sklepy internetowe

Ale kitty nie wydaje 10 000 zł rocznie  😉
Mam znajomą - ma stoisko z jajkami na warszawskim bazarku.
Niedawno rozmawiałyśmy coś o klientach i Ona mi opowiada,
że gro ludzi uważa, że jak płacą 60 groszy za jajko, to te 60 groszy wędruje do kieszeni sprzedającej.
Nie potrafią skumać, że jajko trzeba kupić, kupić opakowania do pakowania jaj klientom.
Czasem samemu je przywieźć (paliwo) , opłacić miejsce na targowisku a czasem zatrudnić kogoś do pomocy.
Kompletnie nie rozumieją, że  te ostatecznie zarobione 10 czy 15 groszy na jednym jajku ma się uskładać w sumę, za którą da się zrobić opłaty za mieszkanie
i żeby było co do gara włożyć..

No co pani zależy ?? Pani opuści.
Jedno jajko gratis ??? No to chyba żart jakiś. Przecież ja 20 sztuk kupiłam.

amnestria ma rację... ceny są bardzo wysokie ...dla nas.
Tyle, że 150 euro za bryczesy dla klienta w Niemczech nie znaczy to samo, co 660 zł za te same bryczesy w Polsce.
Relacja cen do zarobków kompletnie inna. Przelicznik bankowy złoty=euro nie ma sentymentów.
Zapytać można tylko czy 150 euro za portki na tyłek to nie za dużo ??
Ale skoro Niemiec, Szwajcar czy Anglik płaci taką kwotę bez mrugnięcia okiem to ...

Co do importu i kosztów.. Moja firma importuje różne rzeczy z Unii i np. z Niemiec płacę 21 euro za 20 kg przesyłkę do Polski.
I tę stówkę z hakiem musi zapłacić potem klient kupując towar.
I muszę kartony kupić i folię bąbelkową i taśmę. I papier do drukarki, i toner i księgowemu zapłacić i ludziom.
I napoje kupić, bo w upały pracownikom się należy. I srajtaśma też w kiblu wisieć musi.
I o auta zadbać , ubezpieczyć, czasem coś naprawić.
I na lokal też idzie niemało. I sama też za tę pracę chcę jakąś kasę dla siebie.
A z tego co firma zarobi jeszcze zapłacę podatek dochodowy (o ZUS nie wspominając)
Moje zróżnicowane 20-30 czy 40 % marży od producenta "zjada" po troszku milion większych i mniejszych kosztów prowadzenia firmy plus rabaty dla stałych klientów.

Nie żebym się skarżyła ale ....mam często wrażenie, że przeciętny klient kompletnie nie ogarnia, że te 60 groszy za jajko to NIE JEST zarobek Pani od jajek.
szemrana trafione w punkt. I dziewczyny co się spierają ze mną. . Źle mnie rozumiecie. Wiem ze było pytanie co chcecie dostać na gratisy... i zupełnie nie czepiam się odpowiedzi... tylko ironicznych tekstów ze taki rabat to śmiech na sali, a ze kopystka to beznadzieja ze sklep dołożył.  Zdanie ze jeśli pracownikowi albo właścicielowi sklepu zrobi się smutno czytając takie teksty świadczy o tym ze podchodzi do tego zbyt emocjonalnie... no to co? Ma mieć wywalone na to? Jak ma to gdzieś to wam nie pasuje, jak się przejmuje też źle. . Sama prowadzę swój biznes i prawda jest taka ze to jest jak takie własne dziecko... i jak wkładasz w nie 100% i czasem powinie mu się noga bo jest człowiekiem i spada na nie lawina krytyki to tak- jest mi smutno. Szczegolnie gdy ta krytyka jest nieuzasadniona. Możecie powiedzieć ze porównanie do dziecka jest zbyt mocne. Ale dla niektórych właśnie tak jest.
Najlepiej, żeby klient zabulił i spadał na drzewo. Bo jemu pieniądze spadają z nieba  😀
To Twoja kasa. Czy spadła Ci z nieba czy ją zarobiłaś, czy mąż Ci dał na waciki - nie jest istotne.
Twoja kasa wiec bulisz i to jest Twoja sprawa gdzie i ile wydasz.
Gorzej, że koniecznie chcesz dysponować czyjąś kasą czyli kasą firmy w której robisz zakupy.

W sklepie jak rodzinę i siebie idziesz ubrać to też dostajesz w gratisie zapas gaci na cały rok ?
Patrzysz na cenę i  i jak Ci pasuje to po prostu kupujesz.
Jakoś nie spotykam w sklepach na mieście ludzi targujących się o cenę ze sprzedawcą i żądających gratisów czy rabatów za co najmniej 15 % wartości zakupu.
Widujesz ich ?? Bo ja jakoś nie.
Fajnie dostać jakiś drobiazg ale absolutnie go nie oczekuję.
Sporo kupuje w internecie ale gratisy to rzadkość. A drogie gratisy to już w ogóle nie istnieją.
Zdecydowanie wolę rabaty od pierdół w pudełku.
Ta dyskusja potoczyła się w kierunku, którego nie ogarniam. To znaczy nie rozumiem co chce mi się tutaj udowodnić. Poza zarzutami, że dysponuję cudzymi pieniędzmi  🤔 Podziękuję za dalszą rozmowę.
Wow co za dyskusja..... Dla mnie to normalne, ze jak chce kupic konkretny produkt to kupuje tam gdIe go dostanę najtaniej.
Ostatnio zamawiałam popreg, ceny za ten sam produkt w rożnych sklepach różniły sie nawet o 50-60zl. Zamówiłam tam gdzie znalazłam najtaniej a do tego w gratisie wysłano mi smaczki i psikacz eskadrona. I robiąc następne zakupy najpierw zajrze do tego sklepu a nie do pozostałych gdzie ceny sa wyższe a gratisów nigdy nie dostawałam...
Julita, - ale nie masz problemu z tym, że dostałaś tylko smaczki i psikacz?  😂
Ja do swojego siodła dostałam gratis pusliska exclusive,  rabat 50 zł na oglowie, szczotki i inne pierdolki w lepszych cenach dlatego zamiast w dużych sklepach wolę kupować w małych gdzie każdego klienta szanują i dopieszcza po dużych zakupach powodując że chce się wracać. 

W dużych sklepach najczęściej były to kopystki zgrzebla naklejki zniżki lub np w pasi gratisy reklamowe z czegi najbardziej mi się podobał otwieracz do piwa. Ale u nich nie zostawiłam nigdy takiej kasy jak w tym mniejszym sklepie bo wiem że nie miałabym takich gratisów niezależnie od wydanej kwoty.
Z mojej strony wielki plus dla animalii. Zamawiam u nich juz 8 raz, szybka dostawa, produkty zgodne z treścią na stronie.
Plus dla pasi-konik szybka dostawa, miła pani, która zaproponowała zmianę koloru czapraka, bo nie mają na stanie tego, który mnie interesował lub zwrot pieniędzy.
Minus dla gnl czekałam na przesyłkę dwa tygodnie, jak dla mnie to za długo.
Doloruu, a nie zakupiłaś przypadkiem czegoś, co miało czas przesyłki 10-14 dni? Większość rzeczy u nich ma taki okres realizacji.
Sivrite miałam czekać 4 dni, przedłużyło się do 2 tygodni.
Plusior dla Pasikonika za ....całokształt
Duży + dla bergo. Brakowało mi do darmowej wysyłki, więc domówiłam jakieś pierdółki, które okazały się niedostępne u producenta. Szybko dostałam pieniądze z powrotem na konto i darmową wysyłkę, mimo, że już nie przysługiwała.
Plusy dla:
Animalii
Gnl
Equishop
Konik (bezproblemowa reklamacja produktu)
Livia   ...z innego świata
12 kwietnia 2016 09:28
Ode mnie zaległe plusy dla Konika (bezproblemowa rezygnacja z części zamówienia) i dla Kraemera 🙂
ARCUS  :kwiatek: 👍 😅 normalnie szok przeżyłam , zamówienie złożone wczoraj o godz 12.30 odebrane właśnie przed chwilą , w 20 godz. dostarczone

i jeszcze gratis breloczek dołożyli 🙂
Nie ten wątek - pomyłka 🙂
edit: to raczej do działu promocje 🙂
Wielki plus dla niezawodnego Equishopu za dostępność asortymentu, szybką i skuteczną poradę i błyskawiczną realizację.
Odemnie wielki plus dla animalii
Świetny kontakt, miła obsługa
I przystępne ceny  :kwiatek:
Gdzie dokładnie na stronie gnl podany jest rabat stałego klienta?
Szukałam ostatnio I nic nie znalazłam ale jak sie wrzuci rzecz do koszyka i w niego wejdzie to sie wyswietla ile rabatu 🙂
Poszukuję na wczoraj sklepu, gdzie mogę znaleźć puśliska do 100zł, 140-145cm i wysyłka w 24h, ktoś coś? 👀

[edit] znalezione
Dzięki drabcio  :kwiatek:
Plus, co prawda allegro, ale polecam użytkownika sprzedającego podkładki parforce.
+ equishop
+ equizone
+ miszewo

🙂
Dziewczyny! Mam pytanie, kto kupował wędzidła JK System?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
26 kwietnia 2016 13:52
+ dla Bergo
- dla Optifeed.
Zakupiłam produkt, który miał być na stanie, ale okazało się, że nie ma i nie będzie. Ok zdarza się, więc zrezygnowałam. Przyszły pozostałe pasze.
Od prawie 3 tygodni czekam na zwrot pieniędzy. Jeszcze nie dostałam. Także minus za obsługę klienta.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się