Kącik Rekreanta cz. VII (2014)

xxmalinaxx, dzielni Jesteście oboje, Ty i Twój Chorowitek, dobrze, że się powoli wszystko układa! No i podziwiam Cię za Twoje zaangażowanie w sprawę Monsuna.

ej_anka, Ty to musisz mieć stalowe nerwy, kciuki trzymam, żeby Wasze kłopoty zdrowotne w końcu się skończyły!

Precelek, a co u Ciebie?
anai a tam. Robię to, co należy zrobić - pomagam dobrym ludziom i ich koniowi w potrzebie 😉 A Chorowitek dużo dzielniejszy ode mnie, bo to on przełamał strach po wypadku i radził sobie codziennie z własnymi słabościami... Ja miałam łatwiej. 😉 Niemniej dziękuję Ci bardzo.
Widuję regularnie zdjęcia Szaraczka na fb i rv, jest przepiękny i, jak widzę, świetnie się rozwija 🙂  👍
xxmalinaxx to ty nie jesteś właścicielem Lilith? Bo czegoś tu chyba nie zrozumiałam  🤔
Sierra nie, nie ja - leci PW.
Ej, ja też myślałam, że ty jesteś właścicielką! Chyba nigdy nie napisałaś, że jest inaczej?
Za to nie kazdego mamy ochote czytac  😀iabeł:

👍

Młody się dziś ode mnie nie chciał odkleić. Puściłam go, żeby sobie pobiegał luzem po hali... No to zyskałam dodatkowy cień. 😉
Dzionka pisałam to już 2 albo 3 razy - może Wam umknęło 🙂 Ja jestem jedynie użytkownikiem konia, który należy do bliskiej mi osoby.
[...] jest to ważne gdyż parę innych osób może jeszcze uwierzyć w nieprawdziwe informacje 🤣 🤣 i każdy ma prawo do obrony własnych racji 😀iabeł:

tak tak, to jest niesamowicie ważne czy koń był na dworze jedną godzinę czy aż DWIE. rozumiem, gdyby był wypuszczany na 6 godzin, a xxmalinaxx, twierdziła, że na jedną. ale jedna czy dwie? serio? bronienie takich racji jest... śmieszne.
[quote author=dolce82 link=topic=93532.msg2241520#msg2241520 date=1418241673]
[...] jest to ważne gdyż parę innych osób może jeszcze uwierzyć w nieprawdziwe informacje 🤣 🤣 i każdy ma prawo do obrony własnych racji 😀iabeł:

tak tak, to jest niesamowicie ważne czy koń był na dworze jedną godzinę czy aż DWIE. rozumiem, gdyby był wypuszczany na 6 godzin, a xxmalinaxx, twierdziła, że na jedną. ale jedna czy dwie? serio? bronienie takich racji jest... śmieszne.

[/quote]

katija mnie tego mówić nie musisz. Nie rozumiem ani celu ani przekazu tych postów od dolce82...
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
11 grudnia 2014 09:39
Moja kluska ma zaiste dusze skoczka, najbardziej lubi skakać przez ogrodzenia żeby wybierac samodzielnie towarzystwo do padokowania  😍
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
14 grudnia 2014 07:06
A my prosimy o mocne kciuki dziś 😅
Lecimy do Aromeru na ZR i pierwsze podejście do licencji 🙂
Averis   Czarny charakter
14 grudnia 2014 12:36
Boże, ile u Was jest stopni? 😀
Hej, przyjrzyj się jeszcze raz. Tam są liście na drzewach. 😉
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
14 grudnia 2014 16:16
Wpadam sie pochwalic, ze zdobylam licencje!! 😅
Hermes, gratulacje!!! 🏇
Hermes, gratulacje! 😅

xxmalinaxx, a tutaj, pisząc o byciu właścicielem, masz na myśli Lilith?
Aktualnie jestem właścicielką 4-letniej klaczy, w momencie przyjazdu do mnie była surowa.
Hermes brawoooo, gratulacje ogromne! 🙂😉)  😅

edit: to dodam moze jeszcze co u nas 🙂

Mloda chodzi bardzo przyjemnie - choc rzadko niestety 🙁 mam teraz tydzien/tydzien zmiany rano-popoludnie, przy rankach koncze o 16, wiec niestety z wizyty w stajni - nici, bo ciemno. Pocieszam sie, ze od 23go grudnia bedzie jasniej z jazdym dniem 🙂
Staram sie wdrazac wskazowki trenerki i czekam niecierpliwie do polowy stycznia az wrocimy do jazd pod jej okiem - jednak samemu ciezko uzyskac to samo 😉 ale mimo to jestem zadowolona - mamy jeszcze problemy z wygieciem na prawo, no i te moje kilometrowe wodze...ale powoli, powoli do przodu 🙂

Jesli moge sie podzielic - to nasza dzisiejsza jazda, tzn fragmenty oczywiscie😉 duuuzo jeszcze do roboty, ale i tak jezdzilo sie bardzo przyjemnie 🙂

Step:



Klus:



i galop 🙂



xxmalinaxx, a tutaj, pisząc o byciu właścicielem, masz na myśli Lilith?
[quote author=xxmalinaxx link=topic=1199.msg1868018#msg1868018 date=1378405548]
Aktualnie jestem właścicielką 4-letniej klaczy, w momencie przyjazdu do mnie była surowa.

[/quote]

I tak, i nie. Wówczas byłam szczerze przekonana, że koń jest mój. Ten post, to było 3-4 dni po kupnie jakoś. Zanim wyszły całe te "mecyje".
Sytuacja uległa "wyjaśnieniu" przy rejestrowaniu konia w Polsce - w PZHK i PZJ. A ja, wówczas postawiona przed stwierdzeniem: "albo właścicielem jestem ja, albo to nie będzie funkcjonowało" - zgodziłam się, by koń nie był zapisany na mnie. Ot i cała historia.
Umowa niestety, a właściwie faktura VAT, nie była podpisana przeze mnie i to był błąd podstawowy... Że mimo pełnoletności nie wywalczyłam tego - pieniądze na Lilith pochodziły ze sprzedaży Muskata, Muskat był mój = więc ja powinnam podpisać fakturę. Nie zrobiłam tego, byłam głupia, wydawało mi się, że to nie jest najważniejsze, a i szybko to poszło, nie miałam czasu na myślenie i reagowanie. To wszystko 😉
Dopóki nie było problemu, zapominałam o tym, koń był całkowicie pod moimi decyzjami i sielanka...

Ale to już nieważne. Ważne, że teraz jest dobrze i STABILNIE. 😉
xxmalinaxx, oj tak, stabilność daje ogromny komfort, nieważne którą dziedzinę życia obejmuje. I oby jak najdłużej.
Melduje, że Kropki lepiej. Tfu tfu.
A udało Ci się dociec przyczyny?
sumire, zdjęcia okay, nic nie wyszło. Wygląda że podbicie chyba - jak - nie wiem. Nie mam siły już się zamartwiac i kombinowac, spróbujemy okuć. I będę się martwić nie wcześniej niż po nowym roku, on też potrzebuje czasu cokolwiek by to nie było.
ekuss   Töltem przez życie
15 grudnia 2014 12:15
Tenorowi konczy sie wolne- 27 wraca do stajni 😀 Ciekawe jak bedzie z rozruchem...
Dziś drugie wsiadanie po 2 latach 🙂 Parisa jest boska, pamięta wszystko. Chętnie chodzi, pomimo ze jest wciąż niepodkuta. Złoty koń  😍
Ze mną jest gorzej, niestety mięśnie nie rozciągnięte. Strasznie jestem obolała 🙂




Wojenka   on the desert you can't remember your name
15 grudnia 2014 15:52
rtk, miło Cię widzieć znów na Parisie 🙂
Cicho tutaj, więc rozpocznę falę życzeń i świątecznych fotek:



Woźniczkowie życzą Wam i Waszym kopytnym zdrowia i spełnienia najskrytszych ambicji 🙂
Atea, Rudolfa Mikołajowi zakosiłaś?  😁
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 grudnia 2014 19:05
Atea pięknie wyglądacie, ale czy Femi jest właśnie w trakcie desantu z maratonki?
Kastorkowa Haha, przerasta mnie sformułowanie "desant" w tym kontekście, ale tak - Femi właśnie też stara się być rudolfem 😉
Milla Przejmujemy rozdawanie prezentów w tym roku  😁
Atea absolutnie przecudownie 😀  💘 zawitaj tez do szczecina z tymi prezentami 😀
Atea, ten nos wygrywa wszystko! 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się