Takumak okazał sie dla mnie bardzo szczęśliwy 😉 zachorował, jak dużo rzeczy posypało mi się na raz w życiu i pomyślałam, że jak ja mu dam szanse i wpłacę jakąś kwote na jego lecznie, to mój los też sie odmieni 😡 Może to dziecinne myślenie, ale tak sie stało. Zatem ode mnie jeszcze grosik. Niech mu się dobrze wiedzie :kwiatek:
Jako producent Tatumakowych Szajbusków zauważam raczej odwrotne skutki. Większość dziewczyn, które u mnie zamówiły mają jakiś bałagan...kurcze może to ja przynoszę pecha? 🤔
Sio, nie przynosisz pecha, po prostu w moim przypadku bardzo dużo rzeczy mi się pokomplikowało.. Pomogę Takumakowi "na raty", pisałam Ci na pw :kwiatek:
Dzięki dziewczyny! Wrzucę wieczorem aktualizację konta Takumakowego. Chłopak doprowadził nas do takiego kryzysu, że musiałam iść do pracy 😉 Generalnie jest ciekawie, chociaż dwa etaty bywają męczące. Michałowi też to zmieniło radykalnie życie.
Tatuś miał jeden incydent brzuszkowy - ewidentnie go coś bolało. Po podaniu leków szybko wrócił do siebie i na szczęście sytuacja się nie powtórzyła. W weekend zrobię foteczki 🙂
Taką pogodę mieliśmy tydzień temu w weekend. Teraz dopadła nas słota. Ale podobno październik ma być jeszcze ładny 🙂 Takumak dostał kolejnych kumpli na wybieg. Żaden koń nie robi na nim wrażenia. Jest mocno zajęty swoimi sprawami. Koń-anioł 😍
Ja nadal nie mam wszystkich potwierdzeń...coś tym razem nie poszła mi pomoc-dziewczyny albo zamówiły a potem nie było z nimi kontaktu, albo nie przysłały potwierdzenia..a wczoraj dostałam zwrot paczki..chyba mnie to przerasta :/
Sio, juz rozmawialysmy - najpierw kasa, potem zaczynamy zabeirać się do pracy czy zakupów. iestety - inaczej nidy rydy. ktos zrezygnuje nawet nie ze zlej woli i zostajemy z kosztami... przynajmiej bedziesz miala czas na kolejnego szajbuska synka :P
ponawiam - jak ktoś chce drewianego - zapraszam. ale kasa najpierw ;] przy akcjach charytatywnych - tym bardziej
Jeżeli ktoś chciałby dopisać cokolwiek do notatki - zapraszam! Re-Volta powinna zaistnieć w tym konkretnym miejscu, ponieważ to Wy daliście mu życie :kwiatek: