
Teoretycznie nie dzieje się nic złego, bo w zamian  powstają nowe układy strukturalne stabilizowane przez wiązania wodorowe, i mostki dwusiarczkowe.
Ale ta siarka wtedy nie jest tam, gdzie powinna być. To nie są białka, znane naszym przewodom pokarmowym.
Badania mówią, że ten proce nie zmniejsza strawności i wykorzystania białek przez organizm ludzki. Z drugiej strony następuje utlenianie i desulfuryzacja aminokwasów siarkowych oraz częściowe zmniejszenie dostępności lizyny. Lizyna jest aminokwasem, którego organizm ludzki nie wytwarza- musi być ona pobierana z pożywieniem. Kiedy produkt z daną zawartością lizny poddamy procesowi, który powoduje, że ta lizyna jest gorzej przyswajalna, to w podsumowaniu zawartości, w tabelce na opakowaniu, wszystko będzie się zgadzać... niestety odżywczo taki produkt jest dużo gorszy.

Co jeszcze -ano to, że pojawia się tzw.  kleikowanie skrobi. Produkt przetworzony zawiera po prostu więcej cukrów prostych - taka sama zawartość kalorii ale więcej "pustych" kalorii.

I chyba największa wada takiego pożywienia, która w przemyśle spożywczym traktowana jest jako jego zaleta, bo wydłuża jego przydatność do spożycia i czyni odpornym na utlenianie czy zmiany temperatury: gdy surowiec zawiera tłuszcze w czasie ekstruzji część skrobi tworzy kompleksowe połączenia z tłuszczem... to jest nic innego jak robienie "margaryny". Te związki nie występują w pożywieniu naturalnym. I owszem sporo z nich jest finalnie rozkładanych i trawionych... tylko, że jest jedno ale. To co jemy powinno karmić nie tylko nas, ale przede wszystkim dobrych mieszkańców naszego przewodu pokarmowego.

Produkty eksturdowane (tak jak mikronizowane) naszej dobrej flory bakteryjnej nie odżywiają. Wręcz przeciwnie przy takiej diecie z czasem następuje eksterminacja dobrych bakterii, których miejsce zajmują te chorobotwórcze.

Na pewno więc na rzecz granulatów, szczególnie dla koni sportowych przemawia właśnie ich wysoki indeks glikemiczny i ta niby szybkość przyswajania składników z nich. Z  drugiej strony odżywczo są one bardziej ubogie bo zawierają więcej pustych kalorii, charakteryzują się mniejszą dostępnością lizny, zawierają nienaturalne struktury skrobiowo-białkowe i nie odżywiają we właściwy sposób flory bakteryjnej.




kotbury mam problemy ze zrozumieniem całej wypowiedzi...Co to jest odżywczość pozorna?  👀
Może odniosę się tylko do obróbki zbóż. Otóż ona wpływa jak najbardziej pozytywnie na trawienie zbóż. Przede wszystkim skrobi (może to miałaś na myśli pisząc cukry?). Nie jest to propaganda producentów i działu marketingu tylko wnioski z badań i opracowań naukowych.  🙂


Odżywczość pozorna to mniejsza zawartość enzymów, wyższy IG czy brak składników odżywiających dobroczynną florę bakteryjną. Żywność A i B mogą mieć taką samą zawartość kalorii, witamin, ale równocześnie A może być mniej odżywcza od B ze względu na realny skład poszczególnych aminkowasów czy zawartość enzymów.

Tak skrobia= specyficzne cukry roślinne.
Potrzebuję witamin w formie batonów/cukierków. Coś tam już znalazłam. Pytanie o smakowitość. Stosował ktoś batony Pavo Summer Fit  albo cukierki St. Hippolyt Sember Cube?  :kwiatek: Które smaczniejsze? Konie nie dostają żadnej paszy treściwej, do tego mieszkają wolnowybiegowo stąd taka a nie inna forma witamin.
kotbury, dobry głos w temacie standardowych pasz przemysłowych. Obojętnie jakiego producenta.
Banandi Marstall Force. Masz w wiadrze 10 kg i worek 20 kg
kotbury, dobry głos w temacie standardowych pasz przemysłowych. Obojętnie jakiego producenta.


Pasze przemysłowe (przetworzone) mają wiele zalet. Jak choćby właśnie szybszą dostępność pewnych składników. Z tego względu, że są takim "kompleksowym fast foodem" - szybkie jedzenie, doskonale nadają się dla koni w sporcie, które po prostu mając napięte grafiki aktywności, często podróżując, nie byłyby w stanie w czasie jaki im pozostaje przyswoić tle energii i składników budulcowych z tradycyjnych pasz.

Warto tylko pamiętać, że gdy karmiąc paszami przetworzonymi pojawią się jakiś problemy zdrowotne, to równolegle do podawania preparatów leczniczych, czy dodatkowych przetworzonych suplementów warto sięgnąć po składniki, które nakarmią florę bakteryjną (tą przyjazną).

Niestety, ostatnie badania pokazują, że dobroczynne mikroorganizmy (Emy) czy inne probiotyki zdają się mieć realnie mniejsze działania dobroczynne niż sądzono na początku. Chodzi głównie o to, że flora jelitowa jest tak złożonym "habitatem"', że o jej "jakości" często stanowią bakterie, które żyją tam dosłownie kilka minut i nikt jeszcze nie wynalazł metody hodowania ich na tle stabilnie aby potem być w stanie przetransportować je przez przewód pokarmowy, tak aby zasiedliły się tam gdzie powinny... bo nawet jak tam trafią to jak nie dostaną odpowiedniego pożywienia tam, to się nie rozmnożą w wystarczającej ilości.
Druga sprawa to fakt, że typów szczepów bakterii w przewodzie pokarmowym są tysiące, a dany preparat to zaledwie kilka. Nigdy się nie ma pewności, że to czym próbujemy ten habitat zasilić, to to, czego akurat brakuje. Ilość bakterii (osobników) w pojedynczej dawce realnie jest tak znikoma, ze ponownie, nawet jak trafią tam gdzie powinny to jak nie otrzymają odpowiedniej pożywki, to za chwilę ich nie będzie.

Z suplementów (ożywiających dobre bakterie) warto spojrzeć na niektóre prebiotyki (PREbiotyk - dobry pokarm dla bakterii, PROBiotyk - dobre bakterie) np. na inulinę. To rodzaj rozpuszczalnego błonnika, którego często brakuje nie tylko koniom ale i nam. Inulina poza karmieniem dobrych mieszkańców naszych jelit polepsza biodostępność niektórych minerałów, obniża poziom glukozy i cholesterolu.

Za to koniom, którym brakuje energii "mentalnej" (zamulenie w treningu, apatia) warto podawać żeńszeń. Zero skutków ubocznych, full naturalny.  Ok, są skutki uboczne - poprawia zdolności zapamiętywania i uczenia się (więc jak ktoś jest "kiepskim" jeźdźcem to niestety powinien się zastanowić, czy chce mieć pod tyłkiem konia, który szybciej i lepiej sie uczy 😂 ). Żeńszeń zaiwera min. takie struktury cukrowe, które wchodzą w te same receptory co hormony, które wydzielaja się podczas uprawiania sexu🙂.
kotbury, a co podawać koniom, które energię czerpią z kosmosu i są nadaktywne i nadpobudliwe (nie tyle niegrzeczne, co czasami za bardzo czujne)?
Gillian   four letter word
24 listopada 2016 10:07
haloperidol  😂
Gillian, morbital byłby nawet skuteczniejszy  😀iabeł:
[quote author=_Gaga link=topic=78.msg2618798#msg2618798 date=1479981803]
kotbury, a co podawać koniom, które energię czerpią z kosmosu i są nadaktywne i nadpobudliwe (nie tyle niegrzeczne, co czasami za bardzo czujne)?
[/quote]

Nie wiem 🙁

Chociaż u ludzi coraz częściej zaburzenia ze spektrum autyzmu, zaburzenia IS i różnego rodzaju ADHD, depresje leczy się właśnie dietą odżywczą bo teoria jest taka (i potwierdzają to już jakieś badania naukowe- sporo właśnie związanych z autyzmem i depresją), że na ten stan wpływa zła flora bakteryjna jelit -, że produkty przemiany materii "złych" bakterii rozwalają system nerwowy poprzez neurotoksyny, które produkują.

Podejrzewam, że u koni "jesteś tym co jesz" jest stwierdzeniem, które można interpretować jeszcze bardziej wprost - ze względu na to, że ich flora bateryjna jest jeszcze bardziej bogata niż nasza. Dużo więcej składników produkowanych jest przez bakterie jelitowe.

Można też szukać przyczyny i rozwiązania w teoriach nieżywieniowych, tylko tych które mówią właśnie o niedostymulowaniu/przestymulowaniu, niektórych nerwów od i do kręgosłupowych. Teoria (w tele skrócie) jest taka, że ponieważ koń jest na tej planecie ssakiem, u którego połączenie nerwów kręgosłupowych z obszarami mózgu odpowiadającymi za psychikę jest tak jakby najbardziej ścisłe i najszybsze, to każda nierównowaga w stymulacji tych nerwów powoduje "nierównowagę głowy". Jeździ się wtedy konia w specyficzny sposób, np. robiąc głównie ćwiczenia rotujące mu wersalnie kręgosłup w daną stronę.

Dobra - koniec szamańskiego pitu pitu 🙂

Wracam na planetę "Tuiteraz". Pytanie o MSM - jak długo warto/można suplementować. czy trzeba robic przerwy i co ile?


kotbury, przyczyną zachowania może być równie dobrze charakter konia. Są konie, które z natury są nadaktywne bez względu na sposób żywienia (chyba, że się je skrajnie zagłodzi). Co więcej inne konie, które stały jeszcze kiedyś u mnie w pensjonacie i były karmione podobnie - nie miały "objawów ADHD" zatem to nie to. Generalnie rasy wyścigowe są zdaje się z natury nadaktywne (?)
Nie mam niestety pojęcia jak się rotuje wersalnie kręgosłup 🤔 z tym że metody treningu pozostawiam trenerom jednak.
Nicto kochać je muszę takimi jakie są. A że czasem demony potrafią zamieszkać na narożniku hali, trudno - przynajmniej się więcej pogalopuje "pod górkę" 😉
No ale tutaj nie rozmawialiśmy o wpływie charakteru konia na zachowanie - tylko o dodatkach/właściwościach paszy, które maja na to wpływ.
Wiadomo, że po prostu niektóre osobniki już takie są.

Co do tego - "inne konie tak samo żywione nie zachowują się tak samo"- to zła ścieżka. Każdy ma unikalny skład flory bakteryjnej i każdy biogen może potrzebować czego innego. Każdy mógł też mieć inaczej tą florę jelitową zdewastowaną, np. kuracjami środkami przeciwzapalnymi,  czy antybiotykowymi.

Co do treningu - rotowanie kręgosłupa to nic innego jak b. prawidłowa jazda/trenig w prawidłowym ustawieniu - trzeba tylko wiedzieć w jakim - i tak, piszę o teoriach min. głoszonych przez byłego olimpijczka. Ale to nie o tym wątek.
kotbury, tu rozmawiamy o dodatkach mineralnych, o paszy Ty piszesz (tylko)
Co do moich koni - ciekawa byłam jedynie, czy znasz jakieś dodatki mineralne / zioła/ etc. które pomogą na tę nadaktywność, bo koniom wcale z nią łatwo nie jest... ja sobie jakoś z tym radzę 😉
Przy czym nadal nie ogarniam wersalnego rotowania kręgosłupa - nie rozumiem kompletnie tego pojęcia
Ale spoko, mam dobrą opiekę trenerską, która nic nam co prawda nie rotuje ale pozwala się przyjemnie rozwijać 😉
W temacie rotacji wersalnej zapraszałam na priw aby nie ciągnąć dyskusji. Skoro zapytałaś (konnkretnie do mnie skierowany psot) to odpowiedziałam.
Tu literatura:
https://www.amazon.com/Transversal-Rotations-Equine-Vertebral-Column/dp/1257856502/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1479998337&sr=8-1&keywords=transversal+rotation

Napisałam o paszy - bo była dyskusja o musli vs. granulaty - i chciałam się podzielić tą wiedzę, którą ostatnio zdobyłam z dziedziny tematyki przetwórstwa zbóż. Dałam przykład używając produkt przetworzonego jakim są chrupki kukurydziane.

Nie napisałam nigdzie "tak jest! to jest rzeczywistość jaka istnieje. Konia się da uspokoić tylko rotacjami versalnymi.." - pisałam o teoriach, z którymi ja się ostatnio zetknęłam. IMHO fajnie jest się tutaj podzielić takimi rzeczami - po to jest to forum... chyba, choć ostatnio zaczynam wątpić.
IMHO fajnie jest się tutaj podzielić takimi rzeczami - po to jest to forum...

Super, że się dzielisz taką wiedzą, dla mnie to zupełna nowość, ale mega ciekawa!  :kwiatek:
dla mnie też to co pisze kotbury jest ciekawe 🙂  zawsze uważałam ze im mniej przetworzonej żywności w diecie koni tym dla nich zdrowiej 🙂
Gaga - walerianki im daj 🙂
JA też Ci dziękuję Kotbury za te info! Super przydatne.
Słówko w obronie Besterly Bestermine - aktualnie ...Animków... No trudno 🙂
Robiłam tego lata badania moim dwóm kobyłkom, jedna w pracy więc na Chevinalu, druga na emeryturze na Bestermine. Obie miały bardzo ładne wyniki, nie wykryliśmy żadnych niedoborów a głównie chodziło o selen. Także to, że tanie nie oznacza od razu, że złe. Ja mam dobre doświadczenia z tymi witaminami i konie je chętnie jedzą wymieszane z owsem za pomocą odrobiny oleju🙂
Czy polecacie jakieś preparaty na uspokojenie konia? Koń niestety na najbliższy miesiąc może dłużej chodzi jedynie na spacer i lonże stępową. Niestety nie rozumie , roznosi go energia, wyrywa się, chcę uciekać, trudno mu się dziwić bo to duży koń , szybko się nudzący i reagujący na otoczenie. Szukam jakiegoś suplementu który mogłabym przemycić w paszy , wszystko oprócz nerv control pavo bo koń nie chcę tego zjeść . Owsa nie dostaję, jedynie trochę  musli cool mix wyciszające
Dużo jest preparatów z magnezem ale nie jestem pewna czy one zadziałają jeśli koń poziom magnezu ma w normie ?
aroniasty, to normalne zachowanie konia i niczym tego nie wyciszysz tak kompletnie.
Nie wiem po co koń dostaje paszę treściwą, skoro stoi? Powinien być kompletnie jej pozbawiony.
Skoro koń nie je PAvo, to może Foran Nutri Calm?

Grace ja właśnie podaję ziołowy dodatek i szczerze? to chyba sama zacznę do jeść, bo na konie nie działa  😵
Gaga,  może dajesz za mało? przygotowany nie tak jak należy? Za krótko? Może trzeba sprawdzić podłoże nadmiernej nerwowości ? Może trzeba jednak dodać magnezu? Stosowałam zioła i działają jak najbardziej.
Dobrze piszesz o karmieniu, nie wiadomo co koń Aroniastej dostaje do żłobu.
Jaki preparat dajesz?

Aroniasta a nie wchodzi w grę wydzielenie mini padoczku, aby jednak wychodził z boksu i mia w zasięgu wzroku inne konie?
[quote author=_Gaga link=topic=78.msg2622329#msg2622329 date=1480837371]
aroniasty, to normalne zachowanie konia i niczym tego nie wyciszysz tak kompletnie.
Nie wiem po co koń dostaje paszę treściwą, skoro stoi? Powinien być kompletnie jej pozbawiony.
Skoro koń nie je PAvo, to może Foran Nutri Calm?

Grace ja właśnie podaję ziołowy dodatek i szczerze? to chyba sama zacznę do jeść, bo na konie nie działa  😵
[/quote]Gaga,  może dajesz za mało? przygotowany nie tak jak należy? Za krótko? Może trzeba sprawdzić podłoże nadmiernej nerwowości ? Może trzeba jednak dodać magnezu? Stosowałam zioła i działają jak najbardziej.
Dobrze piszesz o karmieniu, nie wiadomo co koń Aroniastej dostaje do żłobu.
Jaki preparat dajesz?

Aroniasta a nie wchodzi w grę wydzielenie mini padoczku, aby jednak wychodził z boksu i mia w zasięgu wzroku inne konie?



Koń dostaje dosłownie garść musli spillersa cool mix - musli wyciszające z magnezem , musi dostawać  jak inne konie dostają bo inaczej zaczyna świrować . Wiadomo że całkowicie nie da się tego uciszyć, ale myślałam że choć trochę mu ulżę w tym czasie , a preparatów jak widzę jest od groma na rynku 👀
Wydzielenie padoku nie wchodzi w grę - nie chcę ryzykować że jak zobaczy inne konie dalej  to będzie chciał dołączyć i przeskoczy po drugie nie będe mogła kontrolować jego ruchu na padoku , a ma zabroniony kłus i galop
Grace, poziom magnezu OK, ale Byśkę suplementuję od czasu choroby , tj jakieś 7 - 8 miesięcy magnezem z Cortaflexu. Zioła daję z Nuba Equi. Skarmiłam 2 opakowania zgodnie ze wskazaniami. Rezultatu zero.
Może po prostu moje konie wolą chemię
Chociaż preparat na kaszel z Nuby jak najbardziej na Byśkowego alergika działa...
Jakie zioła z Nuby?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się